www.spotkania.fora.pl

DAK · Wysłany: Sob 17:40, 15 Mar 2014 Temat postu:

BBuniu

- jak dobrze o tym nie wiedzieć.
Od rana słucham sobie w zaciszu domowym starej TRÓJKI - jakby nic się od lat za oknem nie zmieniło Wink

- poza pogodą. Very Happy

multilatek · Wysłany: Sob 18:42, 15 Mar 2014 Temat postu:

Lubelszczyzna to region dla PO niewdzięczny. W ostatnich wyborach prezydenckich, Jarosław Kaczyński uzyskał tam 62,85% poparcia. Wystawianie tam poważnego kandydata byłoby ryzykowne. Groziłoby ośmieszeniem. Taka gmina. Poza tym, reprezentacja do PE to poważne obciążenie kadrowe dla partii. Platforma w Parlamencie naprawdę działa, obejmuje ważne urzędy i kilkadziesiąt czołowych postaci, to znaczący ubytek w strukturach krajowych, rządowych i parlamentarnych. Jeśli można jakieś mniej ważne regiony obsadzić ludźmi z ulicy, to dlaczego nie?
Znalazł się powinowaty z nieprawego łoża, zawzięty w wiecowych pyskówkach, to dał mu premier szansę. Niech sobie powalczy. Wygra, to zarobi dla Platformy. Przegra, to na własne konto. Pisowcom krwi napsuje, bo dużo wie i ugryznąć potrafi.

Kamiński błaznował na Krakowskim Przedmieściu, kiedy oskarżał HGW o złośliwe remontowanie nawierzchni tylko po to, aby uprzykrzyć życie ukochanemu prezydentowi tysiąclecia. Wyplatał niebywałe dyrdymały na wiecach poparcia dla PiS wtórując Bielanowi. Toteż i nagroda jest adekwatna. Lubelskie kartoflisko to teren dla PO stracony. To Azja. Niech powalczy sobie z dawnymi towarzyszami. Niech wystąpi przed znaną publicznością. Niech się stara.

Daga · Wysłany: Pon 16:28, 17 Mar 2014 Temat postu:

Och jak ja Cię kocham Multilatku Very Happy

za to trzeżwopatrzenie na Kamińskiego i na motywy jakimi kierował się Premier Very Happy

Nie umiałabym trafniej powiedzieć Very Happy

Czy ja się może mylę?, że tam Lena Kolarska zdobyła mandat, ale teraz jest oczywiście w rządzie więc powstał wakat, dla chwata!!!!!

DAK · Wysłany: Pon 18:58, 17 Mar 2014 Temat postu:

Tak i Kolarskiej mandat wahał się do ostatniej chwili.
Krwi Jarusiowi napsuł, niech mu grdyka z tego powodu trochę podrga, tym bardziej, że pewnie sądził, że Kamińskiego jako polityka zatopił na dno.

hajdi · Wysłany: Czw 22:41, 20 Mar 2014 Temat postu:

Co tam słychać w Bydgoszczu, może ktoś wie Very Happy

Manko powinien wiedzieć Very Happy

Daga · Wysłany: Nie 21:17, 23 Mar 2014 Temat postu:

No i wyszło szydło z Palikota, jak traktuje politykę. Jakie ten facet ma morale i jak sprytnie manipuluje ludżmi podobnymi do siebie.
Jeszcze raz sprawdziło się stare pozekadło " z kim przystajesz takim się stajesz

Wpadka Janusza Palikota. "Wczoraj każdy mógł zrobić karierę"
– Wczoraj każdy mógł zrobić karierę. Szczególnie Dorota Gardias, za co ostro została przeze mnie ochrzaniona. Jacek Kwiatkowski (poseł Twojego Ruchu – red.) był nieprzygotowany do merytorycznego wejścia w tę sprawę. Podobnie Artur Górczyński – powiedział Janusz Palikot w Sejmie, kierując swoje słowa do posłów Twojego Ruchu. Poseł nawiązał do protestujących rodziców niepełnosprawnych dzieci, którzy od kilku dni protestują w Sejmie. Do nagrania dotarła 300polityka.pl.

Pana Artura znamy i podziwiamy Sad

mieliśmy o nim troszkę inne zdanie

- Dziękuję za szczerość. To jest koniec Palikota i całego tego ruchu. I całe szczęście - skomentował to nagranie w "Faktach po Faktach" Stefan Niesiołowski (PO). - To jest makabra. Przepraszam, ale to jest świństwo. Dziwię się, że Dorota Gardias, pielęgniarka, pojechała tam za namową Janusza Palikota - oceniła te słowa Henryka Krzywonos, która także była gościem programu TVN24.

Na nagraniu słychać, jak Janusz Palikot mówi, że "najpierw trzeba zbudować zaufanie z takimi ludźmi, udzielić im realnej pomocy, a potem być ich negocjatorem". - Jak się okazuje, to była nieprawdopodobna szansa, do zrobienia całej kampanii do Parlamentu Europejskiego, albo zrobienia kariery w polskiej polityce – mówił lider Twojego Ruchu.

Spotkanie, z którego pochodzi nagranie, odbyło się w sobotę w godzinach porannych. Czyli po pierwszym spotkaniu Donalda Tuska z protestującymi rodzicami dzieci niepełnosprawnych.
– Jeśli dzisiaj do porozumienia nie dojdzie, a nie dojdzie, chyba że Tusk przyniesie w walizkach pieniądze od Millera z Kiejkut czy od Putina za Krym, to te osoby nie zgodzą się na zawarcie żadnych porozumień, bo one Tuskowi nie wierzą. To będzie ciągnęło się dalej. Trzeba być bardzo uważnym i konsekwentnym w balansowaniu pomiędzy realnością tego społecznego protestu, a naszym wchodzeniem, bo oczywiście nie można przesadzić, jeśli chodzi o nadmierne upartyjnianie – mówi dalej Janusz Palikot na nagraniu.

Posiedzenie klubu, na którym Janusz Palikot wypowiada wspomniane słowa, zostało nagrane przez Kancelarię Sejmu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Szkoda, ze "buciara" i Rymanowski, oraz Fpf ciągle zapraszają go jako eksperta Very Happy

Wymiotować się chce!!!!!

DAK · Wysłany: Nie 22:08, 23 Mar 2014 Temat postu:

A cieszył się z nagrań w Platformie, w PSLu, teraz trafiło na niego. Będzie darł mordę o inwigilacji, o nagonce Kopaczowej, oj będzie się działo!!!!

Ale znajdą się tacy, co powiedzą, że to norma w polityce Embarassed

My wiemy, że norma, tylko niech nie udają świętoszków i nie wycierają gęby Gombrowiczem, bo ten powinien wstać z grobu i dać mu ostro po ryju!

hajdi · Wysłany: Nie 22:17, 23 Mar 2014 Temat postu:

Wyjątkowo widziałam dziś FpF. Słowa Palikota wcale mnie nawet nie zdziwiły. Od dawna wiemy, że polityka to jest cyniczne skurwysyństwo. Jestem pewna, że każda partia w taki sam sposób traktuje podobne sytuacje. Szkoda tylko, że premier nie miał wyjścia i musiał dać się tak upokarzająco zgrilować . Obrzydliwe, a najbardziej obrzydliwa jest w tym partia SP, której i tak już nic ni pomoże, chociaż zapowiada przyjazd kolejnych pokrzywdzonych przez los do sejmu.
Rację ma Olejniczak, który w tych samych FpF stwierdził, że potrzebna jest zmiana systemowa. Należałoby zresetować całą ustawę o pomocy społecznej i napisać ją od nowa. Bez tego będziemy mieć nadal działania na zasadzie Straży Pożarnej, od akcji do akcji, kto silniejszy i głośniej krzyczy to sobie wywalczy, a rząd będzie przesuwał środki a to z dróg a to z lasów. Żałosne. Do takiej sytuacji nie należało dopuścić Exclamation

Daga · Wysłany: Nie 23:12, 23 Mar 2014 Temat postu:

Wiemy to, że polityka jest "brudna" a politycy muszą mieć skórę grubą , jak Hipopotam, ale wszyscy tacy nie są?!!!! żeby "za michę soczewicy, utopić przeciwnika w łyżce wody", bo to jest bzdura!
W każdej grupie zawodowej są kanalie i z biegiem czasu można się mniej więcej zorientować, kto czym śmierdzi Sad

Takich się piętnuje w poszczególnych partiach, LUB suweren to robi kartką wyborczą.
Przytoczyć można po kilka nazwisk porządnych polityków z każdej partii ( prócz palikociarni którymi zachwycają się tacy dziennikarze, jak Rymanow, czy Olejniczak, tudzież z FpF)
Ktoś tą politykę musi robić?, ktoś obok tego gówna musi się sprawnie poruszać.
Ktoś musi pracować w mediach, w prokuraturze, w policji w ośrodkach itd.
Nie możemy myśleć nawet, ze wszystko jest do d...., bo tak mówi pisdoły.
Są działania kiepskie mniejszej wagi i o wielkim ciężarze gatunkowym.
Akurat palikot przyszedł do polityki ze swojego biznesu, wywalił kupę forsy na działalność partyjną i chce szybkiego zwrotu - tak!!!!!
Palikociarnia składa się z ludzi co zawiesili swoje biznesy, lub byli gołodupcami i czekają na profity
Sad

ans · Wysłany: Nie 23:27, 23 Mar 2014 Temat postu:

Ja widziałam fragment tego piątkowego spotkania i widziałam tam Artura. Miał minę bardzo smutną, nie odzywał się. Wyglądało to tak jakby był przerażony kiedy słuchał napaści tych rodziców na premiera. Jak widać to właśnie miał Palikot za złe wszystkim swoim posłom. My nie dziwiliśmy się, że Artur tam był, bo o ile widzę z jego na FB wpisów zajmuje się taką tematyką w sejmie (w jakiejś komisji). Nawet pomyślała, że jednak posłowie z innych (poza SP) ugrupowań chociaż tam są z obowiązku zachowują się jak należy. Okazuje się, że za to spokojne zachowanie podpadli swojemu szefowi.

Daga · Wysłany: Nie 23:36, 23 Mar 2014 Temat postu:

Ja naszemu znajomemu nie współczuję, ale wiedziały gały gdzie idą Very Happy

Tiiia, do polityki nie każdy się nadaje, ja np. NIE! - "pozabijałabym" już za samo nielogiczne myślenie Very Happy

Ja tego nie widziałam - a była tam ta Gardias?????

ans · Wysłany: Nie 23:56, 23 Mar 2014 Temat postu:

Nie widziałam jej, ale ja nie oglądałam całej "rozmowy" . Widziałam Tuska siedzącego między tymi rodzicami po prawej stronie. Po lewej siedziała reszta rodziców , a między nimi Mularczyk. Artur stał między tymi grupami w świetle korytarza. Oprócz Artura jeszcze ktoś tam stał, nieznany mi człowiek (pewnie ten drugi poseł).

DAK · Wysłany: Pon 0:10, 24 Mar 2014 Temat postu:

Mnie w Palikociarni najbardziej wkurza pan Rozenek. Niegdyś nawet wydawało się sensowny człowiek. Dopiero przy posłance Nowickiej dał popis cynicznego rozgrywania sprawy wg scenariusza szefa partii.
Teraz widzę w nim takiego samego cynika jak jego szef. Zeszmacił się.

Daga · Wysłany: Pon 1:15, 24 Mar 2014 Temat postu:

Oglądałam Fpf i już wszystko wiem.
Pozwólcie, ze nie zejdę do tematu "Fpf" bo to wszystko o czym była mowa, dotyczyła strajkujących w sejmie bab.
Otóż Muł..... próbował się tłumaczyć, że nie robił za pomocą niepełnosprawnych dzieci, polityki.
Jednak w to mu już chyba nikt w Polsce nie wierzy.
Olejniczak powiedział kupę mądrych rzeczy, ale nie byłby politykiem, gdyby "jednego chociaż psa nie powiesił na Premierze", ale wybaczam mu, przynajmniej robił to dość delikatnie, bez specjalnego chamstwa.
W drugiej części Fpf była Henryka Krzywonos i jej wypowiedz mniej więcej pokrywa się z moim zdaniem -
"Można walczyć, można żądać, ale nie ciągając biednych upośledzonych dzieci po podłogach w sejmie"
Była mowa o tym, ze Pani Marszałek Kopacz, proponowała sejmowy hotel, gdzie sa łóżka i wygody, ale te nieludzkie matki , odmówiły!!!!!!
Krzywonos mówiła, że Gardias była tam i pani Henryka , do tej pory ja szanowała i lubiła, a teraz już by na nia nie zagłosowała.
Kajdanowicz zapytał Krzywonosową, czemu ona nie pojechała do tych strajkujących?
Pani Henryka stwierdziła, z ogromną siłą, ze musiałaby się z tymi matkami pokłócić o los tych dzieci w czasie protestu.
Dla niej , jak i dla nas niedopuszczalny jest los poniewieranych dzieci.
Mówiła też o tym, ze za czasów pisu odebrano jej pieniądze na pielęgnację i życie dzieci w jej domu rodzinnym.
A więc nie jest dokładnie tak, jak mówią politycy z różnych partii ( Olejniczak też) , były pieniądze dawane dla osób upośledzonych. A my wiemy, że dopiero ten rząd wziął się za dochodzenie osób opiekujących się do uzawodowienia.

Od siebie powiem - ten facet co dyskutował z Premierem i wspominał o swoim upośledzonym dziecku chyba może pracować??????
A za co teraz żyją strajkując????

W poniedziałek przyjadą następne grupy poszkodowane przez los , po pieniądze do sejmu, do Premiera i rządu!!!!
Wycieczka jest organizowana przez Dudę .

Nie powinni mieć wstępu do sejmu!!!!!

ans · Wysłany: Pon 2:03, 24 Mar 2014 Temat postu:

Tak sobie myślę..Te matki koczujące w sejmie nie budzą sympatii, ale jeśli chodzi o wpływ tego wszystkiego na głosy w wyborach to będzie on minimalny.. Palikotowi głosów nie ubędzie, bo jego zwolennicy cały czas koncentrują się na zarzucaniu rządowi, że "na kościół są pieniądze, a na upośledzone dzieci brakuje". Przełkną ci wszyscy, których to boli "szczerość" Palikota . Mularczykowi głosów nie przybędzie, bo przez tłum i tak stale jest utożsamiana jego partia z Kaczyńskim i PISem i poparcie ma ułamkowe.
Zwolennicy premiera Tuska zachwycają się jego bohaterstwem i PO też nie straci. Najgorsze, że PIS może zyskać, bo na razie nie wikła się wprost w te awantury . Może jeszcze się uwikła ? Wink

Daga · Wysłany: Pon 2:15, 24 Mar 2014 Temat postu:

Może się uwikłają, jak Duda przyjedzie?

BB · Wysłany: Pon 9:16, 24 Mar 2014 Temat postu:

