|
www.spotkania.fora.pl zatrzymaj się na chwilę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:16, 23 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Masz rację, wszystko powinno być prywatne, państwowe mogą być tylko niezbędne dla istnienia państwa firmy, które z zasady nie przynoszą dochodu, bo takim biznesem nikt nie zechce się zajmować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 6:43, 24 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | ...państwowe mogą być tylko niezbędne dla istnienia państwa firmy, które z zasady nie przynoszą dochodu... |
Nie nazwałbym tego firmami...
Firma to: wytwórczość, konkurencja, wolny rynek i zyski. Natomiast są dziedziny nauki, które bez wsparcia państwa nie mają szans na działalność. W takim Los Alamos w USA nie stworzono by bomby atomowej bez wsparcia finansowego z Pentagonu. Program kosmiczny ZSRR również by nie mógłby zaistnieć bez finansowania z budżetu państwowego. Aktualnie cała Unia finansuje budowę we Francji eksperymentalnego reaktora jądrowego z syntezą wodoru w hel (tak jak to dzieje się na Słońcu), który ma zastąpić reaktory na materiały rozszczepialne. Chiny też finansują swój program kosmiczny i - choć wydają na niego dziesięć razy mniej niż USA - to jest to druga pozycja na liście wydatków państw kosmicznych na świecie (za USA). W Polsce wspieranie nauki przez państwo PiS to kpina. Czarnek chce nas prędzej "zbawiać i ogłupiać" niż rozwijać naukę polską.
Toteż dotuje podręcznik do 'sHiT', a nie naukę poziomu światowego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:09, 24 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Firma w potocznym znaczeniu to każdy zakład pracy. Kosmos to działalność z wysokiej półki. Dziedzin bardzo kosztownych albo przynszących straty finansowe jery więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:14, 24 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Firma w potocznym znaczeniu to każdy zakład pracy... |
W takim razie instytut też jest firmą?
Bo dzisiaj wszystkie instytuty naukowe są sponsorowane lub dotowane przez państwo lub sponsorów prywatnych. Natomiast firmy są niezależne od sponsora. Przy opracowywaniu szczepionki na COVID-19 pracowały wyłącznie firmy prywatne jak: niemiecki BioNTech, amerykańskie Pfizer czy Moderna, brytyjska Astra Zeneca (pomijam firmy chińskie i rosyjskie nie znając ich źródeł finansowania). Finansowanie prac tych firm było firmowe, ze wsparciem państwa, ale już zyski firm były ich własnością, podobnie jak patenty na opracowane szczepionki.
Możesz podać chociaż jeden przykład firmy prywatnej, finansowanej z budżetu państwa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:55, 24 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Tak, potocznie instytut jest firmą, przedszkole jest firmą (oczywiście dla pracowników, nie dzieci), szpital jest firmą, biuro rachunkowe jest firmą, fabryka jest firmą… Co więcej ludzie będący na samozatrudnieniu, tworzą jednoosobowe firmy.
Cytat z Wikipedii:
Cytat: | W języku potocznym pojęcie firma utożsamiane jest z pojęciem przedsiębiorstwo, jak też przedsiębiorca lub zakład pracy |
Firmy prywatne dostają dofinansowanie z budżetu państwa tylko w formie grantów, jeśli się o nie ubiegają i jeśli zostaną im przyznane. Brat ministra Szumowskiego otrzymał milionowe granty.
Ale skłamałam, to co Rydzyk otrzymywał od państwa na swoje przedsięwzięcia, to nie granty, a dotacje…
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Śro 19:43, 24 Sie 2022, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 6:22, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Firmy prywatne dostają dofinansowanie z budżetu państwa tylko w formie grantów... |
Zostawmy temat jako zbyt nieokreślony...
