www.spotkania.fora.pl

DAK

W sumie to i ja nie rozdzieram szat. A nawet myślę, że Tusk liczy się z takim wahnięciem. W przeciwieństwie do wielu komentatorów krytykujących defensywne zachowanie rządu, ja doszukuję się tu pewnej strategii, a czy ona będzie skuteczna, to okaże się w praniu. Nie bez znaczenia jest tu wiedza historyczna premiera.
Wiadomym było od ponad pół roku, że Jaro, KK, Duda i opozycja szykuje się na jesienne "wykopki". Czy tracić czas na szarpanie i wdawanie się w potyczki, gdy "siła wroga" i zmasowanie jest znaczne. Nie twierdzę, że Tusk to następca Aleksandra Wielkiego, ale każdy strateg w takiej sytuacji wybiera nie bezpośrednie zwarcie, bo przegra z kretesem. Nie jestem biegła w historii, ale i na naszym gruncie (Jagiełło i Sobieski) chyba też to stosowali.
To co pewnie spędza mu sen z powiek najbardziej, to nie jak opozycja, czy ścierwojady go podejdą, ale nawet Aleksander Wielki swój odwrót zawdzięczał nie wrogom, ale niezadowoleniu we własnej armii. Sad

Stąd wynika moja wyrozumiałość dla istnienia Gowina na stolcu.

BB

Niech się już dzieje co chce, tylko niech przestaną sondażowo pokonani źlamdać wszyscy na jedno kopyto - PRZYJMUJEMY Z POKORĄ !
Teraz dopiero prawdziwe nerwy mnie biorą !
Ja twierdzę, że tu nie pokory trzeba tylko uderzenia się we własne i wszystkich co stoją lub siedzą obok piersi no i złożenia przysięgi, że się w końcu ockną .
A może dopalaczy im wszystkim trzeba !
Okazuje się, że najaktywniejszym członkiem rządu jest świątobliwy Gowin z racji "radosnej twórczości". Wedle mego rozeznania to poszedł na ilość, a nie jakość, zadarł ze wszystkimi niemal środowiskami, a jego ustawy powędrować mogą do kosza.
Jeśli tak ma wyglądać cała jesienna ofensywa to ja dziękuję !

hajdi

Z tymi dopalaczami BBetko to Ci się udało Very Happy

Zaiste kopa im trzeba, a nie pokory Exclamation

ans

No, niestety.. Ja nie potrafię być zadowolona z takich sondaży.
Gdyby jakaś inna partia przegoniła PO nie martwiłabym się, ale PIS Rolling Eyes

PIS z Kaczyńskim na czele i gupie ludzie nabierają się na to ? Chcą ojca Rydzyka jako animatora polityki rządu ? Chcą wiecznych konfliktów i rozgrywek zamiast normalnego , spokojnego rozwiązywania problemów kraju (były, są i zawsze będą). Nie było dotąd drugiej tak wrednej partii jaką jest PIS z Kaczyńskim na czele. Już kiedyś o tym pisałam: Kaczyński miał władzę i rozrabiał ciągle wywołując konflikty w swoim obozie władzy, potem miał swojego prezydenta i wtedy stworzył drugi konkurencyjny rząd z kancelarii prezydenta, w opozycji także z wydatną pomocą mediów (szczególnie tych niby mu nieżyczliwych) nadaje ton narracji politycznej . To jest ju męczące i wcale nie śmieszne. Nie jest to normalne działanie opozycji. Opozycja mogłaby mieć "gabinet cieni", spokojnie powinna przedstawiać swoje pomysły , ale nie rozniecać nienawiść do premiera i rządu i potępiać "w czambuł" dokładnie wszystkie działania rządzących. To nie jest możliwe aby nie było ani jednej sprawy , w której nie byłoby punktów stycznych w programach PIS i rządzącej koalicji. Kaczyńskim kieruje wyłącznie nienawiść i chęć zemsty. Zemsty nie za "zamach smoleński" (moim zdaniem Kaczyński ani przez chwilę nie uwierzył w możliwość zamachu). Kaczyński nienawidzi PO , Tuska , także prezydenta Komorowskiego z tego powodu, że z nim wygrali i zabrali mu jego ulubioną zabawkę -władzę. To nie jest normalne !
W innych krajach także są różne partie , ale konkurują ze sobą na zasadach demokratycznych. W USA odbywają się wybory prezydenta, a potem Demokraci i Republikanie ze sobą współpracują. W poprzednich wyborach Obama pokonał panią Clinton w drodze do kandydowania na prezydenta. Po jego wyborze pani Clinton pełni ważną rolę w administracji.
"Nasz" Kaczyński wyrzuca ze swojej partii wszystkich, którzy jak sądzi stanowią zagrożenie dla jego "światłego przywództwa". Przychodził na "radę gabinetową" dopóki nie przegrał z Komorowskim.
E, szkoda gadać.. Sad

DAK

ans

No, nie wiem czy "dawno byliby premierami" Wink

Tak sobie pomyślałam.. co z tych analiz , rozważań w internecie.
Kiedy powstają jakieś zabawne obrazki czy wierszyki - twórcy osobiście odreagowują i może kilka innych osób się uśmiechnie.
Te poważne dyskusje politykujących w internecie, a także szydercze obśmiewanie nie mają w ostatecznym rachunku wpływu na sondaże, a całkiem ostatecznie na wyniki wyborów.
Na to ma niestety wpływ prymitywna propaganda wtłaczana przez oficjalne media do niezbyt zainteresowanych na co dzień polityką obywateli Sad

Kiedy myślę o prymitywnej propagandzie mam na myśli nie tylko zdeklarowanych zwolenników "tej opcji". Często nawet w dobrej wierze (czasem i taka jest) pokazywani przez media bzdurzący politycy trafiają na podatny grunt .. Sad

Przypominam sobie jak kiedyś Olga Lipińska pokazała w swoim kabarecie inscenizację piosenki w zamyśle obśmiewającej żądania pracowników upadających zakładów (.."zabrać fortuny i oddać ludziom, kto ludzie -my"). Opowiadała później , że dostała listy w których chwalono ją "że się ujęła za biednymi".
Demiurg zaś wychodzi z założenia, że nie ważne co byleby mówili, jak najwięcej mówili... Sad

DAK

Tego humoru Olgi Lipińskiej, to tacy z większości w ogóle nie rozumieli, bo też i obrażali się na nią, że poniża biednych ludzi, że się z nich naśmiewa.
Tylko ten "grzech" widzenia problemów tylko przez pryzmat własnych zmysłów i umysłów popełniają nie tylko ludzie bardziej prymitywni, ale i ci inteligentni także. Pamiętam podchwycone przez media słowa Chyba Ewy Milewicz, którą bardzo bardzo cenię), że Platformie wolno mniej. A to moim zdaniem nie jest trafne, bo każda partia musi docierać z przekazem do nastrojów wszystkich i tych o mniej wygórowanych gustach. To ich jest większość i nie wygrywa się wyborów nie licząc się ze sposobem odbioru całej rzeszy nie rozumiejących subtelnych aluzji. Tak przegrała UW, bo zdawało się jej, że świat wg kiepskich to nie jest poziom, do którego można by się zniżać - a fe, tego nie powinien "inteligent".

BB

Marzy mi się, żeby w pobliżu Premiera znalazł się w końcu jakiś prawdziwy doradca " z ikrą" bo jak dotąd to chyba doradzanie polega na mówieniu
"siedźcie cicho w kącie i róbcie swoje, a mądrzy ludzie was docenią i się będą nieustająco zachwycać, zapewniając poparcie do końca świata i jeden dzień dłużej"
Ufny Premier dał wiarę i robi swoje - co jest samo w sobie dobre - ale nie obnosi się z tym przed kamerami co daje ścierwojadom i jego licznym krytykom (bez ładu i składu zresztą!) do ujadania, że NIC NIE ROBI , a co najwyżej lata na mecze by przybić piątkę z przestępcami in spe.
Przemknęła mi przez łepetynę myśl czy aby wśród doradców Premiera nie znajduje się jakiś "kret", który dostaje od zleceniodawcy wysoką premię za każdorazową wpadkę rządu.
Może to myśl absurdalna, ale przecież w obecnej dobie nie tylko w tak kuriozalne rzeczy każe się nam wierzyć.

multilatek

DAK

Multilatku, aż tak to my się nie różnimy Wink

, nie o zwolenniku koalicji napisałam, ale o tonowanie twoich niepokojów wówczas - ja pewnie z racji płci mniej wojownicza jestem. Smile

W sumie, to nie spotkałam w swoim życiu kogoś równie podzielającego moje poglądy. I te zaniechania, o których piszesz, potwierdzam. Jednak z racji swoich doświadczeń w administracyjnej machinie nie mam złudzeń, że ten twór będzie się jeszcze długo przeobrażał. Niekompetencja wykonawców stanowionego prawa nakłada się na niechlujstwo samego prawa. A do tego dochodzą jeszcze uwarunkowania wewnętrzne i zewnętrzne. Chcielibyśmy np. konsekwentnego egzekwowania, a przez kogo się pytam? Przez stajnię Augiasza. Przegrane procesy są nie tylko w Strasburgu, inicjatywy egzekwowania skończyły się już nie raz ośmieszeniem, bo stajnię trzeba posprzątać - a to się robi latami i też porządki zaczyna się wówczas, gdy większość zacznie się o brudy potykać. W przeciwnym razie opór przeciwko zmianom z oskarżeniami o autorytarne rządy i łamanie demokracji skończyłby się porażką.
Nie twierdzę, że jest dobrze, ale sprzeciwiam się wchodzeniu w buty prezesa o rządzie i Tusku z pseudonimem "Nicnierobiętusk".

hreczka

.
Po ostatnim sondażu - prof. Rychard mówi:
"Platforma poddała się nastrojowi, że wszystko jest źle." Crying or Very sad

[link widoczny dla zalogowanych]

Poddała się, czy nie, ale to, co od dobrych kilku lat - Tusk "bierze na klatę" - nie zniósłby - nawet stalowy kolos!

Cool

ans

[link widoczny dla zalogowanych]
No właśnie !

hreczka

.
A tak wyglądało POPARCIE - w ciągu czterech lat... Confused

___

Z adresu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Cool

hreczka

.
To jeszcze - rysunkowy komentarz do ostatniego sondażu;
UWAGA: Ktoś tu - zwany jest "Kłamczyńskim"... Wink

Rys.

z serwisu "Zboku.pl"

Laughing

hreczka

.
Dzisiejszy sondaż: PIS jednak za PO Exclamation

____

Więcej:
[link widoczny dla zalogowanych]

Laughing

Daga

Widziałam dziś,jakiś dziki sondaż zlecony przez RMF FM w którym:
pisdy mieli o 3% więcej od Platformy
Tych dalszych nawet nie starałam sie zapamietać.
Te sondaże z wyższymi notowaniami pisdu nad PO, to jakiś żart widoczny gołym okiem!!!!!!
Ta pierwsza wzwyżka jest jakby strzałem na OUT, to nie jest prawdziwa gra!!!!!
Ja traktuję, to jako ŻART!!!! Jakiś chichot pisdzielonorydzowozwiązkowych!!!!!

hreczka

.
Daguś, no co Ty?!? Shocked

Przecież - ten sondaż, który dałam przed chwilą - wskazuje, że PO jest górą Exclamation

ans

O tym sondażu w którym PO ma 28%, a PIS 24% dzisiaj dużo mówiono.
Jest tu PO na prowadzeniu, ale... w stosunku do poprzedniego sondażu tej pracowni PO ponoć straciła kilka procent, a pozostałe partie zachowały to co miały. Dobrze, że PISowi nie wzrosło (już to mnie cieszy).., ale nie uwzględniono tych którzy odpowiedzieli, że "nie wiedzą na kogo głosować" (mam nadzieję, że nie rozważają PO czy PIS, a n.p PO czy RP, bo to po wczorajszym głosowaniu sondaż).

DAK

ALE PO WCZORAJSZEJ WPADCE Z GŁOSOWANIAMI NA PEWNO PLATFORMIE SPADNIE - I TO DUŻO. Sad

Nikt nie będzie się wgryzał w niuanse (jakie ja uprawiam), że to nie przejaw ich prawdziwych poglądów tylko wynik wewnętrznego napinania bicepsów.

Mam tylko nadzieję, że to nie będzie aż taki długotrwały efekt. Ale by takim nie był to się jednak Tusk musi trochę napracować. Po tym bogobojnym głosowaniu przybędzie spora liczba tych, co odpadną z ich elektoratu na zawsze. Sad

ans

Ja zrozumiałam, że ten sondaż był dzisiaj, czyli już po wczorajszym głosowaniu. PO spadło 8 % w stosunku do poprzedniego sondażu, ale PIS nic nie przybyło, co logiczne, jeśli oburzeni tym głosowaniem ubyli na rzecz "nie wiem na kogo".

ans

Nie, jednak takie nowe sondaże :
[link widoczny dla zalogowanych]

Nielogiczne ! PIS to im dopiero urządzi ... Rolling Eyes

DAK

Mnie te sondaże nie dziwią.
Takie są rozchwiane nastroje - inteligentom się zdaje, że wszyscy myślą tak jak oni i oczekują tylko swoich kierunków, a ci drudzy mają ukierunkowane poglądy przez tabloidy i kruchtę. Sad

- to nie może być inny efekt.

Dziś to wyłączyłam również moją ulubioną stację radiową - TokFm.
Przez ostatnie pół roku bombardowali o umowach śmieciowych i to uzasadniając, że ci biedacy nie mają odpisu na ZUS. Dziś larum, że to skandal by opodatkowywać ich na ZUS!!! A skąd miałyby te składki na ZUS pochodzić? Może zrzutkę zrobić z pensji ścierwojadów. Ludzie żyją ciągle w socjalizmie - oczywiście PAŃSTWO powinno za to zapłacić. Rolling Eyes

ans

No, tak.. a chciałoby się żeby ludzie myśleli i zdawali sobie sprawę z tego jaką partią jest PIS i nie deklarowali poparcia dla największej opozycyjnej partii z tego powodu, że jakaś część posłów PO ciąży właśnie ku tej partii.
Na temat opodatkowania umów na ZUS wymyślają dziennikarze coraz to nowe bzdury zamiast zaczekać co rzeczywiście powie premier na ten temat.
Słowem, nic nowego .. Sad

Daga

Nie czekam na gwałtowna zmianę !!!!!!

ans

Pisząc, że nic nowego miałam na myśli to, że dziennikarze o czymś dyskutują i krytykują zanim to się wydarzy. Chyba więc mnie Dago źle zrozumiałaś.
Pisałam przed wystąpieniem premiera, ale słusznie domyślałam się , że premier nie zaproponuje "ozusowania" t.zw umów śmieciowych w czasie kryzysu i okazało się, że słusznie się domyślałam !

ans

Nowy sondaż:

[link widoczny dla zalogowanych]
Na mój gust ten sondaż jeszcze nie "przetrawił " wystąpienia premiera. Wzrost po lewej to jeszcze po sprawie aborcji. Trudno mi jednak pojąć dlaczego rośnie pisowym Sad

To jakiś horror Shocked

BB

Jakieś poważne badania wykazały, że znaczny procent Polaków cierpi na zaburzenia psychiczne, a wśród nich spory odsetek ma myśli samobójcze.
W trosce o swoje zdrowie psychiczne przestaję oglądać sondaże by nie zejść z tego świata w białym kaftaniku o specjalnym kroju.
A co do do tego znacznego procenta z zaburzeniami to musi być prawda - wystarczy spojrzeć w ekran tv albo poczytać w internecie !

DAK

Ansiu, to nie jest takie nieprawdopodobne. Zobacz czyim kosztem PiSowi rośnie - PSL spadło tam do 2% - proboszcze robią swoje. Sad

Całkowicie przekonuje mnie artykuł Mariusza Janickiego o stabloidowanych umysłach. To wdziera się do mózgów powoli, potem już siedzi.

Palikot i lewica zyskały po akcji aborcyjnej - to było do przewidzenia. Jest wiele osób, które obecnego kompromisu nie uznają i wiele osób wściekło się też za to na Platformę. Ale wcale nie liczyłabym na to że przemówienie premiera choć w najmniejszym stopniu zmieniło zdanie o Tusku, jeśli się już w głowie zagnieździły takie idiotyzmy jak - "nicnierobiętusk". Nawet tak zdrowo myślący TYM pisze w ostatnim felietonie bardzo krytycznie o Platformie i nawołuje by ten sos ktoś zmienił. I choć jego felietony są prześmiewcze, a rządowi się za parę kawałków też należy po łapach, to jednak pisanie czegoś takiego przekracza moje wyobrażenie o zdrowej satyrze i krytyce:

"Głównym programem (opozycji), zresztą tak właśnie zgłaszanym jest obalenie Tuska. Bardzo możliwe, że jest to dobry program, tylko, że gdy się go zwali, to się cały program opozycji politycznej skończy. Można by przypomnieć stary przedwojenny dowcip "lepszy Rydz niż Śmigły" jako argument za pozostaniem tego rządu i Tuska przy władzy, tylko niech te Rydze coś wymyślą, bo wszystko się rozłazi jak stara koszula. "
Przed tym fragmentem trochę krytykuje przedłużenie wieku emerytalnego, a po tym fragmencie dał się nabrać na plotki o ozusowaniu umów śmieciowych. Sad

- Polityka bardziej niż media się stabloidyzowała -
„Narodził się umysł tabloidowy. Media schlebiają mu i nadskakują. Uzależniony od tandety, karmiony myślowym śmieciem, domaga się więcej. Zapanowała nowa demokracja: niskie wymagania dostępne dla każdego.” - napisał we wstępie do tego artykułu Mariusz Janicki i te sondaże są tego wynikiem. Nie spodziewam się w najbliższym czasie odwrotu od tej tendencji. Ten krąg się rozszerza. Sad

hreczka

.
z netu...

 PO przegrywa w sondażu. 
PiS dostaje kurażu.
 Na PO wieszają psy.
 PiS ma teraz lepsze dni. 
PSL w miejscu nogami przebiera.
 SP ma kandydata na premiera. 
PiS profesora na fotel proponuje. 
SLD o gospodarce debatuje.
 Ruch Palikota, w kółko Macieju. 
Ale nikt o ograniczaniu sobie przywilejów.
 Od lat wielu sejmowa panorama. 
Nie zmienia się, ciągle jest taka sama.

Z adresu: [link widoczny dla zalogowanych]

Wink

DAK

Interesujący sondaż publikuje Newsweek Tomasza Lisa
[link widoczny dla zalogowanych] - tak postawione pytania lepiej odzwierciedlają stan Polaków, bo jakiekolwiek pytanie o sympatie wyborcze na 3 lata przed wyborami jest bez sensu.
Warto przeczytać zwiastun komentarza T. Lisa do jutrzejszego wydania [link widoczny dla zalogowanych] , w którym T. Lis obnaża kamuflaż i sprytny i jak si ę okazało skuteczny Jarosława Kaczyńskiego - pisze "Wielka ściema” z parapremierem, paradebatami i chowaniem Macierewicza działa. Defensywa agresji i ofensywa uśmiechów przynoszą efekty. Jakież to proste. Wystarczy powściągliwość na śniadanie, umiar na obiad, łagodność na podwieczorek i spokój na kolację oraz ziołowa herbatka na dobranoc. Wojciech Młynarski śpiewał, że „ludzie to lubią, ludzie to kupią, byle na chama, byle głośno, byle głupio”. Niezupełnie. Ludzie to kupią, byle grzecznie, byle po cichu, byle sprytnie."