www.spotkania.fora.pl

kszzzz

Moją uwagę przykuwała Kempina siedząca cały czas ze spuszczoną głową, było kilka zbliżeń, z daleka to też widać. W zbliżeniach można było dostrzec zawzięty wyraz twarzy. W czasie orędzia coś notowała, wyszła ostentacyjnie w czasie odczytywania protokołu, czyli tuż przed końcem, wypychając brutalnie koleżankę z jej lewej strony, która wcześniej fotografowała uroczystości.

A protokół był bardzo zabawny Smile

ans

W tvn24 w ciągu dnia wiele razy powtarzali szczegóły uroczystości.
Przed północą rzeczywiście zajęli się relacjonowaniem skutków nawałnicy, ale po północy powtarzali programy z całego dnia i tam było wiele szczegółów, które w głównym przekazie się nie zmieściły (pewnie obrazy z innych kamer). Były także wywiady, które w ciągu dnia mi "umknęły".
Na własne oczy widziałam jak Kluzik bije brawo. Także Nelly klaskała.

Daga

Być może, że widziałam jakis moment, z początku uroczystości kiedy to oklasków opozycji chyba wcale nie było.
Nieważne!
Ważne, że Kluzikowa klaskała i Nelka też klaskała, tylko o tym dziwadle nie wspominałam wcale. Tam mogły być i inne osoby szanujące wybór i całą piekna uroczystość.
Uważam, Ze w pislamie ludzi chorych z nienawiści sporo, ale nie wszyscy.
Trudno w tej chwili by było ich wymienić, ale pewnie są!!!

Ostatnie wywiady jarkacza wskazują na ciężka chorobe i powszechnie się mówi, że niszczy sam siebie i całą partie ciągnie w dół.

ans

To przykre, ale nadal są tacy, którzy tłumaczą jego zachowanie "bólem po stracie" i... wybaczają. Tylko Palikotowi wypomina się wszystko od Adama i Ewy i niczego się nie wybacza.
Wymyślają "przemysł pogardy" przeciwko Lechowi i inne tym podobne bzdury.
Obawiam się, że większość t.zw elektoratu nie śledzi pilnie występów Jarkacza. Trochę więcej na pewno zerkali kiedy była kampania wyborcza.
Pewnie on na to liczy, że swoich najwierniejszych teraz zmobilizuje, a jakieś mniej gramotne poprą PIS mając obraz z kampanii prezydenckiej.

BB

Jarkacz aż się naprasza, żeby podczas kolejnego jego wystąpienia wkroczyło na salę dwóch rosłych panów w bieli i założywszy mu uprzednio kaftan bezpieczeństwa (ale delikatnie bo cierpiący jest !) wyprowadziło i usunęło raz na zawsze z naszych oczu.
Dość już napatrzyliśmy się i kretyństw obrażających uszy - nasłuchali.
BASTA !

Marzę o tym by NASZ PREZYDENT stracił w końcu cierpliwość i takich panów przysłał, bo w przeciwnym razie na nic będą wysiłki wszystkich by jego prezydentura była normalna.

I jeszcze coś :
Dobrze, że nie przyszedł na tę wspaniałą uroczystość bo musiałabym telewizor wyłączyć.

hreczka

.
Wierzę, że Prezydent Komorowski - w najbliższym czasie mile nas zaskoczy - spektakularną,
ale GODNĄ decyzją! Very Happy

(Czego jemu, sobie i nam - serdecznie życzę!)

Laughing

.

kszzzz

Słuchając go i oglądając na wczorajszej konferencji prasowej coraz bardziej nabierałam przekonania, ze to może być choroba Parkinsona? Ciekawe czy się leczy? Jeśli nie, to za kilka miesięcy wszystko będzie jasne. A jeśli to nie jest choroba Parkinsona, to jakaś inna choroba uniemożliwiająca mu wygłaszanie długich słów. Ale stawiam na chorobę Parkinsona - ściszył mowę i coraz bardziej bełkocze, a wypowiadanie długich słów najwyraźniej go męczy. Twarz jest maskowata, w zasadzie tylko oczy i usta coś wyrażają. Zmarszczki się wygładziły, co jest typowe dla tej choroby i teraz, już po kampanii nadal ma na twarzy tonę pudru, choć piękny już być nie musi- zapewne z powodu błyszczącej łojotokowej, typowej dla ch. Parkinsona cery. Kiedy ruszył od mównicy, pierwszy krok był gwałtowny, musiał nabrać zamachu (też typowe- kłopoty z rozpoczęciem ruchu). A kiedy już ruszył, był pochylony do przodu - znów typowe.

Mam nadzieję, ze niedługo wyeliminuje go Parkinson, wszak nie jest papieżem...

Daga

Dzisiaj w szkiełku dopiero zauważyłam, że jarkacz nie wymówił "łżeproletariat".
Więc to się może zgadzać!
Choroby nikomu nie rzyczę, ale on jest wyjątkowo antypatyczny, nie powiedzieć perfidny.
A właściwie, powiedzieć!!!!

hajdi

Ktoś już tu mówił, że Lech był chory na Parkinsona, więc bliźniak też może.
Kiedyś tak nie bełkotał, teraz to już jest na porządku dziennym. A zaczęło się od "intigencji".
Mam nadzieję, że prezydent Komorowski, którego dotyczy ten wątek, nie jest na nic chory, mimo że też zdarza mu się przejęzyczać, jak chociażby owa "dobrość" w ślubowaniu prezydenckim, co w TVN24 z lubością dzisiaj pokazywali. Konstytucjonaliści orzekli, że nie unieważnia to ślubowania. Podobno Obama musiał powtarzać ślubowanie, bo też jakąś pomyłkę popełnił Smile

kszzzz

Przejęzyczenia zdarzają się każdemu, mnie także. "Nikt mi nie wmówi, ze czarne jest czarne, a białe jest białe", czy "głosujcie na PO" Jarkacza, to były pzejezyczenia. I zdrowie nie ma tu nic do rzeczy, raczej stopień zaferowania, rozkojarzenie, czy przagnienie, by dobrze wypaść Smile

Nie zyczę nikomu choroby, ale życzę, sobie i nam wszystkim, by tamten pan jak naszybciej przestał szkodzić Polsce i Polakom.

Daga

W czasie Zaprzysiężenia obu panów trawiła trema!!!
O tym mówił u Kużniara Schetyna.
Mówił tak ciepło i tak po ludzku, że aż byłam wzruszona.
Słyszałam to przejęzyczenie, ale nie przeszkadzało mi Very Happy

Tak się ciesze, że został wybrany B.Komorowski, że gafy zniosę Very Happy

acomitam

Nie jestem osobą tak dobrą jak Marysia. Ja życzę Jarkaczowi choroby. Czywiście - nic śmiertelnego ani bolesnego, nie jestem mściwą sadystką. Życzę mu przypadłości, która usunęłaby go z polityki na zawsze. Żeby wreszcie przestał szkodzić naszemu krajowi, żeby wreszcie przestał dzielić nasz naród.

Choroba Parkinsona byłaby w sam raz.

kszzzz

To życzymy sobie prawie tego samego Wink

, to znaczy rychłego odejścia tej kreatury w polityczny niebyt.

A "na ucho" Wink

napiszę, ze nie bez satysfakcji i poczucie pewnego rodzaju radości śledzę objawy choroby u tego człowieka Embarassed

Znam świetnie objawy, bo dwie osoby w rodzinie na to chorowały i jedna starsza ode mnie koleżanka z pracy. Jestem powściągliwa w życzeniach tej choroby dla Jarkacza, bo boję się, by nie "rzuciło się" to na mnie lub jeszcze kogoś z rodziny. Bardzo paskudna choroba...

W parkinsonizm wpisana jest też depresja, sądzę, ze to ona powoduje, iż Jarkacz po przegranych wyborach wędruje wprost na stracenie, jak owca na rzeź... Politycznego stracenia życzę mu jak najrychlej!

acomitam

Marysiu, ale to nie jest bolesna choroba, prawda? I chyba nie zabija? Bo jeśli jednak tak, to nie życzyłabym jej nawet temu paskudnemu osobnikowi. Ani nikomu innemu.

kszzzz

Zabija w końcu... A bolesna się staję, kiedy zaczynają się robić odleżyny, bo tych ludzi coraz trudniej wyciągnąć jest z łóżka, a w końcu staje się to niemożliwe... Papież popełnił na sobie "eutanazję" przez zagłodzenie. Większość parkinsoników umiera z powodu zakażonych odleżyn lub na zapalenie płuc. Ale choroba rozwija się latami... I są leki, które jej postęp bardzo spowalniają - leki zawierające L dopaminę, bo tej chemicznej substancji brakuje w mózgu chorym.

Ewa z Tarnowa

Też mam w rodzinie chorą na Parkinsona, znam objawy i uważnie obserwuję Jarkacza. Very Happy

Daga

Nie jestem znawcą, ale Kszzzzuni:) wierzę i cos musi być na rzeczy.

Powiem Wam:) Smile

, ze każdy z moich bliskich i dalszych i ja sama, jak dowiedziałam sie o śmierci?, to pierwsza reakcja była, że to niemożliwe!!!!!
Następnie straszny bół i żal w milczeniu!!!!
Zawsze towarzyszyło tej wiadamości westchnienie, żeby wiecznie odpoczywała w pokoju!!!

Ale jarkacz do słuchawki powiedział - "to wasza zbrodnicza polityka"!!!!!!

Wybaczcie! - ale ta reakcja w moim pojeciu jest nienaturalna!
Albo wiedział, że stanie sie nieszczęście!!!!!!!!!

hreczka

.
Kszuniu, oceniłaś; wygląd twarzy, chód "pacjenta" i jego mowę.

A co z rękami? Czy "rodzinne", (bo i brata to zaobserwowałam) - trzymanie "łapek" w pozycji chomika - na wysokości klatki piersiowej i monotonne poruszanie nimi - ma też jakieś znaczenie? Rolling Eyes

Dodam, że na ostatniej konferencji prasowej - ręce "zwisały" pionowo, wzdłuż ciała.

Taką pozycję mam na myśli:

ans

Dago, to wcale pewne nie jest, że on tak akurat powiedział. Sikorski tego sobie nie przypominał żeby użył słowo zbrodnia, czy zbrodnicza polityka. Inna rzecz, że chyba rzeczywiście natychmiast kogoś winił.. Sad

kszzzz

Hreczuniu na łapkach aż tak bardzo się nie znam, bo w mojej rodzinie na parkinsonizm chorowały nieco bardziej normalne osoby. Ale tylko "nieco"... Mamy siostra stryjeczna nie chciała się leczyć, bo bała się, że leki jej zaszkodzą Shocked

A mamy siostra rodzona, a moja matka chrzestna, która się opiekowała do śmierci stryjem, a ojcem tej pierwszej chorej na parkinsonizm w rodzinie leczyła się skrupulatnie, mając w pamięci swą siostrę stryjeczną i moje przestrogi, ale zmarła w miłości do Rydzyka... Wcześniej była normalna i była działaczką Solidarności, lecz PIS-u nie dożyła. Nie wiem, czy miałabym na nią wpływ, gdyby dziś żyła... W każdym razie moja mama do końca życia (na szczęście!) była w pełni normalna! Zabił ją nowotwór.

Ale te rączki... Wydają mi się być wpasowane w chorobę.

Parkinsonizm nie zaburza umysłu, tylko motorykę i jest powodem depresji. Moje ciocie umarły jako osoby zdrowe umysłowo (poza depresją), pomimo tej strasznej choroby.

U pewnego prezesa (poza cechami parkinsonizmu) są objawy paranoi , które sama zauważałaś Hreczuniu, co i ja też dostrzegam... To dużo! A nawet bardzo dużo!!! I ktoś taki na pewno nie nadaje się na poważnego polityka, a na pacjenta... Tworek, Kocborowa, Świecia... Lub innych podobnych szpitali...

Daga

Jutro Prezydent z Marszałkiem skocza Wink

na Śnieżkę spotkać sie z Klausem, po czym nawiedzą powodzian w Zgorzelcu i Bogatyni.
Troszke ludzie sie wyżalą i to jest fajne!!!!
Władza jak ojciec, musi swoje biedactwa wysłuchać!

BB

Pojadą, obejrzą, pogadają, coś tam obiecają a opozycja i ścierwojady będą mieć nowy temat do wieszania psów na nieudolnym rządzie i takim samym prezydencie. Jak słusznie zauważą odkąd rządzi Platforma to Niebiosa - na znak protestu - zsyłają na nas same plagi. Egipskich było 7 - a więc co jeszcze nas czeka?

ans

Tych plag już jest w tym roku więcej niż 7, jeśli każdą powódź liczyć oddzielnie Sad

Największą plagą jednak niezmiennie pozostaje Jarosław.

Daga

Tak BBetko:) nie powinni mówić, ani myśleć, bo w Niemczech i Czechach D. Tusk ( czyli Platforma) nie rządzi!!!!!!!