W moim pojęciu firma czy przedsiębiorstwo to producent towarów i usług z własnym kapitałem. To właściciel inwestuje kapitał, ponosi ryzyko i straty w przypadku błędnej inwestycji i kasuje zyski pomnażając kapitał w przypadku inwestycji udanej. Większe formy firm to: spółka, trust czy koncern, gdzie kapitał jest własnością wielu osób prywatnych. Państwo - jako prawodawca - nie może być właścicielem firmy lub spółki gdyż następuje konflikt interesów (możliwość stanowienia prawa z przywilejami dla wybranych firm). Tak pojmowane firmy są klasycznym kapitalizmem z konkurencją i wolnym rynkiem jako fundamentem, a firmami prywatnymi państwo nie steruje "z tylnego siedzenia" lecz - jak ewolucja w przyrodzie - kwitną one lub upadają w zależności od jakości zarządzania i strategii produkcyjnej. Dlatego pojęcie: "spółka z udziałem skarbu państwa" jest równie wulgarne jak "sędzia stronniczy dla państwa". Może dlatego w ugruntowanych demokracjach oddziela się państwo od gospodarki?
Jest tam ono równie zbędne jak i szkodliwe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:34, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Napisałam wyjaśnienie, że użyłam terminu firma w jego potocznym znaczeniu.
Państwowe firmy, zostanę przy potocznym znaczeniu słowa, nigdy nie będą rentowne albo są mało rentowne, bo zarządca nigdy nie będzie tak dobrze zarządzał jak właściciel lub grupa właścicieli (np spółka akcyjna), bo to co państwowe co jakiś czas zostanie oddłużone jak np szpitale…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:39, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | ...bo to co państwowe co jakiś czas zostanie oddłużone jak np. szpitale... |
Ciekawe kto oddłuża szpitale w USA, Niemczech, Francji czy Wielkiej Brytanii?
Tam też obowiązuje bezpłatne lecznictwo i system ubezpieczeń zdrowotnych powszechnych nie odbiegający od polskiego NFZ. Jedynie firmy ubezpieczeniowe nie są państwowe jak NFZ lecz prywatne i doskonale sobie radzą z finansowaniem procedur szpitalnych czy profilaktyki zdrowotnej podczas pandemii. Reforma zdrowia AWS zakładała decentralizację ubezpieczeń w regionach, a nie na poziomie krajowym. Okazało się, że są lepsze i gorsze regiony (przodował śląski) i tak właśnie być powinno, a gorsze regiony powinny aspirować do tych najlepszych (wolna konkurencja). Po scaleniu oddziałów regionalnych w jeden krajowy NFZ mamy znowu monopol państwowy finansowania służby zdrowia.
No to niech się teraz rząd martwi jak oddłużać szpitale. Inaczej byłby to problem regionów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:39, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
W USA nie ma bezpłatnego lecznictwa, tam są bardzo drogie ubezpieczenia, a bezpłatne leczenie dla najuboższych jest na bardzo prymitywnych poziomie.
W Wlk. Brytanii lecznictwo jest niewydolne, są długie kolejki, brakuje lekarzy, wykonuje się mało badań, cały system opiera się głównie na średniej kadrze medycznej. Pracuje tam wielu lekarzy - cudzoziemców, najwięcej Hindusów.
W Niemczech i krajach skandynawskich lecznictwo jest na wysokim poziomie i darmowe, bo tam się loży ogromne pieniądze z podatków.
Likwidacja kas chorych i scentralizowanie zarządzania pieniędzmi na leczenie, to był ogromny błąd SLD, który właściwie przywrócił stan sprzed reformy AWS. Stąd szpitale zaczęły się na nowo zadłużać. PiS wprowadził jedną dobrą zmianę, skończył z limitowaniem badań, co znacznie poprawiło ich dostępność i znikły sztuczne kolejki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:01, 26 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | PiS wprowadził jedną dobrą zmianę, skończył z limitowaniem badań, co znacznie poprawiło ich dostępność i znikły sztuczne kolejki... |
Mamy w Polsce za mało lekarzy i pielęgniarek na tysiąc mieszkańców...
Bo w końcu nakłady na ochronę zdrowia nie są małe i wynoszą 9% dochodu brutto każdego obywatela. Mając 2,38 lekarza na tysiąc mieszkańców jesteśmy najgorsi w Unii i nawet gorsi od Rosji (4,09) czy Niemiec (4,31). Jeszcze gorzej jest z pielęgniarkami, które masowo wyjeżdżają pracować za granicą zaraz po zdobyciu kwalifikacji zawodowych. To jest główna przyczyna utrudnionego dostępu do leczenia. No i potworna biurokracja medyczna. Ostatnio rozmawiałem z moją fryzjerką o zapisach na termin strzyżenia (mają co pół godziny na prostą usługę i więcej na trudniejsze ondulacje). Gdy pracowały 4 fryzjerki w zakładzie to dostęp był natychmiastowy i bez rejestracji (trzeba było nieraz poczekać w kolejce na strzyżenie). Gdy pozostały dwie to przyjmują wyłącznie klientów zgłoszonych telefonicznie na określoną godzinę. Podobnie jest z wizytami w przychodni, gdzie też jest rejestracja terminowa i dostępność limitowana.
Tak mi się skojarzyło z ową liczbą 4,32 lekarzy 'per capita' w Niemczech i 2,38 w Polsce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:16, 26 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Pisałam wyłącznie o badaniach. Gdy były limity, a one były od samego początku, od czasu AWS, sprzęt stał bezczynnie, a pacjenci czekali na badania miesiącami, a nawet latami. Zakupy nowego sprzętu niczego nie zmieniały, bo wciąż obowiązywały limity ograniczające dostęp do badań. Powodowało to dużą liczbę badań za które płacili pacjenci, bo możliwości były, nie było wolnych terminów na badania finansowane przez Nfz. PiS to zmienił 2 albo 3 lata temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:39, 26 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Pisałam wyłącznie o badaniach... |
A ja pisałem o dostępie do powszechnej służby zdrowia...
Jak wynika ze współczynnika 2,38 lekarza na 1000 mieszkańców mamy w 40-milionowej Polsce blisko 100 tysięcy lekarzy. Lekarze pierwszego kontaktu stanowią ułamek tej liczby, a to oni mają decydować o selekcji ludzi na zdrowych i chorych. Tych pierwszych mogą sobie darować, tych drugich powinni zdiagnozować i przepisać terapię. Moje kontakty z lekarzami POZ są niezbyt budujące. Zamiast zbadać szybko i przepisać leki lub wystawić zwolnienie w oczywistych przypadkach to miałem do czynienia z lekarzami badającymi koniunkturalnie (np. rentgen wielkoobrazkowy płuc bez żadnych wskazań ani przesłanek wystąpienia gruźlicy). Podobnie kłóciłem się ponad godzinę o zaświadczenie zdrowotne od lekarza POZ przed operacją zaćmy (nie dostałem, ale w szpitalu okazało się zbędne). Dlatego nie cierpię lekarzy i raczej sam się będę leczył niż pójdę do przychodni (aktualnego mojego lekarza POZ nie widziałem na oczy mimo przynależności do przychodni od ponad 10 lat).
Taka jest perspektywa potencjalnego pacjenta polskiej służby zdrowia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:48, 26 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jaki ma interes lekarz w zlećeniu rentgena płuc, wg mnie żadnego, jeśli zleca, to ma jakieś powody.
Ogólnie, to nie do końca zrozumiałam o co masz pretensje do lekarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 5:57, 27 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Nie wiem jaki ma interes lekarz w zleceniu rentgena płuc...
|
Powody były finansowe...
W tamtym czasie małoobrazkowy RTG płuc kosztował 3,50, a wielkoobrazkowy 35 zł. Nie paliłem i nie kasłałam, a więc powodów medycznych aby to badanie wykonywać nie było żadnych. Zresztą lekarz zakładowy wcale nie obejrzał zdjęcia i nawet nie przeczytał opinii radiologa tylko wpiął ją w papiery, a zdjęcie oddał mi nie wiem po co (mam je do dzisiaj). Był to okres przełomu ustrojowego w Polsce i wtedy to zakłady pracy finansowały badania medyczne.
Jedyne wytłumaczenie, że chciał dać zarobić kolegom, gdyż takich skierowań dawał też sporo innym pracownikom...
kszzzz napisał: | ...nie do końca zrozumiałam o co masz pretensje do lekarzy. |
Do lekarzy nie mam żadnych pretensji lecz do zbyt małej ich liczby w Polsce...
A to jest sprawa rządu. Zarówno Ministerstwo Zdrowia jak i NFZ sterują centralnie organizacją placówek służby zdrowia, przychodni, szpitali, itp. Tymczasem najistotniejszy jest kontakt osobisty lekarza z pacjentem, który załatwia 90% przypadków typowych. Dopiero potem jest kolej na badania specjalistyczne i wizyty u tych lekarzy (kolejne 90% przypadków). Wreszcie są szpitale, sanatoria i najwyższy poziom usług medycznych dla przypadków wyjątkowych. Oczywiście dobrze było mieć kiedyś lekarza zakładowego oraz zakładowy gabinet dentystyczny gdyż wtedy znało się swoich lekarzy i oni znali swoich pacjentów. Moja firma liczyła wtedy ponad 1000 pracowników. Potem liczba ta malała, zlikwidowano gabinet lekarski i dentystyczny, badania okresowe realizował wojewódzki ośrodek medycyny pracy, a opiekę zdrowotną sprawował lekarz domowy, opłacany przez NFZ. Gdy odchodziłem z firmy pozostało w niej mniej niż 250 pracowników. Dzisiaj czyta się wiele o kolejkach do lekarza domowego długim czasie oczekiwania na wizytę. Na szczęście jestem stosunkowo zdrowy i z tego nie muszę korzystać wcale (nawet badania okresowe są zbędne).
Tak jak mamy w Polsce suszę w przyrodzie, tak mamy i "suszę" w dostępie do służby zdrowia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:27, 27 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Muszę koniecznie ci wyjaśnić jak bardzo się mylisz. Różnica w cenie obu zdjęć wynika z ceny filmu. Klisze do klasycznych zdjęć rtg są bardzo drogie, wynika to z małej zdolności promieni rtg do naświetlania błon fotograficznych. Z tego powodu błona fotograficzna jest pokryta emulsją z obu stron, a jej warstwa jest gruba. Ponieważ emulsja zawiera dużo srebra, klasyczne klisze rtg są bardzo drogie.
Żeby obniżyć koszty zdjęć płuc wykonywanych w celach profilaktycznych, wymyślono zdjęcia małoobrazkowe. W tym celu skonstruowano urządzenie do ich wykonywania. Opiera się ono na czysto fizycznych właściwościach promieni elektromagnetycznych, by uzyskać zmniejszenie obrazu, a przy okazji jego większą jasność. Naświetla się małe klisze, pokryte emulsją fotograficzną z jednej strony. Zmniejsza to koszt, jak sam zauważyłeś 10-krotnie… Żeby to uzyskać, trzeba znacznie zwiększyć napromienienie pacjenta w czasie wykonywania zdjęcia, dawka promieniowania, jaką pacjent otrzymuje jest kilkukrotnie wyższa. Dlatego zdjęcia małoobrazkowe są dozwolone powyżej 18 r.ż.
Teraz to już chyba pieśń przeszłości, zdjęcia cyfrowe są znacznie tańsze i znacznie bezpieczniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:27, 27 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Muszę koniecznie ci wyjaśnić jak bardzo się mylisz... |
Dziękuję za wyjaśnienia...
