www.spotkania.fora.pl

kszzzz

Mnie się wydaje, że Polacy na Litwie nie od dziś robią krecią robotę, a wcześniej byli tam PANAMI. Wydaje mi się jednak, że za obecnym i wcześniejszym stosunkiem Litwinów do Polaków stoi przeszłość, a nie teraźniejszość, a powodem jest kompleks małego, stłamszonego, wynarodowianego narodu; z tego samego powodu nienawidzą Rosji. Do dziś wielu Litwinów zna język polski... A ich język długo nie rozwijał się, wiele słów wymyślano (dosłownie) kiedy po Traktacie Wersalskim Litwa uzyskała niepodległość. A kompleksy z tego powodu mają przeogromne. Moja mama w czasie wojny, po zamknięciu Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, przez rok studiowała w Kownie, zanim ZSRR wcielił ją jako republikę. Wszystkie egzaminy musiała zdawać po litewsku (którego musiała się nauczyć i jak twierdziła był to prosty język), nie tylko u doskonale znających polski litewskich profesorów, ale i u Polaków. Żaden inny język, na przykład francuski, czy rosyjski też nie był dozwolony.

Daga

To są chyba STRACHY Z PRZESZŁOŚCI. I nic nie pomogło, ze pilnowaliśmy ich nieba naszymi eFami 16-tymi. Nie pomogło, że JPII zbliżał nasze kościoły.
Ale ja też mam niechęci różne, np. do tej ich baby ( głowy państwa - nie pamiętam jak się nazywa )
Natomiast do ludności nic nie mam Very Happy

hajdi

Też odczuwam dużą niechęć do tej ichniej baby Sad

DAK

Daga

DAKuniu:) to nie tak. Ja jej nie lubię z powodów innych , a naród z moją niechęcią nie ma nic wspólnego.
Tak samo jest z Rosją - nie lubię Putina a z Rosjanami nie mam problemu, kiedyś dałam im schronienie Very Happy

DAK

Tu daję link do króciutkiego artykułu, wiążącego się z tematem Litwy, o którym ostatnio pisałyśmy.
[link widoczny dla zalogowanych]

Szczególnie komentarze pod artykułem dają nieco więcej światła na ten temat.
Zawsze z każdego wpisu historyka Jerzego Łukaszewskiego (J.Luk) czegoś się uczę - uwielbiam go za to.

kszzzz

Wypowiedź Parysa jest oburzająca, zwłaszcza, że razem jesteśmy w UE i w NATO.
Wydaje mi się, że dobrze rozumiem zachowanie Litwinów, choć wiele z niego
nie akceptuję, jednak mam do nich wielki sentyment, nieważne, że nieodwzajemniony, bo rozumiem ich kompleksy oraz fobie. Jestem przekonana, że kiedyś się z nich wyleczą, oby za 10 lat Wink

.
Z wielkim zainteresowaniem przeczytałam komentarze pod tekstem.

DAK

Maleńczuk przejechał się po wszystkich

https://www.youtube.com/watch?v=qRGcRUTicuw&feature=youtu.be

hajdi

Maleńczuk na deser, genialne. Uwielbiam Maleńczuka od czas Vladimir bloody mir:)

DAK

Okazuje się, że to Szałamacha strzelił kopytkami i złożył dymisję, a oni robili wokół tego cyrk o jakowejś rekonstrukcji rządu.
W sieci jest jego rezygnacja o treści:
"Szanowna Pani Premier
Wydarzenia przybrały obrót niekoniecznie wskazujący na możliwość kontynuowania mojej misji w Ministerstwie Finansów. Dlatego proszę uprzejmie o przyjęcie mojej rezygnacji. Praca dla kraju w pani rządzie była dla mnie najwyższym zaszczytem. Paweł Szałamacha"

Cezary Michalski komentuje:
Bez niego Kaczyński i Morawiecki odfruną!
[link widoczny dla zalogowanych]

Daga

Nie czytałam tego, ale on to powiedział w krótkim spotkaniu z dziennikarzami. Może nie tak dokładnie ale z jego wypowiedzi wynikało Very Happy

Zastanawiam się jak będzie rządzić osamotniona broszka?????

hajdi

Nie będzie przecież osamotniona. Będzie miała u swego boku superministra i wicepremiera Morawieckiego (a właściwie premiera) no i nadprepiera, prezesa Polski nad sobą.

kszzzz

"Reforma" szkolnictwa to niewyobrażalne hucpa, bezmyślna improwizacja i bezdenna głupota oraz chaos do potęgi entej, obawiam się że co najmniej kilka roczników dzieci i młodzieży poniesie na niej niewyobrażalne straty, często nie do odrobienia! Ale czy to ma znaczenie wobec dobrego samopoczucia władzy?
Eksperci wycofują się, minister Zalewska prze nadal. Oby ten poród Wink

zakończył się zejściem Wink

pani mini-ster!

MEN wymienia ekspertów, kilku brakuje. Inni łapią się za głowę: To nieodpowiedzialność. Co oni wyprawiają? Nie zdążą... [link widoczny dla zalogowanych]

manko

kszzzz

Nie chodzi mi o propagandę, a o brak albo beznadziejnie na chybcika przygotowane podręczniki z błędami, niespójne programy z lukami, zdezorientowanych nauczycieli... To się na pewno odbije!
Ja też byłam w szkole ofiara indoktrynacji, ale moja rodzina radziła sobie z tym bez problemów Smile

Ale byłam też ofiarą reformy edukacji na studiach, na szczęście niewielkiej, ale braki pozostały mi do dziś. Od niepamiętnych czasów wszystkie roczniki miały parazytologię (naukę o pasożytach) na I roku razem z biologią. Zakład Biologii był przygotowany do prowadzenia zajęć z tego przedmiotu. Mój rok jednak nie miał parazytologii na I roku, bowiem została przeniesiona na rok IV, a zajęcia z tego przedmiotu miały odbywać się razem z mikrobiologią. Nie wiem, czy Zakład Mikrobiologii nie zdążył albo zapomniał przygotować się do zajęć z parazytologii, czy w ogóle zapomniano, że ta reforma objęła mój rok, w każdym razie w czasie moich sześcioletnich studiów zajęć z parazytologii w ogóle nie miałam i po dziś dzień moja wiedza z tego przedmiotu nie przekroczyła poziomu szkoły średniej... Ta parazytologia jest dość obrzydliwa, a do tego nieszczególnie mi potrzebna, więc się bez niej obywam. Ale gdyby to było coś naprawdę ważnego?...

Daga

Przeczytałam wszystkie wpisy i też łapię się za głowę!!!!
Pytam! gdzie jest związek?? a konkretnie Broniarz????
W gacie nawalił ze strachu?????

To się nie mieści w głowie Sad

DAK

Moi drodzy, gdyby mi ktoś powiedział rok temu, że Broniarza uznam za najbardziej kompetentnego opozycjonistę rządzących, to bym się z niego uśmiała. Ale świat się przewraca skoro ja Broniarza teraz właśnie mogę słuchać i popierać. Czy stać go będzie na ogłoszenie strajku? Obawiam się, że nie, a tylko strajk nauczycieli mógłby zatrzymać tę idiotkę Zalewską i jej mocodawców.
Solidarność Nauczycielska to totalne dno - proszą tylko o dodatki osłonowe dla zwalnianych nauczycieli. Ja bym radziła im wystąpić o ochłapy z pańskiego stołu, ale koniecznie na klęczkach.
Nic tych szkodników nie powstrzyma, bo jak napisałam, idzie o grubszą stawkę - rządy w samorządach, rząd duszyczek w szkołach (katojugend) i wymianę całej kadry kierowniczej. Dyrektorzy na Zjeździe Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty wyrażali: protest, oburzenie itp.
Oni mają w d.... ich oburzenie - chodzi przecież by ich wszystkich wywalić i wstawić swoich - pisowych i kościółkowych. To Stowarzyszenie za rok, góra dwa będzie ICH, tak jak ich jest Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. I nikt z normalnych dziennikarzy nie miał takiej siły przebicia, by było ich więcej, by tamtych przegłosować. To samo będzie z kadrą kierowniczą (i nie tylko) oświaty. Będą dyrektorzy i nauczyciele nazywający się "niepokorni", klęczący i noszący krzyże.

Nie zgadzam się z Manko, lekceważysz bardzo niebezpieczny problem. Evil or Very Mad

Daga

Poobserwuję Broniarza, bo mam do Ciebie zaufanie.

Załamana jestem i tak nadchodzącą reformą - kaczojugend

hajdi

DAKuś jako długoletni nauczyciel wiesz o czym piszesz. Ja jako długoletnia była belferka całkowicie się z Tobą zgadzam Idea

DAK

A to artykuł specjalnie dla Manko
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli nie masz dostępu do tego artykułu, to tylko skopiuję tu fragment:
"Dziewczynka w bluzce w kwiaty pochodzi z domu, w którym bieda aż piszczy. Wie o tym cała szkoła, całe grono pedagogiczne. Żaden nauczyciel nie przyczepiłby się o brak tej białej bluzki, skoro wiadomo, że w domu brakuje na obiady i zeszyty. Żaden nauczyciel - poza nową panią dyrektor. Nowa pani dyrektor, mgr inż. Bożena Reszka, pojawiła się w szkole we wsi Gietrzwałd pod Olsztynem 1 września. Nigdy wcześniej tu nie była, nie zna więc jeszcze uczniów (przedtem uczyła matematyki w podstawówce w Olsztynie). Zna za to bardzo dobrze swój program wychowawczy, który przywiozła ze sobą. Program wychowawczy przywieziony w dyrektorskiej torebce jest programem patriotycznym."

Dodam, że szkoła ta zasłynęła w roku ubiegłym tym, że jej dyrektorka ośmieliła się powiedzieć, że szkoła jest instytucją świecką, za co sztab wszechpolaków postarał się, by od września przestała już być dyrektorką.
Takie rzeczy w komunie to były w latach 50-ych. Potem nawet komuniści już zmądrzeli. Indoktrynowanie naszego pokolenia to już był mały pikuś. Dobra zmiana zaczyna od początku od wzorców pierwotnych.

manko

hajdi

DAKuniu skopiuj ten artykuł, bo mam tylko początek, wyczerpałam już limit bezpłatności Smile

Wiem, że będę się wkurzać okropnie i serce będzie mnie bolało, ale chcę go przeczytać w całości Exclamation

manko

Prosisz - masz! Very Happy

Ale musisz sobie sama tego poszukać na forum...

Very Happy

hajdi

Gdyby to nie było takie groźne i przerażające to byłoby po prostu śmieszne, przecież takich szkół jest z pewnością już dużo.

manko

To JEST śmieszne. A mam wrażenie, że takie szkoły to jednak margines a nie większość. Dlatego pokazywanie podobnych dewiacji w edukacji tak mocno uderza w obecny rząd i jego zaplecze społeczne w postaci kleru katolickiego. Oni też zostają ośmieszeni przy okazji jako głupie i fanatyczne wstecznictwo...

hajdi

Jest w tej chwili godzina 17,47 a Two post został wysłany dzisiaj 0 19,03 Smile

Nie zajrzałeś chyba do PW Sad

No mój też wyszedł o godzinie 19,48 a więc 2 godziny mają obsuwy Confused

hajdi

Już znalazłam i dziękuję Ci bardzo za to Smile

Daga

Co się dzieje w Szkołach, w Kościele, w sejmie i na Ulicy nie możemy lekceważyć i chyba nikt tu nie ma takiego zamiaru.
Wstrząsnęła mną deklaracja mojej córki, która chciałaby opuścić Polskę z powodu pisu.

Moja córka, mój wnuk i ja, czujemy się Europejczykami i nic na razie tego nie zmieni.
Z reszta to nic zdrożnego, żadne odkrycie! przecież żyjemy w Europie! Very Happy

kszzzz

W gminach już niestety tak jest, że jeden wpływowy człowiek może trząść nią całą. Ten wpływowy wszechpolak nie miałby nic do powiedzenia, gdyby wójt nie był jego koleżką. A stanowisko wójta nie pochodzi z nadana, wójta wybiera się w wyborach. Więc mają, co sobie wybrali...

hajdi

Wójta z wyrokami, a taki jest jeszcze młody, 32 lata. Wcześnie zaczął konflikt z prawem. Teraz pewnie nikt mu nic nie zrobi.