www.spotkania.fora.pl

Inny świat

Tak mawiał mój Ojciec, kiedy należało skwitować poczynania władzy z okresu słusznie minionego a zwłaszcza nieporadność lub brak sensu w działaniach spowodowanych niedostatkiem wiedzy, doświadczenia i "braków nie tylko w rozumie ale i w uzębieniu" (cyt. z pamięci).
Całe, podkreślam całe, nasze życie polityczne przypomina lewą stronę.
Od początku włączono wsteczny bieg w PiSowskim walcu i czołgu, rozjeżdżającym wszystko, co udało się pracowicie i uparcie zebrać w ciągu 25 lat odzyskanej suwerenności. No i poszło to w PiSdu.
Autostrady da się odbudować - reputacji już nigdy. Albo dziesiątkami lat z mozołem, bez wpadek budować na nowo zaufanie do polskiego państwa albo
znaleźć się w rowie Europy po takim dachowaniu z powodu wypadnięcia z trasy, jaką poruszają się państwa cywilizowane politycznie.
Beztroskie łamanie konstytucji, prawa, przyzwoitego zachowania, nie trzymanie się procedur i zwyczajów przyjętych w świecie polityki i dyplomacji zraziło do nas wszystkich dotychczasowych przyjaciół i życzliwych nam państw.
Tylko Orban nam został, bo i jemu nie jest fajnie poruszać się samotnie pod wiatr, więc sobie wziął Kaczyńskiego do towarzystwa.
Słuchałam dzisiaj w SS u Elizy Michalik Piotra Moszyńskiego, wieloletniego korespondenta PAP w Paryżu, który stwierdził, że nasze społeczeństwo
jest zmęczone i zniechęcone dla tzw. wystąpień obywatelskich w formie protestów. Jak długo możną i co to daje spacerowac po ulicach ze świeczkami albo parasolkami.
Zachwiała się tylko reforma sądów, bo Dudzie ktoś coś tam powiedział a jemu nagle obudziło się EGO i zdawało mu się, że zlekceważono rolę prezydenta w ustawianiu trzeciej władzy pod PiSowskie wyobrażenia.
NIe miałam wątpliwości, że podwójne weto jest zagrywką po siatce.
Ale czekałam na obiecane nowe ustawy o ustroju SN i KRS w dwa miesiące napisane od nowa i to zgodne z konstytucją - he, he.
Koń z cokołu przed pałacem wypuściłby spod ogona coś bardziej konkretnego niż wypadło spod pióra panu prezydentowi.

Co gorsza niepowodzenie prezesa w błyskawicznym rozbrojeniu sądów spowoduje atak na ordynację wyborczą, bo to jest ważniejsze od planowanego ataku na media. Jeśli wybory nie będą wygrane w zreformowanym sądzie, to może nowa ordynacja i zmiana okręgów wyborczych da je wygrać PiSowi.
A potem wezmą się za media i sądy, którym i tak zaczęli wyrywać zęby. Bez znieczulenia.
Nie ma na co liczyć. I to Kaczyński postawił na przeczekanie, bo wie, że on protesty przeczeka a my, oponenci, raczej nie. On ma zabawę a my nieustanną frustrację. Poza tym korupcja polityczna kwitnie aż miło.
Tu 500+, tam leki, ówdzie zwrot ekwiwalentów, kwota wolna od podatku.
Słupki PiSowi rosną a my przecieramy oczy ze zdumienia, że tacy nędznicy mają uznanie w oczach wyborców.
Nam zabraknie sił a PiS dalej będzie taranował wszystko jak dzisiejszy huragan Zygfryd, który ma na koncie jedną ofiarę i potężne zniszczenia.
Ile zniszczeń przyniesie ekipa prezesa?

