Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niech sczeźnie IPN!
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna -> Polityka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BB




Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 660 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:52, 31 Mar 2010    Temat postu:

Bardzo mnie interesuje ileż ta "dzika twórczość" niektórych "instytucji" nas wszystkich kosztuje !!!!!!!!!!!!!!
Na wszystkie NORMALNE dziedziny naszego życia brakuje pieniędzy - służba zdrowia - ciężko chora, inwalidzi latami czekają na sprzęt, aż trumny się w końcu doczekają, dzieci się poniewierają bo nie ma na żłobki i przedszkola, ludzie giną na drogach bo nie ma za co budować porządnych autostrad, zamyka się placówki kulturalne bo brak środków - długo by tak wymieniać można - ale na kretyńskie "badania naukowe" pseudonaukowców pieniądze są !!!!!!!!!!!!
Dobrze określił to wszystko Mirosław Drzewiecki, chociaż powodowały nim inne zgoła względy. Ale i tak CBA pod kierunkiem tego chorego Mariuszka za nasze pieniążki zaprowadziło Drzewieckiego tam gdzie jest teraz - a więc też do tej wyliczanki pasuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prawy




Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/4
Skąd: z zaboru austraickiego
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:17, 01 Kwi 2010    Temat postu:

A przepraszam bardzo czemu szkoda pieniędzy na badania naukowe ? Na nauce nigdy nie wolno oszczędzać. Zwłaszcza na własnej historii.
Można by cytować wielu mądrych tego świata, którzy przypominali jak dla każdego narodu jest ważna znajomość jego historii, nawet tej bolesnej.
Nikt prawa nie łamie w związku z ekshumacją, to raczej dziennikarze pokroju Maleszki lecieli do rodziny aby wywołać burzę.

Kto się boi tego co publikuje IPN ?
Czy ktoś do tej pory podjął się próby ukazania błędów książce o Wałęsie wydanej przez IPN ?
Czy ktoś jest w stanie z ręką na sercu przyznać, że wydanie przez IPN setek książek, publikacji itd nie przysłużyło się Polsce ?

Jeżeli lista podpisanych pod listem w obronie IPN jest złożona z oszołomów i tych co chcą zniszczyć polską pamięć to ja chyba żyję w matrixie
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daga




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4081 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:32, 01 Kwi 2010    Temat postu:

Dziewczyny:)SmileSmile macie rację!!!!!

A jeśli chodzi o Drzewieckiego, to mnie nie obraził, bo do mnie tego nie mówił!!!!!
Bardziej obraził mnie facet co był premierem i powiedział, ze stoję tam gdzie ZOMO.
Jego sługa obraził mnie, bo myślał, że "wszystko kupię"
Nie przepraszali za "małpę w czerwonym" itp
A teraz Ci "PRAWDZIWI CHRZEŚCIJANIE" Wink oburzają się, miast WYBACZAĆ!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ans
Administrator



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5109 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:47, 01 Kwi 2010    Temat postu:

To mnie się zdawało, że żyję w matrixie kiedy bardzo młodzi historycy przekonywali mnie, że lepiej niż ja wiedzą jak mi się żyło wtedy kiedy ich jeszcze nie było na świecie ("bo oni badali naukowo, a ja tylko z autopsji").
Ci co przeżywali razem to samo też często inaczej pamiętają Shocked
Bardzo mnie to dziwiło, ale dochodzę do wniosku, że nie zawsze ktoś kłamie z premedytacją. Ludzie są różni. Inaczej przeżywają, nie dla wszystkich to samo jest ważne. Sprawy niemiłe, niewygodne wymazują z pamięci.. i każdy ma "swoją historię". To już krok od "polityki historycznej" i "historii politycznej".
Moim zdanie historycy z IPN są tendencyjni i patrzą na niedawną historię z jednej wyłącznie optyki. Nie "boję się" tego co publikuje IPN, bo czegóż ja miałabym się bać, mały robaczek. Nie podobają mi się jednak "badania naukowe", które dopasowują fakty do z góry upatrzonej tezy.
W lecie byłam w archiwum w pewnym mieście powiatowym. Tam moja znajoma szukała śladów swojej rodziny w księgach. Ja w tym czasie rozmawiałam z pracownicami archiwum z wykształcenia historykami.
Byłam przerażona tym co te panie opowiadały . Mówiły o ludziach, których doskonale znałam, o zdarzeniach w których uczestniczyłam (to moje rodzinne miasto !).
To co mówiły to było jakieś koszmarne skrzywienie rzeczywistości !
Wyolbrzymiane zdarzenia małej wagi, przypisywanie im znaczeń, ubarwianie na dokładkę. Pomijanie oczywistych faktów, jakby nie istniały.
Pokazywano mi opracowania, w których pomija się rolę osób, które coś robiły (jakby ktoś gumką wymazał). W zamian jest wiele zmyślonych (na pewno !) bohaterskich historyjek o ludziach, których krewni teraz są "na fali".
Najbardziej rozśmieszyło mnie kiedy panie pytały czy znałam pewnego księdza. Mówię, że owszem, bywał w naszym domu jak byłam dzieckiem.
Panie na to ze zgrozą : "to na pewno groziło więzieniem".
Co , pytam ? "No, przecież to, że go gościliście w swoim domu, a on był bohaterem, walczył...ple, ple , ple..."
I jak rozmawiać z takimi ? Odpowiedziałam tylko krótko, że "niczym nie groziło", ale i tak nie uwierzyły..

Dago to o czym piszesz było omawiane w dzisiejszym "szkle" i dużo było sms-ów na ten temat Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daga




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4081 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:59, 02 Kwi 2010    Temat postu:

Ansiu:) jak dam radę, to obejrzę powtórkę szkiełka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inny świat




Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1867 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:08, 02 Kwi 2010    Temat postu:

O moim stosunku do IPN i jego "wartości naukowo-poznawczej" niech zaświadczy nie szczegółowe uzasadnienie ale wydarzenie z życia naszej Hani, która wtedy miała 4 albo 5 lat. A było tak:
Pojechaliśmy na wczasy do Kołobrzegu do prymitywnego jak to w tych czasach (lata 60-te) ośrodka, który nie był skanalizowany. Było tylko wielkie szambo z odpowietrznikiem stojącym w kącie ośrodka... Mam pisać dalej???
Odpowietrznik miał kształt rury o średnicy 15 cm i wystawał na pól metra z ziemi wokół niej zabetonowanej.
Pewnego dnia, chcąc mi ulżyć w bezustannej opiece nad absorbującą i pełną nieziemskich pomysłów Hanią, nasza znajoma podjęła się opieki nad nią i dzięki temu mogliśmy wyjść do miasta na kawę. Wracając- w odległości 200 m od ośrodka, poczuliśmy straszny smród. A że na przeciwko była jednostka wojskowa, więc pomyśleliśmy, że właśnie oczyszczają tam szambo jak co tydzień. Ale nie. Nie ten dzień, nie ta pora, żołnierze nad szambem graja w siatkówkę. Im bliżej celu tym smród większy. Wtedy przez głowę, jak błyskawica, przeleciała mi myśl, że to moje dziecko ...
No ale skąd? Jak? Niemożliwe!!!.
Wpadamy do domku, zajmowanego przez nasza koleżankę i pytamy: gdzie Hania? - A bawi się tam za domkiem..
Istotnie. Przy odpowietrzniku stała Hania z kupką kamieni i patyków, zgromadzonych wokół rury i metodycznie wrzucała po kolei to albo owo.
W zależności pod wagi kamienia z rury wylewała się z większym lub mniejszym rozbryzgiem treść szamba, opryskując Hanię i to co wokół ku jej wielkiemu zadowoleniu.

I co tu więcej porównywać?
IPNowscy śledczy stanęli nad szambem po minionym ustroju i z lubością wrzucają do niego mniejszych lub większych prominentów. W zależności od wagi delikwenta, rozbryzg jest większy lub mniejszy. A oni
stoją nad tym szambem i biją sobie - jak Hania po udanym wrzucie - brawo.
No i brawo dla tych, którym robota IPNu sie podoba.
SZAMBO JEST DLA SZAMBONURKÓW a nie dla ciekawskich, co też tam pływa i po kim i co to znaczy.
Akta po niektórych instytucjach PAŃSTWA są dla PAŃSTWA pro memoria a nie, za przeproszeniem, dla gawiedzi, która po każdym wrzucie w to g... wyciąga fałszywe jak te akta wnioski.
Nie ma się czym podniecać.
Każdego dnia powstają nowe akta i nowe szambo.
I tym nieoptymistycznym akcentem kończę z zawołaniem; PRECZ z IPNem.

PS. Przeczytałam listę obrońców. Wstrzymam się.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Inny świat dnia Pią 10:00, 02 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna -> Polityka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin