www.spotkania.fora.pl

hreczka

.
Już za tydzień - 6 sierpnia odbędzie się zaprzysiężenie nowego Prezydenta, Bronisława Komorowskiego.

Harmonogram uroczystości tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jednak nowy Prezydent - przez pierwsze dni po zaprzysiężeniu może nadal mieszkać z rodziną w mieszkaniu na Powiślu. Później przeprowadzi się do Belwederu. Tam spędzi ok. cztery miesiące, zanim będzie mógł wprowadzić się do Pałacu Prezydenckiego na Krakowskim Przedmieściu, bo tyle może potrwać remont pałacu... Rolling Eyes

"Nie zdążymy z remontem. Stosunkowo późno dostaliśmy klucze od pani Marty Kaczyńskiej" - wyjaśnia szef Kancelarii Prezydenta.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Na razie Elekt wraz z małżonką - wypoczywa w Ruskiej Budzie...

Very Happy

.

kszzzz

Szczerze mówiąc, gdym to ja była prezydentem elektem, nie zgodziłabym się zamieszkać w tym pałacu do końca kadencji - z kilku powodów: obrońców krzyża pod oknami, nieustających pielgrzymek do miejsca świętego i duchów pary prezydenckiej straszących na korytarzach. Na pewno bym w tym pałacu nie zmrużyła oka. Jedyne ustępstwo, na które ewentualnie mogłabym się zgodzić, to na pracę w Pałacu, ale mieszkałabym w Belwederze. A jeśli mężczyźni takie rzeczy odbierają inaczej, to jako pierwsza dama na pewno powiedziałabym NIE mieszkaniu w tym Pałacu, wiedząc, ze na zewnątrz odbywają się modły o naszą (tzn "pary" Wink

) rychłą śmierć.

Daga

Chyba się sterzeję, bo z radości, że Prezydentem został Bronisław Komorowski co dzień mogę mówić głośno - KOCHAM GO!!!!
Nie będę sie musiała Go wstydzić!!!
Może mylić sie co godzinę!!!!
Fizjonomia przesympatyczna.
Będzie szanowany, bo jest zwyczajnie kontaktowy.
Nie będą za nim chodzić fagasy z walizeczkami i parasolkami ( jak za LK w czasie pierwszej odprawy wart - płakałam ze śmiechu Very Happy

)
.......same zalety!!!!

Remont będzie troszkę trwać, ale chyba wg. tradycji polskiej wprowadzi sie jednak do pałacu.
Rzecznika ma przesympatycznego - cudownie się myli Very Happy

Daga

Muszę Wam:) Smile

donieść, że w SS wczoraj była sonda - "czy w W-wie powinien stanąć pomnik Lecha Kaczyńskiego"?

5% - TAK!

Chyba jednak nie stanie Very Happy

hreczka

.
"Tąpnęło" mnie przed laty i trzęsie do dziś, więc muszę to wyrzucić z siebie:

"Zgadywanka" (cytat z Ziobry) Wink

;

Który ELEKT większym mężem stanu był, lub jest?
1. czy ten, który z rodziną, rządowym samolotem poleciał na wakacje na Sycylię,
2. czy ten, co siedzi na polskiej wsi zabitej dechami ?

Question

.

hajdi

Ma rację jeden z komentatorów, że pisowe mogły grzebać w piwnicach pałacu, gdzie leżą ponoć papiery z WSI i dlatego Marta tak długo zwlekała z oddaniem kluczy, że nie zdążą na czas z remontem.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ewa z Tarnowa

A ja proponuję: 6 sierpnia wywieśmy flagi polskie na cześć naszego Prezydenta. Ostatecznie to jest nasze święto Very Happy

BB

EWUŚ - podoba mi się Twój pomysł ! Przecież tylko w ten sposób możemy dać wyraz naszej radości i pełnej akceptacji tego doniosłego faktu.
WRESZCIE MAMY PREZYDENTA NASZYCH MARZEŃ !

kszzzz

Ja wywieszę flagę Smile

Daga

Ja też wywieszę flagę!!!!! HURA!

hreczka

.
Już za chwilę...

.

hreczka

.

Nowy Prezydent głosi orędzie
mówi o tym, co jest i co będzie,
posłowie z rozjaśnionymi twarzami
przerywają oklaskami...

A ludzie mali siedzieli,
słuchali,
wrogie oblicza mieli
i nie klaskali...
Gdy wszyscy powstali
i brawa bili,
to ludzie mali,
jak kołki stali
ponuro milczeli,
jakby mówili;
"to nie jest Prezydent nasz!"
i braw nie bili..

Ta sejmowa wyspa wrogości,
nienawiści, gniewu i złości
źle wróży naszemu krajowi
i nowemu Prezydentowi...

Ale...
"Jeszcze Polska nie zginęła,
kiedy my żyjemy"!

Confused

.

ans

Z wielką przyjemnością oglądałam transmisję uroczystości w tvn24.
Teraz komentarze, słyszę głos mojego ulubionego Nałęcza. Very Happy

Właśnie komentował nieobecność na uroczystościach Jarosława.
Nazwał takie jego zachowanie "wschodnim obyczajem" Wink

Daga

Nie ukazał sie mój wątek - nieważne.

Piękny świąteczny dzień Zaprzysiężenia Prezydenta Very Happy

Przygotowałam sie do niego duchowo, ale i wywiesiłam Polską flagą.

ans

Rozpoczęcie mszy Bogurodzicą natchnęło mnie nadzieją, że uda się nam pokonać krzyżaków.

hajdi

Tym razem Kopff już spokojniejszy, ale celnie skomentował dzisiejszą uroczystość zaprzysiężenia prezydenta w sejmie.
[link widoczny dla zalogowanych]

kszzzz

Jestem bardzo dumna z mojego Prezydenta!
Jak dotąd nie nie zawiódł! I jestem przekonana, że nigdy mnie nie zawiedzie!

Jestem naprawdę bardzo szczęśliwa! Very Happy

BB

Sążnista burza z gradobiciem pozbawiła mnie telewizji na kilka godzin.
Zdążyłam obejrzeć uroczystość złożenia przysięgi i wysłuchać orędzia - a to przecież najważniejsze.
Nie powiem - wzruszyłam się i sama już nie wiem co przeważało w moim nastroju : radość czy strach.
Radość ogromna bo to wreszcie prawdziwie nasz Prezydent i to właśnie taki wspaniały człowiek, któremu z całą pewnością można wierzyć (no, za wyjątkiem pewnych obietnic, których realizacja nie od niego tylko zależy i w których się chyba zagalopował) i za którego nie będziemy musieli się wstydzić.
A strach mnie nie opuszcza bo nie wiem do czego się jeszcze posunie Jarosław i jego banda łącznie z tą spod krzyża, aby tę prezydenturę popsuć i zatruć życie zarówno Prezydentowi jak i Premierowi no i wszystkim nam.
No, ale może nie wypada krakać w ten uroczysty dzień - milknę więc.

ans

Niektórzy z pisich usiłowali nieudolnie usprawiedliwić nieobecność ich wodza na uroczystościach. Tymczasem on sam po południu był w sejmie, a na swojej stronie wypowiedział się w swoim specyficznym stylu :
[link widoczny dla zalogowanych]

ans

Przeglądałam prze chwilą fsk. Tam nie potrafią się cieszyć dzisiejszym świętem. Czepiają się, że Komorowski dodał do przysięgi słowa "tak mi dopomóż Bóg", że była msza.
To już gruba przesada. Zdaniem prezesa Komorowski jest "wrogiem krzyża", a jacyś wojujący ateiści (?) mają pretensje o to, że Komorowski jest katolikiem (czego nigdy się przecież nie wypierał).
Mnie ateistce to nie przeszkadza.

hajdi

Pisiaki pokazały swą małość, czego należało się spodziewać.
Psucie państwa i urzędu prezydenta postępuje Sad

kszzzz

Każdy jest dobry, jeśli jest z PIS, jeśli z PO, nie ma w sobie dobrego, wadzi wszystko, katolicyzm i ateizm, zapewne każda inna religia też byłaby potępiona, oczywiście przez pisiaki i moherów.
Oni nie potrafią nawet ukryć swej żądzy władzy...

