www.spotkania.fora.pl

kszzzz

Nie wiem jaki ogół mediów przeglądasz, bo w moim ogóle, który uważam za mainstrimowy o tym jest dużo (GW, Onet, TVN24, OkoPress, Newsweek).
Igrzyska nie są tematem drugorzędnym, ponieważ większość Polaków jest nimi zainteresowana w najwyższym stopniu.
Nie wierzę, że sędzia Marciniak (podkreślam sędzia, nie polityk i nie zwykły prawnik) jest neutralny politycznie. Poza tym Duda nie podpisze żadnej ustawy zmieniającej skład PKW. A potem będzie już (znów) tak blisko do wyborów, że zmiana prawna nie będzie możliwa, kadrowa na pewno nastąpi. Zresztą teraz też jesteśmy 9 miesięcy przed wyborami, a za rok Duda opuszcza pałac prezydencki.

manko

kszzzz

Nie sądzę, by się środowisko sędziowskie zdewaluowało. Sędziowie są ludźmi, mają poglądy, w tym polityczne, są wśród nich ludzie odważni, czasem wręcz waleczni i tchórzliwi, a nawet dający się łatwo zastraszyć, a także są koniunkturaliści, zaś najwięcej jest przeciętniaków, którzy swoje robią starając się nie podpaść i nie wychylać. Najlepiej to było widać w czasach komuny, czynnych opozycjonistów było mało, podobnie jak zagorzałych komunistów. Najwięcej było przeciętniaków. Kiedy odwaga staniała, 10 milionów ludzi zapisało się do Solidarności.
Kiedy ogłoszono stan wojenny, przerażeni byli koniunkturaliści. Miałam w pracy takiego starszego kolegę, który wystąpił PZPR i zapisał się do Solidarności. W stanie wojennym był autentycznie przerażony i na pewno donosił do tamtej władzy (został nakryty jak podsłuchuje) rozmowy pomiędzy kolegami.
Wśród sędziów jest podobny rozkład, dodatkowo ich środowisko jest zainfekowane neosędziami, wśród których jest dużo karierowiczów, ale i ludzi, którzy się bali nie przyjąć nominacji oraz takich, którzy ukończyli aplikacje i najzwyczajniej w świecie chcieli rozpocząć pracę w zawodzie. Nie wiem jakbym się zachowała, gdy byłam młoda, gdybym miała ukończoną specjalizację z radiologii i zdany egzamin, a nie powinnam z powodów politycznych i etyczno-moralnych pracować w swojej specjalizacji. I tu chodzi też o środki do życia, czyli wysokość zarobków, nie każdy potrafi być heroiczny.

manko

kszzzz

Ale to jest heroizm i bohaterstwo jeśli się ma na utrzymaniu rodzinę i kredyty do spłacenia. To ty nie korzystasz z kredytów i pomnażasz pieniądze, większość ludzi w Polsce czyni odwrotnie, w tym ja.
Jeśli nie jesteś w stanie spłacać kredytu, jeśli twoja rodzina musi przez ciebie obniżyć stopę życiową to jest bohaterstwo i nie tylko chodzi o ciuchy i jedzenie, ale o wszystko, na przykład nie masz na czesne na szkołę dla dziecka, czy nie stać cię na obóz dla niego, a dawniej mogłeś bez trudu sobie na to pozwolić. Wytłumacz to swoim dzieciom…
To jest bohaterstwem.

Nie ma nowych wniosków o nominacje do KSR. KSR wciąż rozpatruje wnioski zgłoszone jeszcze przez PiS.

Łatwo jest być bohaterem siedząc w domu na kanapie i czytając książki oraz surfując po internecie pouczać innych.

manko

kszzzz

To zupełnie nieporównywalne sytuacje. Sportowcom nic nie zagraża, a sędziowie w czasie rządów PiS żyli w zagrożeniu.

manko

kszzzz

To inny rodzaj zagrożenia, miałam na myśli prześladowania polityczne.

Jeśli chodzi o sport też się nie interesuję.
A scenariusz filmowy Gry o tron nie odbiega od powieści, poza ostatnim sezonem, nienapisanym przez Martina. Tam trupy nie ożywają, jedynie w postaci zombie (za murem) albo w wyniku magii, co pasuje do konwencji fantasy. I jeszcze Denerys wychodzi nienaruszona ze stosu, ale ona jest smokiem.
Jeśli fantasy chcesz traktować na poważnie to nie czytaj. Ja właśnie podziwiam go za to, że niczego nie pomieszał, a jestem na to zawsze wyczulona i to zauważam. Przy tak rozbudowanej treści i tylu postaciach o to bardzo łatwo.
Ja uważam, że Marttinowi znudziło się pisanie Pieśni lodu i ognia i niby pisze, a twierdzi, że pisze, ale w rzeczywistości robi co innego - głównie bryluje.

manko

kszzzz

Kiedy kręcono serial, powieść osiągnęła szczyt popularności, a mimo tego nie zmotywowało go na do napisania tomu VI i VII. Od Tańca ze smokami minęło już 12 lat, a Wichrów zimy nadal nie ma. Scenarzyści Gry o tron sądzili, że zanim dojdą do dalszych sezonów, powieść będzie już napisana , tymczasem nic się nie zmieniło. Serial ukończono ponad pięć lat temu a Martin nadal niczego nie napisał, powiedział jedynie, że jego zakończenie jest inne.
W międzyczasie napisał kolejną powieść z akcją w Westeros, o wcześniejszych losach rodu Tangaryenów, której akcja toczy się mniej więcej 300 lat wcześniej.

Martin pracował przy scenariuszach Gry o tron, dopóki nie pokłócił się z producentami serialu. Bo serial nie może czekać latami na kolejny sezon, bowiem nikt już go nie zechce oglądać. Podejrzewam że jeżeli kiedykolwiek napisze tom VI, to czytelników także już będzie miał bo wiele mniej bo ludziom znudziło czekać, a VII tomu i tak nigdy nie napisze. Kalendarz jest nieubłagany, a on ma już 76 lat. W takim tempie to do setki nie zdąży napisać.

Ja całą prozę Prusa bardzo lubię. To mój ulubiony pisarz z tamtej epoki i uważam że się nie starzeje.

manko

kszzzz

Dla mnie Sienkiewicz jest mało strawny. Lubię Prusa, Reymonta i Orzeszkową. Ogniem i mieczem nigdy nie zmęczyłam, pomimo wielu podejść, a za jedyną jego dobrą powieść uważam Krzyżaków.

manko

kszzzz

Nie wiem czy to jest porównywalne.
Dla mnie to dwa różne uczucia.
A obecnie Koalicja 15 Października zaczęła mnie złościć, bo daje się wodzić za nos prawnikom Romanowskiego i neosędziom ziobrystowskim.

manko

kszzzz

Jest realne i zostanie wykonane, ale nie powinni się dawać wodzić za nos ziobrystom.
Nie krztyny realizmu ani rozumu w tym co piszesz. Pofolgowałeś wyobraźni.

manko

kszzzz

Niczemu nie zaprzecza. Mogli mieć w nosie pseudoimmunitet Romanowskiego i kierować się opiniami uznanych prawników, a nie już w nocy, bez poważnego zagłębienia się w problem prawny zwoływać posiedzenie sądu. Ale i tak Romanowskiego i spółkę rozliczą.
Chyba po raz pierwszy wreszcie czegoś dowiedziałeś się z wczorajszej konferencji prasowej Tuska.
A ja od stycznia jestem o rozliczenia bardzo spokojna. Nie wiem skąd do wczoraj czerpałeś informacje?

manko

kszzzz

No właśnie widać. On ma za mało czasu i za wiele spraw na głowie. A dziennikarze mówią i opisują detalicznie co się dzieje i co się będzie działo. Dlatego od kilku miesięcy jestem spokojna i rozumiem takie, a nie inne tempo.

manko

kszzzz

Albo nie śledzisz tego co trzeba, albo jesteś uprzedzony, bo ja od dawna wiem prawie wszystko, co Tusk powiedział w piątek. A czasu mam o wiele mniej od ciebie.
Na abonamentach nie oszczędzam. Media muszą mieć pieniądze na swoje utrzymanie.

manko

kszzzz

Ja też płacę za dobrą pracę. I jestem zadowolona. A chyba w kapitalizmie ważna jest satysfakcja klienta?…

manko

kszzzz

Wyborcy są zadowoleni - rośnie w sondażach KO i Tuskowi i rośnie również poziom zaufania. Mamy jeszcze ponad 3 lata. Nie czas na darcie szat, o 2 lata za wcześnie.

manko

kszzzz

Ale przecieź władza postępuje właśnie zgodnie z tym schematem, o którym piszesz - najtrudniejsze reformy - powrót do rynkowych cen energii mamy w tym roku.

Ale my pisaliśmy jednak o rozliczeniach (po ostatniej konferencji prasowej Tuska), a te najlepiej zostaną zapamiętane w roku przedwyborczym i Duda już nie wypuści ich z więzień, a neosędziowie ani Sąd Najwyższy nie będą już bruździć, bo prawo zostanie zmienione.
Natomiast nowe ceny energii będą już zapomniane.