www.spotkania.fora.pl

hajdi · Wysłany: Sob 10:42, 21 Mar 2020 Temat postu:

Ja też jestem za tą opcją, a oni się uparli. Co z tego będzie Question

Jutro też mają być gdzieś wyboru uzupełniające do samorządu. Nic na ten temat nie wiadomo Exclamation

Wszyscy być może to przeczytaliście ale wklejam na wszelki wypadek.
Perfidia PISDu nie ma granic!
[link widoczny dla zalogowanych]

kszzzz · Wysłany: Sob 11:02, 21 Mar 2020 Temat postu:

Szykuja się i czarno to widzą. Kilka osób z komisji wyborczej zrezygnowało, do pomieszczenia może wejść naraz tyle osób, ile kabin, co 2 godziny pomieszczenie ma być wietrzone i dezynfekowane - chodzi wybory wójta w Jarosławiu, ale gdzieś jeszcze też będą wybory.

hajdi · Wysłany: Nie 11:41, 22 Mar 2020 Temat postu:

Najgorsze, że prezes wczoraj w TV oświadczył, że wybory się odbędą, a on jest przecież ostatnią instancją w kraju. Nawet stwierdził, że urny mogą być dowożone do tych na kwarantannie. Jak on to sobie wyobraża, kilkadziesiąt tysięcy urna, a kto to będzie dowoził.

kszzzz · Wysłany: Nie 12:02, 22 Mar 2020 Temat postu:

A kto je będzie i gdzie dezynfekowwał oraz karty do głosowania przed liczeniem?
To dopiero będzie okazja do nadużyć i fałszerstw!
A jak ci dowożący wejdą na oddziały zakaźne? We własnych ubraniach? Musieliby się przebrać jak personel medyczny, a potem rozebrać i zdezynfekować w sytuacji, gdy dla personelu brakuje Confused

.
A co z tymi na kwarantannie? To też teoretycznie źródło zarazy i wymaga wielkiej ostrożności.
Jemu chyba z tej żądzy władzy mózg się zlasował!

hreczka · Wysłany: Pon 23:45, 23 Mar 2020 Temat postu:

.
Też w tym temacie... Rolling Eyes

:______

kszzzz · Wysłany: Wto 9:40, 24 Mar 2020 Temat postu:

No, niestety, tak to się może skończyć...

kszzzz · Wysłany: Śro 7:18, 25 Mar 2020 Temat postu:

Przeczytałam artykuł ze strony Urzędu Miejskiego w Gdańsku i dopiero teraz w pełni zrozumiałam dlaczego przeprowadzenie wyborów 10 maja ze względów logistycznych, organizacyjnych i prawnych jest niemożliwe. [link widoczny dla zalogowanych]

Takie same problemy dotyczą każdego miasta i każdej gminy w Polsce.

Zastanawiam się co kombinują i na co grają PiSowcy. I czy na siłę przeprowadzą wybory łamiąc prawo, które mają w nosie? Czy wybory przeprowadzone niezgodnie z prawem są ważne? I kto w końcu zadecyduje o ich ważności, bo ktoś musi, też niezgodnie z prawem?
A może jeśli Duda nie wygra w I turze będą unieważnione? I co na to Unia Europejska (jeśli jednak będą "ważne")?

Te wybory, jeśli się odbędą, będą próbą zamachu stanu albo już zamachem stanu Exclamation

kszzzz · Wysłany: Czw 19:35, 26 Mar 2020 Temat postu:

kszzzz · Wysłany: Pią 10:53, 27 Mar 2020 Temat postu:

Gowin dziś wypowiedział się, że gdyby wybory miały być przełożone na za rok, to można by je przełożyć.
A ja się pytam dlaczego ten pajac miałby rządzić jeszcze rok bez legitymacji wyborców? Uważam, że wybory powinny być przeprowadzone niezwłocznie wtedy, kiedy skończy się epidemia + czas potrzebny na kampanię wyborczą. Jeśli pajac je wygra, to trudno, trzeba będzie jakoś to znieść. Ale pajacowanie bez wyborów choćby o jeden dzień dłużej niż trzeba, dla mnie jest nie do przyjęcia Exclamation

PS Mam nadzieję, że któryś z paulinów z Jasnej Góry poczęstował go koronawirusem...

manko · Wysłany: Pią 11:42, 27 Mar 2020 Temat postu:

kszzzz · Wysłany: Pią 11:57, 27 Mar 2020 Temat postu:

Rzeczywiście Very Happy

Mam nadzieję, że epidemia będzie trwała krócej niż dziewięć miesięcy...

hajdi · Wysłany: Pią 21:34, 27 Mar 2020 Temat postu:

Na pewno słyszeliście o niespodziewanym kandydacie Marku Jakubiaku, który dostarczył nagle listy poparcia w ilości 160 tysięcy, które zebrał ponoć w styczniu lutym. Podpisy zbierali również działacze PIS. Nie mogłam zrozumieć o co w tym chodzi i dziś się dowiedziałam.
Otóż kandydaci opozycyjni mieli zamiar wycofać swoje kandydatury, aby PAD został sam, a wtedy bez kontrkandydata nie mogłyby odbyć się wybory. No i PIS ruszył do ataku, Marek Jakubiak to będzie kontrkandydat i Duda wygra. Zaszachowali wszystkich, a ja nie wierzę, by te listy były w całości prawidłowe.
W styczniu nie było jeszcze ogłoszenia daty wyborów, to nastąpiło dopiero 5 lutego, a wcześniej nie wolno zbierać podpisów.
Co za mendy i mendą jest też sam Jakubiak. Co za gnida.

kszzzz · Wysłany: Sob 9:35, 28 Mar 2020 Temat postu:

Czytałam już gdzieś kilka dni temu komentarz jakiegoś dziennikarza, że PiS na pewno w ten sposób storpeduje pomysł odwołania wyborów z powodu wycofania się kontrkandydatów Dudy. Te podpisy na pewno zbierali gdzieś in blanco na boku, na wszelki wypadek.

hajdi · Wysłany: Sob 16:00, 28 Mar 2020 Temat postu:

PIS w nocy przeprowadził w sejmie zmiany w kodeksie wyborczym, a PO to poparła Evil or Very Mad

Rację mieli ci, którzy mówili, że PO to taki PIS w wersji light. Dobrze, że Lewica jest w sejmie, to był i jest mój pierwszy wybór.
Oczywiście w obecnej sytuacji nie będę przecież głosować na Biedronia.

hajdi · Wysłany: Sob 17:03, 28 Mar 2020 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

kszzzz · Wysłany: Nie 14:39, 29 Mar 2020 Temat postu:

Dopiero teraz zauważyłam link nad obrazkiem, wczoraj byłam chyba zanadto zdenerwowana... Dobrze radzi Dorn, ale nie wiem czy to jest wykonalne, skoro opozycja żre się ze sobą już teraz...

A u Pajaca z Pałacu kompletny odlot. Takie androny wygadywał wczoraj:

– "Mam nadzieję, że to wolne tempo wzrostu liczby zachorowań się utrzyma i że będzie spadało i że tych zachorowań będzie coraz mniej, bo procentowo to się zmniejsza. To jest ważny element. Procent chorujących jest właściwie, prawie że z dnia na dzień coraz mniej" - tłumaczył Andrzej Duda w rozmowie z Michałem Adamczykiem. Słowa o coraz mniejszej liczbie zachorowań padają w 35. minucie programu, który można odtworzyć na stronie "Wiadomości" TVP.

– "To bardzo dobrze, bo mówiło się, że szeroko rozwijająca się epidemia to wzrost o 40 proc. dzień do dnia. Polska jest od tego daleko, daleko, daleko"

Prezydent przeciwstawił też zdecydowanie Polskę innym krajom Europy, jeśli chodzi o szybko podjęte środki bezpieczeństwa. – "Wprowadziliśmy środki bezpieczeństwa bardzo wcześnie, jak popatrzymy na Europę. U nas pierwsze środki bezpieczeństwa zaczęły się po sześciu dniach od pierwszego zachorowania. Po ośmiu dniach dzieci zakończyły naukę w szkołach"

– "Ta epidemia będzie u nas mniejsza niż w innych krajach Europy, jak popatrzymy chociażby na Włochy, Hiszpanię czy Niemcy. To zastraszające" – ocenił Andrzej Duda, który dodał, że w Polsce poziom zachorowań jest niewielki.

Tymczasem wiadomo, że w sobotę odnotowano rekordowy dzień, jeśli chodzi o przyrost oficjalnie potwierdzonych nowych przypadków chorych na koronawirusa. Łącznie 28 marca było ich 249.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

manko · Wysłany: Nie 14:48, 29 Mar 2020 Temat postu:

kszzzz · Wysłany: Nie 15:03, 29 Mar 2020 Temat postu:

Obawiam się, że do 10 maja liczba zgonów pójdzie drogą włoską i nie da się tego ukryć, bo ludzie sami zauważą, że im się nic nie zgadza.

We Włoszech i w Hiszpanii liczba zgonów w porównaniu rok do roku wzrosła dwukrotnie...
Właśnie wyczytałam też, że Chińczycy część zgonów ukrywają, bo liczba kremacji z danymi podanymi oficjalnie się nie zgadza. A i tak wykazują tych zgonów bardzo dużo...

Starsza pani, która zauważy, że jej dwie najlepsze, dotąd zawsze zdrowe kumpelki z kościelnej ławy zniknęły, może się przestraszyć... A jeszcze kiedy zobaczy ich rodzinę ubraną na czarno...

manko · Wysłany: Nie 15:15, 29 Mar 2020 Temat postu:

kszzzz · Wysłany: Nie 16:12, 29 Mar 2020 Temat postu:

Jakich? Śmiesznie małych!
W Polsce ok 5% zakażonych (tak wynika z danych porównawczych przebiegu i skali epidemii w różnych krajach) ma obecnie wykonywany test na koronawirusa. Do testu nie mogą się dopchać ludzie nawet bardzo chorzy, przebywający w kwrantannie domowej, więc zarażają swoje rodziny. Oficjalnie nikt bez pozytywnego wyniku testu nie jest chory. Ale oni są chorzy, bo niediagnozowanie ani naginanie statystyk nie zmniejsza liczby rzeczywistych zachorowań. A kiedy się skończy kwarantanna i wyjdą na wolność, nadal nikt ich nie sprawdzi na obecność koronawirusa i mogą zarażać następnych.
A ci skąpoobjawowi i bezobjawowi po prostu sobie chodzą po Polsce i zarażają.
W Moskwie na pewno testów przeprowadza się o wiele mniej niż u nas i więcej oszukuje, bo Rosja nie jest wcale demokracją. Nie ma się więc co łudzić, że ich oficjalne wyniki są prawdziwe, są ukrywane, tak jak były ukrywane na początku w Chinach, które w końcu nie były już w stanie ukrywać epidemii. Model rosyjski na pewno będzie dla nas gorszy, tzn. dla naszego zdrowia i życia, nawet niż polski.
Epidemie zachowują się jak równania i wykresy matematyczne, i nie ma zmiłuj ani cudów. Matematyki nikt nie oszuka.
Aktualnie co cztery dni podwaja się nam liczba chorych, czy tego chcemy, czy nie. Aktualnie podawane dane nie dość, że są zaniżone, nie są danymi z dziś ani z wczoraj. To są dane sprzed około sześciu dni, kiedy ci ludzie ulegli zakażeniu. Dzisiejsze dane poznamy dopiero za około sześć dni. Więc już obecnie epidemia jest znacznie większa, niż można to dziś wykazać. Bo wszyscy, którzy są teraz chorzy zdążyli już zarazić następnych ludzi.
Żeby osiągnąć model Chiński, trzeba by nas całkiem uwięzić w mieszkaniach, a nie tylko nakazać niewychodzenie z nich. Innym wyjściem jest model koreański albo niemiecki - testowanie każdego z minimalnymi choćby objawami, nawet zwykłego przeziębienia i każdego z kontaktu z zarażonym oraz umieszczenie w kwarantannie wyłącznie zarażonych, a ich kontakty na czas minimalnie niezbędny. Bo nikt dobrowolnie nie będzie siedział w nieskończoność w mieszkaniu z własnej woli ze strachu przed zarazą, a na dokładkę wiosną, w czasie kiedy się nie chodzi do pracy ani do szkoły. W miarę zmęczenia przebywaniem w domu odwaga rośnie. Taka jest ludzka psychika... Strach z upływem czasu maleje. To też pokazują modele matematyczne przebiegu epidemii.

manko · Wysłany: Nie 16:44, 29 Mar 2020 Temat postu:

W porównaniu z innymi krajami mamy takie aktualne wyniki epidemii koronawirusa:

Jak widać, linia "hiszpańska" czy "włoska" nam nie grożą. Raczej mamy bliżej do linii USA czy Francji.
Oczywiście, wiarygodność polskich danych za rządów PiS jest minimalna.

Ale nawet kilkukrotne "skorygowanie" liczby zgonów w górę nie zmieni znacząco charakteru przebiegu epidemii... Very Happy

hajdi · Wysłany: Nie 16:54, 29 Mar 2020 Temat postu:

A w dodatku nie liczy się do ofiar koronowirusa osób zmarłych podczas kwarantanny Exclamation

Zarażonych błąka się zapewne po ulicach mnóstwo.
Testuje się 5% zakażonych, w porównaniu z Niemcami czy Koreą Południową to jest nic i mnie to przeraża.
U nas się tyko dużo gada, jacy to jesteśmy wspaniali, no po prostu przykład dla Europy.
Ci Polacy pracujący tuż za granicą w Niemczech na pewno wybiorą ich propozycje i razem z rodzinami tam się przeniosą.
A siedzenie w domu zaczyna doskwierać nawet mnie, która jestem przyzwyczajona do bycia samą i mi się to podoba ale w każdej chwili mogłam pójść do dzieci, a one do mnie i tego mi brakuje, a najwięcej kontaktu z wnukami. Telefonicznie to nie to samo. Wczoraj była taka piękna pogoda i aż mnie korciło wyjść na spacer ale obiecałam córkom, że będę siedzieć w domu i obietnicy dotrzymałam Smile

Kszuniu, czy to prawda że wirus ten może utrzymywać się w powietrzu nawet trzy godziny Question

no takie plotki usłyszałam od znajomej przez telefon oczywiście Rolling Eyes

kszzzz · Wysłany: Nie 17:06, 29 Mar 2020 Temat postu:

Spłaszczenie przebiegu epidemii nie zmniejsza jej skali, a wydłuża jej czas, co jest dobre dla leczenia chorych, bo ogranicza przeciążenie szpitali.
Jak wspomniałam, nasze dane są bardzo zaniżone. Podejrzewam, że gdybyś przedstawił krzywe wykonanych testów, wyglądałyby one podobnie… A u nas i zgony są zaniżone. Zalicza się tylko te, w przypadku których wykonany był wcześniej test potwierdzający koronawirusa, a zgon nastąpił w szpitalu, a i to nie zawsze.
Podejrzewam, że za kilka – kilkanaście lat historycy i epidemiolodzy, będą robić zajmujące prace naukowe o ukrywanych u nas przypadkach zakażeń - i to w wielkiej skali i tego następstwach...

manko · Wysłany: Nie 17:36, 29 Mar 2020 Temat postu:

kszzzz · Wysłany: Nie 17:38, 29 Mar 2020 Temat postu:

Post Hajdi teraz zobaczyłam, pisałyśmy równocześnie i właściwie to samo Smile

.

Naprawdę niewychodzenie na spacery Hajduś przed niczym cię nie uchroni, a tylko przysparza frustracji i zmęczenia. To prawda, że koronawirus utrzymuje się w powietrzu przez 3 godziny, ale tylko w małych, zamkniętych pomieszczeniach, które nie są wietrzone. Przede wszystkim należy unikać wind i małych, zatłoczonych pomieszczeń. Na świeżym powietrzu stężenie wirusa jest tak nikłe, że nie można się zarazić, o ile stosuje się zalecane odległości. Tak naprawdę zarażeniem grozi ekspozycja na wirus przez około 10 min, z odległości około 30-40 cm. To ja jestem bardzo narażona, kiedy robię badanie usg...
Spacery w pojedynkę, w miejsca odludne, innymi słowy niezatłoczone, są wskazane, bo poprawiają kondycję i stan psychiczny. Władza zaleca zupełne niewychodzenie z domu dlatego, że ludzie są nieodpowiedzialni, a tworzenie wszelkich wyjątków prowadzi do nadinterpretacji. Chodzi o to żeby się nie gromadzić i nie bywać w miejscach zatłoczonych. Musisz tylko uważać na klamkę od drzwi na klatkę schodową. Nawet nie musisz niszczyć do tego celu rękawiczek, wystarczy wziąć zwykły worek foliowy, przez niego otworzyć drzwi, a potem go wyrzucić. W drodze powrotnej zrobić to samo.

kszzzz · Wysłany: Nie 17:43, 29 Mar 2020 Temat postu:

kszzzz · Wysłany: Nie 18:05, 29 Mar 2020 Temat postu:

Instrucja jak zrobić sobie najprostszą maszeczkę ochronną - na filmie [link widoczny dla zalogowanych]

Wcześniej widziałam gdzieś inną, podobną instrukcję. Tam jeszcze zalecano, by do maseczki włożyć dodatkowo filtr dopasowany do niej wielkością. Takim filtrem może być prostokąt wycięty z worka do odkurzacza – takiego niby fizelinowego, który nie przepuszcza drobinek kurzu albo ściereczki z mikrofibry.
Maseczki z takim wkładem na pewno są bardzo dobre i są dużym zabezpieczeniem dla nas. Ale na świeżym powietrzu noszenie ich jest bez sensu, warto je wkładać tylko w pomieszczeniach albo w miejscach w zatłoczonych. Dowiedziałam się też, że maseczki można regenerować w piekarniku - w 60 stopniach.

hajdi · Wysłany: Nie 18:22, 29 Mar 2020 Temat postu:

Oglądałam ten filmik-instrukcję niedawno. Tylko nie mam worka do odkurzacza, bo używam odkurzacza pionowego bezworkowego Smile

Ja moją maseczkę odkażam w mikroweli, ultradźwięki ponoć zabijają wszystko. Czytałam kiedyś, chyba 'ulica ekologiczna', że można tak dezynfekować gąbki do zmywania i inne rzeczy, już zapomniałam jakie. Zapamiętałam tylko, że można z resztek mydeł zrobić sobie nowe mydło, wkładając kawałki do odp. pojemniczka z odrobiną wody na 2 minuty, tylko nie powiedzieli w jakiej temperaturze Smile

kszzzz · Wysłany: Nie 19:11, 29 Mar 2020 Temat postu:

Mikrowela też się nadaje Smile

.
Ja właśnie takich worków do odkurzacza używam i mam ich spory zapas, bo w niewielu sklepach można je kupić. Poza tym mam zapas ścierek i ściereczek z mikrofibry, bo używam ich do sprzątania i wycierania naczyń. Część z mojego zapasu jest zupełnie nowa. Dla własnego zdrowia jestem gotowa je podciąć. A mikroweli niestety na wsi nie mam, bo w mojej małej, ciasnej kuchni się nie mieści. Ale kuchenkę z piekarnikiem mam Smile

.

hajdi · Wysłany: Nie 21:50, 29 Mar 2020 Temat postu:

Rozmawiałam dziś z przyjaciółką z Bielska-Białej i dowiedziałam się, że burmistrzowie Kęt i Jaworza odmówili organizowania wyborów w swoich miastach.
A prezydent Wrocławia Sutryk oznajmił na antenie, że 22 lokale, w których zawsze odbywały się wybory odmówiło mu ich udostępnienia. Samorządy więc mogą przyczynić się do uniemożliwienia wyborów. Ja osobiście uważam, że wyborów nie będzie ale podejrzewam gorszy scenariusz, że przeniosą je na przyszły rok i wtedy plastuś będzie rządził rok dłużej. I tak źle i tak niedobrze, bo ten Jakubiak przy pomocy pisiorów bruździ Mad