www.spotkania.fora.pl

ans

Dzisiaj fajnie mi się oglądało. Telefonujący zdecydowanie nie propisowi i zaraz miło się zrobiło.
Spodobały mi się sms-y na temat łupków:
"Prezes ogłosił początek epoki gazu łupanego"
"Jaki jest rym do łupek ?"

hajdi

A także "Nowa Woda Sodowa - NAPIERALKA" Very Happy

A mnie bardziej by się podobała "napierałka"

ans

Z wielką przyjemnością oglądnęłam dzisiejsze "szkło", chociaż aż dwoje propisowych telefonowało. Młodzi panowie bardzo dobrze sobie z nimi radzą.
Sms: "Make love, not PIS" zapamiętałam.

hajdi

Dzisiaj po drugiej debacie panowie w szkle nie stanęli na wysokości zadania. Wszystko sobie tak lekko traktowali. Ani słowa komentarza po bzdurnych telefonach. Co by nie mówić to Miecugow zawsze stara się coś powiedzieć, czy sprostować. Np. idiotyczny zarzut, że Tusk zabrał zniżki dla studentów.
Moim zdaniem stało się to jeszcze za rządów SLD. Miecugow zaraz by to sprostował. Więcej takich idiotyzmów było dziś w telefonach.Najbardziej wkurzają mnie ci, którzy tu nie żyją, a się wymądrzają. Niech pożyja trochę pod rządami PIS to zmienią śpiewkę.

ans

Oczywiście, że za rządów SLD obniżono te zniżki. Nawet dzisiaj był o tym artykuł na portalu tvn24. Pisano, że rząd tak bardzo się nie pali do przywrócenia 50 % zniżki, bo pieniędzy na to mało. Ma być przywracane, ale "w ratach".
Masz we wszystkim rację Hajdi. Też byłam zniesmaczona dzisiejszym "szkłem". Sianecki z Jachimkiem to najgorszy duet.
Jeśli z Sianeckim jest Przybylik, albo Zimiński oni jakoś poprawiają całość programu. Jachimek z Miecugowem też lepiej wypada (czasem mnie nawet zadziwiał celną uwagą). Kiedy Sianecki z Jachimkiem obaj durne podśmiechujki sobie urządzają i zupełnie nie reagują na ewidentne bzdury nadawane przez telefonujących. Sad

kszzzz

Dzisiejsze Szkło oglądałam z takim samym zapałem, jak za czasów świetności. Pan Jerzy Iwaszkiewicz był fantastyczny. Sianecki wypadł przy nim wypadł blado, odnosiłam wrażenie, że to pan Jerzy przewodzi. I nie było pisowców, co nasuwa mi podejrzenie, ze nie jest przypadkiem. SMS-ów popierających PIS też nie było. A może przestraszyli się ostatniego sondażu?
A pan Jerzy w Szkiełku, to rewelacja! Very Happy

hajdi

A mnie się niezbyt podobało. Pan Jerzy owszem, ale widziałam go z innym prowadzącym i był o wiele bardziej błyskotliwy. On się chyba bał narazić Sianeckiemu, który znowu mnie wkurzył, zamykaniem ust dzwoniącym i w sprawie Marty w Pałacu i tej pani, która dopytywała się o ojca Kaczyńskich.

ans

Dla mnie "średnio było", choć oczywiście o niebo lepiej niż kiedy z Sianeckim był Jachimek. Nie przygotowali się jednak dokładnie do programu.
Mówili o zabieganiu Jarkacza o wsparcie Adama Gierka, pamiętali, że ów wsparł ongiś Lecha, ale... twierdzili, że Jarosława też.
Tymczasem wcześniej w tvn24 mówiono, że A. Gierek tym razem poparł Komorowskiego !

Daga

Iwaszkiewicz super, ale Sianecki "świętszy od Papieza" - nie czepiajmy się....., mówie o telefonie w sprawie Marty.
A mnie to obchodzi!!!!!
To jest Państwowy budynek i nie powinien w nim nikt mieszkać.
Uważam to za cwaniactwo w stylu tej całej rodziny.
Niby tacy uczciwi i świeci a naciągaja z każdej strony!!!!

Albo!

Dlaczego prawdy o ojcu "wielkiego manipulanta" nic nie wiemy?????

kszzzz

Mnie się podobało, bo Sianeckiego było mało. A pan Iwaszkiewicz, co chciał, to i tak powiedział.
I nie było wkurzających telefonów ani SMS-ów.
Dochodzę do wniosku, że o jakości SK po tylu latach przede wszystkim decyduje osobowość "gościa".

Dlaczego nie pokazano nam "tysiąca" masek? W tą awarię nie wierzę!

ans

Hmmm..
O ojcach, czy dziadkach to mówi się w szeptanej propagandzie. Na antenie nie uchodzi, bo to niepoprawne politycznie Wink

Nie koniecznie osobowość gościa decyduje, a raczej zestaw obydwóch, a przy okazji lepszy czy gorszy ich dzień.
Wczoraj pisałam, że Jachimek kiedy występuje z Miecugowem wydaje się być inteligentniejszy. Kiedy są Sianeckim prawie zawsze jest katastrofa. Wink

hajdi

O to prawda!
Zawsze narzekam na ospałego Zimińskiego i zdecydowanie nie podoba mi się on jako prowadzący.
Ale, w sobotę bodajże miał za gościa Grzesia Markowskiego i było zupełnie inaczej. Markowski rozruszał misiowatego, popędził do galopu i bardzo mi się obaj podobali. Czyli, że osoba gościa jednak jakoś tam wpływa na kształt programu.

hajdi

Co to było dzisiaj w tym szkle Shocked

Same wiece Exclamation

Nie mogę już na to patrzeć Exclamation

A co się naobiecywali i to obaj Exclamation

Przecież wiadomo, że prezydent niewiele może.
Pomyliło się wszystkim z wyborami parlamentarnymi Smile

ans

Coś z normalnego "szkła" też było. Very Happy

Zapamiętałam sms-a :
"Zaszkodzi mu gierka na Gierka" Wink

Daukszewicz ładną nową piosenkę wykonał a'capella.
Oglądania wieców ja też już miałam powyżej uszu, ale... to nie pierwszy raz się zdarzyło, że jakieś aktualne wydarzenia przerywały "szkło".
Odnośnie obietnic : dopiero dzisiaj pokazali w tvn24 konstytucjonalistę, który wypowiadał się na temat kompetencji prezydenta, a także uświadomił dlaczego pojawiają się takie obietnice bez pokrycia z kampaniach prezydenckich. Otóż prawnie żaden z kandydatów nie odpowiada i nikt nie może od niego żądać spełnienia obietnic. Mały fragment objaśnień konstytucjonalisty pokazano w "szkle".
Jakaś telefonująca zwróciła uwagę na to, że dziennikarze są winni tego, że nie objaśniają ludowi tego jakie są rzeczywiste kompetencje prezydenta.
Fragment ostatniego wiecu Jarkowego mnie oburzył. Dlaczego oni zawłaszczają Solidarność ? Kiedyś też należałam i te okrzyki i gesty kojarzące się z "tamtą" Solidarnością są moim zdaniem nadużyciem.

Daga

To chyba powtórki nie będzie, bo byłaby agitacja!
Oglądałam tylko kawałek, ale akurat Dauszkiewicza słyszałam, ładna piosenka.