www.spotkania.fora.pl

hreczka

.
Zainspirowana smutnymi artykułami na temat seniorów - postanowiłam założyć ten wątek...

Już sam tytuł jednego z nich - wyciska łzy;
"POLSKA STAROŚĆ JEST SAMOTNA, CHORA I BIEDNA"

Nie będę cytować fragmentów, bo zainteresowani - przeczytają go w całości.
Jeżeli porusza nas los żywych karpi, to tym bardziej poruszające jest życie ludzi starszych...

___ [link widoczny dla zalogowanych]

Ps.

Szczerze mówiąc, w ogóle weszłam w ten temat - po bardzo wzruszającym artykule pt.;
"Starzy, chorzy, piękni. "Każde życie to dzieło sztuki"

Włosi, swoimi inscenizacjami - pokazali, jak piękną może być STAROŚĆ....
... i to przy chorobie Alzheimera..

Więcej obrazów - TU (w pierwszym filmiku);
[link widoczny dla zalogowanych]

hajdi

Bardzo smutne to wszystko, zwłaszcza dla samotnej starości. Najważniejsze by mieć kogoś obok siebie. Ja mam dzieci, na które mogę liczyć i wnuki, które dają mi radość i czuję się przy nich potrzebna i kochana, czego dowody dostaję często.
Ponieważ temat jest ku mojemu zdziwieniu w polityce, nie napiszę tu nic więcej Sad

hreczka

hajdi

Nie mam zwyczaju pisać o prywatnych sprawach w polityce i Ty także. To chyba jasne i każdy to powinien zrozumieć.
Zwierzęta owszem, o nich można pisać gdzie się chce lecz o sobie nie !!!
Nie rozumiem Twojego podejścia Hreczuniu Sad

Przecież ogólnie wiadomo, że starość jest przykra, a nieraz okropna i to tyle mam do powiedzenia o starości.

Dodam jeszcze, że o dobrostan zwierząt zawsze będę walczyć, będę potępiała polowania oraz torturowanie i męki zwierząt rzeźnych w ubojniach.
One nie potrafią się poskarżyć i cierpią w milczeniu (karpie). Człowiek zawsze może się pożalić i zwrócić do odpowiednich instytucji albo do znajomych osób. Może poprosić o pomoc, zwierzę tego nie zrobi i taka jest różnica pomiędzy tymi gatunkami, między gatunkiem ludzkim, a światem fauny.

kszzzz

Ależ Hreczka nie zachęcała nikogo do pisania tu o prywatności. I nie ma też powodu, by o niej tu pisać, bo mamy na to inne miejsca. Ale o starości - jako takiej - jak najbardziej, sama nieraz pisałaś, że to jedyny dział,który odwiedzają wszyscy.
Ja wciąż się czuję młoda, bo pół życia spędzam z młodymi, bo moja wiedza i doświadczenie wciąż przydają się młodym, bo nie mam czasu na rozpamiętywanie swego stanu zdrowia i zapasu sił, bo muszę co rano wstać i wyjść z domu do ludzi, którzy się cieszą na mój widok, a ja na ich, więc nawet jeśli mam pokusę, by zwagarować (mogę, nas nie dotyczą zwolnienia lekarskie z pracy, wystarczy telefon), nigdy nie robię tego, o ile nie jestem naprawdę chora.
Sądzę, że podobnie widzi te sprawy DAKunia...

Wrócę jeszcze do pierwszego postu Hreczki. Tę przepiękną sesję zdjęciową zrealizowano w domu opieki, przy udziale i pomocy członków ich rodzin, celowo to wytłuściłam.
W Polsce domy opieki niesłusznie cieszą się złą sławą, pejoratywnie nazywane są domami starców, prywatne nie są wspomagane przez państwo, państwowe nie są w stanie zagwarantować opieki lepszej niż wołającej o pomstę do nieba, a do tego są do nich długie kolejki, których końca wielu seniorów nie dożywa.
Tymczasem senior w dobrym domu opieki do końca życia zachowuje godność, ma nieustający kontakt z ludźmi - nie siedzi sam jak palec jeśli mieszka osobno, oczekując na telefon lub wizytę kogoś z rodziny i sam - jak palec jeśli mieszka z rodziną, gdy ta jest w pracy i w szkole, a potem nie słyszy opryskliwych słów od zmęczonych, kochających dzieci lub wnuków, z którymi chciałby trochę poprzebywać...
W dobrym domu opieki ma zapewniony wikt, posiłki są regularne, zrównoważone i dostosowane do potrzeb organizmu starego człowieka. Leki dostaje regularnie.
Zawsze ma towarzystwo jeśli go potrzebuje lub może spędzić czas samotnie, jeśli samotność jest mu potrzebna. Ma opiekę lekarską, pielęgniarską i psychologiczną. Ma terapię zajęciową, gimnastykę i rehabilitację. Ludzie z chorobą Alzheimera, którzy w domu byliby udręką dla rodziny, pomagają niesprawnym fizycznie, niesprawni fizycznie z jasnymi umysłami w rozmowach rehabilitują tych, którzy mają problemy z pamięcią i dopilnowują ich, by o ważnych rzeczach nie zapomnieli...
Dobre domy opieki w Polsce są drogie i zwykła emerytura nie wystarczy na ich opłacenie, ale kochająca rodzina zrobi wszystko, by kochanemu rodzicowi lub babci, dziadkowi na starość było jak najlepiej. Niekochająca rodzina nawet w domu nie zapewni mu należytej troski, opieki i towarzystwa...
Oczywiście nikogo nie wolno umieszczać w domu opieki na siłę, wbrew jego woli, o ile jest sprawny umysłowo... Ale namawiać i przekonywać wolno.

hajdi

Ja jestem zdenerwowana sytuacją z Ojcem i wszystko mnie irytuje

hreczka

hreczka

.
Emerytury, eeech!

"Marcowa podwyżka emerytur i rent nie będzie mniejsza niż 70 złotych brutto. Tak wynika z rządowego
projektu w sprawie zasad waloryzacji w 2020 roku, który trafił do Sejmu."
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wierzę, bo mówi to matoł-kłamczuszek. Podobnie było w przeszłości, a faktycznie wypłacano ok. 30 zł. Cool

"Rząd przyjął ustawę w sprawie corocznej wypłaty tak zwanej trzynastej emerytury pod koniec grudnia
ubiegłego roku. (...) Planujemy wypłacać ją w kwietniu, nie trzeba składać żadnych wniosków - "
[link widoczny dla zalogowanych]

Eeeech... Crying or Very sad