www.spotkania.fora.pl

hajdi

Ja też jestem dosyć odporna. Przeziębiam się raz na 3, 4 lata.
Grypę jednak złapałam ostatnio w czerwcu ubiegłego roku( 1,5 roku temu) i rzeczywiście miałam bardzo wysoka gorączkę, bóle mięśni i takie tam.
Poprzednio w 2000 roku miałam nawet powikłania, najpierw zapalenie oskrzeli, które przeszło gładko w zapalenie krtani. Myślałam, że umieram. W pracy nie byli zachwyceni, bo był to również czerwiec i rekrutacja na studia.
Szczepiłam się przeciw grypie raz, nie z własnej woli a kierownictwa, które nam to zafundowało. Nie czułam sie po tym najlepiej, ale może to była autosugestia Smile

Szczepi się za to regularnie mój tato, który bardzo ciężko zawsze przechodził grypę, a w jego wieku (82 lata) to niebezpieczne. I rzeczywiście nie choruje teraz.

kszzzz

Ostatni raz byłam na zwolnieniu lekarskim 6 lat temu (za to przez 0,5 roku) z powodu złamanej nogi. Wcześniej miałam kilka zwolnień z powodu grypy, ale ostatnie około 25 lat temu.
W wieku przedszkolnym i szkolnym byłam dość chorowita, a na studiach bardzo. Na moich studiach nie mozna było opuszczać zajęć, bo wszystkie trzeba było odrabiać, a nie było kiedy (teraz studenci mają znacznie luźniej). Więc jeśli byłam chora, sobotę z niedzielą spędzałam z łózku, a dni powszednie na zajęciach, nawet z gorączką... Tylko 2 dni z 6-letnich studiów opuściłam z powodu choroby (czyli z powodu b. wysokiej gorączki). Po studiach to się na mnie odbiło, łapałam każdą infekcję. Ale po kilku latach (w czasie których leczyłam się w łóżku) uodporniłam się i przestałam chorować. Ostatni katar miałam 2 lata temu...

Daga

Dziś już 'ścierwojady' troszkę inaczej mówią.
Już więcej jest opamiętania na grypowy temat i odzywają się głosy odnoszące się ze zrozumieniem do działania min. Kopacz.

hreczka

.
Kiedy kilka lat temu, systematycznie się szczepiłam,
co najmniej trzy razy w roku - poważnie chora byłam!
Od trzech lat szczepień zaniechałam
i ani razu nie zachorowałam!!!

Rotfl

A co dziś satyryk S. Sadurski mówi o grypie? Rolling Eyes

___

___

.

DAK

Na dobranoc zawsze czytam Palikota [link widoczny dla zalogowanych] , a tuż przedtem przeczytałam jak to [link widoczny dla zalogowanych] i trochę się zaniepokoiłam.

Te koncerny farmaceutyczne to na prawdę potężna jak mafijna struktura. Czy rzeczywiście nie uderzą w nas? Czy Kopacz takimi wypowiedziami nie za bardzo im się naraża? Czy nie posuną się do pokazania Polaczkom, że grypa i to w dużej fali do nas jednak nadciągnie.
W takim tonie jak dziś ona w Sejmie i jej zastępca mogą uderzać media (szkoda, że tego nie czynią), ale nie ktoś z rządu. To może być niebezpieczne. Rolling Eyes

Ps. Zdaje mi się, że w tym [link widoczny dla zalogowanych] jest sporo racji. Tylko jeśli tak, to tym bardziej trzeba cholernie politycznie do tego podchodzić, bo to nie jest zabawa w kotka i myszkę. Crying or Very sad

Ps.2 - Przeczytałam też to [link widoczny dla zalogowanych] , którego fragmenty teraz można spotkać na portalach. List długi, ale przeczytałam całość i myślę, że więcej samych lekarzy powinno głośno zacząć się wypowiadać, a nie tylko pani minister. Lekarze na całym świecie mają wątpliwości, jeśli nie krytyczny stosunek. Ale nie powinni się ograniczać do odmawiania przyjęcia szczepień. Siedząc cicho zdają wszystkich laików na medialne dokształcanie w dziedzinie histerii, tak ochoczo podejmowane przez światek dziennikarski.

Daga

DAKuniu:) dziękuję Ci za tego Palikota. Tyle miałam niepokoju, czy dobrze robi min Kopacz?Dziś słuchałam tej debaty.
To jest grypa polityczna !!!!!

Tylko ta sezonowa jest grożna

A swoją drogą, to jesteś urodzonym pedagogiem Very Happy

chylę głowę!

DAK

Daga

DAKuniu:) i owszem przydaje się, jak wszystko czego człek poczciwy się wyuczy Very Happy

Jestem pełna uznania Padam

hreczka

.
Dakunia w swej wielkiej skromności napisała (i to w dodatku w "Ps." Rolling Eyes

)...

hajdi

To jest tragiczne.
Niedawno redaktor 'Gumowiec' w szkle strasznie wydziwiał nad tym, że rząd nie zakupił tej szczepionki. jeden z telefonujących wytknął mu, że sieje panikę i na korzyść jakiego koncernu farmaceutycznego działa.
Ale się red.wkurzył Smile

ans

Może nie oglądałam uważnie, ale ja odniosłam wrażenie, że Gumowiec zdanie ma zbliżone do minister Kopacz. Że "sieją panikę" telefonujący zarzucał ogólnie dziennikarzom i właśnie Gumowiec odżegnywał się, a oburzał z powodu uogólniania i wrzucania wszystkich dziennikarzy do "jednego pudełka" Wink

Natomiast wczoraj zdenerwował mnie Sianecki nieznajomością tematu.
Dzwonił ktoś argumentujący, że nasza minister zdrowia "powinna ludziom zostawić wybór czy chcą się szczepić i zakupić szczepionki".
Sianecki w żaden sposób nie skomentował, a przecież minister Kopacz mówiła, że chętnie kupiłaby szczepionki do aptek (wybór pacjentów czy chcą się szczepić ), ale w tej chwili firmy farmaceutyczne godzą się wyłącznie na zakupy rządowe.

hajdi

No popatrz Ansiu to samo oglądałyśmy, a odbiór różny. Widać ja się już uprzedziłam do redaktora Gumowca Smile

Ewa z Tarnowa

Tym razem odradzam szczepienie przeciw świńskiej grypie. Chyba nie chcecie tak wyglądać Shocked

To jeden ze skutków ubocznych Laughing

Daga

Takiej przemiany życzę posłom z opozycji upominającym sie o szczepienia.

hajdi

Kryzys nie dał Polsce rady i grypy, jak się okazuje też się nie boimy.
Jakoś tej zapowiadanej przez "onych' paniki nigdzie nie widać. Muszą wymyślić jakiś inny kataklizm.
Tak naprawdę to wystraszył mnie ten Związek Patriotów Polskich. Która egeria tam w tym ZPP robi za Wandę Wasilewską Question