|
www.spotkania.fora.pl zatrzymaj się na chwilę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
multilatek
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 954 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:12, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Dla mnie pewnym novum była informacja, że piloci rutynowo wyłączali sygnał TAWS ostrzegający o bliskości ziemi, a robili to przestawiając wartość ciśnienia lotniska, czyli praktycznie, rezygnując z informacji o wysokości barycznej. Ludzie mający jakieś pojęcie o lotnictwie złapali się za głowę na takie dictum. Druga informacja, która poszła w świat, to odejście w automacie w sytuacji braku ILS, czyli próba niemożliwego i reakcja na ten błąd po pięciu sekundach. W tym czasie samolot przeleciał 390 metrów. Na większej wysokości nie miałoby to znaczenia, na wysokości 11 metrów zadecydowało o zderzeniu z drzewami. W sumie film mówi o karygodnym lekceważeniu niebezpieczeństwa przez wszystkich, i szanownych pasażerów i dziwnie nieskładnej załogi i wypłoszonej obsługi lotniska. Słyszałem Lisickiego, który zarzucał filmowi jednostronne ujęcie, uważa on bowiem brednie pseudo ekspertów za równie uprawnione, ale producentów filmu obchodzą tylko realne powody katastrofy. My, wszyscy obserwujący prace komisji Millera, raporty i uwagi do raportów, wiemy już więcej od realizatorów filmu i moglibyśmy dołożyć jeszcze jedno 50 minut, ale kogo by to obchodziło?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:26, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
multilatek napisał: | hajdi napisał: | Ani słowa o jaku, gdzie piloci nie rozumieli rosyjskiego. raz tylko mówiono o tym, że kontroler kazał im po wylądowaniu skręcić w prawo (priamo), a oni pojechali prosto, bo myśleli, że priamo to znaczy właśnie prosto. |
Droga Hajdi, priamo to znaczy prosto (sic). |
Masz rację Multi
Cos mi się pokręciło, pewnie źle zrozumiałam to co było mówione w TV, przepraszam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:39, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jeśli ktoś ma ochotę na obejrzenie wersji Anitki Gargas, to dziś o godz. 20.00 w telewizji PULS ma być ten film.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:50, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
DAK napisał: | Jeśli ktoś ma ochotę na obejrzenie wersji Anitki Gargas, to dziś |
DAKuniu, mamy ten film - już od blisko dziesięciu dni, (od 21.01)...
... jednak mało kto go oglądał, a niechętne opinie - próbowałam odpierać argumentami, że dobrze jest mieć
tą DOKUMENTACJĘ "pod ręką", bo jeszcze się przyda, bo jeszcze będzie o tym mowa....
I jest!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:14, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam ten gargasowy twór (w telewizji, a nie w internecie) i teraz się nie dziwię, że ci eksperci z Komisji Millera ponownie się uaktywniają, bo mają co prostować i dementować. W filmie podano trochę argumentów (domyślam się, że sporo nieprawdziwych), że ich obowiązkiem jest skomentowanie ich - tego nie można tak zostawić. Niektóre argumenty obrzydliwie naciągane, a pokazywanie "pijanych ruskich" na ulicach Smoleńska to już było po prostu chamstwo. Najpierw pokazano tych "rusków" jak nieodpowiedzialną dzicz, a potem głosy tych wstrętnych "kacapów" jako wiarygodnych świadków opisujących jak ten samolot leciał i gubił kawałki zanim uderzył w drzewa.
Film kiepściutki i chyba nie zdołałabym go obejrzeć w odcinkach w necie - gdy w telewizji leciało sobie w tle, to jakoś to zdzierżyłam. Materiały w internecie wymagają zawsze mojego większego zainteresowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:12, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Wato przeczytać i zobaczyć materiał video.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 12:42, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Dziękuję ansiu za link do relacji.
Mam tylko pytanie - dlaczego jak trotylowe uderzyło na mózgi niemal wszystkim dziennikarzom w kraju, to TVN transmitował sekunda po sekundzie obrady komisji i brednie wypowiadane przez rodzinki i Macierewicza, a weszłam teraz na stronę Histerii24 i nic - cicho, głucho - ich tam nie było. Ich nie interesuje co ma do powiedzenia Państwowa Komisja? Oni wolą magiel i spiski?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BB
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 660 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:15, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Święte słowa DAKUNIU ! Ścierwojady i rzetelność w informowaniu o normalności to dwie skrajności. Natomiast ploty i kretyństwa wałkowane nieustannie to ich specjalność.
Nie mamy co liczyć na zmianę w tym względzie bo oni w tych oparach absurdu czują się jak ryba w wodzie no i oczywiście w pogoni za oglądalnością zatracili poczucie przyzwoitości.
Wielka szkoda, że spokojne , rozsądne i zgodne z faktami przedstawianie katastrofy przez prawdziwych fachowców lotniczych, nie ma szans dotarcia do szerszego kręgu społeczeństwa, które ogłupiane jest chorymi macierewiczowskimi teoriami spiskowymi. Niestety "ciemny lud" w "dzikim kraju" woli to drugie .
Czy długo jeszcze to wszystko będzie trwało ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:17, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam i przeczytałam teraz, bo miałam czas. O wiele za późno Komisja dała głos. Należało interweniować natychmiast jak tylko pojawiły się te absurdalne teorie. Teraz będzie o to bardzo trudno. Takim clou jest dla mnie to pytanie: "kto zlecił NG zrobienie tego filmu" I nikt z sali jakoś nie mógł wytłumaczyć, że prywatny kanadyjski kanał nie musi nikogo pytać się o zdanie. Mówili jedynie, że nikt. Dla mnie to za mało dobitne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:45, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Masz rację hajduś, ale jak podkreślał to jeden z członków Komisji - oni nie byli Komisją Rządową, ale Państwową i w polityczne gry nie chcą się dawać wciągnąć - ich zadaniem było wskazanie PRZYCZYN katastrofy, a nie WINNYCH i to ze szczególnym naciskiem na cel, jakim jest zapobieganie takim przypadkom w przyszłości.
Dlatego żaden polityk, a w tym również rząd nie mógł ich nakłonić do większej aktywności, a i oni od tej aktywności się odżegnywali. Tu więcej winien jest sam rząd, że nie podjął wystarczających działań, by konkluzje wynikające z Raportu bardziej nagłaśniać. Dopiero widząc ten brak ze strony rządu doszli pewnie do wniosku, że dalej milczeć nie mogą, bo to również bije w ich prestiż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:34, 01 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
U nas wprawdzie PIS ma zbyt wielu zwolenników, a więc i wyznawców wszystkich teorii spiskowych związanych z katastrofą, ale...Wydaje mi się, że nic by nie pomogło działanie komisji bez przerwy do teraz, pogadanki, a nawet kursy pilotażu dla chętnych. Przekonałam się, że to jest prawidłowość, że na temat każdego głośnego wydarzenia, szczególnie katastrof zawsze powstają teorie spiskowe. Zawsze też znajdą się jacyś "naukowcy", którzy je potwierdzają swoim autorytetem. Tak jest nie tylko z w Polsce . Pamiętacie 11 września 2001 roku ? To działo się na oczach wielu telewidzów. Sama dostałam linki do 3-ch różnych wersji tego wydarzenia. W jednej był winien rząd USA, w innej Żydzi, a trzecia była "mieszana". "Wszystko było udowodnione". Udowadnianie teorii spiskowych polega na tym, że z góry zakłada się jakąś wygodną (a ciekawą) tezę. Potem analizuje się wszystkie fakty związane z wydarzeniem. Te które w jakiś sposób uwiarygadniają założoną tezę są eksponowane, a z nich wyciąga się daleko idące wnioski. Brakuje takich faktów , to się je wymyśla (bo przecież tak też być mogło ). Te fakty, które przeczą udowadnianej tezie są
pomijane. Tym sposobem można logicznie dowieść wszystkiego. Dobrze jest przy tym używać pseudonaukowego bełkotu..
Są ludzie, do których takie spiskowe teorie przemawiają i zawsze chętniej w nie uwierzą niż w nudne suche wyjaśnienia, w dodatku niemiłe.
Wystarczyło wysłuchać nagrań głosów z czarnej skrzynki aby wiedzieć co było przyczyną katastrofy. Myślę, że nasi rządzący politycy myśleli, że te nagrania wystarczą i dlatego to upublicznili(co miał im za złe MAK i co popsuło dalszą współpracę z Rosją). Ale, to nie wystarczyło.. "Specjaliści " pisowi gromko domagali się "oryginalnych skrzynek" (jakby można było z nich wielokrotnie odtwarzać zapis bez uszkodzenia) i sugerowali fałszerstwa. I.t. d..i.t.p Nie ma sensu tego powtarzać, tych wszystkich bzdurnych i pozbawionych logiki argumentów. Obawiam się, że obecna akcja wyjaśniania też nic nie da.. Nie dlatego, że za późno tłumaczą. Dlatego, że to nie pasuje do obrazu "pięknego spisku na najlepszego z prezydentów".
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 9:58, 01 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo podoba mi się pomysł z kursami pilotażu dla chętnych - proponuję jeszcze skoki na główkę, może choć w drodze ku ziemi zrozumieją co oznacza "Pull up"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:16, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wracam jeszcze raz do sedna sprawy wypadku w Smoleńsku - sądzę, że po raz ostatni...
Mam w tej sprawie, po obu raportach MAK i Komisji Millera, wyrobione zdanie i oto ono:
Kluczowym momentem całego lotu jest dla mnie 5 sekund. Od podania komendy "odchodzimy" i wciśnięcia przycisku pilota automatycznego - do momentu przejścia na sterowanie ręczne. Ani rejestratory parametrów lotu, ani "czarne skrzynki" nie zanotowały w tym czasie żadnych działań ze strony kapitana Protasiuka. Były to kluczowe sekundy, bowiem gdyby czas reakcji kapitana wynosił 4 sekundy lub mniej, to samolot bezpiecznie leciałby w powietrzu bez dotykania drzew. Gdyby wynosił 6 sekund lub więcej, to samolot uderzyłby w ziemię bezpośrednio - a nie lotem koszącym - i rozbił w innym miejscu. Być może wtedy część pasażerów by ocalała, może wybuchłyby zbiorniki paliwa i wszyscy by spłonęli zamiast ulec rozczłonkowaniu? Nie wiem. Scenariuszy jest wiele, ale pozostawiam je sensatom i wracam do tych 5 sekund. Bowiem ich zrozumienie równa się zrozumieniu całego wypadku. Najpierw jednak dwa opisy: jeden literacki, drugi mój osobisty, prywatny.
Stanisław Lem napisał dawno temu opowiadanie "Ananke". Chociaż Lem był futurystą, to był też doskonałym znawcą techniki, cybernetyki i automatów. Jednocześnie posiadał wykształcenie medyczne - był lekarzem. Dzięki temu potrafił doskonale zanalizować zagadnienia na styku człowiek-maszyna i - co dużo ważniejsze - przedstawić je zrozumiale czytelnikowi. Nie będę tu streszczał tego opowiadania, polecam jego przeczytanie ze zrozumieniem (bowiem wątek główny ma charakter medyczno-etyczny, natomiast tu akurat znacznie ważniejsze są wątki techniczno-psychologiczne). Jest w tym opowiadaniu dużo analogii i skojarzeń z wypadkiem w Smoleńsku. Wprawdzie akcja toczy się na Marsie, rozbiciu ulega statek kosmiczny sterowany przez komputer typu "sztuczna inteligencja" (dzisiaj może nawet komputerem kwantowm) ale pilotuje go astronauta-człowiek, młody i niedoświadczony (jak kpt. Protasiuk). Po wypadku zbiera się komisja powypadkowa, pokazane są spory między jej członkami, gra interesów różnych stron (i tu Smoleńsk jak na dłoni!). Jest wreszcie samotny astronauta starszej generacji Pirx, który stara się samodzielnie określić przyczyny wypadku (z nim utożsamiam się osobiście). Mamy tu do czynienia z problemem generacji pilotów, wiarą w niezawodność procedur automatycznych, brakiem reakcji na sytuacje nietypowe, nieznane. Oglądany z takiej perspektywy Smoleńsk zaczyna być zrozumiały nie tylko przez fachowców, ale i normalnych ludzi.
A teraz moja przygoda sprzed kilku miesięcy. Jedynym miejscem gdzie mogę nalać wody do wiadra jest bateria wannowa. Czynność ową robiłem setki razy, jednak wtedy akurat pękł wąż do prysznica. Odkręciłem kurek bez zwracania uwagi na kierunek przepływu, ale z kranu woda nie poleciała. Nie poleciała również z prysznica, natomiast zaczęła sikać z elastycznego węża na wszystkie strony. Pamiętam swój stan w owym momencie. Była to mieszanina: dezorientacji, zaskoczenia, gorączkowych poszukiwań przyczyny i prób zaradzenia. Trwałem tak w bezruchu przez kilka, może nawet przez kilkanaście sekund. W głowie kotłowały się sprzeczne decyzje: co się dzieje, co robić, jakie czynności, w jakiej kolejności. Dopiero po tym długim czasie zakręciłem kurek i woda przestała sikać. Sufit i ściany łazienki były mokre, a i ja byłem dość mocno przemoczony. Zdarzało się wielokrotnie, że kierunek wody ustawiony był niewłaściwie i woda - zamiast z kranu - leciała z prysznica. Ale wtedy zawsze moja reakcja była błyskawiczna - w ułamku sekundy zmieniałem kierunek przepływu i woda płynęła już tak jak powinna, z kranu. Dopiero ten pęknięty wąż prysznicowy spowodował mój całkowity brak reakcji i długą dezorientację w kluczowym momencie.
Wracając do tych 5 sekund w Smoleńsku, które zadecydowały o losie wyprawy. Nie wiemy i nigdy nie będziemy wiedzieli dlaczego kapitan Protasiuk nie zareagował. Dla niego zaskoczeniem było, że automat nie wykonał polecenia - przecież kazał mu odejść na drugi krąg, a tu samolot dalej opada (wysokości i drogi jakie w tym czasie przebył można znaleźć w raportach). Co go tak rozkojarzyło, że - za Lemem - przestał działać w czasie rzeczywistym, zawiesił się? Dla dociekliwych wyjaśniam, że nie jestem ekspertem lotniczym, mam wykształcenie techniczne, znam fizykę i mechanikę w stopniu wystarczającym i mam półroczny kurs psychologii pracy. Potrafię zrozumieć cały lot, wszystkie jego aspekty i uwarunkowania od momentu startu z Okęcia do momentu rozbicia. Z wyjątkiem właśnie tych kluczowych 5 sekund. Tu moja wiedza się kończy.
Zgadzam się z tymi, którzy twierdza, że prawdy nie dowiemy się nigdy. Dlatego, gdyż nie sądzę aby ktokolwiek i kiedykolwiek doszedł do tego, o czym myślał kapitan Protasiuk w czasie tych 5 sekund. Czy to był medyczny stupor? (nawiązuję znowu do Lema, tym razem do opowiadania "Rozprawa"). Czy nadmiar informacji z kabiny? Słyszał wtedy informacje z wieży kontroli lotów, wysokość podawaną przez nawigatora, informacje od mechanika pokładowego, opowiadającego coś gen. Błasika, odgłosy z wnętrza samolotu (drzwi kokpitu były otwarte). Czy może dostrzegł wtedy akurat rozbieżność wskazań wysokościomierzy i zaczął analizować przyczynę? Tu też można stawiać wiele przypuszczeń, tylko czy to ma jeszcze jakiś sens?
Bo na bezpieczeństwo kolejnych lotów to raczej nie wpłynie...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:33, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A może jednak wpłynie. STERYLNA KABINA PILOTÓW w czasie strategicznych manewrów to warunek konieczny, a wówczas niezachowany i to w skandaliczny wprost sposób nie stosowany do tamtego wypadku nagminnie. Samolot to nie mały samochodzik, a i tu rozmowy przez komórkę uważa się za rozpraszające uwagę kierowcy i zabrania się pod groźbą mandatu.
Gdy się po czasie analizuje wypadek, to człowiek tak chciałby cofnąć czas i te sekundy inaczej pokierować, a takich sekund zignorowanych wówczas niewyszkoleniem i rutyną (jak chociażby ignorowanie nagminne przedtem sygnały alarmu pull up) bo przyczyn wypadków z reguły jest wiele na raz.
Ps. A może wszystkiemu winni byli .... KOSMICI?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:45, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
DAK napisał: | ...bo przyczyn wypadków z reguły jest wiele na raz. |
Zgoda - i wszystkie one zostały wyjaśnione, zrozumiane i opisane w obu raportach komisji powypadkowych. Dlatego tam już nie ma nic do zrobienia, poza wdrożeniem zaleceń w życie. A to już jest tylko sprawa administracyjna, dla mnie marginalna, gdyż nic z tego mnie absolutnie nie dotyczy.
Natomiast od kilku miesięcy, z uporem maniaka, wracam do tych kluczowych 5 sekund. Wiem, że to przypomina próbę analizy dlaczego kula karabinowa przeleciała w odległości 1 centymetra na zewnątrz głowy żołnierza, czy w takiej samej odległości wewnątrz głowy. Dla żołnierza jest to sprawa kluczowa: życie lub śmierć - identycznie było w wypadku smoleńskim: odlot lub zderzenie z ziemią. Ale jest to jedyny, powtarzam: jedyny element tego wypadku, którego nie rozumiem...
Pamiętam, jak ponad trzydzieści lat temu jeździliśmy do Iraku na kontrakty dewizowe w charakterze inżyniera gwarancyjnego inwestycji (było to jeszcze przed pierwszą wojną w Zatoce Perskiej). Polska budowała wtedy w tym kraju drogi, mosty, wiadukty, autostrady, zakłady przemysłowe. Obowiązywało tam prawo, że w wypadku katastrofy (zawalenie mostu, podmycie autostrady, pęknięcie rurociągu, itp.) komisja powypadkowa musi wskazać winnych z prawdopodobieństwem powyżej 99%. Gdy to było niemożliwe - istniała możliwość napisania w protokole powypadkowym sakramentalnej zasady: "Allach tak chciał". Tych słów nie mógł zakwestionować nikt, żaden ajatollach, a nawet rządzący wtedy Irakiem prezydent Saddam Husajn. Nie wiem, czy dzisiaj ta zasada jeszcze obowiązuje, Irak mocno się zamerykanizował, metody badawcze są także o niebo skuteczniejsze.
Wtedy taka diagnoza bardzo nas śmieszyła, w końcu byliśmy materialistami i nikomu nie przychodziło do głowy mieszać do techniki pierwiastka nadprzyrodzonego. Ale ta możliwość dobrze mi dzisiaj konweniuje z możliwościami naszej Prokuratury Wojskowej. Bo im tak napisać nie wolno, w Polsce czynnik wyznaniowy praktycznie nie istnieje, nie jest stosowany, byłby wykpiony przez ogół. Gdybym napisał o winnych wypadku w Smoleńsku: "Bóg tak chciał", to pewnie rozśmieszyłbym wielu czytelników, nawet tych deklarujących swoją wiarę (ja nie deklaruję). Dlatego nie napiszę tego.
Ale pomyśleć sobie mogę...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:14, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Może jakiś wierszyk na temat owych 5 złowieszczych sekund
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:18, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
hajdi napisał: | Może jakiś wierszyk na temat owych 5 złowieszczych sekund |
Prosisz - masz!
W pierwszej sekundzie:
Strach przed oczyma...
Co ja zrobiłem?
Czy to wytrzymam?
Znów nawaliłem!
Wyrzucą z pracy
Tak jak z Grzegorzem
To są maniacy...
Nikt nie pomoże!
W drugiej sekundzie:
Coś tu nie działa
Ciągle spadamy
Wieża podała
Że się zbliżamy
Błasik coś bredzi
W plecach mi wierci
Za oknem siedzi
Ktoś... Anioł Śmierci!
W trzeciej sekundzie:
Muszę coś zrobić
Walczę o życie
Trudno się głowić
Gdy On w kokpicie
Czuję pistolet
Z tyłu przy głowie
Mierzy w epolet?
Może coś powie?
W czwartej sekundzie:
Tej propozycji
Już nie odrzucę
Koniec ambicji
Męczarnię skrócę
Żegnaj Rodzino
Polsko, mój kraju...
Inni zasłyną
Choć zabijają!
W piątej sekundzie:
Niech do cholery
Ludzi ocalę!
Chwycę za stery
Mocy dowalę
Wyrwę się z matni
Wzlecę w przestworza...
To ruch ostatni?
Przed nami brzoza!
Post został pochwalony 4 razy
Ostatnio zmieniony przez manko dnia Pon 19:45, 04 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:39, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Pięknie Bardzo ekspresyjnie przedstawiłeś te ostatnie sekundy. Podoba mi się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:04, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja a'propos zawieszenia. Człowiek zawiesza się wtedy, gdy w czasie rutynowych czynności wyskoczy nagle coś niespodziewanego - jak ten pęknięty wąż. Dlatego piloci muszą ćwiczyć na symulatorach, by takie sytuacje jak w Smoleńsku nie były niespodziewane. an zaskakujące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:08, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie jestem pewna, że gdyby nie było tej zwłoki 5 sekund ktoś by z katastrofy ocalał.. Tego już się nie dowiemy, bo to alternatywna rzeczywistość, która nie nastąpiła. Na nagraniach z rozmów jest dowód na zasadniczy błąd Protasiuka. Mówi wyraźnie "odejdziemy w automacie". Na tym lotnisku bez systemu ILS nie było możliwe takie odejście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:02, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
ans napisał: | Na nagraniach z rozmów jest dowód na zasadniczy błąd Protasiuka. Mówi wyraźnie "odejdziemy w automacie". Na tym lotnisku bez systemu ILS nie było możliwe takie odejście. |
To jest fakt ustalony i nikt (rozsądny) go nie neguje, ja też. Bo z faktami nie ma dyskusji.
Jednak mnie interesuje to, co jest niedookreślone, niezbadane, nieoczywiste - ten element nieznany, jakim jest owe 5 sekund.
Skąd się wzięły? Co je spowodowało? Jaki był mechanizm tego procesu? Czy jakieś szkolenia wyeliminowałyby ten efekt u pilota?
PS. Nie liczę, że ktoś to kiedykolwiek ustali. Ale z ludzkimi możliwościami nigdy nic nie wiadomo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:41, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie sądzę aby jakiekolwiek szkolenia potrafiły wpłynąć na szybkość reakcji człowieka, ale.. Protasiuk był niedouczony i spodziewał się, że będzie mógł "odejść w automacie". Jego zdziwienie, że to się nie udaje także mogło opóźnić reakcję (po prostu czekał na zadziałanie "automatu"). Nikt nie może udowodnić, że akurat tak było, ale mnie wydaje się to bardzo prawdopodobne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:04, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Żadno szkolenie nie jest w stanie wyeliminować czegoś całkowwcie. Ale w wielu momentach, zwłaszcza nagłych potrzeba jest rutyna. Rutyna jest zła gdy zastępuje myślenie kiedy trzeba pomyśleć, ale w sytuacji nagłej i nieodwracalnej jest niezbędna. Dlatego stale szkoli się ludzi, którzy mają ratować życie innych ludzi. Nie zawsze jest czas na dumanie, kombinowanie, rozważanie i "zawieszanie się". Postępowanie rutynowe oszczędza czas kiedy jest go za mało. Sądzę, że to samo dotyczy m.in. lotników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pacyfek
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1948 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:35, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Gdyby nie było Smoleńska, mama nie doznałaby wylewu i na pewno by żyła - mówi w rozmowie z tygodnikiem "w Sieci" prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jego mama, Jadwiga Kaczyńska, zmarła 17 stycznia. Miała 87 lat.
O Biniendzie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Od siebie dodam, że w USA p. Binienda zajmuje się badaniem odporności próbek materiału na ścieranie. Przykładowo:
- płytek ceramicznych (ewentualnych osłon promów kosmicznych - dla NACA),
- materiałów ubraniowych (ewentualnych osłon np. pośladków – dla producentów ubrań).
Owoce nauczania dzieci:
[link widoczny dla zalogowanych]
+ Psalm „Czapajew gieroj”:
http://www.youtube.com/watch?v=GW34zDcZDSU
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:27, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wczoraj odbyła się konferencja (zwana debatą) z udziałem "naukowców" na temat Smoleńska. Tu krótka relacja z wydarzenia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Warto przeczytać także komentarze pod artykułem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 16:32, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jakie szczęście, że ci prawdziwi eksperci odmówili, bo dobrze wyczuli, że to polityczna hucpa. Gdyby przyszli, to tylko cytowano by, że tam byli (i własnym nazwiskiem i twarzą uwiarygodnialiby ich bzdury), a gdyby chcieli choć zadać pytanie, to usłyszeliby, że zadawanie pytań nie jest przewidziane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:31, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem wiem ...
że wszyscy tego tematu mają dość i omijają szerokim łukiem,
ale ten tekst na prawdę warto przeczytać, choć ma 6 stroniczek
[link widoczny dla zalogowanych]
Po pierwsze ta inicjatywa by odkłamywać PiSie kłamstwa (na różne tematy, nie tylko ten smoleński) jest moim zdaniem bardzo potrzebna, a poza tym nie wszyscy, którzy uwierzyli w bzdury są aż tak mocno wierzący, niektórzy z nich są wątpiący i dla takich nigdy dość przemawiania do rozsądku.
Poza tym tekst napisany ciekawie i dla nas niewierzących też okzuje się ciekawy.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:39, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Też w związku ze Smoleńskiem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:41, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
To tylko zajawka artykułu, dlatego kupiłam dziś papierową POLITYKĘ, a warto w tym tygodniu, bo jest kilka ciekawych artykułów, oprócz tego o wizycie w Smoleńsku 2007. Okładka nie zachęca (pewnie zmienili w ostatniej chwili, bo nagła wieść gruchnęła), bo ja też aż tak się B16 nie podniecam. Ale bardzo ciekawy jest tam też artykuł Jacka Żakowskiego - jest co poczytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|