To pozwoliło mi spojrzeć na wydarzenie z RTG płuc z innej perspektywy. Jak wiesz, jestem dość dociekliwy i spytałem wtedy lekarza zakładowego (internista) po co rentgen wielkoobrazkowy? Gdyby powiedział, że chodzi o zmniejszenie dawki napromieniowania to bez wahania bym to zaakceptował. Tymczasem on mi odpowiedział w stylu: "Jak mógłbym zauważyć na zdjęciu małoobrazkowym początkowe stadium gruźlicy?". W dodatku - po otrzymaniu kopert ze zdjęciem i z opinią radiologa - nawet ich nie otworzył, tę ze zdjęciem oddał mi, a tę z opinią przypiął spinaczem bez otwierania do mojej dokumentacji medycznej. Dlatego dzisiaj mam nową teorię, która aż z daleka zalatuje spiskiem. Być może w hurtowni klisz medycznych była nadwyżka klisz wielkoobrazkowych o kończącym się terminie przydatności do użytku? I poszła metodą szeptaną instrukcja do lekarzy w przychodniach, aby zużyć jak najszybciej te klisze i nie utylizować ich jako przeterminowane? To by wyjaśniało dużą ilość skierowań w mojej firmie na takie badania (jak wiadomo, podobne "wieści" roznoszą się same). Uzupełnię, że w mojej firmie byli na etacie zatrudnieni: lekarz internista, lekarz dentysta, asystentka dentysty, pielęgniarka i rejestratorka. Pięć osób opieki medycznej na tysiącosobową załogę śmiało sobie dawało radę (komputerów wtedy nie było, i kolejek też nie). Oczywiście etaty medyczne i zaopatrzenie przychodni zakładowej w medykamenty i aparaturę opłacał zakład i wszystkie badania zlecone na zewnątrz - np. w WOMP - także (o NFZ nikt wtedy nawet nie śnił). Dlaczego tak przyjemnie wspominam tamte czasy? Może to młodość, może przyjemna obsługa, a może dlatego, że czułem się podmiotem opieki medycznej, a nie przedmiotem do "załatwienia".
Czech by powiedział: "To se ne wrati, pane Havranek"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:00, 27 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Prędzej skłaniałabym się do oplinii, że aparat małoobrazkowy był zepsuty, albo był już przeznaczony do kasacji.
Co do nieczytania opinii, możliwe, że lekarze zakładowi otrzymywali listę pracowników ze zmianami w płucach z zakładu radiologii, a ciebie na tej liście nie było.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Sob 17:03, 27 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 6:47, 28 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Prędzej skłaniałabym się do opinii, że aparat małoobrazkowy był zepsuty, albo był już przeznaczony do kasacji... |
Też możliwe. Było, przeszło, przeminęło...
Tymczasem w kraju kończy się "sezon ogórkowy" i takim mocnym wejściem w jesienną kampanię wyborczą był Campus Polska Przyszłości 2022. Kilkudniowa impreza - zorganizowana w Warszawie przez prezydenta stolicy Trzaskowskiego - zgromadziła głównie młodzież (przy wstępie obowiązywał limit wieku 31 lat). Dużym echem odbiła się wczorajsza debata Trzaskowskiego z Hołownią i pytania z sali do obu tych polityków. O ile Hołownia był głosem swojej partii i poza nią nosa nie wyściubił, o tyle Trzaskowski ani razu nie wspomniał o partii do której należy i wypowiadał się jako polski obywatel o problemach tychże obywateli. Jednak debata nie wykraczało poza granice kurtuazji i obaj politycy dowiedli, że można ze sobą rozmawiać bez "komunistów i złodziei", "zabitych braci" czy "gorszych sortów".
Dewiza Trzaskowskiego: "nie interesuje nas przeszłość, interesuje nas przyszłość" jest również moją dewizą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 7:53, 28 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Trzaskowski się szykuje na nowego lidera opozycji i PO, i pewnie nim zostanie. Ale on nie jest taki młody, na jakiego wygląda i na jakiego jest kreowany. On już jest po pięćdziesiątce. Kiedy Tusk współzakładał Platformę, miał 44 lata, Trzaskowski jest od niego młodszy o 15 lat.
Hołownia wg mnie jest taki trochę rozmemłany, długo nie wiedział co chce robić w życiu, próbował nawet wstąpić do zakonu, był w nowicjacie, został w końcu publicystą i literatem, a teraz rzucił się w wir polityki…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:15, 28 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Trzaskowski się szykuje na nowego lidera opozycji i PO... |
Ma po temu wszelkie przesłanki...
Na razie KO przedstawia Tuska jako kandydata na przyszłego premiera, a Trzaskowskiego jako kandydata na przyszłego prezydenta Polski. Osobiście wolałbym jako prezydenta Polski Radosława Sikorskiego z powodu jego powszechnie uznanej międzynarodowej kariery (mam tak od roku 2010 gdy Tusk wystawił do tej roli Komorowskiego, mimo "apetytu" Sikorskiego na start w tych wyborach). Za to Trzaskowskiego widziałbym wicepremierem rządu Tuska w kluczowych ministerstwach (gospodarka, rozwój, finanse, obronność). Tam jego talent byłby lepiej wykorzystany niż jako "długopis" w wydaniu Dudy w pałacu prezydenckim.
Chyba dzielę skórę na niedźwiedziu skoro zaczynam tworzyć nowy rząd przed wyborami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:51, 28 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Jeszcze będą koalicjanci, oni też będą musieli być w rządzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:18, 28 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Jeszcze będą koalicjanci, oni też będą musieli być w rządzie... |
Na to przyjdzie kolej po wyborach...
Dzisiaj jeszcze są oni nieznani. Może się również okazać, że przy 100 okręgach wyborczych żaden koalicjant nie wejdzie do sejmu i pozostaną w nim tylko zwycięska KO i opozycyjne PiS. Dla mnie rząd to słynne z teorii zarządzania "jednoosobowe kierownictwo". Premier powinien mieć tylko jednego wicepremiera, który mógłby go zastąpić w razie choroby czy zająć jego miejsce po śmierci. Tak jest w USA gdzie prezydent ma tylko jednego wiceprezydenta przygotowanego na podobne okoliczności. Odpowiedzialność za rząd ponosi premier, ale już odpowiedzialność za poszczególne ministerstwa należy wyłącznie do ministrów kierujących resortami. Tak jak papież nie odpowiada za księdza-pedofila w parafii tylko robi to biskup z diecezji w której ten ksiądz "grzeszył". W ogóle model amerykański zarządzania państwem jest mi najbliższy. Tam jest tylko 15 departamentów, z których główne cztery to: Departament Stanu, Departament Skarbu, Departament Obrony i Departament Sprawiedliwości. Pozostałe departamenty mają charakter resortowy i dużo mniejsze znaczenie dla polityki państwa.
W Polsce to byłoby: Ministerstwo Finansów, MSZ+MSW, MON i Ministerstwo Sprawiedliwości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:43, 28 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Przypuszczam, że jeśli PiS zmieni ordynację i utworzy 100 okręgów wyborczych, demokratyczna opozycja się zjednoczy i będzie jedna lista.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:28, 29 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Przypuszczam, że jeśli PiS zmieni ordynację i utworzy 100 okręgów wyborczych, demokratyczna opozycja się zjednoczy i będzie jedna lista... |
Zjednoczenie opozycji...
Byłoby to chwalebne, jednak nic na to nie wskazuje. Jak sama nazwa wskazuje opozycja jest "demokratyczna", czyli wyznaje przeciwieństwo autorytaryzmu. W wojsku odpowiadało to dawniej "pospolitemu ruszeniu" wobec chorągwi królewskich czy magnackich. Takie "pospolite ruszenie" i jego rozegranie przez Szwedów pod Ujściem w Wielkopolsce znakomicie opisał w "Potopie" Henryk Sienkiewicz. Poza KO reszta partii opozycji jest niestabilna politycznie. Lewica z SLD potrafiła sprzymierzyć się z PiS-em gdy głosowano w sejmie KPO i SP z Ziobrą kategorycznie odmówiła wsparcia rządu w tym punkcie (w którym się zresztą znajduje). Z PSL pochodzą różne Kukizy, Ścigajki czy Mejzy, które dziś wiernie służą PiS. Nawet Hołownia wyżej stawia sprawę zakazu aborcji niż wygraną z PiS - i za obiecane referendum na ten temat sprzeda się jak Kukiz za obiecane okręgi jednomandatowe czy komisję d/s Pegasusa.
