www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Inny świat
Wysłany: Czw 10:49, 24 Lut 2011
Temat postu:
Czy to koło historii czyli dziejów, idei i doktryn kręci się i wraz z jego obrotem wracają a to turnieje rycerskie, a to pielgrzymki do miejsc zapomnianych i zupełnie nowych, tworzenie sanktuariów, nowych zakonów (np. Betanki, którym się w głowach pomieszało z kretesem), a także wojny terytorialne między skłóconymi od wieków narodami, plemionami czy państwami. Kipi w tym garze światowym i coraz to wypływają sprawy, o których tylko śnili współcześni filozofowie i to od czasu do czasu.
Chyba koło historii obróciło się i stanęło w przedziale "głębokie średniowiecze".
A podarunek kard. Dziwisza zbulwersował mnie i zniesmaczył jeszcze bardziej niż wawelski pochówek. Forma przekazania go odbiorcy wyglądała tak jakby tatuś dział szczeniakowi 5 zł i powiedział "skocz po piwo".
Brrrrr!!!
ans
Wysłany: Czw 10:04, 24 Lut 2011
Temat postu:
Już jakiś czas temu czytałam na fsk o tych "rycerzach Kolumba". Żartobliwie tam sugerowano, że kiedy "rycerze z USA" rozwiązali organizację "rycerzom z PIS" sam prezes PIS powinien stanąć w ich obronie i "wypowiedzieć wojnę USA". Żarty żartami, ale ja ze zgrozą patrzę na tych "rycerzy z PO".
Dziwowano się, że do PO należy poseł żartowniś Węgrzyn , a on to mały pikuś w porównaniu z zakutymi łbami "rycerzy Kolumba".
DAK
Wysłany: Czw 9:42, 24 Lut 2011
Temat postu:
Trwam w szoku po takich wieściach:
http://wyborcza.pl/1,75248,9156671,Rycerze_z_PiS_i_rycerze_z_PO.html
Może jeszcze KuKluxKlan będzie u nas miał swych wyznawców.
Czy poseł Szczerba i Raś nie powinni przed wyborami przyznać się do przynależności do takich międzynarodowych zborów męskich i że obowiązują ich jakieś przysięgi i zobowiązania.
Będą ustawy nam szykować nie takie jakie Polakom będą odpowiadać, ale pod Katolików i Rycerzy wszelkiej maści.
ZGROZA
Ps. Ze statutu:
""§17
Członkiem Stowarzyszenia może zostać
wyłącznie mężczyzna
mający pełną zdolność do czynności prawnych, nie pozbawiony praw publicznych, który jest
praktykującym katolikiem, pozostającym w duchowej łączności ze Stolicą Apostolską
, który ukończył 18. rok życia."
- to jest metoda na utrwalanie władzy Papieża poprzez swych wysłanników w różnych krajach , mnie na takie coś otwiera się nóż w kieszeni i coraz bardziej życzę tej Stolicy rychłego upadku.
DAK
Wysłany: Pon 22:38, 21 Lut 2011
Temat postu:
Ansiu, dzięki za tan link - tam celne jest niemal każde zdanie, ale to
"Praktykuje się coś materialnego, co nie wymaga wysiłku"
jest po prostu sednem całej sprawy - żałosne to, ale prawdziwe - kroplą krwi rozmydlić wszystko co ma sens, by malutcy indoktrynację łykali jak papkę.
[/b]
Ewa z Tarnowa
Wysłany: Pon 7:05, 21 Lut 2011
Temat postu:
Szkoda słów. Wszystko to co robi Dziwisz jest jakieś dziwne.
Delikatnie mówiąc.
ans
Wysłany: Pon 1:41, 21 Lut 2011
Temat postu:
Jeszcze jedna opinia :
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,9138957,_Gdzie_w_tym_wszystkim_jest_Karol_Wojtyla__.html
ans
Wysłany: Wto 2:18, 15 Lut 2011
Temat postu:
Teraz tak "kręcą" :
http://www.tvn24.pl/-1,1692702,0,1,w-szpitalu-kubicy-nie-ma-juz-dziennikarzy,wiadomosc.html
kszzzz
Wysłany: Wto 0:40, 15 Lut 2011
Temat postu:
Ja to słyszałam popołudniu w popołudniowych Faktach.
ans
Wysłany: Pon 23:25, 14 Lut 2011
Temat postu:
kszzzz napisał:
Ja dzisiaj słyszałam w Histerii, ze narzeczona mu ich jeszcze nie przekazała, bo to byłoby dla niego zbyt wielkie przeżycie.
