www.spotkania.fora.pl

hajdi

Nie wiedziałam, że tyle się w tych Rudach zmieniło. Byłam tam dwa albo trzy lata temu. Parking był vis a vis kościoła cystersów był ziemny i zarośnięty, ale dało się postawić auto w cieniu. Nie wiem czy to ten sam parking. A naprzeciw kościoła stoi też dom posła Migalskiego, pokazywałam zdjęcie z tabliczką "biuro poselskie PiS", ciekawe czy teraz ma tam biuro SP Question

Inny świat

Szczęśliwie nie wiem czy i gdzie jest takie biuro. Nie widziałam też na szczęście posła Migalskiego ale pogawędziłam sobie z panem sprzedającym pamiątki i zbierającym datki co łaska od korzystających z WC. Posiedziałam na foteliku babki klozetowej i słuchałam ze smutkiem, że starą gorzelnię cysterską rozebrali miejscowi na złom i że w nieodpowiednie ręce sprzedano dworek drewniany, w którym piłą tarczową wycięto drewniane, zdrowe ściany. Konserwatora zabytków nie było na żadnym z etapów przenoszenia własności. Dowiedziałam się też, że owszem, pieniądze są na remont klasztoru i elewację ale czeka na odmalowanie kościół, a to już z datków wiernych.
Zrobiono nowy mostek nad Rudą, bo poprzedni groził śmiercią lub kalectwem tak był spróchniały. Teraz jest elegancko.
Koło parkingu jest uregulowany kawałek odnogi idącej od stawu i założone jest na przepuście koło młyńskie. Dzieci mają raj, bo są założone liny do chodzenia, karuzele, zjeżdżalnie i to kto chce. Na parkingu trudno o cień.
Wycięto wszystkie krzewy czeremchy pod którą zawsze stawiałam samochód. Ale jest zadbany teren wokół klasztoru i całość za jakiś czas będzie pięknym zabytkiem.
Ale zakaz sprzedaży cukierków na chodniku unijnym jak by nie było jest ciemnogrodem.

hajdi

Koniecznie muszę wybrać się do Rud i na własne oczy zobaczyć te zmiany. Dzięki Ci IŚko za podpowiedź kierunku wycieczki Smile

DAK

Artykuły ks. Lemańskiego wiele razy tu polecałam. Wiele ukazywało się w Studio Opinii [link widoczny dla zalogowanych] (te najciekawsze ukazujące co tak na prawdę gryzło hierarchów kościelnych są na stronie 3 i starszych).
Hierarchowie tą decyzją uzasadnili moją dawno podjętą decyzję, że z gronem katolickiej gromadki, w której zostałam wychowana jest mi nie po drodze, bo nie ma w nich takich jak ks. Lemański właśnie. Mogłabym uznać, że skoro Lemański jednak istnieje i funkcjonuje, to oznaczałoby, że jednak z tą decyzją się myliłam. No cóż hierarchowie kościelni utwierdzili mnie w moim przekonaniu.
Nie mam pretensji do ks. Lemańskiego, że wobec takiego obrotu sprawy trochę się pogubił, tym bardziej, że nie znalazł się nikt z jego środowiska, kto by go wsparł. Życzyłabym ks. Lemańskiemu, by franciszkański Watykan pochylił się nad jego sprawą, choć wiary w to we mnie nie ma.

Nie tak dawno, na początku czerwca ks. Lemański napisał "Jak to dobrze, że papież nie podlega władzy mojego biskupa. Otóż mój biskup pisze do mnie, że takie wypowiadanie się na temat postępowania biskupów i księży jest deprecjonowaniem ich posługi, spełnia zapisy „kan. 273; 275§1: 529§2 Kodeksu Prawa Kanonicznego” i stanowi podstawę do wszczęcia postępowania przeciwko naruszającemu te normy, i do przykładnego ukarania go. Twarda, oparta na prawnych przesłankach ocena. Teraz wystarczy bym powtórzył słowo w słowo którąś z ostatnich wypowiedzi papieża Franciszka, a już kanoniści z naszej kurii zaczną pisać i pozew, i dekret, i wyrok. Lepiej również nie cytować co poniektórych wypowiedzi Mistrza z Nazaretu, bo te w ich uszach brzmieć będą jako jawne „deprecjonowanie posługi biskupów i kapłanów”. Aż strach się bać." - [link widoczny dla zalogowanych]
i dalej ks. Lemański pisze "Nad papieżem nie mają władzy ani biskupi, ani kanoniści, ani radykalni publicyści katoliccy." - ale jak się okazuje ci biskupi mają władzę nad Lemańskimi, a Lemański to nie Franciszek. Sad

