|
www.spotkania.fora.pl zatrzymaj się na chwilę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:08, 27 Lip 2016 Temat postu: Papież Franciszek w Polsce |
|
|
Widziałam przylot, czekałam na jego słowa i mimo obaw jednak się nie zawiodłam. Poruszył delikatnie acz dobitnie istotne kwestie, pouczenie i przyganę skierowane do polityków. Ciekawe co w takim razie zawierało to pierwotne przemówienie. Czekam na dalsze słowa. Znamienny był jego odjazd z płyty lotniska skromnym autkiem. Może skrytykuje też tę bizantyjskość życia naszych hierarchów.
Ciekawość co tez powie o Franciszku Terlikowski i cała prawica, która go nie cierpi.
A duda z dudową opalili się gdzieś na egzotycznych wakacjach wręcz potwornie. On ma teraz murzyńską twarz, a dudową to okropnie postarzyła ta opalenizna. Wyglądali obrzydliwie.
O jeszcze papież wspomniał o poszanowaniu piekna przyrody, ja to odebrałam jako delikatne nawiązanie do Puszczy Białowieskiej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hajdi dnia Śro 19:44, 27 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:12, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Też czekałam na Franciszka od rana, oczywiście zawsze czymś zajęta.
Miałam niepewność w sobie , czy Franciszek powie coś co będzie pasowało do moich oczekiwań. Denerwowałam się od rana i moje oczekiwania się spełniły. To nie jest tak, że Papież przyjechał tu na kogoś nakrzyczeć, albo upominać otwartym tekstem, jednak swoje zrobił.
Oczywiście do politykierów nie dotrze nigdy, dał tego wyraz mister gowinowaty.
Mina dudy i brochy , bezcenne - zadowoleni jak nie wiem co. No a mina antka i aprobata na słowa Franciszka, była i bezcenna i niesamowita. Obok niego siedział płaszczak zadowolony i dumny. Miał minę człowieka który pełnymi garściami będzie czerpał pochwały fundowane samemu sobie.
No ale takich mamy polityków.
Papież mówił o uchodźcach, żeby przyjmować ich nie pytając czy uciekają przed bombami, czy żeby uniknąć głodu i niedostatku i tu mi się przypomniała sekwencja NACZELNIKA o uchodźcach, co w swoich organizmach przywiozą nam takie zarazki i bakterie, o jakich nie mamy pojęcia, że stanowią dla nas zagrożenie dotąd niespotykane.
No dobra! i wtedy i dzisiaj antek tak samo kiwał głową z aprobatą, to co to właściwie znaczy? Czy on, czy ja mam coś z głową?
Franciszek jest osobą niezwykłą , która mówi słowem bardzo delikatnym, ale i gestem. Podam przykład.
Na spotkaniu z biskupami Franciszek nie dał przemówienia, ale powiedział, że przyszedł poodpowiadać na pytania.
Zapytano bp. Pieronka czy były jakieś trudne pytania.
Pieronek powiedział , że nie, choć był taki jeden gest Franciszka - mianowicie ni stąd ni zowąd podał Głodziowi szklankę wody.
Było to wymowne i mówi wiele, a niektórym , nic!
ŚDM - Franciszek CUDOWNI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:28, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Troszkę fotek ku pamięci
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Tyle z pierwszego dnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:08, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Dago Ty się tak znowu nie ekscytuj, bo Ci ciśnienie skoczy
Ja też śledziłam, a po oknie franciszkańskim wysłuchałam co inni mają do powiedzenia na ten temat.
Tadeusz Bartoś powiedział, że na gwałt nasi hierarchowie chcą wepchnąć Franciszka w buty JP II, każąc mu włazić w to okno i przypominając co chwilę Wojtyłę, a Franciszek ma inny styl. Sama to zauważyłam, nasi mu z piosneczkami, a Franciszek zamiast opowiastek i żarcików do nich z poważną i smutną nauką. 10 minut i dobranoc, chyba wyraźnie dał do zrozumienia, że rola wesołka mu nie odpowiada. Franciszek naucza i przypomina uniwersalne wartości, mówi o miłosierdziu i pokorze. Mam dla niego duży szacunek, choć mała rysa sie pokazała gdy w konflikcie księdza Lemańskiego z Hoserem stanął po stronie Hosera. Taki to zostawia cień sprzeczności z tym co mówi.
Czekam niecierpliwie co jeszcze Franciszek powie Polakom. To naprawdę może być bardzo pouczające.
Po za tym nie mogę się doczekać jak PIS i cała prawica zacznie nam tłumaczyć to co powiedział papież.
To na razie tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:19, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ze słów Franciszka i jego gestów (ta szklanka wody) widać, że papież doskonale wie co się w Polsce dzieje i co robią biskupi
Będę z uwagą śledzić tę wizytę jako wydarzenie polityczne
Proszę przeczytać też mój wyższy post, powinnam to napisać w jednym, a nie rozdzielać, ale trudno, stało się
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hajdi dnia Śro 22:20, 27 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:07, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam Hajdeczko:) , ale ja mam inne zdanie i dla mnie Bartuś, czy Bartosz nie jest autorytetem. Mam swoje.
Hajdeczko ciśnienie to mi może skoczyć, jeśli nie wezmę tabletek, a to mi nie grozi
Bądź spokojna i wyciągaj swoje wnioski, i pozwól, ze ja będę miała inne zdanie.
Zapomniałam powiedzieć, jak już jestem przy słowie, mnie zbrzydziło jedno w tym pięknym dzisiejszym dniu.
Pod oknem papieskim na Franciszkańskiej 3 pojawiła się, broszka!
Na początku ją pokazano, jak się przepychała ze swoim bochenkiem i obstawą, ale potem chyba ktoś poszedł po rozum do głowy i nie pokazywano tego wilka w stadzie owieczek
Już, już chciałam nie oglądać, ale wszędzie obok były ciekawsze rzeczy do pokazywania i skończył się "koszmar"
Zastanawiałam się już rano, czy zobaczę swoje Siostry Zakonne?
Moje Siostry mają taką chimerę od lat założenia zgromadzenia, ze nie fotografują się i nie podchodzą pod kamery. Mało kiedy Je gdzieś widać, a przecież jako wychowanka człowiek chce zobaczyć swoje Zakonnice.
Są bardzo skromne i pokornego serca, jednym słowem są kochane przez swoje wychowanki.( Siostra CHlebowska też jakiś czas była ich wychowanką)
Aż tu nagle w relacji z Krakowskiego Rynku, przed przyjazdem Franciszka, do Polski zobaczyłam, że są ze swoją szkolną młodzieżą
O opowieści papieskiej mam zupełnie inne zdanie
No ale cóż, ewangelistów było czterech i każdy opisuje to samo, ale troszkę się te relacje różnią
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daga dnia Śro 23:13, 27 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:20, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Jutro przed Papieżem ciężki dzień. Nie jedno widział w swoim życiu, ale Auschwitz Go przytłoczy.
Może nie wszystko Mu powiedzą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:48, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
A ja Bartosia bardzo cenię. On jeden z niewielu miał siłę i odwagę mówić na głos o błędach Jana Pawła II za jego życia. Na dodatek to wszystko się po latach potwierdziło. Zwracał też uwagę na kardynalny błąd uznania przez Watykan organizacji Opus Dei jako prałatury personalnej. Ludzie (nawet papież) nie składają się z samych zalet.
To za czasów Jana Pawła II rosła w siłę sekta przy Watykanie, która zamieszana była w pranie brudnych pieniędzy i wspieranie krwawych dykatur (Pinocheta) oraz zamiatanie pod dywan drugiej sekty - pedofilskiej, a z czym jego następca nie mógł sobie potem poradzić.
Dlatego obserwacje Bartosia uważam za cenne, bo potrafi on spojrzeć krytycznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:10, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Tadeusz Bartoś jest w końcu profesorem nadzwyczajnym Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku. Według mnie to bardzo mądry facet, potrafi spojrzeć obiektywnym okiem na wiele spraw. Zwrócił też uwagę na to, że w mediach bez przerwy pojawiają migawki z JP II, a mamy przecież już innego papieża. Polacy zrobili sobie z Wojtyły maskotkę, a każdy następny papież jest tylko namiastką tego najprawdziwszego. Bartoś mówił też, że zamiast ciągle wspominać JP II powinni przybliżyć nam postać Franciszka, pokazać miasto z którego pochodzi, porozmawiać z jego rodziną, sąsiadami i wszystkimi którzy go znają. Tego rzeczywiście brak, chętnie bym taki reportaż zobaczyła, bo bardzo mało jest wiadomości o Franciszku.
W tej chwili trwa homilia Franciszka na Jasnej Górze, długo będzie trwała z powodu konieczności tłumaczenia jego słów na polski. Potem pojedzie do Auschwitz i jestem przekonana, że wie o tym miejscu wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inny świat
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1867 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:08, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ze smutkiem stwierdzam, że otacza nas cywilizacja kibiców.
Nawet nie w tym najgorszym wydaniu tylko w zachowaniu i reakcji na coś nadzwyczajnego czy niecodziennego. Podskakiwanie, machanie flagami, rękami, piski i oklaski. Mimo wyraźnych próśb organizatora, żeby schować flagi i transparenty i nie potrząsać nimi jak po udanym skoku Małysza a raczej jak tylko zobaczą na telebimie, że łapie ich kamera. Bardzo chciałam wysłuchać, co ma papież do powiedzenia na Jasnej Górze z okazji rocznicy chrztu. Przytyk do zadufanej, pyszałkowatej, butnej i chamskiej władzy był bardzo czytelny. Tylko czy dotarł, gdzie miał dotrzeć. Czy broszka zawstydziła się pamiętając jak wrzeszczała w Sejmie na opozycję, że zniszczyła kraj. A Mazurek - z republiką kolesi a cham Brudziński? Jak się czują. Czy Szyszko zrozumiał, że jest szkodnikiem gorszym od kornika drukarza. Czy Ziobro przypomniał sobie haniebne czyny i gesty wobec lekarzy, Barbary Blidy i Leppera z telefonem jako trumną do kariery politycznej.
Po co przyszli na Jasną Górę ludzie rozglądający się na wszystkie strony a zajęci modlitwą czy skupieniem jako ostatnią czynnością na mszy z papieżem.
Przypomniałam sobie wizytę Wujka z Ameryki, który przyjechał do Sopotu w czasie, kiedy mieszkała tam Mama z siostrą. Oprowadzałam go po Gdańsku, gdzie z pół godziny stał pod pomnikiem króla Jana III Sobieskiego, znanym mu dobrze ze Lwowa. Potem byliśmy w Gdańskiej katedrze przy figurze Matki Boskiej Pięknej. Może dlatego, że przypomniał mu się Lwów, ukląkł i modlił się tak szczerze, że nie chcąc mu przeszkadzać poszłam patrzeć z nieustannym zachwytem na wiszącą wtedy w kościele kopię obrazu Memlinga "Sąd Ostateczny".
Kiedy już wyszliśmy z kościoła, z którego wypędził nas odgłos spadającego ucha od cynkowanego wiadra sprzątającej kościół, który wtedy był pusty - Wujek powiedział, że chyba po raz pierwszy tak szczerze dziękował za ocalenie z więzienia na Łubiance, na Butyrkach, z obozu z napisem "Czerez trud da swabody" i z dwudniowego pływania w szalupie po Atlantyku po storpedowaniu okrętu, którym płynął z Kairu do Londynu w czasie wojny. Wujek był prawdziwie wierzącym.
Ale do rzeczy: władzo nad naszym państwem wybrana głosami tych, co nie wiedzieli, co czynią - weź sobie do głowy i serca jeśli nie zalecenia Komisji Weneckiej czy Europejskiej to chociaż czytelne nawet dla przeciętniaka słowa papieża. I nie całujcie go w rękę, którą niektórzy z was chętnie by ugryźli. Tak - to prawda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:11, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ja wczoraj obejrzałam sobie 2 części filmu o papieżu Franciszku, na jakimś kanale BBC jako powtórka w nocy (dlatego nie mogę znaleźć w programach). Jakiś film jest w internecie [link widoczny dla zalogowanych] , ale to nie ten - ten oglądany wczoraj był lepszy.
Dziś po 22.00 będzie na TVP1 inny film [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez DAK dnia Czw 11:18, 28 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:15, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Dobre chociaż i to Jak będę miała dźwięk wieczorem to natychmiast obejrzę, bo jestem spragniona jakichkolwiek wiadomości o Franciszku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:42, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
A ja Bartusia nie cenę i nie jest to mój autorytet. Może posiadać nauk i tytułów wiele, ale nie ma tego co należy przedkładać ponad wszystko, a z czym tu przybył Franciszek.
Dzisiejsze komentarze wczorajszego, choćby spotkania pod Oknem, powinna zawstydzić Bartusiowych , a tłumaczenia tego spotkania są całkowicie do bani - wstydz się Bartus wstydz!
On chyba nie zrozumiał po co Franciszek tu przebył i o co tak właściwie w tej wizycie chodzi.
Wieczorem dopiero będę i postaram się streścić ten wspaniały drugi dzień Wizyty Franciszka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daga dnia Czw 11:45, 28 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:19, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
On się nazywa Bartoś, Tadeusz Bartoś i jedyny miał swego czasu odwagę mówić o wstydliwych dla KK sprawach Nie omawiał wizyty Franciszka, bo na to jest za wcześnie, a jedynie przekazy medialne i z jego opinią na temat braku informacji o życiu Franciszka się zgadzam.
A Histeria24 jak zwykle dostaje orgazmu. To jest żenujące
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:34, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
I dziś znów Franciszek dał piękne, poważne przemówienie z okna zakończone wspólną modlitwą.
Codziennie jakaś nauka.
Wczoraj o konieczności pogodzenia się z chorobą i śmiercią, a dzisiaj o trzech magicznych słowach potrzebnych w małżeństwie: proszę, dziękuję, przepraszam. W jego językui kulturze to było: pozwól, wybacz i dziękuję, co jest już wszędzie takie samo. Myślę, że młodzi mogli poczuć się zbudowani.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:17, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Przestań Hajduś z tym Bartusiem ( specjalnie tak piszę - nie gniewajsja )
Wytłumaczę Ci dlaczego: znam go i jego płomienne wypowiedzi i zawsze doprowadza mnie do śmiechu, albo uśmiechu.
Jak człowiek, który porzucił habit i podeptał śluby wieczyste ( czeka się na nie chyba z 7 lat, co roku się je ponawia ) może występować jako ekspert od wiary?
Dla mnie jest niewiarygodny, tak samo, jakby rozwiedziony wypowiadał się o zgodnym zyciu rodzinnym.
Ale to jest moje prywatne zdanie i każdy może mieć swoje.
Ja w każdym razie kłamcom i sprzeniewiercom nie wierzę. Nie raz wypowiadałam się o ludziach, którzy są nielojalni i to jest to!
A teraz do rzeczy - jak wczoraj Franciszek miał katechezę dla młodych, czego nie zrozumiało wielu ludzi dziwiąc się, że Papież do rozbawionej młodzieży powiedział o śmierci.
Życieskłada się również z narodzin i śmierci i o tym młodzi często nie słyszą. Czasem uważają, że życie składa się z zabawy i troszkę pracy, a reszta to laba!
A tu Franciszek poprosił o ciszę, bo ma do przekazania coś smutnego.
Maciek Cieśla, bo o nim mowa, porzucił pracę zawodową grafika i zajął się wolontariatem dla ŚDM, a młodzi i rozśpiewani umilkli, że aż od ciszy uszy bolały.
Papież przyjechał do młodych, dziś dał im naukę, żeby się wzajemnie szanowali, żeby nauczyli się 3 podstawowych słów -proszę, przepraszam i dziękuję, żeby zbliżyli się do swoich babć i dziadków , bo od nich usłyszą wiele pożytecznych rzeczy i żeby nie wierzyli ułudzie o szczęściu i stronili od sekt i narkotyków.
To było piękne
To jest właściwie przesłanie każdej normalnej babci - ale jak młodzi usłyszą te prawdy od Papieża jeszcze na tak ważnym zjeżdzie , to podziała
No a teraz do programu dnia.
Rano wdepnął do Sióstr, które mieszkają w Krakowie, ale pracują (na zmianę ) w Watykanie i zajmują się garderobą papieską, szyciem ornatów, prezentami jakie ma wręczyć Franciszek podczas wizyt
Następnie pojechał do Szpitala Uniwersyteckiego, gdzie leży F. Macharski.
Pomodlił się nad nieprzytomnym, potrzymał za rękę, podziękował Lekarzom i załodze, pobłogosławił ich i pojechał do Częstochowy.
Jak zobaczyłam zgraję kłamców i hipokrytów w pobliżu ołtarza, to mi się przypomniał grzyb, który królował tam i reklamował telefon rodzinny.
Od momentu koligacji Paulinów z politykami, nie oglądam uroczystości z JG, ale dzisiaj dzień szczególny.
Oczywiście moje uszy i serce było nastawione co też Franciszek powie politykom.
I powiedział!!!!
Wynotowałam z homilii:
''... Pragnienie władzy, wielkości sławy jest rzeczą tragicznie ludzką i jest wielką pokusą, która stara się wkraść wszędzie..."
"... Niech Maryja zaszczepi w wasz naród pragnienie wyjścia ponad KRZYWDY I RANY PRZESZŁOŚCI..."
A tu całość uroczystości:
[link widoczny dla zalogowanych]
Uffff! jak dobrze, ze przemówień dudy nie było, nie został dopuszczony
Ale widziałam A. Rzeplińskiego
kaczor też stał w 3 rzędzie, ale po komunii juz go nie widziałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:14, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Częstochowę widziałam tylko trochę, bo przedpołudniem nie mam zbyt wiele czasu, ale popołudnie i wieczór to już śledziłam i to wszystko widziałam również i słyszałam.
Franciszek to papież na obecne trudne czasy, cieszę się że jest nim właśnie on.
Aha, nikomu nie odmawiam prawa do zmiany poglądów i któż jak nie były zakonnik nie wie wszystkiego w sprawach wiary oraz relacji i zwyczajów panujących w KK. Od niego to jak u źródła Takie jest moje zdanie i chyba większości bywających tu na naszym forum. Ale to tylko tak na marginesie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:40, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ja go nie lubię i nie cenię.
Ja też śledziłam, a po oknie franciszkańskim wysłuchałam co inni mają do powiedzenia na ten temat.
Tadeusz Bartoś powiedział, że na gwałt nasi hierarchowie chcą wepchnąć Franciszka w buty JP II,
Tak może mówić tylko człowiek podobny do pis, czyli złośliwy i niezorientowany.
Spotkania pod oknem zapoczątkował JPII i był to stały program kontaktu dodatkowego Papieża Polaka z rodakami, nie tylko młodymi.
Benedykt, jako przyjaciel JPII przyjechał do Polski z przyjemnością, zaproszony z resztą przez Dziwisza i innych hierarchów.
On chyba czuł, ze jest po Karolu Wojtyle Papieżem przejściowym. Spotkanie w Oknie było dla niego kontynuacją tradycji. Nikt go do tego nie przymuszał, bo to przyjemność zyskać sobie sympatię.
Franciszek tym bardziej chce zadowolić Polaków i Polską młodzież tradycją JPII. bo jest to prosty sposób na złapanie kontaktu z młodymi.
Benedykt i Franciszek szczerze kochają swojego poprzednika. Wiele zawdzięczają naszemu Papieżowi i z przyjemnością czerpią z zasad JPII
Franciszek jest niesamowicie skromnym człowiekiem, kochający ludzi i tu akurat podobieństwo z JPII jest ogromne. Nasz Papież, też nawoływał ciągle do skromności i ubóstwa księży. Zakonnicy i księża chyba ślubują ubóstwo.
Jak Franciszek przyleciał w środę do Polski, to wysiadł z samolotu trzymając starą skórzaną teczkę z jednym zamknięciem uszkodzonym, albo po prostu nie zamknął. Mnie to akurat nie zdziwiło, bo ja jestem nauczona oszczędności, może nie do tego stopnia , ale jednak. (Swój zachowek po tatulku oddałam sierocie, dla którego byłam rodziną zastępczą 11 lat)
Franciszek i tym razem upomniał księży, żeby nie czuli się urzędnikami w parafiach, nie czerpali zysków, ale służyli wiernym.
Chciałby zmienić tą zgraję biznesmenów, ale czy to się uda?
Dlatego właśnie JPII i Franciszek zaczęli pracę od podstaw, od młodzieży.
Franciszek tak pięknie powiedział: róbcie w kościele raban, to znaczy bądźcie widoczni w swoich kościołach, organizujcie się, prześcigajcie się w pomysłach.
Dlatego wspominał m.in. Macieja Cieślę, bo tacy ludzie są mile widziani.
Kochany jest ten Franciszek
A jeśli chodzi o komentatorów w temacie kościoła, to na ogół zapraszają ks. Sowę, lub Dominikanina O. Gużyńskiego
Tylu ostatnio odeszło: Gocłowski, O. Góra, ks. Kaczkowski
A tak tylko wkleję, żeby uzasadnić swoją niechęć do tego człowieka
"Tadeusz Bartoś, którego główną zasługą jest to, że złamał dane Bogu i Kościołowi słowo i jest byłym zakonnikiem postanowił opluć Matkę Teresę. Duchowy zdrajca leczy swoje kompleksy"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daga dnia Pią 1:08, 29 Lip 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
multilatek
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 954 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:52, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Czy to nie piękne?
(Autor wpisu na Mykach -k.)
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inny świat
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1867 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:33, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Zabawne gesty ale i tak pani prezydentowa nie straciła wdzięku. Szkoda, że przy prezydencie wygląda jak błyszcząca broszka w klapie premierki czyli nie pasują do siebie.
To, co mówi papież jest banalne, codzienne i oczywiste. Ale on wie, że własnie na codzień zapominamy o tym, co jasne i oczywiste, szukając coraz większych doznań, lepszych przedmiotów, aby wyprzedzić w tym swoich bliźnich. To "coraz więcej" jest nam w życiu coraz mniej potrzebne, jak wiele rzeczy kupionych podwójnie, potrójnie, przy okazji, na wszelki wypadek.
A potem żal wyrzucić. Mowa o ubóstwie (kwestia skali) z pewnością nie przypadła większości do gustu tak jak i o miłosierdziu wobec szukających ocalenia lub tylko lepszego życia. A już mowa o stawianych murach i zasiekach nie powinna budzić niczyjej wątpliwości o kim i do kogo papież przemawia. Pamiętam jak w dzieciństwie spałam z upragnioną skórzaną teczką, którą mi rodzice sprawili z pewnym trudem, jak drobna przyjemność sprawiała wielką radość. Przez ostatnie lata, żyjąc w Europie (poza Bałkanami a teraz Ukrainą) w pokoju i dostatku,nie czując zagrożeń - zajęliśmy się polepszaniem bytu do niepotrzebnych , niekiedy, rozmiarów. Można - dla podkreślenia - powiedzieć, że jesteśmy zblazowani jak XiX wieczni arystokraci, znudzeni życiem i nie widzącym celu np. w podróżach czy powiększaniu majątku, bo wszystko już widzieli, wszystkiego doznali i wszystko mają. Szczodrobliwość, dobroczynność, miłosierdzie są słowami zapominanymi. Serca no i przede wszystkim kieszenie otwiera nam Jurek Owsiak, bo on potrafi wskazać co możemy zrobić dobrego dla innych przy minimum wysiłku. Wystarczy wrzucić do puszki pieniądze. On też utrafił w sedno.
Szkoda, że przy okazji wizyty papieża musimy patrzeć na pierwsze rzędy, w których siedzą kłamcy, chamy, pyszałki i uzurpatorzy.
Papież przemawiając wyraźnie do rządzących i decydentów - rzuca niestety perły przed wieprze.
Pozbierajmy te perły zanim wpadną do koryta+.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inny świat
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1867 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:41, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Widziałam jak towarzyszący papieżowi "premier techniczny" wyrywał się przed szereg jak najważniejsza persona, za co został skarcony ręcznie przez papieskie otoczenie.
Za papieżem, panie kulturalny, za papieżem się idzie, bo to On jest najważniejszy - nawet jak wyjedzie z Polski. On zostanie papieżem do końca życia a ty do końca "technicznym", co brzmi w kontekście twoich dokonań - pogardliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
multilatek
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 954 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:00, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Eliza Michalik
11 godz. ·
Jeśli pominąć dyplomatyczne banały, papież Franciszek nic nie powiedział. Nie przeszkadza mu, że zagrożone jest państwo prawa, nie przeszkadza mu fanatyzm religijny szaleńców, którzy chcą całkowicie zakazać aborcji i skazywać kobiety na cierpienie, a w niektórych wypadkach (gdy będą chore) na śmierć. Nie przeszkadza mu ojciec Rydzyk i bezprawne, trwające wiele lat, działanie kościelno - rządowej komisji majątkowej i nie przeszkadza mu tworzące się w przyspieszonym tempie państwo wyznaniowe, rasizm, nacjonalizm, antysemityzm i homofobia wielu polskich polityków i biskupów. Nie przeszkadza mu zamknięcie ust księdzu Bonieckiemu ani księdzu Lemańskiemu, mściwość i małostkowość oraz przeszłość abp Hosera. Oraz wszechobecna, jaśniejąca na firmamencie niczym gombrowiczowska pupa - zajadła podłość i nienawiść wywoływana i podsycana przez populistów u władzy. To wszystko jest nieważne: złóżmy ręce i módlmy się i chwalmy dobrego pana, papieża Franciszka i zachwycajmy się (tak - to niestety uwaga także do niektórych lewicowych dziennikarzy) jego postępowymi wypowiedziami o tym, że nie wypada bić dziecka w twarz (o innych częściach ciała dyskretnie milczy).
Eliza Michalik jest już dużą dziewczynką, więc skąd ta naiwność?
Papież jest szefem firmy, której byt opiera się na powiększaniu wpływów i dochodów.
Fanaberie w rodzaju ubóstwa, solidarności z innowiercami, jakaś bliżej nieokreślona odnowa, to słówka na niedzielną mszę, dobre dla ciemnego ludu. Świat ma dość bajdurzenia o życiu wiecznym, chce żyć tu i teraz a jedynymi wiernymi do idiotyzmu włącznie są jeszcze Polacy. Czy w tej sytuacji popieranie buntowników w kościele może być tematem papieskich przemówień? Religia w szkołach i na maturze. Indoktrynacja religijna w przedszkolach, to są tematy, które cieszą papieską duszę.
Poglądy formowane pod naciskiem są płaskie, ale czy to może martwić jego przewielebność?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:01, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
No właśnie
Cieszę się Multilatku, że i tu na Spotkaniach odezwałeś się w polityce
Świetne memy pokazano wczoraj w szkle, z Agata Dudą witającą się z biskupami, przeróbki zdjęcia, które zamieściłeś wyżej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hajdi dnia Pią 10:19, 29 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:49, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:47, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Świetne!, uśmiałam się jak rzadko ostatnio
Dzisiaj Franciszek miał, jak zwykle bogaty dzień
Auschwitz , Brzezinka i Szpital dziecięcy
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I wszędzie ta broszka, to jest nie do zniesienia
No i po południu przepiękna Droga Krzyżowa
[link widoczny dla zalogowanych]
Zawadza mi tylko broszka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:08, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ta broszka każdemu zawadza, psuje przekaz i odbiór.
Ja dzisiaj śledziłam wizytę Franciszka głównie poprzez Polsat News, żeby móc porównać i zostałam nagrodzona. Wieczorem po wydarzeniach gośćmi byli dwaj franciszkanie, prowincjał krakowskich franciszkanów oraz generał franciszkański z Rzymu. Mam sentyment do tych zakonników, bo wychowałam się niedaleko tych panewnickich. Rozmowa była bardzo radosna i ciekawa. Oczywiście klikałam na TVN24, ale tam w tym czasie oczekiwano na "Okno" i prowadzono rozmowy typu pitu, pitu. Głębsze doznania miałam w tej drugiej stacji.
Bardzo przejmująca była wieczorna nauka papieża oraz ta podczas drogi krzyżowej, chyba bardzo niewygodna dla broszki i innych. Co dzień inne trudne tematy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:18, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Relacja TVN 24 mi nie przeszkadza, ale też zauważyłam, że Franciszek co raz wyrażniej rozdrażnia pisduchów. W nauce Papieskiej po Drodze Krzyżowej, odniesienie do cierpiących Syryjczyków, to jawny "nóż w plecy pisu".
Była też krytyka na temat nie oddawania zwłok niemowląt, (zmarłych z różnych powodów i w różnym wieku) rodzicom, żeby mogli godnie pochować swoje maleństwa. Jak się to ma do tych pustych słów, o ochronie od urodzenia aż do śmierci?
A w Szpitalu broszka bezwstydna krzątała się przy mikrofonach, jakby nie pamiętała, że do pielęgniarek strajkujących w innym Szpitalu w ogóle nie przyszła.
Radziwiłl mnie zadziwił swoim "przyklejonym uśmiechem faryzeusza"
Oni chyba myślą, że Papież się nie orientuje, co wyczyniali z pielęgniarkami od dzieci chorych na raka w CZD, jak wyzywali je od chciwych i niegodziwych.
Wszędzie broszka się wciska, tylko się przebiera i broszki nowe zakupuje.
Niech dziennikarze prześledzą za czyje pieniądze to wszystko?
Jednak facet premier jest tańszy dla państwa, dwa, trzy garnitury starczą, a ta przebiera się co parę godzin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:11, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj też zawierzyłam Polsatowi News. Wydaje mi się, że tam przekaz jest spokojniejszy, bardziej stateczny, bez tego TVN-owskiego nieustannego wrzasku. I gości zapraszają przeciekawych.
A już szkła nie byłam w stanie oglądać, co przełączyłam to albo Nelka albo Czarnecki. Po takich pięknych obrazach te obrzydliwe gęby, fuj
W Brzegach było pięknie, młodzież z całego świata sie zaprezentowała, a papież przemawiał do serc młodych, może coś z tego wyniosą, coś zrozumieją
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:44, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle Papież rozpoczął dzień od raniutka.
Ranko pojechał do Łagiewnik. Najpierw kościółek łagiewnicki gdzie znajduje się obraz "Jesusa Miłosiernego" który został namalowany pod dyktando S. Faustyny.
Już nie będę wnikać kiedy i przez kogo, bo można sobie znaleźć w googlu.
Dla mnie było to o tyle sentymentalne, że co niedzielę jestem tam za pomocą telewizji, rano o 7.00.
Ale byłam tam kilka razy w życiu, ostatnio całkiem niedawno
Pózniej Papież w kościele Miłosierdzia Bożego, Papież wyspowiadał kilkoro ( młodych ludzi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Następnie w kościele JPII "Na Białych Morzach" odbyła się msza dla wszystkich konsekrowanych.
Uczestniczyłam oczywiście w tej mszy , ale nie widziałam tam ani Głodzia , ani grzyba. Pisowcy chyba zbojkotowali spotkanie z Papieżem.
Oczywiście nie było też innych "kwiatuszków" co lepiej żeby im głos odebrało na wieki:wink:, a nie bezwstydnie pletą kocopoły
[link widoczny dla zalogowanych]
Póżniej Papież po obiedzie i odpoczynku wskoczył na kilka minut do Kościoła OO.Franciszkanów tuż po sąsiedzku, skąd pochodzili zamordowani Bł. Zakonnicy.
[link widoczny dla zalogowanych]
No i dzień zakończył w Brzegach, na nocnym czuwaniu.
To było przepiękne czuwanie.
[link widoczny dla zalogowanych]
No i na dokładkę
[link widoczny dla zalogowanych]
Papież o 22.00 wrócił do siebie na Franciszkańską , ale już nie wyszedł do Okna.
Piękny dzień ze wspaniałym Franciszkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inny świat
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1867 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:27, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Już się kończy święto młodych, za chwile odleci papież a za samolotem polecą słowa rządu a zwłaszcza Blaszaka: "Uff, nareszcie po wszystkim".
Mając profesjonalną policję i wszelkie tajne i nietajne służby niech rząd sobie zapamięta, że wyszkolone zostały przez poprzedników. Służby komunalne Krakowa zostały nieźle przeczołgane podczas pogrzebu Śp. śP. Lecha i Marii, zapowiedzianego jak grom z jasnego nieba, z obiecanymi wizytami wszystkich prezydentów świata, z czego jeden wolał grac w golfa, reszta nie zdążyła albo przeszkodził im pył wulkaniczny, tylko Miedwiediew się nie bał i pani Grybauskas, na ostatnią chwilę doleciał wierny i wdzięczny przyjaciel Saakaszwili. Mało czasu było a wyszło doskonale.
Teraz też nic nie można zarzucić organizatorom, a Polska pokazała, że potrafi. Tylko, że policja znowu policzyła po swojemu - teraz na milion+, co by splendor był większy, że zapanowali nad taką ciżbą. Watykan policzył po swojemu i nasze służby z telewizorniami na czele podkuliły ogony i zgodziły się na milion-.
Jednym wielkim zgrzytem na tle spontanicznej, radosnej i przyjaznej młodzieży był przed ołtarzem rząd z rządem.
W 1956 przyjechał do Polski Chruszczow, zaniepokojony naszym Październikiem. (Pamiętasz Multilatku, jak było przez trzy miesiące fajnie w Polsce?) Na lotnisku zlanym listopadowym deszczem, I sekretarza KC KPZR powitało "Mazowsze" śpiewając: "I choć padało, choć było ślisko, to się przywlokło to świniorzysko".
Teraz zespól ten (jeśli organizatorzy mieliby trochę odwagi i poczucia humoru jak wówczas organizatorzy powitania) mógłby w imieniu Papieża zaśpiewać temu pierwszemu rządowi krzeseł inna piosenkę ze swego repertuaru: " Po cóżeśta kawaliry przyszli, O jo jo jo jo joj. Moja izba nie po waszej myśli O jo jo jo jo joj".
Rzeczywiście. Jeszcze papież w Polsce a oni dalej swoje, bez cienia refleksji.
Nie ma autorytetu na ziemi (ten był ostatni, no bo chyba nie Putin?!), który by dotarł do tego betonowego schronu, osłaniającego ptasi móżdżek z bezczelnym i cynicznym sprytem aby trzymać się władzy jak mokrej dupy popiół. Za wszelką cenę.
Bierze mnie jeszcze większe obrzydzenie do tej formacji a to w kontraście do tego, co widziałam i słyszałam przez te dni.
Szkoda, że takie refleksje mnie ogarnęły, choć akurat nie one pochłaniają głównie moje myśli.
PS. Właściwie powinnam ten wpis zamieścić w "Praktykach rządu PiS". Możecie przerzucić, bo tam bardziej pasuje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inny świat dnia Nie 17:31, 31 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|