Gdyby nasze społeczeństwo składało się w przeważającej części z ludzi zdrowo myślących i mających dobrą pamięć to moglibyśmy spać spokojnie, a wybory do PE wygraliby ludzie na taki wybór w pełni zasługujący.
Niestety tak nie jest i nigdy nie będzie, a to co mi się marzy to w najczystszej formie utopia.
Nie mrzonkami a okrutną rzeczywistością jest to wszystko co w ramach kampanii się obecnie wyprawia - a co jeszcze zobaczymy ? Strach pomyśleć !
Na dzień dzisiejszy - następny o czułym sercu i szczerze przejęty losem
biednych nieszczęsnych i ciężko przez los i Tuska doświadczonych, dowiezie do Sejmu kolejną ich partię i porzuci na korytarzach, bo sam będzie musiał występować przed kamerami i dowalać Tuskowi i jego krwiopijcom.
Zapewne wtórować mu będą inni "wrażliwi" politycy, których marzeniem jest dostać się do Brukseli, aby stamtąd przywozić dla biednych w kraju dużo pieniążków, jako, że oni ich przecież dla siebie nie potrzebują, więc chętnie się będą nimi dzielić z rodakami.
Zdolności pana Dudy już znamy i wiemy czego się po nim spodziewać, ale jednego nie wiemy - czy przywiezie do Sejmu worek pieniędzy, które sobie uciułał z kilkunastotysięcznej miesięcznej pensji DZIAŁACZA ZWIĄZKOWEGO i ze szczerego serca przekaże mamusiom dzieci bardzo pieniążków potrzebujących.
Jedno w tym wszystkim jest prawdziwie pewne - dzieci niepełnosprawne faktycznie pieniążków potrzebują, ale potrzebują też normalnych matek, które o nich autentycznie dbać będą 24 godziny na dobę zamiast je włóczyć po korytarzach sejmowych i nabijać punkty SP oraz innym partiom, które zatraciły już całkiem poczucie przyzwoitości.

hajdi · Wysłany: Wto 20:02, 25 Mar 2014 Temat postu:

Oj zaczynam nie lubić prof. Hartmana. Wykonał taką karkołomną woltę, przypisując spotkania premiera z tymi rozhisteryzowanymi babami zagrywce PR, że niby tak to wykoncypowali, żeby premiera było dużo w TV. A to skurwiel jeden, w ten sposób chce odwrócić uwagę od Palikota, który notabene jedyny powiedział prawdę Confused

Tym też się przestanę już interesować, podobnie jak Ukrainą, choć o chorych dzieciach, niepełnosprawnych ludziach, chorych paliatywnie i wymagających opieki starcach, zasiłkach opiekuńczych wiem dużo z własnego doświadczenia i wiem, że nie robi się nic, aby tym ludziom pomóc, więc może takie ekstremalne akcje są potrzebne. Wredne jest to, że podczepili się do tego politycy i to ci z najniższej półki.

Daga · Wysłany: Wto 20:31, 25 Mar 2014 Temat postu:

Hartman dzisiaj faktycznie przekroczył wszelkie zasady i żeby wślizgnąć się w tylną część dolnych pleców Palikota , porzucił uczciwość, prawdomówność i zdrowy rozsądek

WSTYD HARTMAN!!!!!!

DAK · Wysłany: Wto 20:54, 25 Mar 2014 Temat postu:

Hartman to przy okazji zaliczył osobistą wpadkę. Tuż przed wpadką sejmową Palikota popełnił tekst o cynizmie i hipokryzji polityków pt. "Wybory do PE - do wychodka to na prawo" . Po sejmowych nagraniach pan Marian napisał mu pod tym tekstem:
"Panie Janie Hartman,
do wychodka to ani na lewo ani na prawo ale na wprost, do Palikota."

BB · Wysłany: Wto 21:06, 25 Mar 2014 Temat postu:

Ale do Palikota pasuje jak ulał !
Ciekawe tylko co będzie wtedy, jak ich drogi się kiedyś rozejdą - co przecież nie jest wykluczone, wszak "wędrówki partyjne" mają się dobrze i zapewne nigdy się nie skończą.
Janusz Palikot zdobył już dawno mistrzostwo świata w "pluciu na odległość"
(jest ponoć taka zabawa) , zwłaszcza jeśli chodzi o dawnych tzw. przyjaciół. Kto nigdy nie był jego "przyjacielem" ma naprawdę wielkie szczęście.
Interesuje mnie czy kolega Artur G. dobrze się czuje w tym towarzystwie - nie wyglądał przecież na "palikopodobnego" i szkoda, że swoje pasje postanowił właśnie z nimi realizować.

Daga · Wysłany: Śro 16:07, 26 Mar 2014 Temat postu:

Hreczunia:) chyba mówiła o tych malunkach na drzwiach Biura Kutza

[link widoczny dla zalogowanych]

hajdi · Wysłany: Śro 16:41, 26 Mar 2014 Temat postu:

Uważam, że to świństwo, tak potraktować starca dla którego najważniejszy jest los Śląska. Nie ważne z jakiej partii startuje, najważniejsze jest to, że on konsekwentnie walczy o Śląsk i Ślązaków i Kutz wiele razy mówił, że zawarłby pakt z diabłem (nie tylko z Palikotem), byleby tylko mógł działać dla dobra swojej Małej Ojczyzny. Wiemy dobrze komu się to nie podoba, wszak jeden z nich nazwał już nas Ślązaków ukrytą opcją niemiecką. Narodowcy też mogą stać za tym. I nie pozwolę źle mówić o Kutzu, przecież nie wstąpił do Partii Palikota, a skorzystał z możliwości, której widocznie poskąpiła mu PO. Nie dziwi mnie to, bo to nie kto inny a Boni nie zgodził się na utworzenie Metropolii Silesia, powiedział, że raczej po jego trupie. No i czego tak się boją Ślązaków Shocked

Daga · Wysłany: Śro 16:54, 26 Mar 2014 Temat postu:

Też Hajduś Smile

tego nie pochwalam.
Uważam, ze jeśli ktoś ma coś do Kutza, to powinien powiedzieć na spotkaniu, czy na łamach w regionalnej gazecie, a nie jak szczur wymalowywać swastykę

hajdi · Wysłany: Śro 22:11, 26 Mar 2014 Temat postu:

Muszę to napisać, bo zapomniałam dwa dni temu. Nareszcie się dowiedziałam po co są ci celebryci na listach. Jedynkami na listach są tzw. lokomotywy wyborcze, ale czasami są lokomotywami tylko z nazwy, potrzeba takiego pchacza, który bedzie windował do góry tę słabą "lokomotywę". Dlatego celebryci są dwójkami na listach i to oni, gdy dostaną dużo głosów wypchają o PE jedynkę, a sami zostaną na lodzie. Jak słowo daję, nie wiedziałam jak działa ten mechanizm Embarassed

Wcale mi się to nie podoba, wolałabym żeby mandat dostali ci, którzy zdobyli najwięcej głosów. Te partyjne ordynacje wyborcze, a raczej powinno się powiedzieć machinacje są obrzydliwe Evil or Very Mad

Daga

Pojechał Kalisz z Palikotem na przedwyborcze występy Shocked

Po co? na co? nie umiem sobie wytłumaczyć, czego tam chcieli?
Co chcieli tam załatwić? O jakie poparcie chodziło?

[link widoczny dla zalogowanych]

Wstydu nie mają, to rzecz pewna!!!!

BB

Nie potrafię się zmusić do wyrażenia żalu za to co tych panów tam spotkało.
Wręcz chciałabym im powiedzieć - nie przesadzajcie panowie, oj, nie przesadzajcie, bo guza sobie nabijecie i będzie bolało.

Daga

Co wyprawia Kalisz w TVN i np. Palikot, to przechodzi ludzkie pojęcie.
Dziś widziałam wyborcze przemówienie Milera i zachodzę w głowę, czemu córka Jarugi Nowackiej poszła do Palikota?, czemu nie zaprosili jej SLDowcy?

A swoją drogą, córka do pięt nie dorasta pani Nowackiej.
Słyszałam ją w kilku miejscach, a ostatnio u Piaska. Byłam wstrząśnięta, że wlazła do partyjki, której członkowie wypowiadają teorie zupełnie odmienne od jej pogladów. Nawet sam Palikot mówiąc o nekrofilii obraził nieco rodziny ofiar smoleńskich, tych które pokazywały się z pisdu i macierescu.
Ale ona to wszystko zbyła - "każdy może mieć swoje zdanie"

hajdi

Zastanówmy się kogo będziemy wybierać.
Oto jeden z takich kwiatków (znaleziony w sieci)

Daga

To jest "występ przedwyborczy", który z pewnością Wam:) przypadnie do gustu i oczyści troszkę powietrze, po bąku puszczonym przez Korwina-Mikke

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli na początku podchodziłam do Michała Kamińskiego z ostrożnością, to od jakiegoś czasu bardzo mnie przekonuje Very Happy