Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ukraina
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 116, 117, 118  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna -> Polityka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:19, 13 Cze 2022    Temat postu:

70%-towa inflacja jest jeszcze do wytrzymania, ale 700%-towa? Patrz Polska 1989.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:10, 13 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Patrz Polska 1989...

Polska 1990. Wtedy i 1000% inflacji wytrzymaliśmy... Very Happy

I to w dodatku w demokracji! W dyktaturach "wytrzymałość ludu" jest jeszcze większa, gdyż wzmacniają ją dodatkowo siły zbrojne państwa, służby bezpieczeństwa i porządkowe - patrz Wenezuela. Przed pandemią często stamtąd napływały informacje o tym, że pieniądz zarobiony musi być natychmiast wydany bo już następnego dnia jest o połowę mniej wart. Nie pamiętam inflacji, ale była ona wyrażana z sześcioma czy siedmioma zerami (10^6 lub 10^7).

Dlatego taki argument nie jest argumentem zbyt mocnym...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:17, 13 Cze 2022    Temat postu:

Nie wytrzymaliśmy, był okrągły stół, bo władza doskonale wiedziała, że nie wytrzymujemy i miała do wyboru jedną z dwóch dróg: rozmowy albo strajk powszechny, bo już co chwilę ktoś strajkował, albo co gorzej zamieszki. A przecież było silne podparcie w uzbrojonym po zęby "bracie" zza Buga.
Przecież władza nie zamierzała oddać władzy po okrągłym stole, te wybory nie były uczciwe, a mimo tego przegrała z kretesem.
W 1990 roku to już z inflacją walczyliśmy i ludzie wierzyli nowej władzy. Nie pomylili się.
Oczywiście powstawały takie ruchy jak Samoobrona Leppera, ale to był margines wtedy.

Każda dyktatura się kończy, gdy wysiada gospodarka, Chińczycy poszko inną drogą - i dlatego mogą liczyć na długie rządy. Pozostali dyktatorzy kiedyś padną. Oczywiście Azjaci są cierpliwi, więc dłużej zniosą zamordyzm i biedę (wg mnie nie dotyczy to Turcji, która aspirowała do Unii Europejskiej), a Polacy są z natury mało cierpliwi i roszczeniowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:31, 13 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
W 1990 roku to już z inflacją walczyliśmy i ludzie wierzyli nowej władzy...

Sama wiara to za mało... Very Happy

Polska inflacja do roku 1990 była mało znana. W obiegu był nadmiar pieniędzy, podczas gdy towarów i usług - które można by za nie kupić - nie było. Stąd komitety kolejkowe, PEWEX, towary spod lady, powszechne łapownictwo i wydzielone sklepy za żółtymi firankami dla górników i elit politycznych czy kupony towarowe przydzielane przez władze pożytecznym obywatelom. Dlatego poznana inflacja to dopiero styczeń 1990 (100% miesięcznie). Ponieważ ceny rosły szybciej niż zarobki to szybko inflacja spadła, a pieniądz równie szybko tracił na wartości.

Ale to już historia, a nas nie interesują "trupy przeszłości" lecz "nowe życie" w przyszłości. Przynajmniej mnie... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:45, 13 Cze 2022    Temat postu:

Znowu czepiasz się słówek, a słowa małą wiele znaczeń, język to nie matematyka. Wiara w znaczeniu zaufanie. A zaufanie mieli dlatego, że sami tych ludzi wybrali. Po raz pierwszy nie byli narzuceni.

Metody walki z inflacją się nie zmieniły i niestety, by wyjść z inflacji, trzeba zubożeć.
Dopóki rządziła nami komuna, zarobki rosły szybciej niż ceny i oprocentowanie wcześniej zaciągniętych kredytów, więc niektórzy się na tym wzbogacili, a na pewno najbardziej władza. Ale to prowadzi do pustych półek i reglamentacji towarów. Największą wadą reglamentacji jest to, że kupujesz swój przydział, a nie to co ci potrzebne, potem ewentualnie możesz pobawić się w handel wymienny. No i niektórych towarów w okgóle nie jesteś w stanie kupić, bo np talony na nie są losowane, a ty w losowaniu nie masz szczęścia. Oczywiście moźesz odkupić niepotrzebny talon lub produkt od jego szczęśliwego posiadacza. W ten sposób powstaje spekulacja...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:03, 13 Cze 2022    Temat postu:

