www.spotkania.fora.pl

hreczka

.

Gdyby ktoś miał jakieś świąteczne i noworoczne życzenia i dobre rady - dla naszych polityków,
niech opakuje je w kolorowy papierek, zawiąże wstążeczką i złoży je tu, pod wirtualną choinką... Wink

________

Moje pierwsze życzenie, to (są to własne słowa wuca skierowane do innych), że wuc "MUSI ZNIKNĄĆ
Z NASZEJ SCENY POLITYCZNEJ"!

.

Daga

A więc Prezydentowi, Premierowi i wszystkim innym politykom, którzy służa dobrze na rzecz Ojczyzny - Życzę zdrowych Świąt, wspaniałych, przy rodzinnym stole i dobrego odpoczynku i Szczęśliwego Nowego Roku

Politykom szkodnikom, których tu nie wymienię, łącznie z hersztem przegrańców - Życzę odejścia z polityki i zajęcie sie rodzinom, żeby w te Święta odbudować więzi rodzinne, Przeproszenia bliskich za swą sromotę i nas za wszystkie uczynione zło!!!!!!!

hajdi

Ja dokładnie tak jak Daga.
Ogromnie mi się spodobało to życzenie, aby szkodnicy przeprosili za sromotę, jaką czynią.
Cóż tu więcej dodać Question

hreczka

.
Daguś, piękne są Twoje życzenia i to one powinny otwierać ten wątek, ale ... cóż, nie mogłam się
doczekać i ... zaczęłam od tego, co najbardziej "leżało mi na wątrobie"... Embarassed

A to ŻYCZENIA Premiera (również video):

________________________________

[link widoczny dla zalogowanych]

Very Happy

.

Daga

Widzę, że ujęło Was:) Smile

za serce, że mam nadzieję na poprawę stosunków w rodzinach szkodników i wszelkich nieudaczników Very Happy

Bo człowiek o normalnej psychice da radę ze wszystkim.

Dziękuję Bogu!, że nie jestem Nelką Rokicina - ona dzisiaj tarła chrzan.
Życzę wiec jej oddzielnie, żeby jej oczy nie wypłynęły

Za głębokiej komuny tarłam chrzan z tatulkiem w otwartym oknie, trzymając naczynie na parapecie, z głową skierowaną do środka kuchni i mimo to po wykonanej pracy trzymałam gałki oczne, żeby mi nie wypłynęły Wink

pacyfek

Przepraszam. Nie zdążyłem z Życzeniami Świątecznymi.
Przekażę tylko "Wróżbę Noworoczną":

Wkrótce zajdą wielkie dziwy
Lech Wawelski wstanie żywy,
będzie z łagodności znany
i jak Jarek wręcz kochany.

BB

Wiem, że z okazji tak pięknych Świąt trzeba wszystkim wszystko wybaczyć i życzyć jak najlepiej, ale co ja biedna mam zrobić jak limit wybaczeń dość szybko mi się wyczerpał i dla pisowców już mi nie starczyło.
Widać, że jeśli ktoś "przegina" w robieniu paskudztw to nie zasługuje, aby stosować do niego te same zasady co do NORMALNYCH LUDZI.
Święta już minęły, nie muszę więc już mieć wyrzutów sumienia - prawda?

kszzzz

Z okazji Nowego Roku, który niedawno się zaczął, życzę politykom, by:

1) Nigdy nie zapominali, ze reprezentują wyborców, a nie siebie
2) By nie zmieniali prawa co przysłowiowe 5 minut, bo wyborca to żywy człowiek marzący o stabilności i stabilizacji
3) Nie naginali prawa do własnych potrzeb
4) Pamiętali, że prawo jest dla ludzi, a nie ludzie dla prawa
5) Pamiętali, ze niczym nie różnią się od swych wyborców, więc ponad prawem nie stoją
6) Nie byli rozrzutni, gdy dysponują nie swoim - własnym
7) Oszczędności zaczynali od siebie, a nie od wyborców
8 ) Nie byli pazerni i chciwi
9) Nie oczekiwali więcej od wyborców niż od siebie samych
10) Pamiętali, że bardziej są "służbą" niż "władzą", bo władzą jest ich wyborca!
I wielu, wielu podobnych rzeczy im życzę!

A wyborcom (zwłaszcza, że rok 2011, to rok wyborów do Sejmu i Senatu oraz pierwszej polskiej prezydencji w UE), by w wyborach kierowali się tylko i wyłącznie własną mądrością i doświadczeniem! A nie głupimi podpowiedziami i bilbordowo- reklamową propagandą! Która to wyrzuca nasze wspólne, ciężko zarobione pieniądze w błoto!

Bo władza nie ma własnych pieniędzy! Ma tylko nasze pieniądze!

Daga

Podpisuję sie pod Kszzzuni:) życzeniami!!!!!!!

ans

Zamiast życzeń "na ten nowy rok" (który już pół miesiąca ma)
jeszcze podsumowanie roku 2010 wg Skiby (znalezione w sieci ) :

Kobieta Roku
nieznana z nazwiska matka Polka z Pomorza, która urodziła bliźnięta spłodzone każde z innym ojcem (rzadki wypadek światowy) bez niemoralnego i kosztownego in vitro

Człowiek Roku
nieznany lokator prezydenckiego sarkofagu na Wawelu

Wydarzenie Roku
uświadomienie sobie przez polską klasę robotniczą, że każdy górnik w Chile ma żonę i dwie kochanki

Bubel Roku
PKP jako niereformowalna maszyna do dręczenia pasażerów

Paranoja Roku
sztuczna mgła wypuszczona z ruskiej trumny

Zwierzę Roku
ośmiornica Paul, która typowała wyniki meczów Mundialu skuteczniej niż komentatorzy sportowi

Cwaniak Roku
Reżyser spektaklu na 30-lecie „Solidarności” Robert Wilson – wydał osiem milionów na swoich kolegów i puścił w skarpetkach ojca Ziębę

Idioci Roku
Anna Fotyga i Antoni Macierewicz – udali się do USA na spotkanie z nieżyjącym od pół wieku kongresmenem Rayburnem samolotem zamiast wehikułem czasu

Zboczenie Roku
Joanna Kluzik Rostkowska, która ciągle chce, ale już nie w PiSie

Numer Roku
73. czyli stale rosnąca pozycja Polski w rankingu FIFA

Paw Roku
realizm magiczny po polsku, czyli autobiograficzne wynurzenia celebrytów

Cios Roku
atak zimy, czyli Donald Tusk ma również śnieg na rękach

Narzędzie Roku
Bronisław Komorowski jako narzędzie do zapalania żyrandoli i przepychania ustaw

Happening Roku
walka o krzyż na Krakowskim Przedmieściu, która okazała się reklamą baru Przekąski Zakąski

Ofiara Roku
Polska jako element nazwy Polska jest Najważniejsza

Kicz Roku
Jezus ze Świebodzina – największy Żyd na świecie, czyli odpowiedź na brednie Grossa o polskim antysemityzmie

Martyrologia Roku
Jarosław Kaczyński po prochach uznał Rosjan za przyjaciół

Unik Roku
Grzegorz Napieralski konsekwentnie unikający prawdziwych lewicowych poglądów, a nieunikający bliźniaczek

Powiedzenie Roku
„Nie zabijajcie nas” – Witold Waszczykowski, kandydat PiS na prezydenta Łodzi

Skandal Roku
aresztowanie króla dopalaczy, odbierające nadzieję na aktywne życie generacji JPII

Dzieło Roku
pomnik smoleński w Bazylice Mariackiej w Gdańsku jako Głódź do trumny dobrego smaku

Mnie szczególnie spodobało się bardzo trafne wybranie "ofiary roku" i dlatego oznaczyłam to na czerwono.
Na nowy rok życzę nam wszystkim aby ofiara ofiarą być przestała.

Inny świat

Jako leciwemu człowiekowi czas szybko płynie, więc umówmy się, że 3 miesiące postu, jaki sobie wyznaczyłam - już szczęśliwie minęły.
Zebrało mi się na refle(u)ksje całoroczne, choć cezura noworoczna nie dotyczy np. żałoby posmoleńskiej a koło fortuny kręci się wg własnego widzimisię.
Czytałam ostatnio Mądrość Syracha, którą chcę zadedykować zbolałemu prezesowi. Gdyby ta wszechwiedząca i wszechmocna ("za moich rządów do katastrofy by nie doszło") inteligencja żoliborska zechciała czasem zajrzeć zamiast do Gazety Polskiej - do Pisma Świętego - przeczytałaby, że:
"Żałoba po zmarłym
16
Synu, wylewaj łzy nad zmarłym i jako bardzo cierpiący zacznij lament; według tego, co mu przystoi pochowaj ciało i nie lekceważ jego pogrzebu!
17
... zarządź żałobę odpowiednio do jego godności, dzień jeden lub dwa, dla uniknięcia potwarzy, potem już daj pocieszyć się w smutku!
19
Tylko do chwili pogrzebu niech trwa smutek, bo życie udręczone - przekleństwem jest dla serca".

Ale gdzie tam!
Trzeba znosić pochody, wieńce i krzyże a co za tym idzie medialne przekazy, komentarze i glosy takich tuzów intelektu jak B. Kempa, M. Błaszczak itp.
Co tam mądrości innych, najważniejsza jest władza, władza i jeszcze raz władza, o ile, oczywiście, to ja (my) mam tę władzę...

Nowy rok dla kościoła też będzie niełatwy, przynajmniej do 1 maja czyli do beatyfikacji Jana Pawła II. Zresztą jest to postać wrośnięta w polskie społeczeństwo i bez pośrednictwa kościoła, który powinien przestać pokwakiwać PiSowi, bo dojdzie mu do 25 % poparcia społecznego także w wymiarze finansowym a to zaboli.
Beatyfikacja to koło ratunkowe dla rozdartego Episkopatu ale ten 1 maja!!! Mogłaby być lepsza data z punktu widzenia antykomuchów, choć to też dzień przystąpienia do UE, o co Papież usilnie dla Polski zabiegał.
Coś ostatnio Historia chichocze z byle powodu ale z drugiej strony - kalendarz nie z gumy i coraz w nim trudniej o datę bez skojarzeń.

PS. Zmieniłam to i owo w swoim Profilu, co by stanąć we właściwym szeregu. Zbieżność PIŚ i PiS - całkowicie przypadkowa

hreczka

.
PIŚko, (tyż piknie! Rotfl

) Ty nie wymachuj bibilą przed nosem farbowanego "prawdziwego katolika" (i "prawdziwego Polaka"), bo to nic nie da!
Jeżeli wuca traktujesz na tyle poważnie, że zadajesz sobie ten (daremny!) trud, to powiem Ci, że człowiek naprawdę wielki - jest skromny i co rusz nie lata po Warszawie z wieńcami większymi od samego siebie i z wielkim afiszem; "patrzcie jaka niebywała (cyt. z wuca) jest moja trauma Exclamation

"
Ja już nie jestem dla niego tak tolerancyjna i od dawna widzę go w twarzowym, białym kaftaniku - odwożonego na sygnale...

Ps.
A z tymi mrzonkami o władzy, to ktoś życzliwy z otoczenia wuca - powinien onemu, co godzinę, puszczać stary przebój sprzed lat; "nie dla nas sznur samochodów"... Wink

A moje życzenia noworoczne - we wpisie otwierającym ten wątek. Nadal podtrzymuję! Evil or Very Mad

.

hajdi

Nawiązując do Podsumowania Roku zamieszczonego przez Ansię to również I miejsce przyznaję Ofierze Roku, chociaż Idioci Roku również zasługują na wysokie miejsce w rankingu Smile

Daga

PIŚko:) jak dobrze Cię poczytać.
Udzielił mi się klimacik Very Happy

Oj! jarkacz, "Lokomotywy" nie znasz?

....Lecz choćby przyszło tysiąc atletów
I każdy zjadłby tysiąc kotletów,
I każdy nie wiem jak się natężał,
To nie udźwigną - taki to ciężar!..."

to se newrati Very Happy

Ganianie po W-wie z wiankami nic nie da!!!!
Kiepściusi ...dent, bez szans nie był tak ważny, żeby go eliminować
Brat jako "podpalacz Ojczyzny" nie wróci już do wadzy!!!!!
Wink