Sądzę, ze pozostawienie Kubicy na OIOM o niczym nie świadczy. Przeżył ogromny uraz i ma prawo czuć raz gorzej raz lepiej. Poza tym na OIOM są stale monitorowane jego funkcje życiowe, co dla niego jest lepsze.
Dzisiaj już tak mówili ?
Na pewno widziałam na pasku dzisiaj rano, a może jeszcze wczoraj późnym wieczorem informację, że "relikwie zostały przekazane Kubicy".
To było wyraźnie napisane, o przekazaniu narzeczonej pisali wcześniej, a to była kolejna informacja. Zwróciłam na to uwagę, bo oczekiwałam, że potem będą pisać , że jest pozytywny efekt.
Dzisiaj gdzieś mignął mi tytuł, że "dziennikarze tvn zostali wyrzuceni z kliniki". Spieszyłam się i nie czytałam "środka" notatki, ale coś tu nie gra.. Nie o to chodzi, że pozostaje na OIOMie, o tym pisali już wczoraj, że "na własne życzenie". Dzisiaj pojawiła się wiadomość, że "gorzej się czuje fizycznie i psychicznie", a na pasku ciągle leciała wiadomość o przekazaniu mu relikwii przez narzeczoną.
Albo to ona teraz "ściemnia", albo dziennikarze pospieszyli się z wiadomością o przekazaniu relikwii.
hajdi
Wysłany: Pon 23:03, 14 Lut 2011
Temat postu:
Dzisiaj w Krzywym Zwierciadle tak sobie rozmawiał Kuba Wątły z Andrzejem Golimontem:
"- Czy przechowywanie krwi jest legalne?
- tak, jeśli jesteś legalną stacją krwiodawstwa.
- czy kardynał Dziwisz jest legalną stacją krwiodawstwa?
- nie, kardynał popełnił wykroczenie przemycając na teren państwa unii odpad medyczny, bowiem krew pozostała po wykonaniu analiz jest odpadem medycznym i powinna być utylizowana. tak stanowi prawo!"
A tak serio to też myślałam, że w XXI wieku KK dawno dał już sobie spokój z relikwiami. To jest wstrętne i żałosne.
kszzzz
Wysłany: Pon 22:52, 14 Lut 2011
Temat postu:
Ja dzisiaj słyszałam w Histerii, ze narzeczona mu ich jeszcze nie przekazała, bo to byłoby dla niego zbyt wielkie przeżycie.
Sądzę, ze pozostawienie Kubicy na OIOM o niczym nie świadczy. Przeżył ogromny uraz i ma prawo czuć raz gorzej raz lepiej. Poza tym na OIOM są stale monitorowane jego funkcje życiowe, co dla niego jest lepsze.
ans
Wysłany: Pon 10:52, 14 Lut 2011
Temat postu:
Głupio mi o tym pisać
Wczoraj wieczorem dostarczono relikwie, a dzisiaj w tvn24 informacja, że Kubica "gorzej się czuje".
http://www.sport.pl/F1/1,96398,9101305,Wypadek_Kubicy__Stan_Polaka_pogorszyl_sie_po_piatkowej.html
hajdi
Wysłany: Nie 23:23, 13 Lut 2011
Temat postu:
Oczywiście, że grzech i mam nadzieję, że spotka go za to kara. Nie dostarczał papieżowi listów osób skrzywdzonych przez księży, głośna była sprawa z meksyku, która dopiero niedawno ujrzała światło dzienne, tzn. Watykan się o nie dowiedział. A JPII zył sobie w błogiej nieświadomości, przekonany o nieskalanym grzechem życiu sług bożych.
BB
Wysłany: Nie 17:27, 13 Lut 2011
Temat postu:
Powiem odważnie, ale naprawdę tak uważam. Dostojny Stanisław Dziwisz żerował cały czas na naszym Papieżu i nawet teraz pozwala sobie dla swojej chwały wykorzystywać Go już po śmierci.
Papież chyba ufał mu bezgranicznie i pozwalał "szarogęsić" się przez całe lata już od czasów krakowskich. Zaufania tego nadużywał Dziwisz, prowadząc swoją własną politykę watykańską. Dopuszczał do Papieża kogo chciał, listy też dawał tylko wedle własnego uznania i z całą pewnością nie informował Jana Pawła II o wszystkim co ze świata całego docierało do Watykanu. Ponoć robił to w trosce o Papieża !
Pamiętamy przecież, że w ostatniej woli Papież polecał, aby Dziwisz spalił jego prywatną korespondencję. Dziwisz oczywiście tej woli nie uszanował.
Czy to nie grzech ciężki ?
A teraz te relikwie !
hajdi
Wysłany: Sob 21:09, 12 Lut 2011
Temat postu:
Masz rację
Kszuniu
, że zarówno katolicyzm jak i prawosławie są wypaczone. Najbardziej zgodnie z nauczaniem Chrystusa żyją ewangelicy i protestanci. Przecież Jezus wyrzucił kupców ze świątyni, zakazywał oddawać cześć bożkom i złotemu cielcowi. Ewangelicy nie czczą świętych, ich świątynie są surowe, bez tego przepychu (jeszcze większy mają prawosławni). Dla nich najważniejszy jest etos pracy na chwałę bożą, życie skromne. Ewangelikiem jest prof. Buzek i Adam Małysz
No i mają pojęcie o życiu posiadając normalnie rodziny. Nie ma z pewnością tylu dewiacji. Nieraz żałowałam, że nie urodziłam się w rodzinie ewangelickiej, może do dziś byłabym religijna
a tak to zerwałam z kościołem już w młodości.
multilatek
Wysłany: Sob 20:37, 12 Lut 2011
Temat postu:
Nie pierwszy to dostojnik kościelny, który umie sprzedać znaki świętości. Pisał już prof. Krawczuk o moim świętym imienniku, znanym jako Georg z Kapadocji. Ten święty mąż, wybrany przez gminę chrześcijańska na biskupa Aleksandrii, tak zgrabnie pokierował interesami, że wyposażył tysiące pątników w drzazgi z krzyża jezusowego. Kiedy nabywcy świętości połapali się, że zapłacili ciężkie pieniądze za masę drewna odpowiadającą niemałemu kawałkowi lasu, skrzyknęli się żeby oszusta ukarać i odebrać swoje pieniądze. Cwaniak uciekł jednak w górę Nilu i ślad po nim zaginął. Po kilku latach, kiedy sądził, że już po wszystkim, wrócił do Aleksandrii. Miał jednak pecha bo ktoś go rozpoznał i święty biskup został rozszarpany na ulicy przez gniewny tłum. Wkrótce po tym zdarzeniu został uznany świętym męczennikiem za wiarę. Relikwii dostarczył co niemiara. Był czczony jako święty Jerzy aż do XX wieku. Za pontyfikatu (chyba) Jana XXIII wykreślono go ze spisu świętych kościoła.
kszzzz
Wysłany: Sob 15:22, 12 Lut 2011
Temat postu:
A mnie dziwi, ze w ogóle są jakieś relikwie JP II.
I nie wyobrażam sobie, bym mogła rozdawać jakieś szczątki doczesne mojego przyjaciela, nawet gdyby został świętym.
Zresztą mnie ten kult świętych w KK także irytuje, również został wymyślony w średniowieczu i niewiele ma wspólnego z Biblią ani z Nowym Testamentem. Ta galeria świetych bardziej przypomina mi pogański Panteon niż chrześcijaństwo. W średniowieczu powoływanie coraz to nowych świętych było czystym biznesem dla kościoła, a w gronie świętych jest z pewnością niejeden schizofrenik lub inny szaleniec i niejedna postać mityczna czyli bajkowa. Zresztą nieprzypadkowo największym gronem świętych szczyci się Italia, zawsze była najblizej watykańskiego żłobu. Podobnie wymyślono też w średniowieczu spowiedź po to, by inwigilować ludzi, a w szczególności władców. Nic dziwnego, ze potem hierarchowie kościelni rządzili królami i władzą na niższych szczeblach. Ale nawet proboszcz małej wiejskiej parafii miał w garści swoje owieczki.
Dla mnie KK niewiele ma wspólnego z chrześcijaństwem. Nawet jeśli chrześcijaństwo potraktować jako ideologię, a nie religię, to naprawdę piękna ideologia. Tyle, ze utopijna. A najdalej jest do niej KK (nie wszystkim księżom, ale przeważającej większości) i to się zaczęło już w pierwszych wiekach po Chrystusie. Podejrzewam (nie mam pojęcia), ze Kościół Prawosławny jest podobnie wypaczony.
