Autor |
Wiadomość |
Daga |
Wysłany: Wto 18:57, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Tak właśnie było!
Lula po odejściu swego 'kuzyna' kanapowca, z podwórka została przywołana.
Tamtego pieska nie brał ....dent na ręce, choć był malutki w stosunku do Luli
I to jest własnie nieczczere!!!!!
A Lula biedna, że ma takiego pana |
|
 |
ans |
Wysłany: Wto 18:32, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Ten obrazek powyżej jest linkiem do tego całego przedstawiania Luli (ze szkła kontaktowego), pewnie już oglądałaś.
Biedną Lulę pokazali dopiero wtedy jak zabrakło jej bardziej reprezentacyjnego towarzysza. Wcześniej prawdopodobnie się jej wstydzili (pan na pewno). |
|
 |
Daga |
Wysłany: Wto 18:27, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Lula ma ciepłe spojrzenie, to ociepla wizerunek pana, ale ja sie na to nie łapię!!!! |
|
 |
ans |
Wysłany: Wto 18:24, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Jak to ociepla  |
|
 |
Daga |
Wysłany: Wto 11:38, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Nie pomoże sunia Lula!!!!! Ona może mu ocieplić, ale nogi jak weżmie Lulę do łóżka.
Może nawet bujać sie na trąbie słonia!!!! |
|
 |
BB |
Wysłany: Wto 9:49, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Lubię zwierzęta duże i małe, ale sam fakt, że jeden ma psa, a drugi kota, nie jest w stanie mnie do tych ich zwierzaczków przekonać. Żal mi ich i tyle!
O przekonaniu do właścicieli nie wspominam nawet, chociaż żal odgrywa tu pewną rolę - ŻAL MI NAS - POLAKÓW ! |
|
 |
hreczka |
Wysłany: Nie 13:50, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Inny świat napisał: | ...denta ociepliłby dentysta i nic poza tym. |
IŚia ma najracniejszą rację!;
D.d. wpisu przeniosłam do "humoru", bo tu był... niepoprawny politycznie
. |
|
 |
Inny świat |
Wysłany: Sob 20:26, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
Krok po kroku
Krok po kroczku
Już nam mijasz
piąty roczku
beznadziejnej prezydentury, bo nijak żadne nauki na błędach i dobre rady nie imały się I UCZNIA RP. Ośla ławka się należy.
A pies imieniem LULA? Nie przypominam sobie, nawet w czasie pobytu w Juracie z Bushem, żeby kiedykolwiek widziano, słyszano szczekanie lub mówiono o drugim psie prezydenckim.
Tę uroczą suczkę wyciągnięto jako ostatnią chyba deskę ratunku dla podkreślenia wizerunku nędznego kibica, mediatora, urzędnika państwowego. A wyszło, że ten pan nie nadaje się nawet na kierownika schroniska. Pies był zagubiony, zdziwiony, zdezorientowany i zniesmaczony swoim pobytem na prezydenckich salonach.
Nędzny to był PR. Mimo uroczego psa nie mogę się jakoś nabrać na jego pana. Pani Kaczyńska jest OK. Ale to za mało na II kadencję. |
|
 |
hreczka |
Wysłany: Pią 16:01, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
.
Jeszcze TYLKO:
Gdyby LICZNIK chwilowo nie działał, (co mu się zdarza), to właśnie - jest na nim 362 dni!
A Święta ONYM urządziłam w dziale z humorem!
. |
|
 |
acomitam |
Wysłany: Pią 11:27, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
Podpisuję się pod Waszymi stwierdzeniami, IŚ i Daguniu.
Natomiast pani prezydentowej życzę Wesołych Świąt! Z tego co widzę to zrobiła poważny błąd w życiu - wyszła za tego, za kogo wyszła. Cóż - wszyscy robią błędy. |
|
 |
Daga |
Wysłany: Pią 2:02, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
I termofor
Wesołych Świąt |
|
 |
Inny świat |
Wysłany: Czw 22:00, 24 Gru 2009 Temat postu: |
|
...denta ociepliłby dentysta i nic poza tym. |
|
 |
Daga |
Wysłany: Czw 2:37, 24 Gru 2009 Temat postu: |
|
......dent ociepla wizerunek, a ja swoje nogi ( kupiłam sobie u górali na hali - furtrzane skarpety wsuwane ) |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Śro 23:17, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
Chce zawojować młodzież i składał z żoną życzenia na You Tubie na tle choinki ubranej na amerykańska modłę, tzn. jednobarwnie
A faktycznie coś chrapliwie mówił, jeszcze nie całkiem wydobrzał. Nie życzę nikomu źle, zwłaszcza w ten magiczny czas, więc życzę mu zdrowia, tym bardziej że lubię jego żonę i widzę, że sprawując urząd prezydencki stracił biedaczek odporność  |
|
 |
kszzzz |
Wysłany: Śro 20:44, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
A piesek (czyli sunia) robi niezwykle miłe wrażenie. Ale nie wierzę, by na jej plecach dochrapał się reelekcji. |
|
 |
ans |
Wysłany: Śro 12:24, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
Dziś minęły 4 lata
jak z pałacu wspiera brata
W sondażach nie dogania, ma 2x mniej (co oczywiście i tak dużo za dużo ) |
|
 |
haniafly |
Wysłany: Śro 11:29, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
Daga napisał: | Ale co on te jagody tak wcina????? |
Daguś, jagody ponoć najlepsze na dyspepsję
Daga napisał: | Dziś ocieplił troszku swój wizerunek, bo z pieskiem sie pokazał, co go o dziwo! od 10 lat mają.
Jakiś doradca od wizerunku kazał przywołac sunię i sie z nia pokazać  |
A niedawno ułaskawił mężczyzn skazanych za lincz we Włodowie... czemu dopiero teraz?
Dla mnie wytłumaczenie jest jedno - zaczyna się kampania prezydencka, a wczoraj dobił mnie sondaż, w którym podobno dogania Tuska... i te spekulacje, że będzie powtórka sprzed 5 lat czyli ten sam skład w II turze.
Qrde ludzie!!! za stara jestem na emigrację!  |
|
 |
Daga |
Wysłany: Śro 0:08, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
Ale co on te jagody tak wcina?????
Dziś ocieplił troszku swój wizerunek, bo z pieskiem sie pokazał, co go o dziwo! od 10 lat mają.
Jakiś doradca od wizerunku kazał przywołac sunię i sie z nia pokazać  |
|
 |
acomitam |
Wysłany: Wto 20:21, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
Niestety - już wrócił z łoża boleści. Nie wiadomo po co. Mógł sobie trochę posiedzieć w pałacu w charakterze rekonwalescenta. Tak spokojnie bez niego było... |
|
 |
BB |
Wysłany: Wto 7:58, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
Skoro odznacza - czyli to co lubi robić najbardziej - to nie jest źle! |
|
 |
Daga |
Wysłany: Wto 3:18, 22 Gru 2009 Temat postu: .......dent zmarniał. |
|
Życze mu oczywiście powrotu do pełni sił, ale 'objadł sie jagód' i marnie wygląda.
Mario! dbaj o ...denta! |
|
 |