manko

Inny świat

Romeczku! Lejesz miód i na serce i "na kaftan mój", żeby mi osłodzić wszechobecny dziegieć.
Mnie bardziej boli niszczenie ducha, samopoczucia i mentalności niż opieszałość w dziedzinach namacalnych, bo państwo i tak nie ma ochoty maczać nawet paznokcia bo samorządy, wójtowie, sołtysi i OSPoż. odwalą czarną robotę.
Demolka w wykonaniu PiSu jest nie do odwrócenia: chamstwo, bezczelność i postawa "i co mi pan zrobi" nie wróży nic dobrego na przyszłość, bo wsiąka w młodych na codzień i staje się wzorcem. Tak jak nie poprawią nam gustu wyroby chińskie w jednolitych kolorach (spójrzcie na żółcień chińską: od misek przez spodnie po sztuczne kwiaty na cmentarzach). Ja mam do dziś w pamięci wiszące na słupach ogłoszeniowych plakaty Trepkowskiego, Tomaszewskiego, Świerzego, okładki książek, pudełek i ogólnie liternictwa opartego na Tadeuszu WOJEŃSKIM i jego naśladowców. Teraz mamy kwadratowe pyski z japońskich masowych kreskówek i popłuczyny po wczesnym Disneyu.
Scinanie głów autorytetom i sprzyjanie postawom ludzi bez charakteru jest
wyznacznikiem działania prezesa, który Polskę ma tam, gdzie ja jego.

manko

hreczka

.
IŚko kochana, tyle myśli ciśnie mi się - po przeczytaniu Twoich tekstów, ale dziś.... nie mam już sił - na... na nic Crying or Very sad

Może jutro coś tu poklikam.... (!?)...

Rolling Eyes

Inny świat

Romeczku! Pięknie uderzasz we władzę wierszem a ja bym ich "butem, knutem" bo nie zasługują na nic lepszego z naszej strony.
Pozwoliłam sobie poświęcić chwilę podczas pisania postu wcześniejszego, na wysłuchanie pana D., który pojawił się w Wodzisławiu. Podniósł głos jak dawniej i tak kadził "dobrej zmianie", "drużynie biało-czerwonej", "pińcet plusowi" , że okazał się przeczołganym przez prezesa dudkiem. Kręgosłup ma teraz jak na PiS przystało - sztywny jak pal Azji.
Kto uwierzył w dobrą zmianę prezydenta? I jak zakwalifikować jego styl sprawowania urzędu?
Do tego jeszcze coraz koszmarniejsze broszki pani premier, nawet do bezstylowej kurtki. Klapa z broszką!
Babo! wywal to badziewie i kup sobie sześć broszek - po jednej na każdy dzień - ale u artystów a nie na straganie we wsi Zadupie Brzeszczańskie.
Na was nawet patrzeć hadko!
Romeczku! - napisz coś jeszcze na pociechę.

manko

Inny świat

Patrząc na to, co wokół nas, chce się albo przespać parę lat albo wyjechać do Czech, bo toniemy w g... PiSowskim po kokardę.
Jeśli Patryk Jaki zgłasza (własnie w tej chwili) zmianę zasad reprywatyzacyjnych
używając za bardzo mu nieznanego słowa INDEMNIZACJA mówi "indemizacja" to mnie to, hatakumba, nie dziwi. Już nie dziwi mnie ale przeraża noszenie na polowym mundurze przez wiceministra MON naszywki Śmierć wrogom ojczyzny. Wszelkie inne drobne szykany urzędników, nauczycieli, dziennikarzy, wójtów itd. nie sprzyjających ostentacyjnie Pisowi stają się normą.
To nie może długo trwać. Kogoś szlag trafi prędzej czy póżniej i już nie będzie się czym irytować na co dzień i od święta.
Śmierć wrogom ojczyzny? - oby!!!!
Też jestem tego samego zdania, panie wiceministrze!

hreczka

.
IŚieńko, miałam odnieść się do poruszonej przez Ciebie - kwestii wyborów w naszej PiSlandii, ale trafiłam na bliskie mi,
Twoje wspomnienie - światowej sławy grafików...

Wybory nie uciekną, a rzeczywistość jest tak szara, że mam nieprzepartą chęć kolorowego zilustrowania tych słów;

hreczka

Daga

Może przed czasem wyborów zmiecie ich ULICA????

Very Happy

Inny świat

Liczyłam, że może protest lekarzy będzie zarzewiem tego, co już przerabialiśmy i co spowodowało, że smog komunizmu wywiało z Polski i uciśnionej Europy Wschodniej.
Teraz widzę, że mic z tego nie będzie. Nie ma jak się sprężyć, bo Solidarność dudziana nic nie zrobi w tej sprawie, tramwaje i autobusy nie staną, naród zajęty jest wydawaniem 500+. I ten manewr PiSu stał się jak arszenik wsypywany systematycznie do zupy. Niby truje a w zasadzie poprawia stan zdrowia i 47% poparcia dla PiSu jest faktem - może i medialnym,, bo w to nie wierzę - ale jest i rośnie dalej., robiąc propagandę tej partii.
Świat się odwraca od niegdyś wywalczonych przez siebie wartości i niszczy swoje dokonania dla samej tylko zmiany. Widać, że nowe dwa pokolenia ( 2 x 20 lat) widzą świat zupełnie inaczej i chcą robić remont generalny, nie licząc się z tymi, którzy swój remont przeprowadzili wcześniej z tych samych powodów.
Dla zmiany i zawsze dla dobrej zmiany a raczej dla zmiany na dobre, choć wychodzi przeważnie, że na złe.

Świat się kręci i żeby nie dostać zawrotów głowy trzeba się kręcić razem z nim. Niestety, kręcimy się z PiSem.

Czekam na efekty wojny PiSu z PiSem. bo i Adrian się stawia coraz śmielej i Antek przestaje być niewzruszalnym monolitem i zaczyna mu się tynk sypać.
Prezes jakby osłabł i spieszy się do ostatecznej i totalnej rozwałki państwa, bo tak dużej zabawki do zniszczenia jeszcze w życiu nie miał.

No i jak tu żyć nie pijąc, nie paląc i nie przeklinając.
Ze wszystkich przyjemności na P pozostało nam tylko Płacenie Podatków.

Daga

Taką nadzieję miałam i tak napisałam, j/w a dzisiaj widzę, że ten stary ma plan najpodlejszy. Bierze rezydentów i lekarzy, i nas pacjentów na przetrzymanie.
Jak długo jeszcze będzie trwała ta ciu ciu babka?
Nie chcą pacjenci wyjść na ulicę, nie chcieli głodujący polityków i dziennikarzy, to tak mają ONI i MY!!!!
Wszystko jest polityką!!!!!
A głodujący , tacy młodzi i niedoświadczeni, pozwolili sprowadzić się do piwnic, pogoda ładna, ale ulice puste , a kaczor się cieszy, że jego jest na wierzchu!
Minister zdrowia robi , NIE! nic nie robi!!! wg. rozkazu z Nowogrodzkiej nie działa, bo ma wszystko w d......

ZLIKWIDOWAĆ LECZNICTWO DLA RZĄDZĄCYCH - do POZ VON!!!!!

Inny świat

Zamiast na służbę zdrowia sypnąć kasy- ma się w przyszłym roku rozpocząć przekop Mierzei Wiślanej za 800 milionów złp.
Coś droga ta zabawkowa piaskownica dla prezesa.

Z wojska odchodzi kolejny generał - zeszłoroczny nominat pana prezydenta.
Ale dalej Macierewicz najlepszym ministrem, Radziwiłł też, szparkooki Morawiecki ględzi dalej, czekając kiedy to wszystko pierdyknie. Nic nie słychać o Jurgielu, bo chłopy jakoś sobie sami radzą , minister sportu nic nie musi, bo sportowcy trenują a wyniki są, bo oni jeszcze chcą.
Gdzie ja żyję i na jakiej planecie?