hajdi

Wczoraj u Elizy Michalik w "Nie ma żartów" był prof. Obirek, były jezuita, jak wszyscy wiemy. Zwrócił uwagę na znamienny fakt, że wszyscy księża, którzy przeciwstawiali się hierarchom lub zanadto bratali się z Żydami, źle kończyli, najczęściej opuszczeniem kościoła i stanu duchownego. Jako przykład podał ks. Stanisława Musiała, który zresztą już nie żyje, a śmierć mogło spowodować to całe zamieszanie. Inni mają problemy ze znalezieniem pracy. Nie dotyczy to samego Obirka, który jest wykładowcą na UW.
Powiedział też takie słowa: gdyby biskup Hoser i ks. Lemański mogli zamienić się miejscami (cy stanowiskami), to byłoby cudownie.
W ogóle bardzo ciekawa to była rozmowa. Oglądam teraz częściej SS, najpierw Krzywe Zwierciadło, potem Elizę i dopiero później przełączam na II część szkła, a i to nie zawsze Smile

hreczka

.
Tak było?
_______

hajdi

[link widoczny dla zalogowanych]

Najlepsze jest zakończenie:

Do kompletu należy dodać także ober-pastucha Kaczyńskiego. Ten dopiero ma osiągnięcia! Jego totemem został smoleński nieboszczyk, a celem -władza, z czym się od dawna nie kryje. Więc pomyślcie -co będzie, jak mu się uda? To samo , co już bylo? Brrr...
I tylko tych wystrychniętych na Dudę baranów mi żal, bo prędzej, czy poźniej czeka ich rytualny ubój. Very Happy

Polecam też najnowsze wyskrobki, poświęcone wyznawcom PISu i państwie równoległym. Fajny jest też wpis o Agnieszce Radwańskiej, ale nie będę przecież samych linków zamieszczać. Kto chce sam wejdzie i poczyta Smile

ans

Ma się coraz lepiej Wink

BB

Wypisz-wymaluj "cudotwórzec" !!!!!!!!!
Tylko po jaką cholerę on przyszedł do Platformy !
Ponoć PO to było na otarcie łez po tym, jak go do PiS-u nie przyjęli - a pewnie temu nie przyjęli bo tam już takich cudaków mają aż nadto.
No i konkurencji się bali.

hajdi

Nie przyjęli go, bo czarny Sad

A tam tylko prawdziwi Polacy mogą należeć Confused

DAK

Każda władza deprawuje pisze w NA TEMAT Tadeusz Bartoś - on to zna lepiej, bo z tego bagna wystąpił:
[link widoczny dla zalogowanych]

Na koniec komentarzy jest link do listu poparcia dla ks. Lemańskiego u znanego nam na blogach Bobika:
[link widoczny dla zalogowanych]
- ja podpisałam Rolling Eyes

I dodatkowo jeszcze jedna jaskółka w KK (choć pamiętać należy o przysłowiu o jaskółce i czynieniu wiosny) - przykład, że nie tylko Lemański ma rozum w tym świecie ubranych w habity i komże:
"Demokracja nie jest Bogiem ..... Jeśli głosowanie w jakiejś sprawie okazuje się mniej skuteczne od niegłosowania, to głosować nie należy, bo tylko tak można pozostać w zgodzie z własnym sumieniem i dokonać dobrego wyboru. Ci, którzy utożsamiają demokrację z wrzuceniem głosu do urny, mylą istotę z narzędziem, popełniają ten sam błąd, który swego czasu cynicznie wykorzystał Hitler, używając narzędzi demokracji przeciw niej samej." - pisze Jezuita Krzysztof Mądel - [link widoczny dla zalogowanych]

ans

hreczka

.
Parafialna, "szara strefa" .... Question

[link widoczny dla zalogowanych]

Rolling Eyes

DAK

Pokulałam się do łez jak przeczytałam ten tytuł:
"Abp Józef Michalik: Fala pogaństwa przetacza się przez instytucje państwowe. My jesteśmy narodem chrześcijańskim"

[link widoczny dla zalogowanych]
Im się już całkiem we łbach poprzewracało.

- może świętą inkwizycję powołają i stosy uruchomią Wink

- Cóś się dziadzi w główkę stało Very Happy

- to pewnie z przegrzania, takie upały .......

....................................................
Najpierw się pośmiałam, a potem naszła mnie refleksja:
- Przecież na moje własne życzenie dałam takiemu Michalikowi argumenty w rękę - no tak, na podstawie aktu chrztu on zakwalifikował mnie do milionów swoich poddanych.
Ja w swojej naiwności myślałam, że akt chrztu to akt przed Bogiem, kim On by nie był. A to się okazuje, że tym aktem ja jestem jego poddaną, on przypisuje sobie prawo do tego, by mówić w moim imieniu.
Nie pozostaje w takim razie nic innego jak oficjalne wystąpienie, by mnie z tej kasty wypisali, bo ja swoją gębą ich miernoty firmować nie mam zamiaru.

Ps. Przy okazji link na temat władzy absolutnej
[link widoczny dla zalogowanych]

Daga

Też się chyba pokulam ze śmiechu.
Ci co się nazywają chrześcijanami, tak szumnie i dumnie - niewiele mają wspólnego z chrześcijaństwem.
Miłości nie mają!!!!!!
Z miłością wiąże się WSZYSTKO!!!!
Very Happy

ans

Taki żarcik znaleziony na FB:

Podziwiam zdolność do kojarzenia (kogoś)

DAK

A to wy tu jeszcze nie słyszeli o Cudzie nad Wisłom?
No to mata:
[link widoczny dla zalogowanych]

Piłsudskiego by chyba szlag trafił Twisted Evil

- chiba się ten marsałek Hoserowi dziś przyśni w nocy, to mu taki cud pokaze, że się bedzie musioł spowiadać.

multilatek

Nie ma w tym niczego dziwnego.
Takie rozumowanie ma głębokie przyczyny zakorzenione w mentalności Polaków. Jak mówi o tym Tadeusz Konwicki, Polacy mają dwa sposoby załatwiania swoich problemów, normalny i nadprzyrodzony.
Normalny to taki, kiedy zstępuje z nieba Matka Boska i załatwia polski problem. Nadprzyrodzony to taki, kiedy Polacy zabierają się do wspólnego czynu i coś im się udaje.
Abp Hoser miał na myśli zwyczajny sposób rozegrania Bitwy Warszawskiej.
Żaden Piłsudski, żaden Sikorski. żaden Roi, nie byli potrzebni. wystarczył ksiądz z drewnianym krzyżykiem (ponoć zastrzelony przez oficera Polskiego Wojska za wywoływanie paniki w bitwie pod Ossowem).

hreczka

.
Co wolno malarzowi -
- Jerzemu Kossakowi
nie wypada Hoserowi...

Cool

"Cud nad Wisłą";

multilatek

Marniutki ten obrazek. Przypomina mi kolaż smoleński. Szkoda nazwiska.

hreczka

.
Wprawdzie o malarstwie rozmawiamy w innych działach, ale jeżeli już Multilatek dał tu ocenę obrazu,
to jednak muszę powiedzieć, że świadomie zamieściłam to kiczowate dzieło - tak, jak kiczowata była
wypowiedź abp Hosera Exclamation

(Że też nikt nie odczytał ironii w tamtym, moim wpisie... Crying or Very sad

)

Multilatku, ponieważ znasz się na malarstwie, to wiesz, że z trzech Kossaków - Jerzy, (wnuk Juliusza
i syn Wojciecha) - był najsłabszym malarzem. (W/g mnie - raczej produkował obrazy, niż je tworzył, choć
i sporo dobrych obrazów po nim zostało!)

Dodam jeszcze, że w PRL-u cenzurowano Kossaków, a z Jerzym było najgorzej - ponieważ malował sceny
z wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku!

Confused

Ps.
Nosiłam się nawet z zamiarem założena w "Kulturze" - wątku o RODZIE KOSSAKÓW, ale wydaje mi się, że jak na znaczny trud - zainteresowanie ...
może być mizerne... )

.

DAK

Powiem wam szczerze, że tą ofensywą prawdziwych patriotów ze wszystkich stron od Dudy, przez kibolu, po hordę biskupią zaczynam być lekko przerażona.
Po ks. Lemańskim teraz na tapetę idzie ks. Mądela, a Terlikowski zaciera rączki i zagrzewa do walki:
[link widoczny dla zalogowanych]

Na fb ukazała się do tego stosowna notka ks. Sowy:
"myślałem, że mnie już nic nie zdziwi....I nawet nie chodzi o tytuł, to jeszcze bym zrozumiał. Każdy chce żeby jego tekst przyciągał czytelników, ale całość wywodu. Tomku, poradź biskupom i przełożonym zakonnym co mają robić. Śmiało. Przecież kiedyś "ducha buntu" likwidowało się dosłownie i bardzo skutecznie..."
- czy Terlikowski wyznaczy teraz ks. Sowę na trzeciego w kolejce?

Pisze też o tym Obirek na Studio Opinii [link widoczny dla zalogowanych] - To już wygląda na jakąś epidemię, a może na ostry napad panicznego strachu? Tylko przed czym ..... ?
Czyżby przed zdrowym rozsądkiem?

BB

Kolejka do "obróbki" przez Terlikowskiego osób duchownych staje się - na szczęście - coraz dłuższa i to cieszy. A ks. Sowie już dawno się cięgi należały.
Mam tylko nadzieję, że Terlikowski się wkrótce udusi tą nienawiścią.
Czego i wielu innym szczerze życzę - choć to nie po chrześcijańsku w dawniejszym wydaniu, ale tak po temu nowemu to przecież im bardziej bliźniego swego nienawidzisz tym lepszym jesteś chrześcijaninem i prawdziwszym patriotą (patrz kibole - ulubieńcy panprezesa!)

DAK

Znacie? Na pewno poznajecie Smile

Adam Mickiewicz tym razem ustami Jerzego Łukaszewskiego:

"Nam mówić nie kazano. Wstąpiłem do kurii,
a tam zamiast wyjaśnień dwieście sutann w furii.
Przypochlebców biskupich ciągną się szeregi
Prosto, długo, daleko jako morza brzegi.
I widziałem biskupa, pastorałem skinął
i jak ptak skrzydłem całe wojsko swe zawinął.
Są bez twarzy a liczni, że nie widać kresu.
Wylewają się zewsząd, jak treści z sedesu.
Błyszczą krzyże, łańcuchy, świece paschałowe
płoną groźnie jak stosy inkwizycji nowej.
Przeciw nim ksiądz Boniecki, Lemański zdumiony
i ksiądz Mądel, co świeżo głosu pozbawiony.
Mają serce i słowo, to z nich robi wroga.
Broń zbyt groźna to dzisiaj dla przekupniów Boga.
Głos zadusić i serce w kajdany kuć trzeba,
żeby sprzedać fałszywe bilety do nieba.
I nie tyle zdrowasiek wyklepią alumni,
co na twarz uczciwego poleci kalumni.
Pycha z głębi cuchnących trzewi swych wypuszcza
oskarżenia tak groźne jako wilki puszcza.

Gdzież jest król, co na ludzi tłumem tym napada?
Wie co robią, czy może to tylko ich zdrada,
że imieniem się jego okrywając z wierzchu
spodem chciwość hodują od świtu do zmierzchu.
Król wielki, samowładny, nie widzieć się zdaje,
jak mu w oczy tchną kłamstwem przebiegli szachraje.

Biednyś, kłamco w swym strachu, co wznosisz do góry
wieże krętactw, zła blanki i pozorów mury.
A widziałeś ty kiedy, by jakowaś siła
słowo więzić i serce zdławić potrafiła?
Mówić sercom zakażesz? Śmiesznyś w swej próżności.
Twoich słów już nie słychać, przepadły w nicości.

Jeśli dalej tak pójdzie wkrótce tu zrobimy
pierwszy w świecie, nasz polski, Kościół Pantomimy. "

Wink

Pięknie mu to wyszło.
źródło - [link widoczny dla zalogowanych]

DAK

[link widoczny dla zalogowanych]
O przyczynach nakazu milczenia Jezuicie Mądelowi usłyszałam wcześniej, ale znając jego posturę ze zdjęć uważałam, że to chyba niemożliwe, by dwóch braciszków pobiło się aż tak dotkliwie, że polała się krew i połamał obojczyk, na dodatek by sprawcą tych obrażeń nie był jakiś mięśniak, a chucherko w osobie braciszka Mądela, który co prawda wojowniczy jest, ale słowem, a nie pięściami. Rolling Eyes

DAK

Dla odmiany minorowego nastroju
Smile

DAK

To się już nie mieści w głowie!
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy są jakiekolwiek granice tego absurdu i choroby umysłowej?

BB

Nie ma DAKUNIU nie ma !
Autentycznie serce mnie boli, gdy widzę tę okładkę, bo akurat ks. Boniecki nie zasłużył sobie w najmniejszym stopniu, aby takie szmatławe piśmidło
zajmowało się Nim i pozwalało sobie na te wszystkie wredności.
Ale granic żadnych nie widzę, bo doszliśmy już do tego w tej naszej WOLNOŚCI SŁOWA, że słowo jest wyłącznie po to by ranić i gnębić.
Nie ma w nas siły, by skutecznie przeciwstawić się tej "drugiej stronie" , która nie wie co to przyzwoitość.
Do więzienia idzie pijany rowerzysta, ale nie ten, który na co dzień robi świństwa.

DAK

Oj nie ma granic, nie ma Exclamation

Przecież ta hierarchia kościelna to gorsza niż komuna Exclamation

A reszta sukienkowych jak stado partyjnych piesków:
[link widoczny dla zalogowanych]

Evil or Very Mad

- diabły na dodatek owczych skórach, nie wiem czy nie gorsi niż komuchy. .

hajdi

To straszne jak traktują ci miłosierni chrześcijanie w sukienkach księdza Lemańskiego. Jakby już był ekskomunikowany. Podobieństwa z komuną same się nasuwają Evil or Very Mad