 |
www.spotkania.fora.pl zatrzymaj się na chwilę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:18, 16 Gru 2012 Temat postu: Prezydent Narutowicz |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Kiedy byłam dzieckiem ojciec dużo mi opowiadał o tych wydarzeniach. Miałam wrażenie, że inni nie chcieli o tej smutnej rocznicy pamiętać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:45, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ja juz gdzieś tu dawałam ten link [link widoczny dla zalogowanych]
ale kto nie czytał, to zachęcam, to ciekawy tekst na ten temat.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
multilatek
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 954 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:15, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Chcę dodać tylko mała wzmiankę o Eligiuszu Niewiadomskim. Pamiętnik córki generała Grota-Roweckiego zawiera kilka słów na jego temat. Był nauczycielem rysunku w szkole, do której chodziła. Wspomina go jako człowieka dziwacznego, wypowiadającego na lekcji tyrady o wielkości polskiego narodu, Polsce od morza do morza i tym podobne dyrdymały. W tamtych czasach żarty z nauczycieli były nie na miejscu i można było to określić jedynie jako oryginalność zachowania właściwa artyście. Córka dodaje jednak, że uważała go za psychicznego. Idąc ulicą często schodził na jezdnię i głośno mówił do siebie gestykulując, jakby tracił świadomość. Czytałem opinię, że wyrok skazujący go na rozstrzelanie był mordem sądowym. Sądzono bowiem człowieka niepoczytalnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:44, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
"Synowie tej samej ziemi, żyjący pod tym samym niebem, śpiewający ten sam hymn narodowy, czczący ten sam symbol polskości: biało-czerwoną, odwrócili się od siebie plecami. Pod tym samym niebem żyły dwie Polski. Ten podział stanie się poniekąd polską specjalnością, narodowym przekleństwem. Dla jednych zbrodnia była narodową tragedią, drugich rozpierała duma z „bohaterskiego” czynu artysty malarza. Podział na dwie Polski odżył po wielu, wielu latach – dziś."
Koniecznie przeczytajcie o Narutowiczu (link Dak). Przepraszam, ale w moim "tytułowym linku" nie ma wiele informacji o prezydencie Narutowiczu. Tytułem się kierując zamieściłam (przed czytaniem)
Wcześniej wspominałam, że dużo dobrego o Narutowiczu słyszałam od mojego ojca, ale nie poznałam wówczas tych wszystkich szczegółów zebranych w artykule Jerzego Klechty. Z niepokojem obserwuję jak wiele jest obecnie podobnych działań, demagogii, histerii do tamtej nagonki na prezydenta Narutowicza.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ans dnia Pon 0:57, 17 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:58, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
.
DAKuniu, dzięki za ten artykuł!
Ponieważ, (prawdopodobne) - nieliczni dotarli do ostatniej, 8-ej strony, zacytuję fragment zapisu Marii
Dąbrowskiej;
"Wówczas to i pod wpływem tych faktów zrodziły się we mnie dwa poczucia, z którymi w sobie walczyłam,
ale które, niestety, aż po dziś dzień wciąż wzmacniam i potwierdzam. Jednym z nich było wstrząsające
odkrycie, że naród nasz składa się z dwu narodów, które język ust mają wspólny, ale nie język ducha.
Drugim była tajemna trwoga, która się wówczas we mnie posiała, że ta zbrodnia u progu niepodległości na
majestacie Rzeczypospolitej popełniona będzie się okrutnie mścić w przyszłości."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inny świat
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1867 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:54, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Miała rację Dąbrowska. Nic w przyrodzie nie ginie.
Na marginesie tego wydarzenia powiem tylko, że wkurzył mnie kolejny raz Grzegorz Miecugow. Słuchałam jego rozmowy z profesorem z USA z pochodzenia Sycylijczykiem - co podkreślił - a z wykształcenia socjologiem w późny niedzielny wieczór. Nie podobało mi się, że Oberredaktor z niesmakiem stwierdził, że padają u nas zdania np. premiera, że z niektórymi przeciwnikami partyjnymi żyć w jednym kraju się nie da, bo nie można się porozumieć a przepaść wynikająca z różnicy zdań zasypać się prędko i skutecznie nie da.
Panie Ober! Przepaście są nie po to, żeby je zasypywać. Przepaść, przedział, nierówność, są stanem naturalnym a ludzie od wieki wieków starali się ponad tymi przepaściami porozumieć choćby przy pomocy krzyku, znaku dymnego, mostu. A porozumiewanie się nie oznacza zaraz jednomyślności bo jest ona równie szkodliwa jak monokultura agrarna.
To tylko wzajemna wymiana zdań i poinformowanie drugiej strony, że mam inne zdanie na omawiany temat.
Nasz polski klincz polega na tym, że o żadnej rozmowie nie może być mowy. Nie wchodzi w rachubę spotkanie w cztery czy ileś tam oczu Kaczyńskiego z Tuskiem, bo ten pierwszy prędzej kota udusi niż wyciągnie rękę do przeciwnika politycznego, którego traktuje jak najgorszego wroga. Nas zresztą też tak traktuje, bo to cyborg dążący na równi do władzy jak i do destrukcji - przez destrukcję, skłócenie, okłamanie, ubliżanie i obelgi.
Nie podobało mi się cytowanie zdania premiera wyrwanego z kontekstu i nie przystającego wprost do tematu rozmowy.
To, że część społeczeństwa uważa katastrofę za zamach nie dziwi, jak nie powinno dziwić, że jedni na Wigilię jedzą barszczyk, inni zupę grzybową, a jeszcze inni rybną lub migdałową.
Można byłoby o tym porozmawiać? - oczywiście, że tak. Ale u nas każde wypowiedziane zdanie odrębne na temat zamachu, aborcji czy gejów, żydów i cyklistów wzbudza natychmiast pokłady agresji i stek obelg. I tu jest pies pogrzebany.
Pan profesor poświęcił swoje prace naukowe określeniu, czy ludzie zachowują się w narzucony sytuacją sposób skutkiem wychowania, przyzwyczajeń czy zasad, czy tez istniejące warunki wyzwalają w nim i zło i dobro.
Wielkie znaczenie mają okoliczności i powierzone zadania (grupę studentów podzielił na więźniów i strażników. Planowany na tydzień eksperyment przerwał po 3 czy 4 dniach bo z ludzi wyszły bestie) więc należy stwarzać wokół człowieka przyjazne środowisko w domu, pracy, szkole. Skądinąd to znamy, więc jak w wielu przypadkach Amerykanie lubią odkrywać to, co Polacy zdefiniowali już dawno przy pomocy przysłów i porzekadeł (niedaleko pada jabłko, nie rób drugiemu itd).
Prezes robi odwrotnie: judząc i podpuszczając jednych przeciw drugim wykorzystuje przy tym cechy charakteru. stwarza odpowiednie sytuacje: marsze, wieńce, znicze i konwentykle partyjne z obowiązkowym wyznaczeniem okolicznościowego wroga. Tu rzeczywiście nie da się nic zrobić i profesor Sycylijczyk nie pomoże razem z red. Miecugowem.
Tylko wyrwanie chorego zęba!
Post został pochwalony 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:01, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie Wszystko sprowadza się do tego chorego zęba, którego trzeba wyrwać z korzeniami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:45, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
.
To jest ten obraz, który oglądał Gabriel Narutowicz w Zachęcie, kiedy padły strzały zamachowca...
"Szron", Teodor Ziomek
TU jest link, gdzie można powiększyć obraz: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez hreczka dnia Wto 0:00, 18 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|