ans

Mnie wydawało się dzisiaj po ogłoszeniu tego wywiadu prezesa PIS, że on całkiem oszalał, że każdy musi to widzieć.
Cały dzień mam włączone tvn24.
Wszyscy zaproszeni dzisiaj komentatorzy wychwalali prezydenta, zachwycali się uroczystościami. Te "pisowe", których pokazali wypowiadali się też raczej oględnie (jeszcze przed tym wywiadem było).
Paweł Kowal nawet pochwalił uroczystości i Komorowskiego (pewnie będzie mieć przesr... u prezesa).
Ze zdumieniem widzę na fsk gdzie zerknęłam, że jednak dalej ujadają jacyś zwolennicy szaleńca. Shocked

kszzzz

Psychol, po dzisiejszym dniu nie mam cienia wątpliwość. Ci, co ujadają na FSK, to też psychole! Żaden zdrowy na umyśle człowiek, który interesuje się polityką, nie może tego nie zauważyć.
I nawet trochę współczuję normalnym członkom PIS-u, ale tylko odrobinę, bo sami w to weszli, do tego na pewno dla kariery.
Natomiast "ciemny lud" może jeszcze długo "kupować" PIS wraz z prezesem, niestety...

Daga

Jarkacza "zabije" nienawiść. Ja już pisałam tu, że Lech Kaczyński był od urodzenia Wink

wykonawca pomysłów jarkacza.
Sam może nigdy nie walczył o nic, bo sterował bratem. W końcu to Lech meldował jarkaczowi wykonanie zadania. Teraz nie ma wykonawcy, jego połowa osobowości umarła. Czuje sie jak osaczony i co raz bardziej zaczyna 'opluwać'. Mamy wręcz wrażenie, ze leki odstawił, już nie kryje agresji i zauważcie, że kurczy sie, brzydnie.
Człowiek o pięknej duszy promienieje, a ten???chamieje!!!!!!
Obawiam się, koniec jarkacza w polityce, jest bliski!!!

Dziękuję, że większość zagłosowała na Bronisława Komorowskiego Very Happy

BB

Nie wiem jak Wy, ale ja od teraz dzielę ludzi na :

- PRAWDZIWYCH POLAKÓW i PATRIOTÓW - to ci co uznają Prezydenta Bronisława Komorowskiego za Prezydenta SWOJEGO KRAJU

- oszołomów niegodnych by ich Polakami nazywać

- i takich dziwnych, którzy nie wiedzą czego chcą bo im Bozia rozumu nie dała.

I teraz trzeba tylko policzyć - a co z liczenia wyjdzie będzie wróżbą na naszą przyszłość !

ans

W nocy widziałam jeszcze powtórki programów tvn24, które w ciągu dnia pominęłam, albo oglądałam fragmentarycznie.
Zobaczyłam, że pani Kluzik- Rostkowska była jedną z nielicznych posłanek PIS, która biła brawo Komorowskiemu. Dziennikarzowi, który zagadnął ją z tego powodu powiedziała, że szanuje, że święto demokracji..
Jak ta osoba mogła wcześniej dać się tak omotać Jarkaczowi Rolling Eyes

Dzisiaj Jarkacz zapowiada konferencję prasową na godzinę 11-tą.
Znowu będzie pluł jadem, to pewne.
Trochę się obawiam, że on dąży do sprowokowania jakichś rozruchów, czy nawet wręcz do wojny domowej. Mam nadzieję, że nie dysponuje aż tylu bojówkami.

Ewa z Tarnowa

Tez się tego obawiam. On już idzie na całość. Shocked

Ale mimo wszystko myślę, że on wcześniej czy później skończy w wariatkowie, oby jak najwcześniej

hreczka

.

xxxxxxxx nutka...

Życie dziwne meandry wytycza
imiona różne ze sobą splata,
a los czasem koło zatacza...

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
znowu Bronisław pojawia się
i moim PREZYDENTEM jest!

(xxxxxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxxxxxxx)

Very Happy

.
Usunęłam "osobiste" części wiersza...

Confused

Daga

BBetko:) nie umawiałaśmy się , a ja tyż tak dzielę Polaków Very Happy

Moi znajomi dla zademonstrowania swojej radości wywiesili flagi i mimo, że to sprawa poważna, ubaw był 'po pachy' ( każdy z nas spotkał sie z pytaniami )

Natomiast z tymi powtórkami było troszkę licho, bo zalanę W- wę pokazywali krugom.
Bardzo sie zdziwiłam, wypowiedzią Kluzikowej.
Kamera pokazała ją, jak nie klaszcze i chciałam to napisać, że taka dość mądra kobieta, wzgardzona przez szefa, jeszcze teraz posłuszna jest do 'perfidii"
Było jak sama słyszałam, inaczej.
Tych oklasków było sporo, więc mogło być i tak i tak.
W każdym razie, dziękuję jej, że uszanowała demokrację, a nie chorego pryncypała.