www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
kszzzz
Wysłany: Pią 10:12, 13 Lis 2009
Temat postu:
BB, to jak poprawa stanu zdrowia... przed śmiercią
BB
Wysłany: Pią 9:31, 13 Lis 2009
Temat postu:
Żadna grypa ni cholera mi nie straszna ! Najgorszą zarazą jest PiS i tej zarazy się boję jak cholera.
A tu słyszę, że dentowi wzrosło !!!!!!!!!!! Wprawdzie w Rzepie, ale jednak.
To są sami mądrzy ludzie, więc pytam WAS - DLACZEGO?????????
Daga
Wysłany: Pią 3:51, 13 Lis 2009
Temat postu:
Na pisowską grypę AHA_P I S....., zaszczepiona zostałam przez komunę.
Wyczuwam ją z daleka!
hreczka
Wysłany: Pią 0:29, 13 Lis 2009
Temat postu:
.
Grypa to pikuś
, ale jeszcze -
TYLKO
(za 4 dni) - 4OO dni!
DAK
Wysłany: Czw 22:55, 12 Lis 2009
Temat postu:
Jest hymn, a ja znalazłam w necie plakat
hajdi
Wysłany: Śro 17:26, 11 Lis 2009
Temat postu:
Bardzo to gorzkie i w dużej mierze prawdziwe. Zwłaszcza to o posłach. mam ochotę życzyć im tego samego. Ale to sa pobożne życzenia.
BB
Wysłany: Śro 11:41, 11 Lis 2009
Temat postu:
http://interia360.pl/artykul/ten-sejm-nalezaloby-przewietrzyc-a-poslow-rozsadzic,27272
Pomyślałam, że warto w tym miejscu przeczytać to co podałam - pasuje jak ulał !
Daga
Wysłany: Śro 3:43, 11 Lis 2009
Temat postu:
Ja bym powiedziała krótko:
...Jutro ciekawi mnie ogromnie
Jest szansą, która wszystko zmienia,
Dlatego nie spisuję wspomnień
Ale notuję swe marzenia
Marzenia kształt szalony mają
Są rozpalone do białości
I chociaż rzadko się spełniają
To nie umniejsza mej miłości ...[/b]
kszzzz
Wysłany: Śro 1:48, 11 Lis 2009
Temat postu:
Cytat:
Niczego zmienić w tym nie mogę,
Lecz przez zakręty życia mego
Mogę wyruszyć w dalszą drogę
Z nadzieją nową i dlatego
Kocham jutro
Z jego każdą obietnicą
Z jego wielką tajemnicą
Kocham jutro
Więc to co boli, już odkreślam
grubaśną linią, niech oddzieli
to co się powlec winno pleśnią
od mej przyszłosci i nadziei.
Cytat:
Kocham jutro
Co objawi mi ład życia
W zadziwieniu i w zachwycie
Kocham jutro..
.
Daga
Wysłany: Śro 1:23, 11 Lis 2009
Temat postu:
Ansiu:) bardzo wzruszające jest dotykać przeszłości swojej rodziny.
Kochajmy jutro!
ans
Wysłany: Śro 1:17, 11 Lis 2009
Temat postu:
Bardzo optymistyczne, można kochać jutro, ale , że ja akurat dzisiaj zostałam wręcz zarzucona materiałami o przeszłości mojej rodziny dochodzę do wniosku, że szperanie w "wczoraj" też może być bardzo ciekawe!
Daga
Wysłany: Śro 0:52, 11 Lis 2009
Temat postu:
Jako ciężko chora, nieuleczalna optymistka, przytoczę inną piosenkę.
Wojciech Młynarski "Kocham jutro"
Kolejny dzień zamyka bramy
I słońce w głębi mórz się skryło,
Oto czas przeszły dokonany
To już historia, to już było
Niczego zmienić w tym nie mogę,
Lecz przez zakręty życia mego
Mogę wyruszyć w dalszą drogę
Z nadzieją nową i dlatego
Kocham jutro
Z jego każdą obietnicą
Z jego wielką tajemnicą
Kocham jutro
Kocham jutro
Co porwane myśli sklei
Które bratem jest nadziei
Kocham jutro
Kocham jutro
Co mi każe mylnie sądzić
Głupio pytać, ciężko błądzić
Kocham jutro
Kocham jutro
Co objawi mi ład życia
W zadziwieniu i w zachwycie
Kocham jutro...
Jutro ciekawi mnie ogromnie
Jest szansą, która wszystko zmienia,
Dlatego nie spisuję wspomnień
Ale notuję swe marzenia
Marzenia kształt szalony mają
Są rozpalone do białości
I chociaż rzadko się spełniają
To nie umniejsza mej miłości
Kocham jutro
Kocham świt w Ardeńskim Lesie
Co odmianę mi przyniesie
Kocham jutro
Kocham jutro
Kocham życie w ciągłym biegu
Ślad na piasku, ślad na śniegu
Kocham jutro
Kocham jutro
Kwiaty, co twój balkon zdobią
Nuty, które się sposobią
Kocham jutro
Nie patrz smutno
Odgoń z czoła chmurę ciemną
Dłoń mi podaj i wraz ze mną
Kochaj jutro...
Kocham jutro
Z jego każdą obietnicą
Z jego wielką tajemnicą
Kocham jutro
Kocham jutro
Co mi każe mylnie sądzić
Głupio pytać, ciężko błądzić
Kocham jutro
Kocham jutro
Co objawi mi ład życia
W zadziwieniu i w zachwycie
Kocham jutro...