Ja z moimi poglądami o wiele bardziej nadaję się na protestantkę niż na katoliczkę
Ewa z Tarnowa
Wysłany: Sob 9:09, 12 Lut 2011
Temat postu:
Uważam, ze sam gest i z jakiego powodu powinien zostać trzymany w tajemnicy i być wiadomy tylko zainteresowanym. Dziwisz jaki jest każdy widzi, wszystko na pokaz i na poklask.
Daga
Wysłany: Sob 2:14, 12 Lut 2011
Temat postu:
Ansiu:) na litość Boga, co mnie obchodzi Dziwisz i 'inni wierzący'???
Dla mnie liczy się to, że Kubica ma taka wolę ( jeśli ja ma), reszta mi lata
A Dziwisz być może popełnił jakiś falstart z tymi relikwiami, ale ponieważ go nie lubię, to mu nie współczuję
Tylko, że Dziwiszowi włos z głowy nie spadnie, bo zrobił to w dobrej wierze i ma okreslona pozycję w Watykanie, jako były sekretarz JPII
Nie denerwuję sie ani trochę!!!! jak mam cos skrytykować w Kościele, to robie to bez ogródek!!!!!
Ale czepiać sie przepisów kościelnych i czyjejś wiary, nie zamierzam.
Też sie zastanawiałam czemu Dziwisz taki szybki???
Wawelu mu nie zapomnę!!!!!
Jednak może sam Kubica poprosił?, a człowiekowi w takim stanie sie nie odmawia.
Pamiętacie taki obrazek, jak przed JPII siedzącym na fotelu, tańczył chłopak brecdensa, a Papież mu klaskał w takt muzyki?
Chłopak dokonywał w tym tańcu niesamowite ekwilibrystyki, łacznie z długim kręceniem się na głowie.
Po co to piszę?
Ano po to, że wszelki talent to 'iskra' boża+ praca.
Papież sie zachwycał tym talentem chłopaka. Nieważne, ze taniec był nowoczesny, nieważne było nic, liczył sie tylko chłopiec z tym talentem od Boga.
To samo uszanowanie dla talentu Kubicy mógł mieć gest Dziwisza.
Pierwszy trener powiedział o Kubicy, że taki talent rodzi sie raz na miliard ludzi.
Więcej nic nie piszę na ten temat, bo nie muszę i wszystko już powiedziałam!!!!!
ans
Wysłany: Sob 1:11, 12 Lut 2011
Temat postu:
Dago, nie denerwuj się..
Fakt, ja jestem niewierząca, ale nie o to chodzi..
Dla mnie relikwie to wielkie barbarzyństwo i jak widzę dla niektórych wierzących także.
Z tego co piszesz wynika, że Dziwisz (kapciowy) jest po prostu głupi i naraził się nawet na krytykę "watykanistów".
Tak z tym relikwiarzem "wyskoczył" jak poprzednio z pochówkiem na Wawelu.
Relikwie wymyślono w średniowieczu i handlowano nimi podobnie jak odpustami. Kiedy odbywały się uroczystości beatyfikacji Popiełuszki bardzo się zdziwiłam , że piszą o relikwiach, bo byłam pewna , że kk odszedł już od takich praktyk. W średniowieczu nie tylko relikwie świętych "były w modzie". Szczątki skazanych i straconych także stawały się talizmanami.
Obecnie w którymś z krajów afrykańskich Murzyni albinosi są mordowani i rozczłonkowywani na kawałki, które mają przynieść fart ich posiadaczom..
Moim zdaniem to wszystko są barbarzyńskie obyczaje..
kszzzz
Wysłany: Sob 0:37, 12 Lut 2011
Temat postu:
Boudicca napisał:
Będą się te czloneczki rozmnażać, tak jak w sredniowieczu, gdzie się okazywało, że święci pańscy niczym Sziwa posiadali kilka par rą, nóg , nie mówiąc już o palcach czy włosach - bo to na kilogramy liczono.
Przepraszam, ze ciągnę temat, ale nie umiałam się opanować
Daga
Wysłany: Sob 0:36, 12 Lut 2011
Temat postu:
Ja trwam w szoku od tych pięknych opisów - więcej tolerancji!!!!
....Papież zawsze był bardzo ważny dla Kubicy. Po torach Formuły 1 Polak jeździł w kasku, na którym był napis „Jan Paweł II”. Teraz przy jego łóżku stoi zdjęcie z podobizną Papieża....
Jeśli ktoś wierzy, że mu to pomoże, to jak można mówić o średniowieczu????
Jest wiele rzeczy które pozornie nie pasują do XXI w nowoczesności.
Jedni nie lubią tego, inni owego.
Uważam, że jeśli ktoś wierzy w Buddyzm, a inny w nic nie wierzy, to nie moja sprawa. Najwyżej w miarę możliwości mogę mu pomóc
Ale i u watykanistów Dziwisz swym gestem wzbudził konsternację....
.....Wiadomość o przekazaniu Robertowi Kubicy relikwii Jana Pawła II przez kardynała Stanisława Dziwisza jest dużym zaskoczeniem dla włoskich watykanistów. Przypominają oni, że dopiero 1 maja papież Polak wpisany zostanie w poczet błogosławionych.
Wszyscy są zgodni, że mamy do czynienia z niecodzienna inicjatywą. Sam w sobie gest kardynała Dziwisza jest bardzo piękny, powiedział korespondentowi Polskiego Radia Andrea Tornielli, watykanista, który w trakcie procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II najlepiej był poinformowany o jego przebiegu. Jego zdaniem nie należało tego faktu podawać do publicznej wiadomości. Tego typu gestom, uważa Tornielli, powinna towarzyszyć dyskrecja.
Emerytowany watykanista największego włoskiego dziennika „Corriere della Sera” Luigi Accattoli nie ukrywa, że jest przeciwny kultowi relikwii polskiego papieża: - Postać Jana Pawła II można prezentować - i wszyscy ją zrozumieją - bez takich elementów. Accattoli chciałby, aby możliwie jak najmniej było takich gestów, jak ten, który kardynał Dziwisz wykonał wobec Roberta Kubicy.
Najwidoczniej sa na ten temat jakies kościelne przepisy, które Dziwisz lekko naciągnął.
Boudicca
Wysłany: Pią 23:48, 11 Lut 2011
Temat postu:
Hajdi, jak juz go beatyfikuja bez ale, to rozwłóczą. Po kawałeczku. Ja jestem tylko ciekawa, ile oni tej krwi mają? Litrami ją ściągali czy jak?
Będą się te czloneczki rozmnażać, tak jak w sredniowieczu, gdzie się okazywało, że święci pańscy niczym Sziwa posiadali kilka par rą, nóg , nie mówiąc już o palcach czy włosach - bo to na kilogramy liczono.
ans
Wysłany: Pią 23:46, 11 Lut 2011
Temat postu:
To z jakichś badań medycznych (oczywiście za życia).
Obrzydliwość, więc nie chciałam o tym pisać, ale jak drążycie..
hajdi
Wysłany: Pią 23:05, 11 Lut 2011
Temat postu:
I powiedzcie mi kiedy to ten zaufany dziwisz upuścił krwi swojemu ukochanemu papieżowi. Przecież to musiało być jeszcze za jego życia, przypuszczam, że i za jego przyzwoleniem. reszta tych relikwii została poodcinana przed pogrzebem i czy też otwierać będą trumnę i uszczkną po kawałku z różnych członków
To jest wstrętne
Daga
Wysłany: Pią 22:55, 11 Lut 2011
Temat postu:
Ale straszne opowieści
kszzzz
Wysłany: Pią 22:50, 11 Lut 2011
Temat postu:
Ja kiedy byłam jesienią we Włoszech, widziałam kilka ususzonych ciał w szklanych trumnach. Brrr nie jest to piękny widok. Szczególnie nieciekawie wyglądała święta Małgorzata z Kortony. A szklanej trumnie spoczywała też głowa świętej Katarzyny ze Sieny wraz z odzianą protezą tułowia. Resztka jej szczątków zapewne rozwłóczona jest po świecie... Brrrr...
hajdi
Wysłany: Pią 22:19, 11 Lut 2011
Temat postu:
Rozszarpywanie czyjegoś ciała po śmierci na kawałki to barbarzyństwo. Mnie by to brzydziło. Widziałam w Padwie na ołtarzu struny głosowe św.Antoniego. Czarne obrzydlistwo, myślałam, że się porzygam
W XXI wieku takie zacofanie, mnie to szokuje
Daga
Wysłany: Pią 21:52, 11 Lut 2011
Temat postu:
Spoko! to dla Kubicy nie dla nas. Napewno po dojściu pana Roberta do jako takiej formy, wypowie sie w tej sprawie, czy to dla niego było ważne, czy co?
kszzzz
Wysłany: Pią 21:42, 11 Lut 2011
Temat postu:
Mnie także relikwie w XXI wieku szokują. Co więcej, nie chciałabym posiadać żadnej relikwii, bo to jest jakieś takie... brrr
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin