www.spotkania.fora.pl

hajdi

A jeszcze ten dąb jest spróchniały w środku, żeby się nie rozsypał wypełniony betonem już w latach 20-tych ub.wieku, a zdrowej tkanki ma tak coś ok. 5 cm.
I jeśli chodzi o tę charakterystykę to zgadza się co fo joty z kandydatem, który go sobie obrał za godło Very Happy

ans

Mam trochę zdjęć tego Bartka. Pechowo kiedy byłam w pobliżu dwukrotnie zepsuł mi się aparat fotograficzny i zdjęcia robiłam "namiastką".

tu w 2008 (widok od strony drogi)

a tu zbliżenie pnia.
Tak sobie pomyślałam... Może niejaki Quercus jest w sztabie wyborczym ? Wink

hajdi

A któż tam jeszcze chrystusika powiesił na tym obolałym drzewie Shocked

ans

Niejeden tam wisi Chrystusik (też się dziwiłam). Nawet na tym zdjęciu widać (z boku po lewej)
Miejscowi nie wyjaśnili kto to wiesza. Drzewo szpecą podpory, których przybywa. Obchodziłam w koło aby znaleźć jakieś dobre miejsce do zrobienia zdjęcia, ale nie udało się Sad

Ewa z Tarnowa

W 1967 roku byłam tam z moją klasą na wycieczce, wtedy już Bartek był wypełniony betonem, ale nie było tych podpór. Bardzo dobrze obrał sobie Kaczyński to drzewo za swój symbol. On już jest spruchniały, a Cyliusz i pani Joasia K-R to jego podpory. Very Happy

.
A teraz dowód na poparcie tezy ze spotu Very Happy

1. Drzewo zasadzone.
2. Domów miał Kaczyński wybudować 3 miliony, jakoś mu się nie udało, ale jeden to może sobie przypisać, niech mu będzie.
3. Tylko skąd Jarek weźmie tego syna, przecież on już na pewno nie jest płodny, jeżeli kiedykolwiek był. Embarassed

Znając spryt sztabowców Kaczyńskiego, pod koniec kampanii może zgłosi się jakiś młodzian w wieku 30-40 lat, który stwierdzi, że jest nieślubnym synem kandydata i ciemny lud to kupi.
Wszystkie trzy warunki będą spełnione i Jarek okaże się prawdziwym mężczyzną, co nalezało udowodnić Very Happy

BB

To fakt, że obaj panowie K. jakość szczęścia do dębów nie mają.
W naszym parku posadzono 13-go kwietnia dąb "ku pamięci" pana prezydenta i dąb ten się nie przyjął - sterczy teraz taki wątły suchy kikucik
(jeszcze wczoraj go widziałam), a władze miasta mają pewnie zgryza - bo ani go wyrzucić, ani "ożywić" ! Ale dobrze im tak.
A Bartek do Jara to pasuje akurat tylko z powodu tego próchna.
Natomiast Poncyliusz z tym "spłodzeniem syna" to przejdzie do historii !
Ciekawe czy nie wyleci ze sztabu.

hajdi

Panu Cyliuszowi tak ulgowo na pewno nie przejdzie. Może nie wyleci, ale beknie za to z pewnością.
Dąb już zasadził, czekamy na resztę - taki SMS wczoraj był do szkła Very Happy

ans

O Bartku pisałam też wczoraj tu:
http://www.spotkania.fora.pl/nasza-tfurczosc,16/bartek,1900.html#45410
(do kompletu)

hreczka

.
Miesiąc temu wystawiłam "czerwoną kartkę";

ans

Zauważ, że kiedy tylko rząd , czy jak wczoraj i dzisiaj Tusk zabierają głos to jest to jeszcze bardziej krytykowane przez tychże samych komentatorów. Nawet dzisiaj słyszałam, że wszystko co robi czy mówi Komorowski (zamiennie Tusk) to jest to polityczne i w związku z kampanią.
Moim zdaniem zbyt mało akcentuje się agresywne odzywki kandydata Jarosława, ale to już jest wina dziennikarzy.
Jeśli bezpośrednio sztab Komorowskiego będzie na to zwracał uwagę to będzie zarzut, że "brzydką kampanię prowadzą".
To wolno tylko pisim, oni mogą wszystko : mogę przechwalać się wspaniałymi rządami Jarosława (o koalicjantach i licznych wpadkach tegoż nie wspominając), mogą uprawiać negatywną kampanię (komarzyca kluzik), mogą bojówki wysyłać pod kościoły i bluzgać w necie.... Ech, szkoda gadać...

kszzzz

Dziś w Kawie Cymański bezwstydnie czepiał się "wpadek" Komorowskiego, łżąc w żywe oczy, że Jarkacz takowych nie miewa. Jak mu je Kalisz i Graś w małej liczbie wytknęli, to próbował bagatelizować, że to znacznie mniejszy kaliber. To, że "nikt nie powie nam, że białe jest białe a czarne jest czarne", to niestety nie jest przejęzyczenie, a ich credo!

ans

Niespodziewane pojawienie się marszałka na osławionej debacie w tvp1 to było super zagranie Very Happy

DAK

"Sławomir Nowak: Zobaczyc minę JK po wejściu BK do studia tvp1 na debatę - bezcenne Smile

"

Szkoda, że nie widziałam - Wink

Zagranie było dobre. Widac było, że trójka uczestników nastawiła się, że będą walic w nieobecnego. A nieobecni głosu nie mają.

kszzzz

Myślę, że tę minę zobaczymy, a już na pewno w internecie, np na YouTube. Chwilka cierpliwości potrzebna Smile

Jeśli będziecie o czymś wiedzieć, dajcie link albo cynk Smile

DAK

Nie widziałam początku, ale podobała mi się przytomnośc prowadzącej, która nie dopuściła Jara do głosu po zakończeniu debaty - wygłupił się, że on jeszcze chciałby coś dodac - redaktorka przerwała mu i powiedziała, że zasady tego nie przewidują. Zachował się jak rozpieszczony gówniarz, który nie rozumie co to zasady i pewnie uważa że jemu należy się więcej. Jadzia na pewno przyznałaby mu rację. Wink

kszzzz

Prowadząca wie, że sprawozdanie Krajowej Rady zostało odrzucone i jej przyszłość zależy m. in. od Komorowskiego. Nie jest zapewne miłośniczką Jara ksywa Suchy Dąb i PiS-u, więc niby w imię czego miałaby narażać swoją przyszłość? Laughing

Oj, Jaro vel Suchy Dębie, przeliczyłeś się, oj przeliczyłeś!
Rotfl

hreczka

.
Ansiu, zmartwiło mnie to, jak zareagowałaś na mój wpis (na poprzedniej stronie)... Crying or Very sad

;

ans

Czemu Cię zmartwiło ?
Przecież możemy się pięknie różnić w swoich osądach.
Mój syn podobne zdanie do Twojego dzisiaj wygłaszał.
Trochę go przekonałam, że nie warto aż tak narzekać.
Do końca tak nie wiadomo co się w efekcie "wyborczo" opłaci, ale się zapewne przekonamy już niedługo.
Ja wychodzę z założenia, że jeśli za wiele się ktoś tłumaczy to podejrzanie jest to oceniane. Cokolwiek rząd teraz robi , premier czy marszałek robią jest oceniane wyłącznie jako "kiełbasa wyborcza", a nadmierny PIAR był cały czas zarzucany rządowi.

hajdi

A ja też napisałam, że chyba nie chcesz Hreczuniu tą czerwoną kartką wyeliminowania PO ze sceny politycznej i że należy jej pokazać raczej kartkę żółtą, która jest ostrzeżeniem, a nie wywaleniem z boiska na zbity pysk.
Dlatego ja będę się upierać przy kartce żółtej dla rządu bądź dla Komorowskiego Very Happy

acomitam

A ja mam problem z zaprezentowaniem PO nawet żółtej kartki, chociaż wiem, że na nią zasługują. Ja po prostu okrutnie lubię Tuska...

ans

Moim zdaniem nie czas nawet na żółtą.
Jeśli Komorowski wygra i PO będzie rządzić bez hamulca w pałacu prezydenckim wtedy będziemy mogli ocenić ich starania.
A PIAR w kampanii ?
Wcale to nie łatwe dla Komorowskiego i jego zaplecza. Komorowski pełni w tej chwili 3 funkcje. Pislamiści i pismaki nie zarzucają mu bezczynności, a wręcz przeciwnie to, że działa. Gdyby z wszystkimi decyzjami wstrzymywał się do czasu po wyborach zarzucano by , że nic nie robi i z tego są straty dla kraju. Ostatnio wypowiedział się w sprawie Afganistanu (Tusk także). Od rana tvp trąbi, że przez Komorowskiego i Tuska mogą zginąć kolejni żołnierze, bo dali sygnał Talibom..
Rząd i Tusk też mieli wiele pracy w związku z powodzią. Będą uprawiać PIAR, a nie dopilnują szybkiej pomocy dla powodzian i to dopiero będzie rozdmuchiwane.
Ja mam wrażenie, że to ciągłe marudzenie na temat "słabej kampanii" PO płynie od PISowych. Chcą sprowokować !

hajdi

Też tak uważam, ale skoro Hreczunia upiera sie przy jakiejś kartce, to niech ona będzie żółta, a nie czerwona i będę raczej upierdliwa w tej sprawie.
Też lubię Tuska. Za luz i poczucie humoru, za brak dostojeństwa i zadęcia, którego się naoglądaliśmy aż nadto Exclamation

acomitam

Masz święta rację, Ansiu.Z wręczaniem kartek poczekajmy sobie roczek. Jest nadzieja, że nie trzeba będzie wręczać kwiaty a nie kartki. Ja tam jestem optymistką. A co?

Luuuuuudzie, jak bardzo chciałabym głosować za rok na PO z pełnym przekonaniem!!!!

kszzzz

Ja też chcę za rok głosować na PO z radością i bez wzdrygiwania się. Mam nadzieję, ze PO uda się to osiągnąć Very Happy

hreczka

.
Hajduś, w "Ps." tego (mojego), cytowanego wpisu - wyjaśniłam Ci, dlaczego nie używam żółtego... Wink

W przeszłości pisałam też o symbolice "mojej", czerwonej kartki... Rolling Eyes

Jednego, czego dotąd nie zrobiłam, to (mimo wielokrotnego wkładania do mego "ciemnego łpa" - zasad
z boiska) - nie wyraziłam głębokiego szacunku i wielkiego uznania - dla Ciebie - za znajomość rzeczy -
- co niniejszym czynię;
. . . . . Padam

.

hajdi

Nie zasłużyłam na aż takie uznanie Smile

Interesuję się sportem, ale piłką kopana najmniej i wszystkich reguł nie poznałam. Np. za cholerę nigdy nie wiem kiedy jest spalony Very Happy

hreczka

.
O, kurcze, Hajduś! "Spalony" jest zawodnik z piłką - szarżujący na bramkę przeciwnika, - jeżeli
wyprzedzi piłkarza przeciwnej drużyny!
Aby "spalić" takiego zawodnika - robi się "pułapkę ofsajdową", (czyli krok do tyłu)! Very Happy

hehehehehehe... Wink

.

hajdi

Ja to wiem, tylko nigdy nie widzę Smile

Zawsze mi się wydaje, że wszystko było OK.
Oko po prostu zawodne Wink

kszzzz

Zasady piki kopanej mnie więcej znam i nawet dostrzegam sędziów kaloszy, ale oglądzam ją niezwykle rzadko, tylko, gdy Polacy grają w Mundialu (lub w mistrzostwach Europy Wink

) albo jeśli jakiś klub zajdzie wysoko w jakimś pucharze. I jeszcze kiedy Lechia Gdańsk gra w I Lidze, ale jej już od 100 albo 200-tu lat tam nie było...

hreczka

.
"A sio!"*) stąd - z tą piłką kopaną! Laughing

__________
*) cytat z Pawlaka

.