W Ameryce też D.Tusk miesza?????
To jest gadanie ciemnoty, to co, z "góry" powinien być telefon - "dzisiaj spuścimy wam miesięczny limit wody, a może nawet półroczny" Wink

Ja sie ciesze, ze władza zawita!!!!!

hreczka

.
Dziękuję Kszuniu za próbę wyjaśnienia sprawy "łapek pacjenta" Confused

Pytałam o to, gdyż u Jana Pawła II był to dość charakterystyczny objaw... Rolling Eyes

A ci dwaj, a zwłaszcza jeden - jakby nie panowali nad dłoniami. Jeżeli nie "pozycja chomika", to, (zwłaszcza w ławach poselskich) trzyma je splecione palcami. (Brak swobody ruchu Crying or Very sad

)

O PREZYDENCIE... cisza w mediach...

A tu -
1. na Śnieżce trwają ostatnie przygotowania do spotkania prezydentów Polski i Czech, Bronisława Komorowskiego i Vaclava Klausa.
2. Prezydent ma być, lub jest u powodzian...

... Confused

.

ans

W tvn24 mówili o planowanym spotkaniu na Śnieżce, a także o spotkaniu z powodzianami.
Dopiero po tym spotkaniu (informowano o nim już w dniu zaprzysiężenia prezydenta !) prezydent wraz z Schetyną mają odwiedzić tereny powodziowe.

BB

Jakże mają pokazywać Prezydenta na Śnieżce czy gdziekolwiek indziej skoro ich (ścierwojadów) uwagę zajmuje aktualnie "gwiazda wśród burmistrzów" z Bogatyni.
Tylko przypadkiem nie zrozumcie mnie źle - sytuacją w Bogatyni i w każdej innej miejscowości dotkniętej klęską jestem szczerze przejęta, współczuję mieszkańcom i naprawdę serdecznie mi ich żal, ale gdy widzę któryś już dzień i to wielokrotnie w ciągu doby pana burmistrza, który oczywiście obwinia cały świat o skutki powodzi to niestety nóż mi się w kieszeni otwiera. A pan burmistrz najwidoczniej upodobał sobie te występy przed kamerami i zastanawiam się czy już jest na etacie w TVN24 czy dopiero mu etat dadzą.
Prezydenta widziałam dzisiaj przez 3 minuty, a Premiera przez 4, natomiast panowie Suski i Giżyński utrwalani są w naszej pamięci wielokrotnie dłużej, bo powtórki ich genialnych wypowiedzi to specjalność TVN-u.
Będą też z pewnością wielokrotne powtórki wieńca pod krzyżem składanego przez zbolałego brata w towarzystwie równie zbolałych wyznawców (ach te cierpiętnicze miny !!!!) - a więc na Prezydenta czasu już nie zostanie. Taka ta "cała prawda całą dobę".

hajdi

Czy wiecie, że ten burmistrz Bogatyni jest z PISU???
To i nie dziw, że się żali, i skarży, oni tylko to potrafią. Chociaż szczerze mnie wzruszył jego pierwszy apel o pomoc, ale codziennie!!! To chyba przesada. Akcje pomocowe już ruszyły, a on powinien zmobilizować ludzi do prac przy usuwaniu skutków powodzi, a nie robić za gwiazdę w mediach!
Czy burmistrz Sandomierza tak czynił? On się cieszył, że udało mu się uratować swoje psy, a poza tym to całą dobę pracował, wspierał i bronił huty przed wodą.

ans

Ten burmistrz na początku, jeszcze w sobotę wypowiadał się normalnie.
Na drugi dzień zaczął marudzić, obwiniać wszystkich (że nie uprzedzili). Wtedy pomyślałam, że "marudzi jakby był z PIS". Wink

Nie zdziwiło mnie wcale, że Miller się na niego wkurzył.
Słyszę w tvn24, że prezydent jest w Bogatyni i właśnie z burmistrzem "ma przyjemność" (a nawet z całym sztabem).
Znowu w tvn24 marudzą, że prezydent "nie chciał wysłuchać zgromadzonych przed ratuszem ludzi" (udał się na tereny najbardziej zniszczone). Czy go przypadkiem ten burmistrz nie podprowadza ?

kszzzz

Na 100%.
Rozumiem, ze całkiem zburzone przez powódź domy, to wielka klęska, ale wcześniej były osuwiska i tam wiele domów też legło w gruzach i nikt nie skamlał w telewizorni.
Na pewno został dokładnie poinstruowany jak ma się zachowywać, może mu coś za to obiecano? Na przykład miejsce w sejmie zamiast Kluzik-Rostkowskiej albo Poncyliusza? A może intratne miejsce w Europarlamencie?