Na dzisiaj nie widzę "Zjednoczonej Opozycji". Być może nowa ordynacja to zmieni, ale wątpliwości pozostaną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:18, 29 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Przywódcy opozycyjnych partii sprawiają wrażenie ludzi pragmatycznych i sądzę, ze tacy są w rzeczywistości, a także pamiętają sytuację SLD z 2015 roku, ponadto do dziś widzą skutki tamtych wyborów, więc teraz zrobią wszystko aby znaleźć się w sejmie.
To "sprzymierzenie się" SLD z PiS miało charakter pragmatyczny i zdroworozsądkowy i ja go nie potępiam.
Natomiast jeśli chodzi o polityczny plankton, nie sądzę by opozycja wzięła na swoje listy świeżo utworzone, egzotyczne partie. Jeśli wygra opozycja, trend raczej odwrotny, to ludzie z list PiS będą chcieli zmieniać barwy, jak wcześniej, po pierwszych rządach PiS się to działo...
PSL wszedł w koalicję z Kukizem, by mieć więcej posłów w sejmie, już tego nie powtórzy, zawrze koalicję z Hołownią, a jeśli będzie jedna lista, też nie musi ciągnąć ze sobą planktonu. Posłowie z partii PSL są w porządku, cenię ich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Pon 9:19, 29 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:21, 29 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | To "sprzymierzenie się" SLD z PiS miało charakter pragmatyczny i zdroworozsądkowy i ja go nie potępiam... |
A ja potępiam...
Opozycja miała wtedy realną szansę doprowadzenia do upadku rządu ZjeP. Bez SP PiS nie ma większości sejmowej i gdyby nie "wsparcie" SLD to KPO nie zostałby uchwalony, rząd musiałby upaść i była szansa na rząd techniczny lub mniejszościowy. A tak SLD "cnotę straciło, a rubelka nie zarobiło". Dla partii aspirującej do rządzenia taka porażka wizerunkowa jest niezwykle bolesna. Dzisiaj nie mamy ani pieniędzy z KPO, ani szans na ich pozyskanie, ani tych dodatkowych mieszkań obiecanych SLD za poparcie KPO. Dla mnie - gdybym był zwolennikiem SLD - oznaczałoby to skończenie z taką partią i zmianę orientacji na partię bardziej skuteczne w działalności opozycyjnej.
Na szczęście z PO takich dylematów nie mam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:09, 29 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Nic by nie upadło. To była szansa wyimaginowana. A nawet gdyby się to przydarzyło, byłaby reasumpcja głosowania...
Oczywiście SLD nie miał pojęcia, że PiS i tak nic nie zrobi, by uzyskać pieniądze z KPO. A PiS miał tylko jeden plan ich zdobycia - okpić Unię, bo pisowcy rozumują infantylnie, jak małe dzieci, że dorosłych można oszukać byle sztuczką...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:48, 30 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | To była szansa wyimaginowana... |
Niemniej była...
Każde przegrane głosowanie rządu jest dla niego wizerunkową porażką, zwłaszcza w sprawach tak kluczowych jak KPO. Porównując z Ukrainą byłoby to jak wysadzenie kolejnego mostu na Dnieprze - niby drobne utrudnienie, ale gdy wszystkie mosty zostają zniszczone to armia pozbawiona dostaw może się tylko poddać lub uciekać. We wspomnianym głosowaniu nawet Konfederacja była przeciwko PiS i żadna reasumpcja nic by nie dała. Ale to już przeszłość i dzisiaj mamy inne problemy o dużo większej skali (drożyzna, inflacja, brak węgla, gazu i prądu).
O braku cukru, dwutlenku węgla i śniętych rybach w Odrze nie zapominając...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:05, 30 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Taki mam widok z okna latem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:37, 30 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Bardzo przyjemny widok
Wracając do wizerunkowej porażki, wyborcy PiS w TVP, jej nie zobaczą, a wizerunkowa porażka w oczach opozycji jest im obojętna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|