Ale w Ukrainie nie ma inflacji, tylko wojna. (Inflacja duża jest w Turcji).
A na Ukrainie nie ma pocisków i wyrzutni jest o wiele za mało, ciężkej, pancernej broni też. Skończyła się im amunicja o standardach rosyjskich, która pasuje do ich broni, a broni i amunicji natowskiej dostają o wiele za mało. Proporcje teraz są podobno 1:10. Wszystko się wyczerpuje, a dostaw nie ma. Największe kraje i najbogatsze kraje Unii Europejskiej (Niemcy, Francja i Włochy) dostarczają broń w ilościach homeopatycznych, a homeopatia nie pokona Putina, tak jak ongiś w Polsce szable nie pokonały armat...
Im, na zachodzie już się marzy bisness as usual z Putinem, a Ukraina powoli kona, już teraz...

Nasza władza dostarcza dużo broni na Ukrainę, a przy okazji łamie sankcje jak może. Na granicy z Białorusią stoi kolejka 400 tirów, a nie powinien stać żaden. I wyłączono kamery, by nie było poglądu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Pon 14:08, 13 Cze 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:30, 13 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Znowu czepiasz się słówek...

W życiu! Very Happy

W tym konkretnym przypadku wiara i zaufanie to tożsamość językowa. Sednem jest natomiast wzajemna korelacja trzech zbiorów:

1. Zbiór towarów i usług na rynku (niekoniecznie wolnym).
2. Zbiór pieniędzy u konsumentów (zarobionych nakładem własnej pracy lub kradzionych).
3, Zbiór potrzeb konsumentów (od niezbędnych do przeżycia po dobra luksusowe).

Metod dystrybucji elementów ze zbioru 1 do zbiorów 2 i 3 jest wiele. Wolny rynek i cena jako wyznacznik równowagi między popytem i podażą jest najdoskonalszą naukowo metodą gdyż nie wymaga żadnych innych reguł czy ograniczeń. Lecz już społecznie jest dla wielu grup nie do przyjęcia gdyż preferuje bogatych i ogranicza biednych. I wtedy pojawiają się "dobrzy wujkowie", którzy obiecują zabrać bogatym i rozdać biednym.

Finał jest wiadomy... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:41, 13 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Ale w Ukrainie nie ma inflacji, tylko wojna...

Jest też inflacja w Ukrainie... Very Happy

Kurs hrywny spada, PKB Ukrainy spadł o 30% przez wojnę (lub niebawem spadnie o tyle), połowa pól nie jest obsiana pod tegoroczne zbiory, zburzone fabryki nie produkują towarów, handel zagraniczny utrudnia blokada Odessy i Morza Czarnego jako ichniego "okna na świat". To są właśnie czynniki inflacjogenne równie dotkliwe jak wzrost cen surowców i żywności w krajach gdzie wojny nie ma. Tyle, że nie idzie tej inflacji tak prosto obliczyć. Nawet polski GUS ma kłopoty z definicją "koszyków zakupów" towarów przez ludność (a wojny u nas przecież nie ma).

GUS Ukraiński w tej sytuacji stoi na straconej pozycji, bo bez prawidłowych danych nie ma prawidłowych obliczeń... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:01, 13 Cze 2022    Temat postu:

Tak, ale Ukraińcy zmienili też swoje preferencje konsumpcyjne i zapewne wydają hrywny tylko na to, co im jest niezbędne, a część otrzymują z darów. Państwo właściwie działa głównie dzięki pożyczkom. Co z nimi dalej będzie? Zapewne część z nich zostanie umożona dla Ukrainy czyli spłacona przez innych. O ile Ukraina przetrwa, bo coraz bardziej boję się o nią.
Putin nie zasypia, mimo, że w Ukrainie nie wiedzie się mu tak jakby chciał. Właśnie instaluje swoje wojsko w Nikaragui...
Podobno następnym celem Putina ma być wyrąbanie korytarza do obwodu kaliningradzkiego przez Polskę i Litwę.
NATO nie za bardzo ma jak bronić krajów bałtyckich, musiałoby uderzyć na Rosję i bronić ich od tamtej strony. Ma jeszcze do wyboru Białoruś.
Boję się, że to naprawdę skończy się wojną światową.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:22, 14 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Putin nie zasypia, mimo, że w Ukrainie nie wiedzie się mu tak jakby chciał. Właśnie instaluje swoje wojsko w Nikaragui...

Wygląda to na jakieś plany dalekosiężne Rosji... Very Happy

Jednak faktem jest, że od rozpadu ZSRR w grudniu 1991 roku Rosja nie powiększyła swoich terytoriów nawet o cal kwadratowy. Porażka wojskowa w Afganistanie utemperowała militarne wyskoki Rosjan i już do Gruzji nie weszli. Walki wewnętrzne z separatystami (Czeczenia, Armenia, Osetia czy Górny Karabach) to nie ta skala. Dopiero Ukraina była pierwszym od 30 lat atakiem Rosji na wolne państwo europejskie. I na razie wydaje się, że "akcja spaliła na panewce". Planowane zajęcia Kijowa w kilka dni i posadzenie tam marionetkowego dyktatora skończyło się porażką - i to dotkliwą. Pozostał drugi cel, jakim jest zdobycie dwóch wschodnich obwodów Ukrainy: ługańskiego i donieckiego oraz utrzymanie połączenia tych nowych "republik" rosyjskich z Krymem. Jednak to potrwa. I to nie dni, tygodnie ale miesiące a nawet lata. Otwieranie dziś przez Rosję "drugiego frontu" w Ameryce Łacińskiej wygląda na "kaczkę dziennikarską". Bo w warunkach intensywnych działań zbrojnych w Ukrainie - z dużą szansą na przegranie tej wojny - nie ma żadnego sensu.

Może Putin chce odwrócić uwagę świata od Ukrainy? Bo właśnie ta uwaga najbardziej szkodzi Rosji... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:49, 15 Cze 2022    Temat postu:

Sądzę, że Putin nie otwiera drugiego frontu, a okrąża stopniowo USA i NATO.
Zapomniałeś o zainstalowaniu popleczników Putina w Syrii po okropnej wojnie, w której Rosja wykończyła wszystkie siły demokratyczne w Syrii.
Na pewno w bliskich planach jest zagarnięcie republik kaukaskich i Mołdawii. Po co mu separatyści w Osetii Południowej i w Naddniestrzu? W Ukrainie w 2014 roku także zainstalował separatystów.
Teraz Łotysze mogą mieć ogromny problem. W 2-milionowym kraju 25 % to Rosjanie, a 20% - bezpaństwowcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:12, 15 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Na pewno w bliskich planach jest zagarnięcie republik kaukaskich i Mołdawii...

Nie potwierdzam i nie zaprzeczam... Very Happy

O republikach kaukaskich wiem niewiele gdyż jest to obszar oddalony od Polski i dość "gorący". Gruzja, Armenia i Azerbejdżan leżą pomiędzy Rosją, Turcją i Iranem i stanowią "pomost" między Morzem Kaspijskim i Morzem Czarnym, Czy Rosji opłaci się bezpośrednia granica z Turcją (NATO) i Iranem (republika islamska)? Kiedyś przedmiotem pożądania mogły być tamtejsze bogate złoża surowców energetycznych lecz dzisiaj znaczenie ropy i innych nieodnawialnych źródeł energii jest coraz mniejsze. A i ludy kaukaskie raczej okupującej je przez dekady Rosji nie darzą specjalną miłością i agresji zbrojnej mogą stawić opór zbrojny tak jak postępuje aktualnie ludność Ukrainy. Natomiast Mołdawia jest "warta grzechu". Ale wyłącznie wtedy gdy "polegnie" Ukraina lub zostanie zdobyty i zaanektowany jej południowy zachód (z Odessą włącznie). Inaczej zajęcie Mołdawii będzie iluzoryczne, gdyż również tu powstanie granica Rosji z NATO. A sojusz obronny NATO jest największym zagrożeniem dla Rosji Putina. Dzisiaj może tylko powarczy i poszczeka, ale nie ugryzie. Przy zbrojnej agresji na wolne kraje przy swoich granicach może stać się niebezpieczny.

A więc - Sława Ukrainie!... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:38, 15 Cze 2022    Temat postu:

Putin zaczął od tego, co najważniejsze dla niego, czyli Ukrainy, "bo tylko z Ukrainą Rosja jest imperium" - tak uważa Putin. Kluczem więc jest zdobycie Ukrainy, choćby zrównanej z ziemią. W planie na pewno też jest likwidacja narodu ukraińskiego różnymi metodami, a główną rosyjską metodą są deportacje i rozpraszanie narodu w azjatyckiej części, wynarodowiane i więzienie aktywistów albo zmuszane do emigracji.

Dlatego Turcja ma kluczowe znaczenie dla NATO, właśnie przez jej położenie.
Republiki kaukaskie nie mają nic wspólnego z kulturą rosyjską i języki niesłowiańskie, to powoduje, że były słabo z Rosją zintegrowane. Rosji na nich zależy, właśnie z powodów imperialnych. Mieliśmy próbkę tego w Syrii, a apetyt Putina jest na pewno znacznie większy niż wierna Syria.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:37, 16 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Mieliśmy próbkę tego w Syrii, a apetyt Putina jest na pewno znacznie większy niż wierna Syria...

Również Syria jest mi mało znana... Very Happy

To także obszary leżące daleko od Polski i w dodatku na "gorącym" Bliskim Wschodzie. Dlatego przypuszczam, że to nie imperium rosyjskie tutaj jest ważne lecz utrzymanie przy władzy poplecznika Putina Baszszara al-Asada. Tak jak w latach 60-tych XX wieku to nie Kuba miała stać się kolonią ZSRR tylko Fidel Castro miał pozostać przy władzy na Kubie. Plany dyktatora Rosji - tak jak plany dyktatora Hitlera w filmie "Dyktator" z Chaplinem w roli tytułowej - mogą jedynie śmieszyć, tumanić, przestraszać (to z "Pani Twardowskiej").

Ich szansa na sukces jest raczej bliska zeru... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:19, 16 Cze 2022    Temat postu:

To kraj arabski (to wiesz), w którym powiała "arabska wiosna" (to też wiesz), która niosła powiew demokracji. Putin zainstalował tam podporządkowanego sobie dyktatora (i to wiesz), przy okazji zrównując kraj z ziemią (co też wiesz), podobnie jak zrobił to wcześniej w Czeczeni, a teraz robi w Ukrainie.
Teraz Putin ma bazy w Syrii. Syria graniczy z Turcją, Irakiem, Jordanią, Izraelem i Libanem. Jordania i Liban są na pewno w sferze jego zainteresowania, a Turcję i Izrael ma na muszce...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:10, 16 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Teraz Putin ma bazy w Syrii...

Nie da się ukryć... Very Happy

Natomiast nie widzę poważnego zagrożenia wspomnianych "sąsiadów" Syrii bazami rosyjskimi na terenie tego kraju - oczywiście dopóki nie wystąpi konflikt zbrojny. W warunkach "równowagi sił" - w której żyjemy od roku 1949 (pierwsza bomba atomowa w ZSRR) - wzajemne unicestwienie atomowe, choć teoretycznie możliwe, jest mało prawdopodobne. To jak "złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma".

Albo moje: "gdy Ziobro kaczce pokazał wała, to koalicja będzie wciąż trwała"... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:26, 16 Cze 2022    Temat postu:

Zagraża Izraelowi, a poza tym Turcji, która należy do NATO. Nie chodzi o zagrożenie atomowe, ale o zagrożenie.
Poza tym może zagrażać arabskim polom roponośnym, próbować opanować południowy brzeg Morza Śródziemnego. Po coś mu ta Syria, wcześniej Irak były potrzebne... I myślę, że ma plany nie tylko dla siebie, ale i dla carycy Katarzyny, czyli swojej młodszej córki Kateriny Tichonowej (która nota bene ma dziecko z Zełenskim, ale innym - Igorem, który nie jest spokrewniony z prezydentem Ukrainy), którą podobno wyznaczył na swoją następczynię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:34, 16 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Zagraża Izraelowi, a poza tym Turcji, która należy do NATO...

No i zagraża...

Rosja może nawet ruszyć na Iran, Irak, Arabię Saudyjską, ZRE czy Kuwejt. W końcu Dżyngis-chan z Mongolii doszedł do połowy Europy i nawet byłby zdobył Japonię gdyby nie przeszkodził mu "boski wiatr" 'kamikaze'. To wszystko są jednak zagrożenia teoretyczne, o niskiej szansie wystąpienia (podobnej do trafienia meteorytu w mój dom). Dlatego istnienie baz rosyjskich w Syrii czy ich brak tam szacuję pod względem zagrożenia jednakowo...

kszzzz napisał:
I myślę, że ma plany nie tylko dla siebie, ale i dla carycy Katarzyny...

O takie prorodzinne ciągoty to bym Putina nie podejrzewał... Very Happy

Po śmierci (naturalnej lub przyspieszonej) Putin prędzej podzieli los Stalina - którego następcą został Chruszczow - niż założy "dynastię" jak Piotr I Wielki. To nie te czasy gdy imperia rządziły światem. Prędzej już Xi-Jinping zrobi imperium z Chin. Jest młodszy od Putina i wie, że siła nie tkwi w armatach, czołgach i rakietach lecz w kapitale.

Czekam, aż żołnierze rosyjscy w Ukrainie zaczną się poddawać obrońcom ojczyzny z okrzykiem "Putin kaput" na ustach... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:38, 16 Cze 2022    Temat postu:

Putin jest bardzo prorodzinny, bardzo bogato wyposażył swoją byłą żonę, obecną kochankę, byłe kochanki, wszystkie swoje dzieci - ślubne i nieślubne, a Katerinę, jego drugie dziecko, urodzoną w 1985 roku, bardzo do niego podobną zewnętrznie, a podobno też z charakteru, namaścił na następczynię. Przygotować do tego ma ją jego bardzo zaufany człowiek i prawa ręka Nikołaj Patruszew, który jest rówieśnikiem Putina.
Inna sprawa, czy po śmierci Putina nie odsuną jej na boczny tor, ale to też będzie zależało od jej siły charakteru i determinacji.
W każdym razie myśli o dynastii Putinów i zapatrzony jest dwóch poprzedników - Piotra I i Stalina.

Jeśli chodzi o Syrię i Bliski Wschód ty patrzysz krótkoterminowo, a Putin dalekosiężnie. On chce, by Rosja podporządkowała sobie cały świat.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Czw 15:41, 16 Cze 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:14, 16 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Jeśli chodzi o Syrię i Bliski Wschód ty patrzysz krótkoterminowo, a Putin dalekosiężnie...

Bliski Wschód to "gorący" obszar na Ziemi... Very Happy

Z masą konfliktów o charakterze plemiennym i wyznaniowych (Jerozolima to miejsce ważne dla trzech religii - judaizmu, islamu i chrześcijaństwa). W tym "tyglu" gotuje się i ściera tyle interesów różnych grup, że prognoza rozwoju sytuacji na przyszłość jest raczej iluzoryczna niż realna. Dlatego analizuję tylko najbliższą przyszłość i nie wiem co stanie się później.

Natomiast podporządkowanie sobie świata przez Putina jest już ciekawsze. Wiele lat temu Marks i Engels wprowadzili nowe, dawniej nieznane pojęcia ustrojowe: "socjalizm" i "komunizm". Socjalizm preferował społeczną własność środków produkcji i kierował się dewizą "każdemu wedle jego pracy" przy podziale wytworzonych towarów i usług. Był to ustrój przejściowy od kapitalizmu do komunizmu. Komunizm natomiast zmieniał dewizę socjalizmu na "każdemu wedle jego potrzeb". Ludzie mieli wcale nie pracować, a wszystkie wyroby i płody rolne miały wytwarzać maszyny (później automaty). Otóż za sto lat - może krócej - podobna wizja jaką mieli Marks i Engels może mieć szansę na realizację w praktyce z wykorzystaniem AI (sztuczna inteligencja) czy komputerów kwantowych. Bo fabryki w pełni zautomatyzowane istnieją już dzisiaj. Tak jak Internet opanował cały świat, tak komunizm może uczynić podobnie. Jak upadały kolejno: wspólnota pierwotna, niewolnictwo czy feudalizm - tak samo upadnie kapitalizm i po socjalizmie nastąpi komunizm. I on też rozprzestrzeni się na cały świat jak wspomniany Internet w dziedzinie dostępu do wiedzy i informacji, czyniąc "globalną wioskę" z kuli ziemskiej.

