www.spotkania.fora.pl

manko

Dziś Izrael dominuje
W mediach o tym kraju głośno
Dokładnie eliminuje
Tych, co zakałą nieznośną.

Najpierw wywiad rozpoznaje
Kto ma przeżyć, a kto zginąć
I pagery tak rozdaje
By na życie wrogów wpłynąć.

Atak komunikacyjny
Łączność im sparaliżował
Że ośrodek decyzyjny
W Libanie nie funkcjonował.

Potem precyzyjny atak
Hezbollah zdekapitował
Choć ta banda jest bogata
Bez wodzów się nie uchowa.

Teraz wojsko tam wkroczyło
Aby koniec zwieńczył dzieło
Broń i rakiety zniszczyło...
Rozbrojenie się zaczęło!

Very Happy

kszzzz

Mnie ta wojna nie obchodzi,
jest daleka i okrutna,
demokrację w reżim zmienia,
co jest dla mnie bardzo smutne.

Siedzi kacyk na swym tronie,
za uszami ma przekręty
i mordując ludzi wokół
uważa, że będzie święty…

A mnie wczoraj zabolało,
bowiem po walki dwóch latach
padł Wuhledar, macki Rosji
nabierają wciąż rozmachu.

To powszednie się zrobiło
i nie budzi już sensacji,
Izrael odwagę odwraca
i służy Kremla narracji.

Kreml Waszyngton szantażuje,
by zbyt dużo nie pozwalał
Ukrainie co się broni
przed rosyjskim zaś nawałem.

manko

Sztukę wojny w Chinach znano
Sun Tzu mądrze ją przedstawił
Gdy chrześcijan nie widziano
A Jezus świata nie zbawił.

Wojny dziś są codziennością
Miejsc zapalnych mamy wiele
A stają się koniecznością
Gdy napadną przyjaciele.

Ukraina się nie podda
Choć słowiańskie ma korzenie
Rosja ongiś była dobra
Dziś gorsze sprawia wrażenie.

NATO szefa ma nowego
W USA za miesiąc wybory
Idzie zima a do tego
Mróz zakończy wszystkie spory.

W szachach patem się nazywa
Beznadziejną sytuację
A na froncie defensywa
Też ma akcję i reakcję...

Very Happy

kszzzz

Wojny nigdy nie są dobre,
rozpętują je mężczyźni,
testosteron im buzuje,
co prowadzi do maligny,
atakować wtedy muszą,
bo inaczej się uduszą!

Czy to Chińczyk, czy Rosjanin,
muzułmanin, czy też Niemiec,
Żyd, wojownik lub Rzymianin,
Wiking, Grek - bojowe plemię,
starożytność czy współczesność
dla nich wszystkich to konieczność!

Ukrainiec człowiek bitny,
odważny, nieustępliwy,
woli zginąć niż się poddać,
Stalina - bohater prawdziwy.
To Ukraińcy sprawili
że wojnę II zwyciężyli

manko

Wojna bywa jak entropia
Bardzo łatwo ją wywołać
Gdy na czele tkwi utopia
Oraz gdy śpi rozum zgoła.

Wojny toczą chrześcijanie
Tych "krzyżowych" było wiele
Bo chcą aby muzułmanie
Świętowali też niedziele.

Nawet sport wywoła wojnę
Była "wojna futbolowa"
Gdy dwa kraje, dość spokojne
Mieszały kibicom w głowach.

Mamy też w "Monachomachii"
"Wojnę mnichów" Krasickiego
Pisarz opisać potrafił
Spór stadka świątobliwego.

Była i "wojna domowa"
Mimo, że czas był spokojny...
Trzeba dużo popracować
By nie było nigdzie wojny!

Very Happy

kszzzz

Za wojnami zawsze jedno
Stało zawsze i niezmiennie,
To majątek, lepszy teren,
Rządzą wojną niepodzielnie.

Powód jakiś religijny
Lub „nazistów” likwidacja
Są pretekstem, a powodem
Są zdobycze i frustracja,

Że gdzieś lepiej się powodzi,
Że ktoś lepsze życie wiedzie,
Że gdzieś więcej jest wolności
- U mnie widzą to i też chcą…

Często nie ma wręcz powodu,
A jedynie chęć rozboju,
By zapisać się w historii,
Że zagrzało się to boju.

Nawet ludzie na pustyni,
Gdzie wokoło jest pustkowie,
Walczą po to żeby walczyć
- Tym od zwierząt inny człowiek.

manko

Jest ustawa powodziowa!
W poniedziałek w życie wchodzi
Nawet głupia Dudy głowa
Jej wdrożeniu nie przeszkodzi.

Pełnomocnik też jest znany
Teren zniszczony odwiedza
Ze szkodami zapoznany
Co ma zrobić - będzie wiedział!

Są pieniądze przeznaczone
Oraz program odbudowy
Państwo dobrze jest rządzone
Lecz lud wciąż ma puste głowy.

Duda tam poparcie zyskał
Chociaż Tusk wszystkim kierował
Ludność - tak rozpaczy bliska -
Na PiS będzie znów głosować.

Propaganda robi swoje
Wieczne niezadowolenie
Nadal jest na wsiach przebojem...
Głos idiotów wciąż jest w cenie!

Very Happy

kszzzz

Jak pisałam tutaj zawsze,
Władza dobrze się sprawuje,
Wbrew oporom konkurencji
Nad bytem Polaków czuwa.

Prawo też uporządkuje,
Gdy prezydent w majtkach krótkich,
Opuści pałac i pójdzie
Do ludzi równie malutkich.

Na teraz musi się zmagać
Z ostrzałem kanonadowym,
Lecz mimo tego zupełnie
Swej głowy w piasek nie chowa.

Robi co do niej należy,
Wbrew kłodom pod swymi nogami
I robi wszystko co może,
By dobrze rządzić dziś nami.

manko

Informacja dziś jest w cenie!
Od władzy do ludu płynie
Każde rządu zamierzenie
Gdzieś po drodze szybko ginie.

Kiedyś byli dziennikarze
Którzy wiedzę przetwarzali
Dziś królują bojówkarze
Których celem lud rozpalić.

Z igły można zrobić widły
'News' rzecz ważną ukatrupi
Za PiS urósł styl obrzydły
Że lud ciemny wszystko kupi.

Było "polityczne złoto"
Gdy uchodźcy przybywali
Jakim trzeba być idiotą
By handel wizami chwalić?

Palikot w mediach króluje
Romanowski się nie liczy
Choć adwokat protestuje
To "na puszczy" chyba krzyczy?

Very Happy

kszzzz

Nic się tutaj nie zmieniło,
nawet szukać nie potrzeba,
jeśli wszystko kontestujesz,
nie wiesz tego co potrzeba.

Nam te same możliwości,
nie oddaję się szukaniu,
wiedza łatwo do mnie trafia,
więc oddaję się poznaniu.

Dziennikarze, tak jak wszyscy
także swe poglądy mają,
mogą także błąd popełnić,
gdy się nabrać na coś dają.

Jedno wiem i wiem na pewno,
wiedzy nie ma w trollowiskach
i tabloidach nastawionych
wyłącznie na grę w igrzyskach.

manko

Jutro jest pierwsza rocznica
Gdy w Izrael uderzono
Przestała chronić granica
Zakładników uwięziono.

HAMAS moment chwały miewał
Chcąc Izrael upokorzyć
Odwetu się nie spodziewał -
Dzisiaj musi się ukorzyć.

Zemsta Żydów szybko przyszła
W strefę Gazy uderzono
Terrorystom na złe wyszła
Wojna, której byli stroną.

Zakładników część odbita
Część podczas walki zabili
Państwo wciąż o setkę pyta
Którzy jeszcze nie wrócili.

Terroryzm zwalczać musimy
Z bandytami rozmów nie ma
Choć tam prawie nie ma zimy
To "gorący" wciąż jest temat...

Very Happy

kszzzz

Nie chcę patrzeć na tę wojnę,
Wszystko w flakach się przelewa,
Gdy widzę to okrucieństwo,
Które się nie wzięło z nieba,

Ale piekła tu na ziemi,
Braku zgody różnych nacji,
Wiary przy tym w różnych bogów
Oraz braku demokracji.

Świat coś złego wciąż wymyśla,
To Gdańsk jako Wolne Miasto,
To Izrael w Palestynie,
Drogi to do wojen jasne.

Okrucieństwo Izraela,
Po tym co Żydzi przeżyli,
Mnie zniechęca i zniesmacza,
Nie czuję sympatii chwili…

manko

Romanowski się nie stawił
Na wniosek prokuratury...
Powszechne zdziwienie sprawił
Sądząc po braku kultury.

Na Węgrzech się bowiem znalazł
W dłuższej podróży służbowej
I nie będzie gniazda kalał
Członkom "bandy bodnarowej".

Także zdjęty immunitet
Był tylko jednorazowy
I utracił swój użytek
Przy okolicznościach nowych.

Martwi się prokuratura
Co ma teraz w sprawie zrobić?
CBA zatrudnić, która
'Fucka' sprawi Orbanowi?

Czy postąpić zgodnie z prawem
Jak Palikota pojmano?
Czy umorzyć ową sprawę
Bo sprawcy nie zatrzymano?

Very Happy

kszzzz

Dziuplę mają u Orbana
Wszyscy PiSu politycy,
Którzy maja za uszami
Różnych przekrętów bez liku.

Niby głośno deklarują,
Że się stawią, że rozliczą,
Jak przychodzi co do czego,
Uciekają oraz krzyczą.

Więc wiedziałam już od wczoraj,
Gdzie być może Romanowski,
W Turcji albo u Orbana,
Tam się chowa lud pisowski.

Próbowali znaleźć azyl
Też w Pałacu Prezydenckim,
Jednak tenże nie wypalił
I już nie próbują więcej.

Gdy pisowcy stąd gremialnie
Wybędą do swych przyjaciół,
Może wreszcie ta zaraza
Minie, a ja jestem za tym!

Kiedy będą poza prawem,
Poza krajem gdzieś ukryci,
Wreszcie przyjdzie dobra zmiana,
Co oczyści politykę Wink

manko

Czekamy sprawiedliwości
Jak Kaczyński prawdy czeka
Tempo rozliczania złości
Coraz więcej z nas narzeka.

Rządy PiS jak powódź były
Pękły wszystkie umocnienia
Praworządność nam zniszczyły
Prawo jest do naprawienia.

Ludzi zmobilizowanych
Do naprawy nie przybywa
Bo przeraża stan zastany
Brudna woda nadal spływa.

Duda nie podpisze ustaw
Do TK je przekazuje
Parlamentu praca pusta
Społeczność deprecjonuje.

Przydałby się jeden sukces
Co będzie jak promyk w nocy
Bo dziś stoimy przed lustrem
Wstydząc się własnej niemocy...

Very Happy

kszzzz

Mnie tempo wcale nie złości,
właśnie jest akuratne,
stare przysłowie mówi,
co nagle to po diable.

Po byle jakim działaniu
tysiące apelacji
zatkają polskie sądy,
nie będzie to bez racji,

a wady w dochodzeniach
i w sądowych rozprawach
sprawią, że wnet od nowa
rozpocznie się zabawa.

Procesy się na lata
zaczną przeciągać wtedy,
część się pisowców wybroni
i będzie więcej biedy.

To nie moja opinia,
ale mądrych prawników
prawo gdy jest pochopne
wręcz służy do uników.

Już przykład z Romanowskim
najdobitniej pokazał,
że tu pośpiech źle służy,
PiS pokazuje wała.

manko

Będzie budżet uchwalany
Ustawa już w sejmie gości
Ryzykownie napisany
Nie stawia na oszczędności.

Sumy na obronność naszą
W tym budżecie dominują
To Rosjanie tak nas straszą
A Polacy strach ten czują.

Rozdawnictwo nadal kwitnie
Po PiS nic się nie zmieniło
Tu się doda, tam się wytnie
By się ludziom lepiej żyło.

Trzeba także pomóc gminom
Które powódź nawiedziła
Odbudowa jest przyczyną
Co budżet będzie doiła.

O klimacie bardzo mało
Środowisko czekać może
Może by się też przydało
Walnąć w Dudę by miał gorzej?

Very Happy

kszzzz

Nie ma wyjścia, PiS przeputał
Miliardy złotych gdy rządził,
A nad Europą teraz
Wisi ciężkie widmo wojny.

Jeszcze klęska dołożyła
Moc wydatków do budżetu,
A szczelności nadal nie ma,
Bo PiS kradnąc tworzył beton.

Choć many prokuraturę
Uwolnioną od ziobrystów,
Mnóstwo z niej śmierdzących jajek,
Zgniłych gruszek, to nie wszystko…

Choć jest wola oczyszczenia
Naprawiania, odbudowy,
Mnóstwo jest do naprawienia,
Beton tworzy wciąż przeszkody…

Co latami było psute,
Nie naprawi się w pięć minut,
Psucie zawsze jest łatwiejsze
Niż odbudowa ruiny.

manko

W Unii od nowego roku
Będzie nasza prezydencja
Przez pół roku krok po kroku
Zabłyśnie polska potencja.

Sednem mają być uchodźcy
Którzy licznie napływają
Choć to jest element obcy
Przydadzą się Unii krajom.

Brakuje nam rąk do pracy
Przyrost naturalny spada
Nie chcą mnożyć się rodacy
Populacja się rozkłada.

Polska w złej jest sytuacji
Przez nią trwa przerzutów kanał
Trzeba wspólnej Unii akcji
By "dziura" była zatkana.

Kopciuszek też miewał kłopot
By z popiołu mak wydzielić
Pora ruszyć nam z robotą
Byle tylko wszyscy chcieli...

Very Happy

kszzzz

Na razie prezydencję
W Unii Węgry sprawują
I wszystko co Unia robi
Bez przerwy kontestują.

Musi się prawo unijne
Zmienić, by renegaci
Nie mogli Unii blokować
W imieniu własnych racji.

A te są bardzo dalekie
Od Unii ideałów,
I mogą doprowadzić
Unię wprost do zawału.

Gdy Unia się rozpadnie
Nie będzie bezpiecznika,
Co chroni nas przed wojną,
Trzeba tego unikać.

Dlatego Orban, Fico
Nie mogą Unią rządzić,
Bo z nimi Unia szybko
Może mocno zabłądzić…

manko

Przyszła złota polska jesień
Znowu ciepło za oknami
Co też zima nam przyniesie?
Czy zaskoczy nas mrozami?

Klimat sprawia niespodzianki
Powodziami nas częstuje
Na Florydzie stają w szranki
Gdy cyklon Milton szarżuje.

Życie sobie wolno płynie
Świat sensacji dziś króluje
Piękne słowo nie zaginie
Choć ludność mało czytuje.

Laptop z mediów dziś na czele
Telewizor wyłączony
Radia też słucham niewiele
Internetem zachwycony.

Tu się nasza tworzy przyszłość
Tutaj sobie los ścielimy
Oby coś dobrego wyszło
Inaczej się nie wyśpimy...

Very Happy

kszzzz

U mnie - jak początek września,
Pierwsze złote liście mamy,
Jest na dworze całkiem ciepło,
Lecz dni mocno się skracają…

Raczej sucho jest niż mokro
I pogoda ładna raczej,
Ale to jest nienormalne,
Bo listopad już za pasem…

Życie za to szybko płynie,
Wiele dzieje się też wszędzie,
Ale są i kabarety,
W roli głównej - z prezydentem.

Nasz niestety nie należy
Do aktorów doskonałych,
Sam się z swych bon motów śmieje
I swym słowem się upaja.

Za to w pauzach mistrzem świata,
Już zmierzono ich długości,
Do Guinessa więc go wpiszą
Jako mistrza cierpliwości.

Słowo za to bez znaczenia,
Raz tak powie, raz na niby,
Poczet królów chce nam zmienić,
Daje znać w sposób dobitny.

Więc nowego króla mamy,
Po Auguście Poniatowskim
Nastał nam król Andrzej I
Z splendorem nieomylności…

Andrzej Słońce nami włada,
Nie chce być już prezydentem,
Ale królem, co wszechmocny
I wszechwładny na urzędzie.

manko

Polska nie ma prezydenta...
W pałacu jest uzurpator
Kacza kukła tak nadęta
Że powinna być za kratą.

On ustawy podpisywał
Które ustrój zrujnowały
Kaczy przygłup go wykiwał
Choć to cymbał nad cymbały.

Neo-sędziów nominował
Których Unia nie uznaje
Polskie prawo zdewastował
Czyniąc nas "moskiewskim rajem".

Miast strażnikiem konstytucji
Był on jej dewastatorem
Tak jak w czasach rewolucji
Stalin chciał być dyktatorem.

Są powody by przypuszczać
Że wybory sfałszowano
Głos na Dudę dała tłuszcza
Którą zmanipulowano.

Choć wyjaśni to historia
A winni będą skazani
To Dudę ominie gloria
W szpitalu z... kaftanikami!

Very Happy

kszzzz

Mniej niż trzysta dni zostało
I nie będzie go na pewno,
Pałac inny ktoś zasiedli,
Chyba nie tak beznadziejny.

PiS połączył się z SuwPolem,
Lecz Ziobry przy tym nie było,
Teraz SuwPol jest wchłonięty,
Cokolwiek by to znaczyło….

Tusk chce prawo do azylu
Zawiesić, chyba dla wszystkich,
Kiedy słyszę słowa takie,
Dziwne robią się igrzyska.

Za dwa dni będzie rocznica
Październikowych wyborów,
Że jest lepiej, wiem na pewno,
Ale jest za dużo sporów,

Zbyt dużo też populizmu,
Zamiast twardego działania,
To PiS populizm rozkręcił,
Teraz owoców zbieranie…

manko

Synergia tkwi w zjednoczeniu
Wiemy, że zgoda buduje
I w głupim kaczym plemieniu
Ta prawda też pokutuje.

Za to w koalicji dąsy
Coraz bardziej nastrój psują
U Rydzyka kaczych pląsy
Media spokój nasz rujnują.

Tylko KO ma w sondażach
Minimalny przyrost głosów
Lewicy z 3D się zdarza
Tracić poparcie wyborców.

Rośnie też Konfederacja
PiS już jest z nią rządzić gotów
Bo w mandatach - rewelacja -
Pokonują demokratów.

Polak mądry jest po szkodzie
To za późno by mieć rację
Nie ociągaj się narodzie
Walcz o swoją demokrację...

Very Happy

kszzzz

Rozliczenia są za wolno,
Nie sądowe, polityczne,
O to tylko mam pretensje,
Dam rządowi więc wytyczne.

Powywalać z spółek wszelkich,
Instytucji oraz wojska,
Z ABW i służb przeróżnych
Tych co są z pisowską Polską.

CBA trzeba zagłodzić,
Bo jest PiSem przesiąknięte,
Gdy nie można zlikwidować
Z tym nieszczęsnym prezydentem.

Z KRS zrobić podobnie,
Bo to zgniła jest struktura,
Niech żyje na minimalu
Dopóki prezydent hula.

TK także nie dokarmiać,
Nowych sędziów nie wybierać,
Dopóki nie wejdzie ustawa,
Co w TK atrapę zmienia…

manko

Z dobrej rady Polak znany
Wie najlepiej jak się rządzi
Kraj dziś mamy powikłany
Nie wiadomo kto tu błądzi?

Miast mocnego uderzenia
Co "stajnie Augiasza" czyści
Bardzo wolno kraj się zmienia
I żerują populiści.

Mnie przestało to obchodzić
Inne mam w temacie zdanie
Niech rządzącym się powodzi
Bo PiS szkodzić nie przestanie.

Dwie konwencje się odbyły
Każda do innego ludu
Znów emocje przemówiły
W polityce pełnej brudu.

Póki kacze łajno będzie
Walać się po naszym kraju
Trzeba sprzątać po nim wszędzie
I próżna jest wizja raju...

Very Happy

kszzzz

Mnie obchodzi wszystko za to,
Dzisiaj Ziobro się nie stawił,
Brał na litość epatując
Zdjęciami z szpitalnej sali.

Cóż, choroba nie wybiera
I każdego dopaść może,
Tak, na oślep strzela nieraz,
Też w tych, co się mają dobrze.

Pomyślałam sobie dzisiaj,
O tych wszystkich co umarli,
Przez zawał transplantologii,
Który właśnie Ziobro sprawił.

Też mieli rodziny, dzieci,
Życie i życiowe plany,
Gdy choroba w nich walnęła,
A zdrowia nie doczekali…

Dlatego Ziobro ostatnim,
Co się użalać dziś może,
Bo kiedy sobie żył w zdrowiu,
Inni marli w pokorze…

manko

Dziś problemem zasadniczym
Jest migracja obcych ludzi
Trzeba ich odesłać z niczym
Choć to czasem sprzeciw budzi.

Ktoś do Polski ich dostarcza
I są to wiadome kraje
Płot graniczny nie wystarcza
Łatwo się go przeciąć daje.

Wizy można było kupić
Za dolary w każdym kraju
Brylował w tym rząd PiS głupi
Wraz z obietnicami raju.

Tusk chce przeciąć te działania
Kontrolować imigrację
Żądać uregulowania
Azyl przyznawać za rację.

Znów po PiS-ie trzeba sprzątać
Mimo fałszywych lamentów...
Pora węzeł ten rozplątać
Albo przeciąć do imentu!

Very Happy

kszzzz

Kiedy granic nie było,
ludzie się z sobą mieszali,
w poszukiwaniu warunków
lepszych wciąż wędrowali.

Ponad tysiąc lat temu
Słowian tu jeszcze nie było,
a wszyscy tym samym językiem
do siebie wtedy mówili.

Potem powstały państwa,
a zarazem granice,
języki się zmieniały
także znacząco przy tem.

Granice wyznaczał władca,
który podatki zbierał,
lecz z czasem warunki życia
wciąż szybciej zaczęły się zmieniać.

Miejsca wcześniej przyjazne,
są do życia nieznośne,
więc ludzie tam chcą wracać,
skąd ich kiedyś przyniosło…

Ale są już granice
bardzo pilnie strzeżone,
a ludzie umierają
z głodu i różnych wojen…

Nowej wędrówki ludów
niestety już nie będzie,
bo jest nas dziś za dużo
i są granice wszędzie…