 |
www.spotkania.fora.pl zatrzymaj się na chwilę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
multilatek
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 954 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:06, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
W informacjach o nowym rządzie zaskoczyły mnie niemile trzy informacje:
- obecność Gowina jako ministra sprawiedliwości. Ktoś napisał, że mógł premier wziąć na to stanowisko jakiegoś biskupa i uniknąłby pośredników;
- nieobecność Millera, który wydawał się być bardzo kompetentny;
- pominięcie Schetyny, uważanego powszechnie za sprawnego organizatora.
Po chwili zastanowienia myślę, że premier nie myślał o rządzie, w którym za dwa miesiące będzie wszystko zmieniał, to byłoby niepoważne. Takie głosy słyszy się ale to jest dziennikarska "wata".
Po wydzieleniu funkcji prokuratora generalnego z M.S. rola ministra stała się raczej dekoracyjna. Gowin będzie poddany nadzorowi premiera i będzie dyscyplinowany, kiedy przesadzi w swojej gorliwości ideowej. Jako poseł mógł gadać co chciał, teraz do gadania będzie miał mało i tylko w szczególnych okolicznościach. Czy w tym celu należało robić go ministrem?
Sprawa Schetyny jest dla mnie zagadką. Ponoć istnieje cała frakcja Schetyny i tę frakcję ponoć premier szczególnie wyróżnił pognębiając samego Schetynę. Palikot darł koty ze Schetyną i to zdecydowało o jego odejściu z PO ale co się dzieje wokół faceta, trudno wyczuć. Przywództwo Tuska jest niekwestionowane. Schetyna w niczym nie może mu zagrozić. O co więc chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:29, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrze to wypunktowałeś Multilatku, już z tego co wyłuskałeś wynika, że najpilniejszą potrzebą było zapobiec rozłamowi, tym bardziej, że skrajna prawa noga u sąsiada też się reorganizuje.
Ja mam wrażenie, że to rozdarcie między Tuskiem i Schetyną trwa nieco dłużej. Mnie się zdaje, że Schetyna ma sporo za uszami i miał prikaz od Tuska, że ma być świętszy od papieża. Z przecieków w sprawie hazardowej widać było, że starzy kompani jednak próbowali dalej kręcić swoje interesiki. Schetyna potrafił zawsze niezwykle sprawnie organizować wokół siebie wzajemnie wspierających siebie ludzi, więc ich Tusk teraz wziął na swoje smycze i przewodnika sfory upokorzył - to w sforze wilków działa. Czy zadziała w ludzkiej zgrai???? Zobaczymy.
Multi, jeśli chodzi o Millera to on po wystawieniu w sprawie smoleńskiej mocno zużył swoją tarczę i z powodów politycznych trzeba było zdjąć go z pierwszej linii, ale jestem pewna, że jego umiejętności zostaną wykorzystane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:20, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Poszperałam w necie, aby zobaczyć co tam znani blogerzy mówią o ministrze Gowinie. Znalazłam całkiem sporą garść
[link widoczny dla zalogowanych]
albo to - W dzisiejszym wystąpieniu Donalda Tuska, najbardziej ubawiło mnie zdefiniowanie roli Grzegorza Schetyny. Otóż, ma on być rezerwą strategiczną Platformy! Genialny tekst, który zasługuje na to, by trwale wejść do słownika zgrabnych politycznych eufemizmów. Kiedyś na to samo mówiło się „paszoł w p..du”!
[link widoczny dla zalogowanych]
lub
[link widoczny dla zalogowanych]
i jeszcze to
Cóż, żeby wymyślić Jarosława Gowina na stanowisku Ministra Sprawiedliwości, trzeba mieć niezwykle rozwiniętą wyobraźnię, ja tak kreatywna nie jestem.
