www.spotkania.fora.pl

kszzzz

Kaczyński się boi, że Ziobro wprowadzi jeszcze więcej posłów niż poprzednio i jeszcze mocniej będzie grał niż teraz. Ziobrze nie chodzi o pierwsze ani o drugie miejsca na listach, a tylko o to, by jego kandydaci byli na wszystkich listach PiS.
Ziobro w każdym wypadku znajdzie się w sejmie, nawet gdyby Kaczyński dał SP tylko jedno miejsce.
Natomiast gdy SP nie trafi na listy PiS, istnieje duża możliwość, że SP nie znajdzie się w sejmie, ale wtedy PiS może zdobyć o kilka mandatów mniej, tak więc walczy tutaj niechęć, czy nawet wrogość z wzajemnym interesem.

Jeśli wygra opozycja, Ziobro natychmiast utraci kontrolę nad wymiarem sprawiedliwości.

manko

kszzzz

A ja nie. Oczekują tego wyborcy opozycji i obiecują politycy opozycji. Jestem pewna, że tym razem nie będzie taryfy ulgowej.
Całe pisowskie prawo, które łamie konstytucję zostanie uznane z automatu za niebyłe, a to stworzy drogę do usunięcia pisowskich nominatów.
Neosędziowie będą mogli aplikować o ponowną nominację przez prawidłowo powołaną KSR.

manko

kszzzz

Na mnie Hołownia już działa jak czerwona płachta na byka. Wkurza mnie ten facet. Dla mnie trzecia droga - to w niebyt - jedna prowadzi do przodu, druga wstecz, a trzecia do samounicestwienia Very Happy

.

manko

kszzzz

Nie sądzę by się przesiadł ze sceny na widownię. Wręcz odwrotnie. Tymczasem zaufanie do niego spada (w najnowszym sondażu), do Tuska rośnie. Hołownia nie zmienia swojej roli z roli bohatera sceny, na rolę honorowego widza w pierwszym rzędzie, a na rolę epizodycznego aktora, którego w mrokach głębi sceny nawet nie widać.

manko

kszzzz

Nie jest obserwatorem, a aktorem, który nie umie odnaleźć na scenie, na której pozostali aktorzy zaczęli improwizować i świetnie im idzie.

Przecież zaangażował się już dawno i tego nie odwołał. W rankingu zaufania, o którym wczoraj wspomniałam, zaufanie do niego spadło o 8%, natomiast Tuskowi wzrosło o 1% w ciągu miesiąca, w tej samej sondażowni.

manko

kszzzz

Nigdy nie nazwałam go szmatą i za szmatę nie uważam, ale jego „złote czasy”się kończą, co widać na każdym kroku. A on zamiast pójść po rozum do głowy i zacząć coś mądrego głosić miota się jak ranne zwierzę w klatce…

manko

kszzzz

Dla mnie to nie kalkulacja polityczna ani żadna inna, a panika.

manko

kszzzz

Ponieważ na listach wszystko można zmienić, nic nie jest klepnięte ostatecznie, i można ich skutecznie szantażować. Tzn PiS może.

manko

kszzzz

Na razie to jego i innych mu podobnych na pewno szantażują, by głosował jak PiS.

manko

kszzzz

Tusk ma pomysł jak sobie z tą komisją poradzić, tak twierdzą parlamentarzyści PO. Mam nadzieję, że to prawda, a nie blef. W dobre intencje prezydenta nie wierzę za grosz. Jeśli nie podpisze tej ustawy, będzie się kierował wyłącznie interesem własnym, a nie prawem. Nie zdziwiłabym się gdyby lex Tusk pomógł Tuskowi wygrać wybory.

manko

manko

kszzzz

Słyszałam Muchę albo Hennig-Kloskę, już nie pamiętam którą, jak mówiła, że PL2050 w tej komisji nie zasiądzie.

Jestem pewna, że Tusk z KO mają bardzo dobry plan jak rozegrać tę komisję na swoją korzyść.
Na pytanie dziennikarza czy po raporcie tej komisji, który wg całej opozycji jest już napisany, Tusk będzie mógł kandydować do sejmu, padła odpowiedź, że tak, bowiem ta ustawa nie zabrania tego. A po wyborach się ją zmieni.

manko

kszzzz

Na koniec zadecydują wyborcy, a uczciwości wyborów będzie pilnować i strzec Komitet Ochrony Wyborów - inicjatywa całej opozycji, koordynowana przez KOD Very Happy

.

manko

kszzzz

Uważam, że wyborca nadal jest obliczalny. PiS od 2005 roku ma podobne poparcie na poziome 30%, jakie ma i teraz, w 2015 roku wygrał wybory przypadkiem, w 2019 roku wywindował swoje poparcie prezentami, a opozycja się rozczłonkowała, teraz na przekór Hołowni, opozycja mówi jednym głosem, nawet PSL, prezenty już nie działają, więc wygra, jeśli PiS nie sfałszuje wyborów, a na to kow mu nie pozwoli.

manko

kszzzz

A ja wolę się rozczarować się po wyborach, do mój dobry nastrój pozytywnie wpływa na tych, którzy wahają się czy i na kogo głosować. Very Happy

Pesymizm działa deprymująco.

manko