www.spotkania.fora.pl

acomitam

Lech Kaczyński, podczas ostatniej konferencji w Brukseli, pomylił znanych polskich poetów – informuje serwis wiadomosci24.pl.
- Tu nasuwa się porównanie z pewną częścią twórczości naszego wybitnego poety Herberta – powiedział najpierw prezydent, komentując fakt szybkiej zmienności premierów. Następnie zacytował słowa: "Trzeba kochać ludzi, bo szybko odchodzą".

Cóż mogę do tego dodać? Wszystko mi już dawno z powodu tego osobnika opadło. Mam nadzieję, że nie zaczną mi teraz wypadać zęby.

DAK

On szybko odejdzie (ze stanowiska), ale kochać go nikt mi nie nakaże. Wink

kszzzz

Ten smród nawet w odległym Gdańsku jest dokuczliwy Rolling Eyes

To nie bąk, to bączysko! Twisted Evil

Najlepszy prezydent Wink

od 89 roku Rotfl

ans

Oj, widzę, że nie oglądacie "Szkła kontaktowego". Pokazywano tam w całości ową wypowiedź prezydenta jeszcze w ubiegły czwartek.
Wczoraj pokazywali, że inni po 4-ch dniach "zaskoczyli" i informacje o tym "bąku" ukazały się w wielu gazetach (dopiero wczoraj !).

Inny świat

Niech żyje twórczość Herberta!
Niech żyje twórczość ks. Twardowskiego
Niech żyje prezydent ale taki, który tych dwóch poetów nie myli!

Nie jest to tylko jeden bąk prezydenta.
Właśnie był puścił drugiego, mniej lub bardziej hm, smrodliwego!
Rok nie wyrok, dwa lata jak dla brata - pewnie przypomniał sobie pan prezydent jedną z t.zw. paremii tyle, że używanych w środowisku wprawdzie jak najbardziej związanych z prawem ale z tej lewej strony prawa czyli przestępców ... i zaproponował przedłużenie kadencji prezydenckiej do 7 lat.
Dwa lata jak dla brata, bo ten chory wymysł zrodził się nie w głowie prezydenta... ale jego alter ego.
Ale fajnie by było... Po zakonczeniu drugiej kadencji wiek emerytalny dobrze ugruntowany, emeryturka jest, świadomość, że jest się pierwszym prezydentem o 12 letnim urzędowaniu miła dla ucha. Zyć nie umierać!
Czy pan prezydent widział skok Kozakiewicza na olimpiadzie w Moskwie? I to, co potem widzieliśmy?
No to przypatrz się dobrze, co naród ci pokaże, ty nasz elekcie in spe ...

Kalina

Ciekawi mnie już tylko, po ilu małpkach z czerwoną był, gdy rzucał tym pomysłem? Zjadł za dużo? Wypił za mało?