www.spotkania.fora.pl

BB

Mam nadzieję, że nas tutaj nie obowiązuje zakaz dokonywania ocen minionej
prezydentury i PiS nie podniesie wrzasku, że ośmielamy się nie chwalić "bohatera narodowego" , a więc chciałabym słówko w tej sprawie.
Robiąc remanent w archiwum domowym rzuciłam okien na tytuł w GW z dnia 4 czerwca 2009 "PREZYDENT AGITOWAŁ ZA PiS" - a dalej :
"Lech Kaczyński przyjechał wczoraj na Sądecczyznę. Nawet nie stwarzał pozorów, że celem jego wizyty jest coś innego niż agitacja za kandydatami PiS-u do europarlamentu."
I dalej w artykule czytamy - "Lech Kaczyński najmocniej zachwalał Pawła Kowala. Może dlatego, że były wiceminister spraw zagranicznych słabo wypada w przedwyborczych sondażach".
Jeszcze kilka ciekawostek można tam przeczytać, a wszystkie niezbicie świadczą, że mieliśmy PREZYDENTA WSZYSTKICH POLAKÓW, a do tego PRAWEGO I SPRAWIEDLIWEGO.

Szkoda wielka, że Platforma postanowiła przegrać wszystkie wybory, byle tylko nie narazić się cierpiącym niezmiernie pisiakom mówiąc prawdę i tylko prawdę - wszak ubarwiać naprawdę nie ma potrzeby.

acomitam

Jaka była ta prezydentura? Do dupy była! A gdzie tam - do dupy? Dupa służy do siedzenia,ma też kilka innych, pożytecznych funkcji. Dupa fajna jest. A ta (a raczej - tamta) prezydentura była do niczego.

No i znowu przesadziłam na pozytywnie. Do niczego? Do niczego, to po prostu zero. A diabła tam - była szkodliwa. Dla naszego kraju, dla narodu, dla nas. To prezydentura, ktora przyczynłla się do dalszego skłócenia narodu, to prezydentura, która nałożyła hamulec na rozwój naszego kraju. To prezydentura, która wiele razy przynosiła nam wstyd.

To przez fochy tamtego prezydenta zginęła prawie setka ludzi. Nigdy więcej takiej prezydentury!

ans

Jeszcze nie mam amnezji i to wszystko pamiętam. Ludzie, których znam też pamiętają. Dziennikarze "na falach żałoby" żałoby gremialnie tracili pamięć.
Wcześniej także wiele nieporozumień na linii rząd- kancelaria prezydenta, czy szerzej PO-PIS starli się przedstawiać rozdzielając razy po równo.
I tak mawiano, że "kłócą się ".
Kiedy oglądałam transmisje z komisji widziałam działania "baranków" z PIS rozbijające wszystko, destrukcyjne. Potem słyszało się w krótkich relacjach dziennikarzy, że "znowu się kłócili".
Teraz także dziennikarze niezwykle delikatnie traktują "nieszczęśliwych żałobników" Sad

Zdziwią się kiedy "obudzą się z ręką w nocniku".
Delikatna ironia nie wystarczy. Trzeba przypominać fakty !

Daga

A zaczęło sie od tego - " MELDUJĘ WYKONANIE ZADANIA "
Było i SP
Gdzie sie nie pojawili, tam spie.......... Sad

Jeśli wygra, to masowo ludzie pomawiani, będą sobie zycie odbierać, jak BB!!!!!!!
A walka teczkami????
Weta?????
NIC! NIC! by rząd nie zrobił!!!!!!

hajdi

Muszę Was zachęcić do przeczytania w POLITYCE rozmowy z prof.filozofem Bronisławem Łagowskim, gdzie ocenia on nie tylko prezydenturę Lecha, ale w ogóle polski fałszywy patriotyzm, skłonność do histerycznych zachowań i w ogóle bardzo polecam Idea