[link widoczny dla zalogowanych]
i na deser Eliza - Ministrant Sprawiedliwości
[link widoczny dla zalogowanych]
Więcej Was katować nie będę, ale tak to wygląda w necie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:49, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Na marginesie wypłynięcia Gowina i walk frakcyjnych we wszystkich partiach : mnie od dłuższego już czasu irytuje, że zawsze sprawdzają się przecieki lansowane przez dziennikarzy.
Jeszcze w SLD spokojnie rządził uśmiechnięty Olejniczak, a Napieralski gdzieś tam w tle występował i nie wpychał się na ekran ze swoimi mądrościami, a już dziennikarze opowieść o konflikcie między tymi dwoma snuli.. Sprawdziło się wszystko, a SLD słono zapłaciła za te harce (głównie Napieralskiego).
Jeszcze PIS był zwarty i gotowy do boju z resztą świata kiedy dziennikarze już snuli opowieści o pisowych frakcjach. Też kolejne podziały następują (mam nadzieję, że także ze stratą dla tego środowiska).
Kiedy 4 lata temu zaczynały się rządy PO premierem został Donald Tusk, a wicepremierem Schetyna (jak mówiono prawa ręka Tuska). Od afery hazardowej media rozpoczęły opowieść o "poniżeniu potężnego Schetyny" i narastającym konflikcie między czołowymi politykami PO.
Trzeba przyznać, że "ciosy" jakie sobie politycy PO zadają wydają się być mniej krwawe niż w przypadku walk w innych partiach, ale...
moja wrodzona naiwność ciągle jest wystawiana na próbę.
Byłam niemal pewna, że Tusk tym razem zaskoczy "wszystkowiedzących" dziennikarzy i wbrew ich prognozom Schetyna wejdzie do rządu, a konflikt przestanie się tlić i podniecać media.
Zamiast tego Tusk zaskoczył Gowinem (na którego ja od dawna mam wręcz alergię i nie jestem w tym odosobniona).
Zaskoczył chyba także swoim expose, o którym sam prezes Kaczyński wyraził się, że "było zręczne".
Nie mogę nie zgodzić się z panem prezesem.
Od dawna moja naiwna natura chciałaby aby w jakiejś jednej partii znaleźli się ci wszyscy politycy, których ogląd rzeczywistości i dalsze cele są mi bliskie. Nigdy jeszcze nie było takiej partii
Zwolennicy PIS w 2005 roku po wyborach dowiedzieli się, że wsparli także Leppera , Giertycha i RM.
Wyborcy z 2007 roku, którzy popierali LID jakiś czas po wyborach dowiedzieli się, że z LID pozostał tylko wszechwładny (a głupi !) Napieralski współpracujący w mediach z PIS.
Obecnie wyborcy PO (tacy jak ja, czyli jednak z lewicowym przechyłem) dowiadują się, że wsparli skrajnie prawicowego i kościółkowego Gowina.
Ot, takie niemiłe niespodzianki powyborcze..
Trochę zaczynam rozumieć tych, którzy nie pofatygowali się na wybory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inny świat
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1867 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:02, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
W kwestii Ministranta Sprawiedliwości - wymuskanego acz odpychającego swoją osobowością - zgadzam się z większością reprezentowaną przez Ansię a co do całego rządu powiem z całą stanowczością:
ŻEŃSKA CZĘŚĆ RZĄDU MA ZGRABNE NOGI.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:52, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
.
Kiedy klnąc pod nosem "k-m-ć!" wędrowałam po lesie znaków zapytania wołając; "jak tu nie pić, panie Premierze, jak nie pić?!" i - dlaczegoś to zrobił Donaldzie, żeś posadził tego świętojobliwego - na stolcu sprawiedliwości?!? - spotkałam młodego człowieka, dr Rafała Chwedoruka, który powiedział do mnie;
"Z całym szacunkiem dla ministerstwa sprawiedliwości, zwłaszcza w kontekście kryzysu jaki nas czeka, to nie jest kluczowy resort. To wikła Gowina we współodpowiedzialność za rząd premiera, jednocześnie nie daje mu większej roli politycznej a fakt, że nie jest prawnikiem, osłabia jego pozycję względem środowiska, z którym przyjdzie mu współistnieć. Myślę, że to była propozycja z gatunku takich nie do odrzucenia. Odrzucając ją, Gowin mógłby być przez główny nurt PO związany z Tuskiem krytykowany, jako ten, który z wygodnych pozycji, nie ponosząc odpowiedzialności, pozwala sobie na stawianie partii pod pręgierz..."
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziękuję ci Rafale za te słowa! Pozwoliły mi one uporządkować myśli i mieć nadzieję, że "uwikłany" G. nie podoła, trześnie, (jak to zderzak) i wyleci - raczej wcześniej, niż później!
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:42, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jam to samo pisała innemi słowy, bom nie polonistka.
.......No i waga cieżka w tym rządzie , najbardziej kontrowersyjny - świecki biskup - Jarosław Gowin.
Byłam wściekła na sama myśl, że to może być realne. Wiem jakie ma zapatrywania i z kim trzyma ( z Jonaszem "Niemcy mnie biją, ratunki!" JMR )
Wielokroć krytykował samego D. Tuska, jako przewodniczącego platformy, jak i Premiera i rząd.
Mówiłam wczoraj, że zaakceptuję ten wybór, jeśli będą ku temu powody.
Uważam, że D. Tusk - Premier, zrobił Gowinowi poważnego psikusa i
....w nos wyciął trzy szczutki....
Taki krytykant, teraz musi pokazać co potrafi. Musi sie uporać z prawnikami, którzy nierzadko nosem siegaja sufitu.
Seremet już sie niezbyt wypowiedział, a pamiętamy, jak podejrzewaliśmy go o działanie na szkodę rządu.
Teraz Prokuratura rozdzielona jest od Min. Sprawiedliwości i tenze min. może nie byc prawnikiem.
Jego atutem jest to, ze nie jest związany z korporacjami.
Ale!
Prawda jest taka, ze jeśli popełni błąd i Premier sie z nim pożegna? spadnie z pierwszych rzędów partii i będzie zawsze krytykowany za nieporadność.
To on wtedy będzie na cenzurowanym i to mi sie bardzo spodobało.
Ale z innej strony patrząc na sprawę uważam, że wykona swoją misje w tym resorcie jak należy. Będzie wykonywał wytyczne swojego rządu, a reszta sie zobaczy - bicz nad nim wisi.
Jako minister sprawiedliwości, nie będzie miał wiele do powiedzenia w sprawie np in vitro, co najwyżej odda swój głos, za lub przeciw!
Podobnie sprawa sie ma z Arłukowiczem, tylko może nie tak w kazdym "calu" bo nie było to powołanie na udowadnianie, że jest kiep
Jemu sie uda pociągnać dalej resort zdrowia, bo ma o tym pojęcie.[/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:43, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
hreczka napisał: | ............. mieć nadzieję, że "uwikłany" G. nie podoła, trześnie, (jak to zderzak) i wyleci - raczej wcześniej, niż później! |
Amen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inny świat
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1867 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:58, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jak u nie pić! No to wypiłam! Czerwonym winem za zdrowie Wasze i nasze i premiera, choć mniejszym łykiem, bo co też on kombinuje...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:21, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
IŚku:) dzięki za wypicie m.in mojego zdrowia i powiem tylko "bedzie dobrze"
Nasz Premier wyrósł na fajnego polityka i chyba można mu zaufać.
Z tym filozofem fajny numer zrobił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inny świat
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1867 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:31, 19 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Rząd przeszedł tyloma głosami ile ma z wyborów.
No to upiekę tę gęś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:51, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
IŚiu:) piecz gęś ( ja bym jeszcze zrobiła czerninę , ale nie w każdym domku sie jada )
A ja odszukałam artykuł z ONETu, który szybko 'spadł' z pierwszej strony a jest wart zamieszczenia tu
Wszystkie twarze Radosława Sikorskiego
Ma szansę zostać ministrem spraw zagranicznych najdłużej sprawującym swój urząd w historii III RP. Jest jednym z najbardziej znienawidzonych przez PiS polityków Platformy Obywatelskiej. Jednym zdaniem opublikowanym na Twitterze potrafi rozpalić całą Polskę. Rola Radosława Sikorskiego w polityce daleko wykracza poza kierowanie resortem spraw zagranicznych, choć to ostatnie zadanie ponownie powierzył mu Donald Tusk.
Tym, którzy za najwyższy stopień patriotyzmu uważają oskarżanie rządu wyłonionego w demokratycznych wyborach o służalstwo wobec obcych, o kondominium, bifinlandyzację, o zaprzaństwo i zdradę mówię: opamiętajcie się i zrozumcie, ta Polska, którą mamy: demokratyczna i wolnorynkowa jest najlepsza, jaką kiedykolwiek mieliśmy, nauczcie się ją kochać - grzmiał Radosław Sikorski w marcu tego roku podczas wygłaszania expose na temat polityki zagranicznej Polski. Słowa te były skierowane przede wszystkim do polityków PiS, którzy bezpardonowo krytykowali rząd za sposób prowadzenia śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, wytykając jednocześnie ustępliwość wobec Rosji.
Tymczasem Sikorski (ur. 1963) przez kilka lat był związany z Prawem i Sprawiedliwością. Był to jednak tylko jeden z etapów jego błyskotliwej kariery, naznaczonej nie tylko kolejnymi stanowiskami, lecz również zasadniczą ewolucją sposobu myślenia o polityce zagranicznej.
Wiceminister żarliwy antykomunista
Sikorski ukończył Oksford. Był wtedy uchodźcą politycznym w Wielkiej Brytanii. W drugiej połowie lat 80. pracował jako korespondent prasy brytyjskiej w Afganistanie i Angoli. Był zaangażowanym reporterem wojennym, nie krył swojej sympatii do afgańskich mudżahedinów walczących z interwencją Związku Radzieckiego. W 1988 roku za zdjęcie rodziny afgańskiej zabitej w bombardowaniu otrzymał prestiżową nagrodę World Press Photo.
Kariera polityczna przyszłego ministra spraw zagranicznych w Polsce zaczęła się na początku lat 90. Początkowo doradzał słynnemu miliarderowi Rupertowi Murdochowi w sprawie inwestycji w naszym kraju, lecz już w 1992 roku został wiceministrem obrony narodowej w rządzie Jana Olszewskiego. Miał w tym czasie opinię nieprzejednanego antykomunisty, gorącego zwolennika wejścia Polski do NATO i raczej eurosceptyka. Swoje poglądy wykuwał w zwyczajowo sceptycznie nastawionych wobec Unii Europejskiej brytyjskich środowiskach konserwatywnych.
W gmachu Ministerstwa Spraw Zagranicznych pojawił się w 1998 roku, kiedy otrzymał tekę podsekretarza stanu w MSZ w rządzie AWS-UW, na którego czele stał Jerzy Buzek. Pełnił tę funkcję do 2001 roku, nadzorując relacje z krajami Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej.
Minister, który "kocha wojsko"
Szczebelek wyżej Sikorski wskoczył w 2005 roku, gdy został ministrem obrony narodowej w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza. Pełnił tę funkcję również w gabinecie Jarosława Kaczyńskiego. Podał się do dymisji w lutym 2007 roku. Jednym z jej powodów miał być ostry konflikt z szefem Służby Kontrwywiadu Wojskowego Antonim Macierewiczem. Tuż po odejściu Sikorski oświadczył, że "kocha polskie wojsko". Ile dla niego w czasie swojego urzędowania zrobił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BB
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 660 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:45, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Na chwilę obecną - "siąść i płakać" !
Ja przynajmniej tak mam i mimo, że ciskam się od ściany do ściany, usiłując wypracować sobie jakiś spójny pogląd na ten nowy "składorząd" to nic mi z tego nie wychodzi. Najwidoczniej obuch (no może pół-obuch) jakim dostałam w łepetynę w chwili, gdy Premier prezentował swoje stadko, miał jednak sporą wagę.
Jeśli to stan przejściowy to pół biedy - ale jak mi już tak zostanie?
Gdy słyszę różne opinie komentatorów z prawa i z lewa, a także czytam Wasze zdania w "przedmiotowej sprawie" to mam jeszcze bardziej mieszane uczucia bo wszyscy mają po trosze racje, a ja chciałabym zachować swoją wiarę, że MÓJ PREMIER MA ZAWSZE RACJĘ !
I pewnie łatwiej by mi było tę wiarę zachować, gdyby nie Gowin !
Wobec tego nie ma innego wyjścia jak zapytać - "no i jak tu nie pić Panie Premierze" ?
Autorkę tego pytania najmocniej uściskuję i ucałowuję !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:34, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
BBetko:) minie 100 dni rządu i będziemy coś wiedzieć
Ufam D. Tuskowi i to mi daje spokój św.
Wiem, że jak sie ktoś nie nada, to zostanie odwołany
A tu wklejam wsio o S. Nowaku, który dostał ciezki resort i każdy sie obawia, czy też on da rade?
Też nie wiem.
Ale znam z życia taką maksymę, że jak sie kogoś kocha, czy ceni w tym wypadku, polega jak na "Zawiszy", to sie mu powierza trudne sprawy.
[link widoczny dla zalogowanych]
O tyle bedzie mu łatwiej, ze rozruszał ten resort Grabarczyk
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daga dnia Nie 19:37, 20 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BB
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 660 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:04, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie Nowak ! Jeszcze nie został namaszczony na ministra, a już "życzliwe" ścierwojady zakwalifikowały go jako "przecinacza wstęg" po Grabarczyku. Ale biedny ten Nowak - nie ma szczęścia bo przecież Grabarczyk nic nie robił, nic nie zrobił, a więc i przecinać nie ma co.
I co będzie ? Robić też nic nie będzie bo w/g opinii znawców wszelkiej maści na niczym się nie zna poza robieniem sobie reklamy i lataniem do mediów.
Jakoś go widać w tych mediach nie lubią !
A czy Premier go lubi to się okaże - choćby i za te 100 dni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:55, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
.
BBuniu, odwzajemniam serdeczności i przy okazji - bardzo gorąco Cię proszę, Ty nie bij głową w ściany,
bo po pierwsze - to nic nie zmieni (w polityce), a po drugie... szkoda ścian!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:06, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jak bonie dydy BBetko:) stękolenia ścierwojadów i opozycji nie sprawdzaja sie - w odniesieniu do Platformy i rządu z D. Tuskiem na czele
Ile to razy słyszeliśmy, ze juz na dniach Platforma sie podzieli!!!!
TRZESZCZY w koalicji i nawet Kłopotek wychodził i pieprzył tak samo - i nic!!!!
"psie głosy nie idą pod niebiosy"!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BB
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 660 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:26, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Hreczuniu - obiecuję - przestaję tłuc bo niedawno było malowanie i faktycznie szkoda.
Wezmę sobie też do serca choć ciutkę optymizmu z naszych "łamów forumowych" - umiecie go wlewać w serce me.
Ale boję się obiecywać, że już więcej nie "wypsnie" mi się na tych łamach kawałek tego mojego obrzydliwego czarnowidztwa. Postaram się wszakże.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:54, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ulżyj sobie BBetko, bo inaczej pękniesz albo coś innego niemiłego Ci się przytrafi Od tego mamy to forum, żebyśmy mogły podzielić się wzajemnie naszymi obawami i przemyśleniami. Nie miej żadnych obiekcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:57, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dziś zamiast bloga Antoniego Kopffa polecam jego wyskrobki.
[link widoczny dla zalogowanych]
Niezła opinia o panuprezesie, oby żył tfuuu wiecznie, a także sejmie, posłach itp...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|