Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

POLSKA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 119, 120, 121 ... 125, 126, 127  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna -> Polityka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:07, 13 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
Natomiast nowe ceny energii będą już zapomniane...

To też jest jakaś polityka... Very Happy

Opozycja jednak nie śpi i to właśnie "rozdmucha" medialnie przed kolejnymi wyborami. Problem rozliczeń poprzedniego rządu okazał się jednak "inwestycją długoterminową" i chociaż "grzeje" opinię publiczną aktualnie, to w praktyce potrwa on całe lata.

Zatem czekajmy te latka... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:57, 13 Sie 2024    Temat postu:

Po trzech latach będą to odgrzewane kotlety, prawdopodobnie już zaśmiardłe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 6:13, 14 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
Po trzech latach będą to odgrzewane kotlety, prawdopodobnie już zaśmiardłe...

Ciemny lud takie uwielbia... Very Happy

Tam mentalność jest odwrotna do normalnej. To co szkodzi przeciwnikom i wrogom jest pozytywem, nawet gdy przy okazji godzi we własne środowisko. Natomiast nienawiść urasta tam do rangi cnoty, a miłosierdzie to slogan wyjątkowo wulgarny w odbiorze gdy mowa o rywalach. Na takich emocjach gra dzisiaj PiS, podobnie jest w Rosji, na Węgrzech czy ostatnio nawet w USA (Trump). Jak mawia powiedzenie: "Głupich nie sieją, sami się rodzą". A po przekroczeniu masy krytycznej mogą nawet wygrywać wybory państwowe.

Czego sami doświadczamy w ostatniej dekadzie... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:41, 14 Sie 2024    Temat postu:

Raz piszesz, że ludzie pamiętają tylko to co przed wyborami, a zaraz potem, że to co trzy lata wcześniej. Zdecyduj się na cośSmile.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:23, 15 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
Raz piszesz, że ludzie pamiętają tylko to co przed wyborami, a zaraz potem, że to co trzy lata wcześniej...

Różni są ludzie... Very Happy

Bywają "pamiętliwi" jak przysłowiowe słonie a bywa, że zapominają fakty niemal natychmiast. W tym procesie szczególne znaczenie mają emocje - te negatywne dominują nad pozytywnymi. Ale dla sterowania wyborcami największe znaczenie ma przypominanie. Metoda na "dziadka z Wehrmachtu" czy "syna UB-eka" jest w ciemnym ludzie bezkonkurencyjna. Kolejny czynnik to porównania w rodzaju: "My obniżaliśmy ceny, oni je podwyższają". O słynnych "ośmiorniczkach" nie wspomnę - temat żył w domenie publicznej przez lata. A takie 800+, zrealizowane przez rząd Tuska, "przeminęło z wiatrem". Poszło na konto PiS przez akcję pikników 800+ za skradzione pieniądze z budżetu. Najogólniej polega to na wmawianiu opinii publicznej, że białe jest czarne, sukces to porażka czy anioł to diabeł.

Socjotechnika dla prymitywów... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:27, 15 Sie 2024    Temat postu:

Znowu kręcisz. Oczywiście, że ludzie są różni, ale statystycznie na wyniki wyborów nie wpływa całokształt, a to co na ludzi zadziałało w ostatnim czasie.
Nie wiem na czyje konto poszło 800+, ale mi się wydaje, że na niczyje, była to podwyżka, która się należała z powodu inflacji i przyszła sama, nawet bez wypełniania czegokolwiek. W piknikach udział brały garstki ludzi spoza tych co byli dowiezieni, a dowożeni byli wyznawcy sekty PiS.
Ośmiorniczki zrobiły wrażenie w 2015 roku, ale wówczas były świeżusieńkie, od tamtego czasu, mimo ciągłego wywlekania, wrażenia nie robią (może na niektórych wrażenie obrzydzenia, z powodu że można jeść takie paskudztwo).
Dziadek z Wehrmachtu też spływa po wszystkich jak woda po kaczce, a nawet codzienne fur Deutschland, od kiedy znikło z telewizji. Poziom zaufania do Tuska rośnie, a nieufności stałe spada.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:35, 16 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
Oczywiście, że ludzie są różni, ale statystycznie na wyniki wyborów nie wpływa całokształt, a to co na ludzi zadziałało w ostatnim czasie...

Można to też nazwać emocjami... Very Happy

Odpowiednio "podgrzewane" i rozpowszechniane przez propagandę medialną potrafią "skazić" duże masy ludności (ośmiorniczki). Również na emocjach bazują obietnice "świetlanej" przyszłości, bez wskazania środków i kosztów dojścia niej. Pozytywy powinny podbudować "ego" człowieka, negatywy powinny je umniejszać. Są jednak środowiska, gdzie jest odwrotnie i tam negatywy wznoszone są na piedestał, a pozytywy są minimalizowane. Tyle z mojej wiedzy o socjotechnice.

Jednak jestem tylko prostym elektronikiem z wykształcenia, a fizykiem materii i kosmologiem z zamiłowania... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 6:00, 17 Sie 2024    Temat postu:

Nie można, a należy to nazwać emocjami. I właśnie nimi większość ludzi w życiu kieruje, nie tylko w wyborach politycznych.
Coś, do czego człowiek się przyzwyczaił nie budzi już emocji, raczej obojętność i potrzeba ogromnego wysiłku by wzbudzić emocje na nowo przy użyciu tego samego środka, a będą one i tak już znacznie mniejsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:35, 17 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
Nie można, a należy to nazwać emocjami. I właśnie nimi większość ludzi w życiu kieruje, nie tylko w wyborach politycznych...

A nie lepszy do decydowania byłby rozum? Very Happy

Ostatnio w mediach krajowych 'mainstream' "grzeją" igrzyska olimpijskie. Zarówno te zakończone (poza paraolimpijczykami) w Paryżu - jak i te przyszłe, o staranie których w roku 2040 lub 2044 chce się ubiegać Polska (zapowiedź Donalda Tuska). O ile to nie jest temat rzucony przez rząd mediom na sezon ogórkowy, to uważam pomysł za wyjątkowo głupawy. Koalicja rządząca krajem zadłużonym, ze zniszczonym aparatem państwowym (sądownictwo, finanse, służba zdrowia, edukacja, obronność), zaczyna się licytować z kaczą opozycją na igrzyska. Tymczasem czeka nas duży koszt naprawy "ruin po PiS-ie", inwestycje w obronność, modernizacja energetyki i ochrona środowiska. O ochronie zdrowia społeczeństwa nie wspominając.

A nie jakaś wyimaginowana olimpiada za kilkanaście lat... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 6:17, 18 Sie 2024    Temat postu:

pewnie lepszy byłby rozum, ale człowiek to istota emocjonalna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:33, 18 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
pewnie lepszy byłby rozum, ale człowiek to istota emocjonalna...

Zatem emocjonujmy się polityką... Very Happy

Bo już medycyna czy fizyka żąda rozumu dla zrozumienia zachodzących tam procesów. Jeszcze podejście do historii może być ambiwalentne, a taka kultura i sztuka odbierana jest indywidualnie i przez każdego inaczej.

Podoba mi się bezrozumny polityk! Byle tylko potrafił grać na emocjach ludu i tak zdobywał popularność... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:19, 19 Sie 2024    Temat postu:

Nie wiem czemu się czepiasz. Nie pisałam o tobie ani o sobie a o mechamizmie ludzkiej reakcji na wydarzenia. Na to nie masz wpływu. Sam też się emocjonujesz i widać to z twoich postów. Kalkulować i postępować wyłącznie rozsądnie się nie da. A politycy na ludzkich emocjach grają na całym świecie - i Kaczyński, i Tusk, i Trump, i Biden, i Kamala Harris, i Zełenski, i Putin…

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:06, 19 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
Nie wiem czemu się czepiasz...

Bo mi obrzydła polityka polska... Very Happy

Zwłaszcza ta generowana dla prostactwa i tępactwa, które ma większość wyborczą w naszym raju. To nie demokracja wygrała ostatnie wybory, lecz na pierwszym miejscu 15 października 2023 znalazł się autokratyczny PiS z ponad 35% sumą głosów. Dopiero druga była KO z ponad 30% sumą głosów elektorskich. Tylko brak możliwości utworzenia koalicji przez PiS sprawił, że mamy to co mamy i czym się aktualnie podniecamy/upajamy.

To na dłuższą metę może okazać się dość niebezpieczne... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 6:22, 20 Sie 2024    Temat postu:

Nie obrażaj ludzi. Większość nie jest tępakami ani prostakami. Poza tym ludzie kalkulują co im się opłaca - i to dotyczy wszystkich, również ciebie, skoro chciało ci się grać na giełdzie. Ja też kalkuluję - bardzo opłaca mi się pracować - z wielu względów, nie tylko finansowych. To normalne.

A, że PiS wygrał, to nic dziwnego - miał miliardy bez limitów, telewizję, radio, Rydzyka i kościół katolicki za sobą. I jest praktycznie jedna partią. Dziwne by było gdyby przegrał. A KO (która praktycznie też jest jedną partią) miała odcinających się od niej sojuszniko-konkurencję w postaci 3D i Lewicy.

PiS był właściwie był pewny, że wygra i nie będzie rozliczany, dlatego tak popłynął w 2023 roku,

W większości demokratycznych krajów partie wygrywają albo przegrywają o włos. Nie byłoby szturmu na Kapitol, gdyby Trump przegrał zdecydowanie, a Le Pen wygrała wybory do EP, w kraju już nie zdołała. W Słowacji wygrali populiści, choć wg sondaży i wstępnych wyników mieli wygrać demokraci.
C’est la vie w XXI wieku…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:18, 20 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
Nie obrażaj ludzi. Większość nie jest tępakami ani prostakami...

I większość z nich nie interesuje się polityką... Very Happy

Mają swoje życie osobiste, rodziny, zainteresowania, zawody czy ulubione zajęcia. A tymczasem wybory rządzących są swego rodzaju sztuką. Wybór optymalnego rozwiązania jest ważny w technice, medycynie, wojskowości czy w nauce. Od tego są specjaliści, którzy znają zagadnienie od podstaw i w szczegółach. Także do kierowania pojazdami, latania samolotami czy nauczania trzeba mieć odpowiednie przygotowanie i przeszkolenie. Dlatego takie systemy sprawują się w miarę przewidywalnie i spełniają wyznaczoną im funkcję. Wyjątkiem od tej reguły są wybory.

Tam zarówno uczestnicy bierni jak i czynni są przypadkowymi osobami, którym powierza się kierowanie krajem losowo... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 6:04, 21 Sie 2024    Temat postu:

Chyba niekoniecznie losowo, gdyż wygrywa wielu znanych polityków, a niektórzy, mimo znanych nazwisk przegrywają, jak np Ryszard Czarnecki, czy Beata Kempa. Poza tym kampania wyborcza promuje tych, którzy mają najwięcej plakatów wyborczych. Dlatego tak ważne są pieniądze, wygrywają ci, którzy ich najwięcej mają.
A to, że ludzie nie interesują się polityką, jest dowodem ich normalności, jest mnóstwo o wiele ciekawszych rzeczy od polityki. Dlatego już dzieci powinny być edukowane jak ważne są wybory i czym się w trakcie wyborów kierować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:47, 21 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
A to, że ludzie nie interesują się polityką, jest dowodem ich normalności, jest mnóstwo o wiele ciekawszych rzeczy od polityki...

Jest to tak zwana "oczywista oczywistość"... Very Happy

Przez to wybory stają się rodzajem loterii, gdyż tylko znajomość ordynacji wyborczej umożliwia świadomy wybór z grona kandydatów. Duże grupy społeczne nie interesuję się też prawem (w sensie znajomości przepisów), ale znają zasadę 'Ignorantia iuris nocet' i wiedzą doskonale, że takie tłumaczenie nie zwalnia ich od przestrzegania prawa (którego przecież nie znają). A kierowca nigdy nie otrzyma prawa jazdy bez znajomości przepisów ruchu drogowego i egzaminu z ich stosowania na drodze.

Chyba, że sobie kupi "prawko" u pazernego fałszerza dokumentów... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:31, 22 Sie 2024    Temat postu:

Dlatego wielokrotnie piszę: edukacja, edukacja, edukacja…

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:11, 22 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
Dlatego wielokrotnie piszę: edukacja, edukacja, edukacja…

Ona rzadko trafia "pod strzechy"... Very Happy

Tam umysły "pierze" lokalny proboszcz, zdalnie zakonnik Rydzyk przez Radyjo i Trwama, błogostan zapewniają używki (nikotyna, alkohol, opiaty), propaganda płynie z mediów publicznych jak woda. Obowiązek szkolny jest traktowany jako zło konieczne i ma niski priorytet znaczeniowy (odrywa od pracy i przeszkadza w uciechach). Stąd mamy mało wyedukowany naród, który walczy o religię w szkole, a inną wiedzę (np. matematyka, finanse) ma za nic.

A zmiany tego modelu edukowania idą jak po grudzie... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 6:01, 23 Sie 2024    Temat postu:

A powinna w XXI wieku trafiać pod wszystkie. Na szczęście w Polsce strzech już nie ma, a prawdziwa edukacja obywatelska od września do szkół wkracza.

Myślę, że sam pierzesz swój umysł w swojej wyobraź oderwanej od rzeczywistości. PRL się skończył, a z nim pranie mózgów, zaś nauczyciele i dzieci to ludzie myślący. PiS też się skończył i propaganda z mediów publicznych nie płynie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:14, 23 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
PiS też się skończył i propaganda z mediów publicznych nie płynie...

Pobożne życzenie... Very Happy

PiS podziurawił wiadro z propagandą medialną. Jak się zatka jedną dziurę to leci ona pozostałymi. Skoro media publiczne są "mniej chętne" dla PiS to ich propaganda poszła w kierunku mediów prywatnych (TVN, Republika). Nawet Internet został wykorzystany do siania dezinformacji, co widać na Y-T, gdzie powstał opozycyjny Kanał ZERO czy na "X", gdzie algorytmy Muska po kupnie TT są sprzyjające dla sponsorów (subskrypcja płatna) i dyskryminujące innych użytkowników.

Osobiście uważam, że PiS się skończy dopiero w momencie jego delegalizacji... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:20, 24 Sie 2024    Temat postu:

Oglądasz Republikę? Czytasz media pisowskie? Bo ja nie i nikt, kto nie jest pisowcem tego nie robi, przynajmniej je nie znam nikogo takiego.
A TVN i internet w zakresie przeze mnie używanym jest w porządku.

PiS nie zostanie zdelegalizowany, sam zdechnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:53, 24 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
Oglądasz Republikę? Czytasz media pisowskie?

Za żadne skarby... Very Happy

Natomiast czytam komentarze mądrych ludzi, którzy te media oglądają i podchodzą do nich z dystansem, humorem, kpiną czy pogardą. Suma wrażeń setek opinii takich osób stanowi ów wyborny konglomerat, który pozwala mi poznać pośrednio owe media z jak najgorszej strony. To jakby poznawać szambo wyłącznie na podstawie wydostającego się zeń smrodu, ale bez potrzeby nurkowania czy pławienia się w nim.

Mnie wystarcza... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:59, 25 Sie 2024    Temat postu:

Mnie nie interesują komentarze na temat bzdur z tamtych mediów. Unikam jak ognia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:50, 25 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
Mnie nie interesują komentarze na temat bzdur z tamtych mediów. Unikam jak ognia...

A ja nie... Very Happy

Przypomina to czytanie streszczeń literatury, której czytanie bywa udręką (są takie książki). Poznanie streszczenia uwalnia od cierpienia i zarazem informuje z grubsza o jej treści.

Taki proces poznawczy mniej śmierdzi... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:12, 26 Sie 2024    Temat postu:

Streszczeń literatury także nie czytuję, nie zamierzam udawać, że jestem znawcą czegoś, czego nie jestem albo że jestem erudytką. Czytam wyłącznie to, co mnie interesuje albo mi się podoba.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:41, 26 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
Czytam wyłącznie to, co mnie interesuje albo mi się podoba...

Czasem w szkołach wymagana była znajomość lektur z listy... Very Happy

Taki wypadek miałem w technikum na polskim. Zadano nam do przeczytania "Powracającą falę" Prusa, której nie przeczytałem wcale. Wykładowca - zamiast kartkówki - kazał kolejno uczniom relacjonować akcję tej książki. Za niewiedzę stawiał z automatu pałę. Na szczęście siedziałem w jednej ławce z kolegą, który ją przeczytał i zdążył mi podczas odpytywania innych uczniów streścić jej akcję. Gdy doszło do mnie to bardzo wolno wypowiedziałem całą swoją wiedzę zdobytą od kolegi w dwóch-trzech zdaniach.

Wystarczyło na zaliczenie... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:44, 27 Sie 2024    Temat postu:

Wszystkie lektury szkolne przeczytałam, tylko jednej nie zmęczyłam - to Ogniem i mieczem. Nawet Żeromskiego, którego nie znoszę, przeczytałam - Przedwiośnie i Popioły. Jedyne co mi się z jego lektury podobało to Wiatr od morza. Syzyfowa prace jakoś zniosłam i nawet dwa razy przeczytałam, bo były dwa razy lekturą - w ósmej klasie podstawówki i w liceum. Pan Tadeusz też był dwa razy lekturą i w szkole był przeczytany dwa razy, ale w późniejszym życiu też go czytałam i słuchałam audiobooka, nie wspominając o filmie Wajdy.
Natomiast w liceum nie było odpytywania z lektur, były dyskusje na temat lektur moderowane przez polonistkę i trudno było w nich ukryć, że się czegoś nie przeczytało. Często było za mało czasu na przeczytanie lektury i kończyłam ją już w trakcie omawiania. Tylko Faraona Prusa nie zdołałam doczytać do końca, bo miałam za mało czasu i następną dużą lekturę na głowie. Przeczytałam go póżniej.

Ja zdobytą od koleżanki wiedzę tuż przed wejściem na egzamin powtórzyłam słowo w słowo i dostałam piątkę. Nie było to oczywiście jedyne pytanie, a jedno z wielu. To było na egzaminie z medycyny sądowej, którą uwielbiałam.
Na starszych latach mieliśmy zajęcia blokach - codziennie jeden, ten sam przedmiot przez tydzień, dwa albo więcej tygodni, zależnie od jego znaczenia i wielkości. Zajęcia trwały 5 dni, soboty były wolne. Kiedy się przedmiot kończył całkowicie, można było zdawać egzamin po bloku albo dopiero w czasie sesji, więc staraliśmy się zdawać po blokach, by mieć dłuższe wakacje lub przerwę międzysemestralną.
Nasz profesor z medycyny sądowej (egzamin był ustny) nie miał dużo czasu w sobotę, więc mógł przepytać tylko kilka osób, resztę w piątek po południu, po zajęciach. To nie był duży przedmiot, a dla mnie bardzo ciekawy, uczyłam się go na bieżąco, więc wydawało mi się, że na piątek się wyrobię. Przeczytałam w czwartek cały podręcznik i notatki z zajęć i powtórzyłam większość, ale końcówki nie zdążyłam, bo zasnęłam. Rano były zajęcia tak intensywne, że nie zdążyłam tej końcówki powtórzyć, a zaraz potem egzamin. Wchodziłam jakoś na początku, chyba w drugiej parze lub trójce (już nie pamiętam). Przed zaraz po wejściu do gabinetu profesora, jako pierwsza zostałam zapytana o odmrożenia i opowiedziałam słowo w słowo jak nagrana taśma to co usłyszałam przed wejściem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manko




Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9727
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 1016 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:33, 27 Sie 2024    Temat postu:

kszzzz napisał:
Natomiast w liceum nie było odpytywania z lektur...

U mnie w technikum też nie było... Very Happy

Był to jednorazowy "wyskok" polonisty. Na początku lekcji wójt w imieniu klasy zwrócił się do nauczyciela (tytułowanego "profesorem") o przełożenie omawiania "Powracającej fali", gdyż nie wszyscy mogli ją zdobyć do przeczytania (był to PRL, gdzie książki pożyczało się w bibliotekach szkolnych lub publicznych). Wykładowca odmówił i kazał podnieść rękę tym, którzy nie czytali (zgłosiła się większość, ale beze mnie). Wtedy ci, którzy podnieśli rękę musieli wystąpić przed tablicę i dostali szansę na zwłokę. Natomiast pozostających w ławkach srogi 'pedagogus' postanowił przeegzaminować czy mówili prawdę, że czytali ową powieść Prusa. Zaczął od pierwszych ławek i każdy kolejno musiał w kilku zdaniach kontynuować przebieg akcji po poprzedniku. Gdy nie potrafił to dostawał pałę. Odsiew ignorantów był duży, mnie się jakoś udało przebrnąć ten test. Ciekawe są takie wspominki z przeszłości, których normalnie się nie pamięta, ale gdy przychodzi jakieś skojarzenie to od razu pamięć wszystko to potrafi odświeżyć z najdrobniejszymi szczegółami. Prawdopodobnie "szczęśliwe zakończenia" sytuacji stresowych i kryzysowych pozostają w pamięci trwałej równie silnie zakorzenione jak wiedza. Dodam, że wspomnianej powieści Prusa nie przeczytałem do dzisiaj, chociaż jest ona od dawna dostępna w sieci bez problemów.

I nie przeczytam... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kszzzz
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24670
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 4382 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 6:55, 28 Sie 2024    Temat postu:

Ja byłam w klasie humanistycznej w liceum i nie było możliwości nieczytania lektur, nasza polonistka od razu to wyłapywała, bo często dyskutowaliśmy na temat wątków pobocznych lub jakichś szczegółów. I lista naszych lektur daleko wykraczała poza listę lektur obowiązkowych. Poza tym musieliśmy bywać w teatrze, oglądać teatr telewizji i wybitne filmy. Było trudno, ale ciekawie. Może dlatego studiowanie medycyny było dla mnie jak bułka z masłem, bo nauczyłam się szybko czytać ze zrozumieniem i zapamiętywać szczegóły. Dziesięć osób z mojej klasy skończyło polonistykę…

A dla mnie Prus jest ulubionym pisarzem epoki pozytywizmu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna -> Polityka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 119, 120, 121 ... 125, 126, 127  Następny
Strona 120 z 127

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin