www.spotkania.fora.pl

acomitam

Dziś w Radio Zet pan Schetyna dowiódł, iż zaden wróg ci tak nie dowali jak dowali ci przyjaciel:

"Napieralski nie poprze marszałka"
dzisiaj, 09:06
TSz, PKo / Radio ZET, RMF FM

Szef klubu PO Grzegorz Schetyna podtrzymał w Radiu ZET swoją wcześniejszą opinię o Grzegorzu Napieralskim jako o "politycznym handlarzu" i podkreślił, że jest pewien, że nie udzieli on poparcia kandydatowi Platformy - Bronisławowi Komorowskiemu.

Napieralski domagał się przeprosin od Schetyny, który nazwał go "politycznym handlarzem". W programie Moniki Olejnik w Radiu ZET polityk PO kategorycznie stwierdził, że "nie ma za co przepraszać". - Mam nadzieję, że ten czas jest przełomowy i Napieralski będzie uprawiał politykę w inny sposób niż dotychczas - powiedział Schetyna.

Pytany o przykłady "politycznego handlu", odpowiedział: "Na przykład kwestia sytuacji w mediach publicznych, kwestia tego, w jaki sposób SLD umówiło się z PiS. Autorem i realizatorem tego pomysłu był Grzegorz Napieralski. Taka jest prawda".

Całość można przeczytać na stronie:
http://wybory.onet.pl/prezydenckie-2010/aktualnosci/napieralski-nie-poprze-marszalka,1,3302114,aktualnosc.html

Parafrazując znaną pieśń M.Konopnickiej: "Nie będzie pisior pluł nam w twarz... sami to sobie zrobimy"

Inny świat

Te same myśli naszły mnie przy porannych obrządkach i nie wprawiły, niestety, w dobry nastrój.
Marszałkowi pod nogi ciężkie kłody rzucają Schetyna, szef kampanii Sławcio Nowak, Palykot z Lublyna i pomniejsi. Schetyna jest - bo był zawsze - młotowaty i jako takiego trzeba na czas nerwówki zamykać w szafie (klozecie, komórce, pod dywanem), bo palnie z tak grubej rury, że opadają liście, uszy i niestety, słupki z poparciem. Niech już lepiej strzela gole w innej grze i tam trafia w słupek, poprzeczkę lub spojenie poprzeczki ze słupkiem; to jest wredny strzał dla przeciwnika ale dla swojej drużyny - katastrofa. Nowak jest skrzywiony i ze zmarszczonymi brwiami wygląda jak mix karykatury własnej z karykaturą Krzaklewskiego. Nie nagania to sympatyków. Poza tym siedział cicho, jak mysz pod miotłą a Kluzik kwitła wprost. Zeblekła (jak to po śląsku mówia - a onaż Ślązaczka) ciężką żałobę, założyła szkła kontaktowe, zrobiła fryzurę, nabrała oddechu i dykcji - i proszę. A pani rzecznik Kidawa-Błońska , delikatnym głosikiem i zarobiona za tych leniów ze sztabu cienko przędzie. Pomysłów zabrakło, co widać wyraźnie a tłumaczenie, że nie wypada, bo żałoba albo dwa płaszcze na jednym ramieniu nosi marszałek - już się zdezaktualizowało.
Panowie i panie sztabowcy: po jednym i do roboty. Ciężkiej i rzutkiej, z pomyślunkiem, biglem, błyskiem i strzałem celnym w sam środek kaczego kupra.
Niech wytwórcy kocich misek i legowisk nie szykują nowych wzorów pałacowych.
Zgiń, przepadnij maro nieczysta.

Daga

Jestem zdania, że Napierdalskiego niech dopieszcza 'malowaniec' Platforma spokojnie bez kupczenia z kłamczuchem ( kupczył z pisdzielcami o mediach do bólu ) pomału rozmawiać powinna.
Marszałek ma zdolności mediacyjne i potrafi przekonać do siebie.
Zobaczy gawiedz, kto jest poważny, a kto od tyłu sie wślizguje Napierdalskiemu.
Twardemu elektoratowi pisdzielców nie da rady nic wytłumaczyć.
A lewicowi nie będą się pytać - zagłosują na Marszałka - bo inaczej IV RP!!!!
W tej chwili miast wślizgiwania się, wolę PRZYPOMINANIE!!!!
Dzisiaj bardzo pomógł -Wyrok sądu, tłumaczenie Ewy Kopacz, Vincenta Rostowskiego, i w końcu Konferencja Premiera i Pawlaka

ans

Niby racja Dago, podlizywać się nie powinni, ale po co niepotrzebne napięcia spowodowane nieprzemyślanymi wypowiedziami Schetyny ?
Wyrok owszem cieszy, to co mówili Kopacz i Rostowski także, ale pewna jestem, że tego nie pokarzą w TVPIS.
Dla wyznawców Jarosława nie ma żadnego znaczenia co mówi sąd, a sztab znowu się odwołuje aby przeprosiny przynajmniej odwlec. Sad

kszzzz

Niech się Jarkaczowe podlizują. Platformie wara od lizusostwa!!! A Schetynę proponuję wysłać na delegację na Grenlandię - na dwutygodniową delegację!

hajdi

Z Schetyny to rzeczywiście jest młotek Evil or Very Mad

mało lotny i nie rozumie o co biega Confused

Daga

Śmieszność pisdzielców jast tak tragiczna, że nie ma sensu wciskać sie Napierdale, tylko poważnie rozmawiać o konieczności przeprowadzania zmian dla Kraju w którym żyje on i jego dzieci.
Najważniejsze jest uświadamianie obłudy jarkacza, malowańca jednego, który zjadłby wiecie co, żeby tylkomieć wadzę

Dziś oglądałam min. Kopacz u Paradowskiej - to było wspaniałe!!!!!!
Tylko, żeby do zakutych łbów coś docierało????

kszzzz

Nic nie dotrze.... Confused

Nie mam nadziei.

Daga

Ludzie nie chcą pamiętać , albo nie wiedzą - CO TO JEST KOSZYK GWARANTOWANY!!!!!!
Nie ważne w jakim Szpitalu, czy Klinice, aby tylko były 3 literki NFZ

Nie mogę!!!!!!
Zadzwoniła kobita do szkiełka i pletła, a ja mało nie walnęłam kapciem w ekran!!!!!!

Daga

Mam nadzieję, że goście którzy tu wchodzą od nas się dowiedzą, bo na fsk nie ma co pisać.
Tam, jak czapka leży, czasem przechodzi, wiecej razy NIE!

ans

Ja dzisiaj oglądałam tylko tvn24.
Odnoszę wrażenie, że dziennikarze "jakby lepiej się prezentują" niż przed niedzielą. Wink

Daga

Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca Very Happy

Niby tak jest - ALE?

Są takie momenty, że pozwalaja pleść głuptakom.
Grysiak rozmawia z Piekarską i mówi, że Palikot to nawet oddałby Napieralskiemu ze dwie teki i co to jest dla Platformy, czy jakoś tak!
A Piekarska z furią odpowiada -"tak właśnie platforma rządzi, kupczeniem się zajmuje, ale my nic handlować nie będziemy"

Grysiak POWINNA, jako uczciwa dziennikarka zasugerować, że to co mówi Palikot, to jego zdanie a nie rządu i Premiera.
Ja na jej miejscu przypomniałabym, że taki handel o media, jakie prowadził Napieralski - nawet w pałacu do 12 w nocy, to dopiero było kupczenie, które trwa do dzisiaj.
A więc mamy dziennikarskie trąby!!!!!
Są programy tendencyjne i trudno, wspierają swoją ukochaną partię i malowańca.

ans

"Chwalę" bardzo umiarkowanie, ale... ja głównie wyczuwam atmosferę.
Przed pierwszą turą wyczuwałam pozytywną atmosferę na ulicy i .. przecież sprawdziło się. W moim mieście Komorowski zostałby prezydentem już po pierwszej turze !
W mediach wyczuwałam atmosferę nagonki na Komorowskiego. W tych komercyjnych wynikającą chyba z demonstrowania poprawnej bezstronności. "Wpadki" marszałka były prezentowane do znudzenia, a groźne pomruki prezesa najwyżej jeden raz przemykały przez ekran.
Nadal muszą zapraszać pisowych. Dostrzegam jednak, że trochę ich wreszcie dociskają i chyba przestali traktować kandydata PIS jako kandydata "specjalnej troski".
Na razie atmosfera w sieci też jest lepsza !
Poprzednio odczuwałam silną presję pisowych. Teraz oni także są, ale odczuwam włączenie się też drugiej siły !
Jak najwięcej należy podkreślać to co wczoraj mówił premier, że "mogą pogonić" PO w wyborach parlamentarnych.

BB

Pozwolę sobie powiedzieć krótko ale brzydko - kampania Komorowskiego jest do d....... !
A dlaczego ? Bo i sztabowcy tacy są !
Owszem jestem zwolenniczką SIŁY SPOKOJU, ale co za dużo to ani świnie nie chcą.
Już niejednokrotnie krytykowałam Tuska za jego "politykę miłości" bo przeczuwałam, że gorzko za nią zapłaci.
No, ale skoro szef każe wroga swego miłować i cały czas się pilnować, by tego wroga broń boże czymś nie urazić to wszyscy - z wyjątkiem Palikota i Niesiołowskiego - zrobili się mięciutcy jak mamałyga i nudni jak flaki z olejem. A gdy wróg wymierzy siarczysty policzek albo napluje w gębę - wytrzeć, rozetrzeć i zapudrować !
Może zmądrzeją, jak się obudzą 5 lipca z ręką w nocniku ! Niestety będzie za późno !!!!!!!!

hajdi

Trafnie BBetko podsumowałaś kampanię PO. Też uważam, że robią ją ciamciaramcie, że posłużę się określeniem pislamistów. Są za miękcy i bardzo chcą być "correct" Sad

Daga

Myślę, że coś zmienią sztabowcy, żeby nie było tak sennie

acomitam

No, jeśli będą 'zmieniać' tak jak Schetyna i Gowin, to znowu wylądujemy w kartoflanym Kaczystanie. Mam dwie godziny czasu przed powrotem do pracy ale wprost boję się włączyć telewizor...

hreczka

ans

Jak dla mnie przesadzacie.
Dzisiaj oglądałam relację z kampanii w tvn24 i wcale nie byłam rozczarowana.
Pokazano wizytę marszałka w Płocku. Wypowiadał się jasno i bardzo dobrze!
Wczoraj Joanna Mucha rozmawiała u Rymanowskiego z Migalskim.
Była uśmiechnięta, uprzejma(a i tak mu dopiekła) i pozostawiła bardzo miłe wrażenie.

Daga

Napieralskiego wyforował jarkacz, jakubiak, kluzik, migalski, a ten szczyl się nie obudził i prowadząc cd. kampanii odpłaca sie jarkaczowi za współrządzenie w TVP.
To jest główny problem kampanii
Dzisiaj ucieszyłam sie, ze przy stoliku nie zjawił sie Premier i Marszałek, co napisałam w fsk!

"Staje taki nadmuchany i domaga się premiera!!!! p.o. prezydenta!!!!
Przy tym stole mogliście posiedziec, bo macie czas!!!
Jarkacz nic nie robi prócz zamętu to może posiedzieć
Napieralski, już po I turze, choć tego nie wie, też ma czas
Pawlak kurki od gazu posprawdzał, pytania przygotował, też ma wolne.
Biedna p. Kopacz tłumaczy po raz 157 jak jest i co należy zmieniać, ale do tych ludzi można mówić w kółko.
Jak mówi w sejmie o sprawach OZ i finansowaniu przez FNZ, oraz pomocy rządu dla Szpitali, to na sali z tych ugrupowań siedzi po 5 osób, a teraz wielkie zainteresowanie????
Obłudnicy!!!!!
Nie tańczcie tak jak malowaniec zagra, bo on gra na swoim instrumencie i swoje melodie!!!!!!

Premier w tym czasie miał ważniejsze sprawy, u powodzian był z min Milerem. Doglądał spraw odszkodowań na miejscu i na siedzenie przy stole nie ma czasu.
A Marszałek nie jest specjalistą w sprawach zdrowia, nie jest szefem rządu, ani szefem partii i był w ważniejszym miejscu.
Prosił Marszałek, jarkacza do odwiedzenia szpitala skomercjalizowanego przez pis, który doskonale działa.
Nie rozumie więc jarkacz o czym mówi!!!!!!"

hajdi

Patrzę teraz na RR i oczom ani uszom nie wierzę. Arłukowicz kłóci się z Cymańskim o "in vitro" i wytyka pisiowym różne grzeszki.
A cóż to za zmiana frontu i co mu się stało. Tak się kochali z Kempą w komisji śledczej, zgadzali w każdym słowie, tak się podlizywał prezesowi w czasie przesłuchania.
A to chorągiewka, poczuł nagle inny wiatr Evil or Very Mad

Daga

Też zwróciłam na to uwagę.
Tak sie pisdzielcy wciskają w d..... że lewicy wychodzi to bokiem i zaczynają kąsać. To dobrze!!!!
Tylko, że i jarkacz i Napierdalski, mówią wszystko pod wybory.
Wczoraj Senyszyn zaatakowała Kalisza, po co???

ans

Arłukowicz co mówił o "in vitro" to z całą pewnością takie miał zdanie "od początku świata". Rymanowski "docisnął" w takim temacie to musiały wyjść różnice.
Mnie się jednak nie podobało, że Arłukowicz atakował p. Kopacz, że "dopiero teraz przed wyborami mówi, że ma środki na "in vitro" , tylko na ustawę czeka.
Pamiętam doskonale, że pani Kopacz wypowiadała się za finansowaniem "in vitro" zaraz jak PO zaczęła rządzić. Jeśli Arłukowicz mógłby się czepiać to całej PO (z jej gowinowym prawym skrzydłem na czele), a nie akurat p. Kopacz i Komorowskiego !
Lewica zbyt wiele chciałaby na raz uzyskać z powodu tych grzesiowych procentów i to z okazji wyborów prezydenckich. To bzdura. Przekombinują. Jeszcze za wcześnie na kampanię parlamentarną, a Grzesiowi w przedszkolu towarzyszy telewizja i woda sodowa mu uderza coraz mocniej.
Napieralski ani przez moment nie powinien sugerować, że mógłby poprzeć Jarka ! Mógłby "dogadywać się" nie z Komorowskim, a z Tuskiem, ale dopiero po wyborach prezydenckich.
Nie po to marszałek pracowicie kokietował "prawych" aby teraz na zawołanie zaspokajał tuż przed wyborami wszystkie zachcianki SLD.

Daga

Zgadzam się Ansiu:) pominęłam to oczywiście, też mi sie to nie podobało.
Ale Rymanowski powinien Arłukowicza sprostować, nie zrobił tego i został niesmak u takich osób jak my.

hreczka

hajdi

To pasuje do tego wątku. Pitbul i tchórz Kurski obrywa za swoje wybryki.
[link widoczny dla zalogowanych]

BB

No właśnie ! Jakoś nie mam ochoty bić się w piersi za to, że przesadzam.
Widzę to co widzę, słyszę to co słyszę i odbieram to po swojemu tzn. szlak mnie trafia, że jarkaczowym, a teraz i napierdalskim, tudzież pawlaczkowatym wszystko co wyprawiają ( a robią to non stop!) uchodzi na sucho, natomiast każde słowo jakiegokolwiek platformensa rozbierane jest na czynniki pierwsze, przeinaczane etc. etc. i robi się wrzask, że to Platforma atakuje, obraża, wręcz dokopuje szlachetnym przeciwnikom politycznym, a nawet koalicjantowi - bo taka wredna ona jest.
Żałuję, że od rana do nocy nie występują w telewizji Palikot z Niesiołowskim bo tylko oni robią to co należy i nie bawunciają się z tymi "farbowanymi lisami", padalcami, hienami i innymi parszywymi gadami.
Ale oczywiście są źli bo nie "jadą na wazelinie" i stać ich na obnażanie
PRAWDY I TYLKO PRAWDY.
Jednym wystarcza wymawianie słowa PRAWDA, a ja chcę wiedzieć jak ta PRAWDA faktycznie wygląda.