Tylko czy takie plany ma Putin? Tego nie wiemy... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:30, 16 Cze 2022    Temat postu:

Nikt nie wie, ale na pewno jest imperialistą. Chce być zapisany w historii Rosji jako wielki władca. Stosuje metody stalinowskie, a jego pragnieniem jest imperium rosyjskie jak za Piotra Wielkiego, jak za Katarzyny I, jak za Stalina. Wie, że za swojego życia już nie zdąży, ale przygotował wiele. Namaścił też córkę, by kontynuowała dzieło...
Niestety Ukraina i zachód rzuciły mu kłody pod nogi. A przecież on się już śpieszy.

I nie myśli tak nowocześnie, jak sugerujesz. Ten człowiek nie korzysta w ogóle z internetu, ma 20 ociekających złotem pałacy, a w Ukrainę rąbie ordynarną artylerią, jak za I wojny światowej. Jest wielokrotnym skrytobójcą i organizatorem mordów masowych, jak wysadzane w Rosji bloki mieszkalne, za co oskarżył o terroryzm Czczenów, by mieć pretekst do drugiej wojny czeczeńskiej, zmiszczyć Grozne do fundamentów, zniszczyć marzenia Czeczenów i osadzić w Czeczeni swojego poplecznika Kadyrowa.
Gdy z Ukrainą nie udało się jak z Białorusią, spróbował blitzkriegu, a kiedy to się nie powiodło, przystąpił do scenariusza czeczeńsko-syryjskiego.
Ten facet nie bawi się w niuanse.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Czw 18:54, 16 Cze 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:58, 16 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Nikt nie wie, ale na pewno jest imperialistą...

Jak Kim Dzong Un? Very Happy

On też ma pełną władzę w KRLD i marzy od lat o zaatakowaniu nie tylko "bratniego narodu" na południu Półwyspu Koreańskiego, ale i leżących za Pacyfikiem USA. Stąd niekończące się programy jądrowe i rakietowe aby zbudować bomby atomowe i aby je przenieść na terytorium wroga. Można do tego "klubu imperialistów" dodać Kaczyńskiego, który też zapragnął zachodniej części Ukrainy i gdyby Putinowi się udał atak na ten kraj to może Lwów byłby już w Wolsce?

Żartuję sobie, oczywiście. Można być sobie imperialistą, ale bez zębów nie można ugryźć nawet jabłka... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:05, 16 Cze 2022    Temat postu:

Tam wyżej jeszcze dopisałam do postu.
A Kim Dzong Un jest śmiesznym, małym dyktatorkiem, który o swoje życie boi się jeszcze bardziej niż Putin.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:31, 16 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Gdy z Ukrainą nie udało się jak z Białorusią, spróbował blitzkriegu, a kiedy to się nie powiodło, przystąpił do scenariusza czeczeńsko-syryjskiego...

Wariantów sytuacyjnych jest wiele... Very Happy

Dzisiaj ich analiza to jak prognozowanie pogody za pół roku. Wiadomo, ze będzie zima, dzień krótki a noc długa i może padać deszcz lub śnieg. Dlatego poczekajmy do końca czerwca br. lub miesiąc dłużej. Wtedy powinna się wyjaśnić zarówno sytuacja Ługańska, jak i Doniecka i Chersonia (Sumy, Charków, Kijów i Lwów są na razie nie atakowane). No i port w Odessie też może zostać odblokowany poprzez interwencję międzynarodową (chodzi o dostawy ukraińskiego zboża do Afryki). Słyszałem o torze wodnym z Odessy do cieśnin tureckich, który byłby chroniony przez siły międzynarodowe pod kontrolą ONZ.

A może się stać zupełnie inaczej i inwazja Rosji na Ukrainę skończy się jak inwazja Hitlera na ZSRR... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:51, 16 Cze 2022    Temat postu:

manko napisał:

Wariantów sytuacyjnych jest wiele... Very Happy
To nie jest wariant sytuacyjny, to się działo od 24 lutego, a teraz mamy w Ukrainie ordynarną rąbankę artyleryjską.

Niestety, tym większe mrozy, im dalej na wschód. Ukraina leży na Zachód od Rosji...

Charków jest ostrzeliwany prawie codziennie, o ile nie codziennie. A ostatniej nocy zaatakowano Sumy.

Natomiast celem nr 1 Ukrainy jest teraz most krymski, a jeśli uda się go zniszczyć, sytuacja w obwodzie chersońskim może się radykalnie zmienić.
Przed chwilą przeczytałam, że w Chersoniu Rosja osiedla rodziny wojskowych, które zajmują mieszkania Ukraińców, którzy ewakuowali się z Chersonia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:42, 17 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
...a teraz mamy w Ukrainie ordynarną rąbankę artyleryjską.

Nie da się ukryć... Very Happy

Jednak dobrze jest rozróżniać regularne działania wojskowe na froncie - gdzie obie strony starają się uzyskać przewagę militarną - od ostrzeliwań miast czy wybranych fabryk i zakładów wojskowych, które nie prowadzą do zmian terytorialnych lecz jedynie zastraszają ludność lub niszczą infrastrukturę. To coś w rodzaju dywersji i sabotażu, które utrudniają prowadzenie walk na froncie przez ograniczanie zaopatrzenia wojsk.

kszzzz napisał:
Natomiast celem nr 1 Ukrainy jest teraz most krymski...

Tu sprawa jest delikatna... Very Happy

Po aneksji Krymu przez Rosję most kerczeński stał się terytorialnie Rosją. Jego zniszczenie może być uznane jako ingerencja Ukrainy bezpośrednio na terytorium rosyjskie. Może to skutkować odwetem - nawet atomowym - gdyż analitycy wojskowi przewidują, że Rosja nie będzie miała żadnych skrupułów gdy działania zbrojne wkroczą na jej terytorium. Wprawdzie było już kilka spektakularnych wybuchów w Rosji na terenach graniczących z Ukrainą, ale tam "sprawcy" zawsze pozostawali nieznani.

Atak bombowy Ukrainy na terytorium Rosji nad Cieśniną Kreczeńską to zupełnie inny kaliber... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:54, 17 Cze 2022    Temat postu:

Już wielokrotnie Ukraina ostrzelała tereny przygraniczne Rosji, a Biełgorod oberwał już wiele razy, oczywiście nieprzypadkowo.
Ukraina podała to do publicznej wiadomości, że zniszczy most, jak tylko będzie sposobność. Opublikowała też plany mostu, które zdobył jej wywiad.
Zastanawiam się czemu o tym rząd Ukrainy informuje i dostrzegam trzy powody:
1) by przestraszyć cywili rosyjskich na Krymie, aby się ewakuowali,
2) by związać jak najwięcej wojska i floty przy pilnowaniu mostu, a potem załatwić ich za jednym zamachem razem z mostem
3) by się tym chełpić, że nie upilnowali mostu i zdobyć przewagę psychologiczną.
Może jeszcze są jakieś, których nie wymyśliłam.

Przypuszczam, że w planach Ukraińców, być może odległych, jest odbicie Krymu, dlatego most zostanie zniszczony, ale wtedy gdy Ukraińcy uznają, że już pora.

Atak na most kercżeński, to żaden inny kaliber, inny kaliber to ostrzelanie rakietami Moskwy albo Petersburga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:27, 18 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Zastanawiam się czemu o tym rząd Ukrainy informuje...

Aby postraszyć Kreml... Very Happy

Oprócz "wojny na miecze" dużą rolę odgrywa również "wojna na pióra", inaczej mówiąc propaganda. Tu nieraz mało znaczące wydarzenia potrafią urosnąć do rozmiarów góry. Tak było w przypadku zatopienia krążownika rakietowego "Moskwa" na Morzu Czarnym. Ten flagowy okręt Floty Czarnomorskiej - duma Rosji - stanowił symbol jej potęgi i jego trafienie jak kaczkę dwoma rakietami "Neptun" po prostu nie mieściło się Rosjanom w głowach. Most kreczeński też stanowi dumę Rosji gdyż został wybudowany dopiero niedawno, po zajęciu Krymu w roku 2014, i ma dla niej olbrzymie znaczenie strategiczne w kwestii logistyki dostaw broni. I to dostaw zarówno na sam Krym jak i na tereny wschodniej Ukrainy, okupowane od 24 lutego br. (Chersoń, Berdiańsk, Mariupol). Zniszczenie tego mostu (każdy most można odbudować) to zawsze przerwa w dostawach broni dla frontu.

I bolesny "policzek" dla Rosji i Putina... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:00, 18 Cze 2022    Temat postu:

Myślę, że straszenie Kremla jest głupie i irracjonalne, a rząd Ukrainy jest bardzo racjonalny i nie robi niczego z głupoty, a tym bardziej bez powodu. Co miałoby zmienić w strategii Putina straszenie rozwaleniem mostu?
Natomiast dla dołów, tzn rosyjskich osiedleńców na Krymie i mieszkających tam ukraińskich zdrajców ma duże znaczenie, a także dla logistyki i zaopatrzenia armii rosyjskiej.
Tego mostu w czasie wojny raczej nie da się odbudować, bo wszelkie próby będą torpedowane przez Ukraińców.
Rosjanie w Rosji raczej nie dowiedzą się, że most został uszkodzony, a może poważnie zniszczony z powodu blokady informacji.

Wczoraj obejrzałam reportaż Superwizjera i tam padło ze strony ukraińskich żołnierzy w Donbasie, że dowództwo rosyjskie nazywa wysyłanych na front rekrutów "jednorazowymi". Jeden z żołnierzy ukraińskich był świadkiem, jak Rosjanie dobijali strzałem w głowę, swoich rannych żołnierzy, którzy prosili o ratunek, nawet takich, którzy mogli się przemieszczać o własnych siłach.
Tymczasem Ukraińcy zbierają, nie tylko wszystkich swoich rannych, ale także wszystkie zwłoki poległych żołnierzy, by oddać je rodzinom...
Armia rosyjska to armia uzbrojonych po zęby orków, a Ukraińcy mają 100% racji, że nazywają ich orkami.
Z armią, w której życie żołnierzy nie ma żadnego znaczenia, walczyć jest jeszcze trudniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:40, 18 Cze 2022    Temat postu:

kszzzz napisał:
Co miałoby zmienić w strategii Putina straszenie rozwaleniem mostu?

To samo co zatopienie krążownika "Moskwa"... Very Happy

Militarnie był to epizod mało znaczący (Ukraina zatopiła dużo więcej rosyjskich okrętów na Morzu Czarnym), ale już propagandowo "obiegł kilka razy świat". Tak samo zniszczenie Rosjanom kilku mostów pontonowych na rzece Doniec było strategicznie najważniejsze (zablokowało przeprawę i atak na Donieck), ale rzadko kto o tym wie (sam dowiedziałem się dopiero gdy szukałem materiałów do komentarza w tej sprawie).

Zniszczenie rakietowe mostu kreczeńskiego przez Ukrainę także "obiegnie świat kilka razy"...

kszzzz napisał:
Z armią, w której życie żołnierzy nie ma żadnego znaczenia, walczyć jest jeszcze trudniej...

Teoria "mięsa armatniego"... Very Happy

Wyznawał ją Stalin w czasie II wojny światowej i być może jest to również doktryna Putina. Tak postępuje się głównie w przypadku zagrożenia własnych wojsk. Ludzie - w przeciwieństwie do broni - są najłatwiejsi do zastąpienia w operacjach masowych. Poza dowódcą oddziału, który musi być odpowiednio wyszkolony, reszta ma tylko wykonywać rozkazy dowódcy. I może się jeszcze modlić, aby te rozkazy miały w ogóle jakiś sens.

W przeciwnym wypadku ginie i nikt - poza bliskimi - po nich nie płacze... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna -> Polityka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 116, 117, 118  Następny
Strona 4 z 118

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin