www.spotkania.fora.pl

ans

Tuż przed ciszą wyborczą prezydent ma zamiar wygłosić orędzie.
Spodziewam się, że ma to być ostatni mocny akcent kampanii wyborczej PIS Wink

Wczoraj w SS widziałam na pasku wyniki sondażu. Pytano : "Czy prezydent prowadzi kampanię wyborczą na rzecz PIS". Około 80 % uczestników sondy uznało, że TAK .
Dzisiaj rano włączyłam tvn24 i wysłuchałam ..przemówienia prezydenta. Wygłosił je chyba na spotkaniu w NBP.
Nie wysłuchałam całości, już trwało kiedy załączyłam telewizor.
Opisywał nasze przemiany ekonomiczne począwszy od pamiętnego 1989 roku. W pierwszej chwili wydało mi się, że "sili się" na rzeczową analizę... Niby omawiał znane fakty, ale... wnioski wyciągał z tych faktów takie typowo "pisowskie" Wink

Wróciła teza, że już na początku transformacji ustrojowej pojawił się w III RP układ , że bardzo niesprawiedliwy był dostęp do "możliwości uwłaszczenia się" Question

i że to zjawisko spowodowało wolniejszy niż to było możliwe rozwój kraju.
Podkreślał, że zdecydowanie uprzywilejowani byli ludzie "dawnego systemu", służb, a "ludzie wartościowi" nie mogli się przebić.
Zarzucał liberalizm pierwszemu nie komunistycznemu rządowi.
Moim zdaniem nie było możliwe absolutnie sprawiedliwe "uwłaszczanie się".. To nigdy nie może być odgórnie reglamentowane !
Kto w momencie transformacji pełnił jakieś funkcje w przedsiębiorstwach państwowych ? Byli to ludzie najbardziej przedsiębiorczy, więc nic w tym dziwnego, że umieli się "znaleźć" i w nowych warunkach. Nie wszyscy.. Jestem pewna, że Ci którzy dopchali się do funkcji na zasadzie BMW kariery w nowej rzeczywistości nie zrobili.
Wczoraj słyszałam w "Kropce nad i.." rozmowę pani Staniszkis z Moniką.
Staniszkis opowiadała, że generał Jaruzelski już od 1985 roku wymieniał kadry w przemyśle, na ludzi bardziej nowoczesnych, wykształconych, mogących sobie poradzić po przemianie. Pani Staniszkis w przeciwieństwie do prezydenta pozytywnie oceniła to działanie generała !
Twierdziła, że te działania przyspieszyły rozwój naszego kraju po transformacji.
Z przykrością zauważyłam, że rzetelna analiza Staniszkis nie została właściwie zrozumiana przez "netowych" komentatorów.
Właściwie nie powinnam się dziwić, że prezydent z tych samych obiektywnych faktów wyciąga wnioski takie jakie wyciąga...
Przecież wczoraj wyraźnie powiedział, że Stocznia gdańska jest symbolem, a symbol powinie trwać niezależnie od zewnętrznych okoliczności. Jednym słowem stocznia powinna zamienić się w bardzo drogie w obsłudze muzeum. Muzeum, w którym jest zatrudnionych tysiące pracowników. Pracownicy wszystkich innych firm powinni się opodatkować na rzecz tego nic nie wytwarzającego muzeum otwierającego swoje podwoje dla zwiedzających z okazji rocznic Wink

Uwłaszczenie na początku transformacji zdaniem prezydenta też powinno się odbywać wg zasług , a rozdzielaniem profitów (po uważaniu) powinna zająć się komisja, na której czele powinien stanąć jedyny sprawiedliwy człowiek z "górnej półki" Wink

Wczoraj przy okazji innej przemowy enta (do stoczniowców) poznaliśmy bardzo wysublimowany język z najwyższej półki.
"Cudów nie ma, wszystko ściema" - wygłosił uśmiechając się figlarnie i okazując całym sobą wielkie zadowolenie.
Pojąć nie mogę dlaczego (jak wskazują sondaże
Sad

) stale ponad 20 % obywateli naszego kraju "kupuje" "ściemę" serwowaną w tych wszystkich "mowach" przez prezydenta Sad

Inny świat

Bon moty prezydenta są niestrawne jak trzykrotnie odgrzewane na tym samym oleju frytki. Nie wyobrażam tego sobie ale nic lepszego do głowy mi nie przychodzi. Zbiera sie po prostu na mdłości od tego wszystkiego.
Nie wiem wprawdzie o co poszło z najwyższą półką ale domyslam się, że ta najwyższa półka to prezes i prezydent.
Przypomniałam sobie, że w naszym domu była piwniczka, w ktorej przechowywało się jabłka na ażurowych szufladach z listewek w regale.
Ilekroc mnie wysyłano do piwnicy, to zawsze z uwagą: "tylko bierz z najwyższej półki, bo jak dłużej poleżą, to gniją, bo tam jest najcieplej".
Prawda święta, kochana Mamciu! Nasza najwyższa polityczna półka też gnije.
Pewnie dlatego, że tam leżą stanowczo za długo nie złote renety ale dwa zbuki kacze.

ans

Zdaniem prezesa cały PIS jest "z wyższej półki" pod każdym względem oczywiście. Kiedyś prezes stwierdził, że w "podwórkowym " PO posługują się "knajackim" językiem (jakże odmiennym od tego co zaprezentował ostatnio p.rezydent). Nie tylko ostatnio. Sławne już "spieprzaj dziadu", "małpa w czerwonym" to też niewątpliwie zwroty z "najwyższej półki".

DAK

Wykonał to o co go prosiłam - grzeczny chłopczyk. Wk.....ił w tym tygodniu i mam nadzieję, że sporo duszyczek ruszy dupska, tym bardziej, że pogoda sprzyja - taki ziąb, że chyba nikomu do głowy nie przychodzi wyjeżdżać na łykendy z grilem od Jareczka.

kszzzz

Najwyższa półka na 100% zawiera wyłącznie ulęgałki... Rolling Eyes

I mam nadzieję, że w niedzielę do cna się ulęgną! Hawk!

Inny świat

Raz jeszcze przytoczę pewien śląski dowcip o Jasiu, który na widok wizerunku Towarzysza I Sekretarza Gierka powiedział: O, Ulung!
Pani nauczycielka wzburzona jak fale Dunaju powiada, że to nie tak się nazywa ten towarzysz. Skąd ty wziałeś to nazwisko?. - A bo tatuś, prosze pani, jak go zobaczył w telewizji to powiedział: Kaj się taki ciul ulungł.
Stąd już bliziutko do ulęgałek, o ciulu nie wspominając. To dla Braci - pro memoria.

kszzzz

Dla braci memoria znaczy tyle co ulungł, także Ulung, Junan czy nawet Lipton, czyli nihil Twisted Evil