PS. Pani przedszkolanka pyta chłopca: Czy wiesz jak się nazywa nasz prezydent?
- Adrian Maliniak!

manko

kszzzz

Coraz bardziej widzę jakim wizjonerem był Orwell!

Wczoraj na YouTube obejrzałam sztukę Juliusza Machulskiego 19.Południk z 2003 roku. Wtedy - w 2003 roku ją oglądałam, ale była to dla mnie political fiction. Teraz byłam zmrożona, a włosy stawały mi dęba. I wcale nie odbierałam jej jako "fiction". Evil or Very Mad

https://www.youtube.com/watch?v=f_Knf-HacFc

Daga

I dostał poletko na Cubie:))))

hreczka

Inny świat

Sobota , niedziela, poniedziałek., Nasze "wolne" media na okrągło przekazują, komentują, informują, sprawozdają jaki przebieg miała jedynie słuszna patriotyczna manifestacja patriotyzmu w rozumieniu prof. Zybertowicza, wybuczanego słusznie na debacie TVN24 w niedzielny wieczór.
Propagujmy dalej szmatławców z transparentami "Bij Żyda", "Śmierć Wrogom Ojczyzny" i co tam jeszcze obrzydliwego.
Państwo i kościół stoją murem za bandytami. Perfidne hasło "My chcemy Boga" który ma być biały, nie być Żydem i kochać prezesa.
Władzę PiS dostało, kościół ją traci i obie instytucje dostały świra na jej punkcie.
Ale mi, ... , wstyd, że to Polska właśnie.

manko

hreczka

.
NIENAWIŚĆ - zamiast radości i dumy z 99 rocznicy niepodległości...

[link widoczny dla zalogowanych]

Crying or Very sad

Daga

Jak Boga kocham, strasznie przeżyłam wczorajszy dzień, a ze względu na stan J. nie zabierałam głosu i nie mam siły mówić o tych neofaszystach.
Dziwię się tylko, że po tych czerwonych racach, te potulne matki z dziećmi w wózkach nie wróciły do domu?
Sad

pacyfek

Pogubiłem się. Nogi opadły mi na ręce. Lub vice versa.

[link widoczny dla zalogowanych]

https://www.youtube.com/watch?v=2Afpdy84C4o

hreczka

.
No i OBATEL dostał kopa za obrzucanie innych - "szmalcownikami"! Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych]

(Jest za młody, by wiedzieć, kim byli szmalcownicy i jak podczas II wojny św., nawet dziecko - bało się*) kontaktów
z tymi ludźmi... Cool

)

/__________

_______________
*) Do małej dziewczynki: "... jakie ty masz czarne oczy! Musisz je długo i mocno szorować szczotką i mydłem..."

Crying or Very sad

Daga

Pięknie obatela z funkcji wykopali, a on jest wyjątkowo butny, jak zresztą wielu w pisie. Nie widzi w swoim postępowaniu nic złego.
A my mamy w d.... jego!!!!

hajdi

Masz rację Dago, on jest butny.
Pamiętam jak kiedyś Eliza Michalik opowiadała, że obatel ciągle do niej wydzwaniał, by go zaprosiła do swego programu
"Nie ma żartów", aż w końcu mu powiedziała, że ona zaprasza tylko tych co mają coś do powiedzenia.
Odczepił się, a raczej obraził. Przestał wydzwaniać Smile

hajdi · Wysłany: Pon 20:57, 05 Mar 2018 Temat postu:

Teraz trzeba by było napisać "z prawej d*** strony" Sad

Włochy tez idą w kierunku tym co Polska, Węgry. Znowu ten stary satyr Berlusconi wchodzi do gry, a on jest bardzo eurosceptyczny. Niedobrze to wróży UE Sad