Kocham, kocham, kocham
Inny świat
Wysłany: Wto 12:53, 10 Lis 2009
Temat postu:
Święte słowa ! Róbmy swoje, bo inaczej zwariujemy albo zboczymy ze ścieżki normalności jak politycy i , o zgrozo, dziennikarze! Pora wyłączyć telewizor na dłuższy czas w ciągu dnia, ew. skupić się na prognozie pogody, bo to w końcu, jak się nie raz okazało, pierwszoplanowa wiadomość.
Politycy i dziennikarze - ci, którzy powinni być obiektywnym przekaźnikiem obrazu świata wyalienowali się z rozentuzjazmowanego narodu, który chce zażyć trochę radości, normalności i przyzwoitości w tym życiu a nie świadkować biernie przejętych swoja rolą "polityków" jakich jak: Suski, Girzyński, Gosiewski (czy zniknął wraz z peronem?), Putra, i wielu innych twórców sieczki politycznej. Wypowiedzi tych panów i nie wymienionych pań (np. Nelly) są pożywka dla bakterii dziennikarskich. Te dwa byty żyją ze sobą w pasożytniczej symbiozie, pasożytując na zdrowym ciele narodu.
A do licha z nimi.
Zbliża się Święto Niepodległości. Czy my nie mamy lepszej pory do świętowania? Za oknem ciemno i ponuro, wyć się chce z melancholii a tu jeszcze jak wyjdzie na trybunę czy inny szafot ojciec narodu, kurdupel z kartofla wycięty, to już w ogóle marzy się nawet nie inny ale tamtem świat. Zgiń, przepadnij maro nieczysta. Miał rację W.X. Konstanty, że listopad - niebezpieczna dla Polaków pora.
Zatem róbmy swoje.
Dostawię pod drzwi trzecią pustą butelkę po winie wypitą za zdrowie Najjaśniejszej, za Tych, Co Na Morzu i za Wasze moi Drodzy.
Róbmy swoje!!!
kszzzz
Wysłany: Wto 11:46, 10 Lis 2009
Temat postu: Propozycja na hymn dla nas :)))
Ponieważ polityka bywa bardzo zawiła i bardzo brudna, na każdym szczeblu, nawet najniższym, na przykład osiedlowym i niekiedy opryskuje zawartością szamba nawet tych, którzy przypadkiem przechodzili obok niego, proponuję weźmy sobie za myśl przewodnią tekst piosenki Wojciecha Młynarskiego i róbmy swoje
.
Mamy wanny i prycznice, a przecież nikt z nas nie da się wciągnąć do g.... ani sam nie wlezie.
Wojciech Młynarski -
"Róbmy swoje"
[sł. W. Młynarski, muz. J. Wasowski]
Raz Noe wypił wina dzban
I rzekł do synów - Oto
Przecieki z samej góry mam,
Chłopaki, idzie potop!
Widoki nasze marne są
I dola przesądzona,
Rozdzieram oto szatę swą,
Chłopaki, jest już po nas!
A jeden z synów, zresztą Cham,
Rzekł - Taką tacie radę dam:
Róbmy swoje,
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce,
Skromniutko ot, na swoją miarkę
Majstrujmy coś, chociażby arkę - tatusiu,
Róbmy swoje,
Może to coś da? Kto wie?...
Raz króla spotkał Kolumb Krzyś,
A król mu rzekł - Kolumbie,
Idź do lekarza jeszcze dziś,
Nim legniesz w katakumbie,
Nieciekaw jestem, co kto truć
Na twoim chce pogrzebie,
Palenie rzuć, pływanie rzuć
I zacznij dbać o siebie!
Skłonił się Kolumb niczym paź,
Po cichu tak pomyślał zaś:
Róbmy swoje,
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce,
I zamiast minę mieć ponurą
Skromniutko ot, z Ameryk którą - odkryjmy,
Róbmy swoje,
Może to coś da? Kto wie?...
Napotkał Nobel kumpla raz,
A ten mu rzekł - Alfredzie,
Powiedzieć to najwyższy czas,
Że marnie ci się wiedzie.
Choć do retorty wciąż cię gna,
Choć starasz się od świtu,
Ty prochu nie wymyślisz, a
Tym bardziej dynamitu!
Spłonił się Nobel niczym rak,
Po cichu zaś pomyślał tak:
Róbmy swoje,
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce,
W myśleniu sens, w działaniu racja,
Próbujmy więc, a nuż fundacja - wystrzeli,
Róbmy swoje,
Może to coś da? Kto wie?...
Ukształtowała nam się raz
Opinia mówiąc - Kurczę,
Rozsądku krztyny nie ma w was,
Inteligenty twórcze.
Na łeb wam wali się ten kram,
Aż sypią się zeń drzazgi,
O skórze myśleć czas, a wam -
Wam w głowie wciąż drobiazgi.
Opinia sroga to, że hej,
Odpowiadając przeto jej:
Róbmy swoje,
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
Bo dopóki nam się chce,
Drobiazgów parę się uchowa:
Kultura, sztuka, wolność słowa, dlatego
Róbmy swoje,
Może to coś da? Kto wie?...
Róbmy swoje,
A Ty, Widzu, brawo bij,
Róbmy swoje,
A ty nasze zdrowie pij,
Niejedną jeszcze paranoję
Przetrzymać przyjdzie robiąc swoje, kochani,
Róbmy swoje,
Żeby było na co wyjść!
A, że Młynarski rację ma,
Nie patrzmy już na paranoje
Bawiąc się wspólnie razem tu
Róbmy swoje!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin