|
www.spotkania.fora.pl zatrzymaj się na chwilę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 19:40, 20 Maj 2009 Temat postu: Mój blog |
|
|
No to namówiłyście mnie na tego bloga gdzie indziej poza kurakowym portalem, z którym się pożegnałam ponad miesiąc temu. W sumie nie chciało mi się pisać, bo i mierzi mnie polityka.
Adres bloga: [link widoczny dla zalogowanych]
Dotychczasowa pisanina była taka sobie i nie miałam nic ciekawego do powiedzenia. Ale dzisiejszy wpis zdaje mi się nawet ważny i być może ciekawy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wydaje mi się, że warto to rozpropagować. Może nie tyle mój wpis, co te które podaję na dole jeden Laudate i ten dotyczący historii zaniedbań polityków w sprawie stoczni - [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:54, 21 Maj 2009 Temat postu: Re: Mój blog |
|
|
DAK napisał: | (...) Ale dzisiejszy wpis zdaje mi się nawet ważny i być może ciekawy:
[link widoczny dla zalogowanych] (...) |
Dakuniu, mam nadzieję, że Twoje spostrzeżenia (wnioski) o "podskórnym" sensie działań - tych "co na górze" - są przemyślane i zamierzone...
Jeżeli by tak było, to jestem w stanie "przełknąć" jakoś - te wszystkie, uboczne, pieniacko - podobne, (a jakże "polskie" - od wieków!) wypowiedzi i zachowania!
W skali europejskiej, prawdopodobnie też tak się dzieje, (boks pod dywanem), ale myślę, że tym bardziej, tu, w kraju - powinniśmy myśleć i działać jednolicie, a nie partyjniacko. (Może jednak jesteśmy "za mali", aby być "ponad to"!? )
Co do mediów (dziennikarzy) - wydaje mi się, że króluje "bylejakość", czyli - byle co, byle mieć "papkę" do karmienia oglądaczy, byle wzrastała oglądalność! U wielu z nich rzuca się w oczy (uszy! )powierzchowność, a nawet zero wiedzy o meritum poruszanych z rozmówcami - problemów. Dlatego zbyt często partyjni krzykacze dominują program, narzucają swoje opinie, które stają się sednem i "podsumowaniem" rozmowy... wrrr..
Jedno mnie pociesza, że jeżeli ja już wymiotuję - słysząc w kółko, tysiące razy (i to obojętnie przy jakim temacie); "to WINA Tuska i tego rządu", - to prawdopodobnie inni też "tak to mają", a TAKA taktyka opozycji... przyniesie - odwrotny skutek!
Wracając do poruszonych przez Ciebie - konkretów, to zauważyłam, że mimo wdeptania Tuska w glebę (po wypowiedzi: "5 zł za 1$"), kurs złotego ustabilizował się (zamiast spaść na pysk), więc - to rzeczywiście wyglądało na przemyślaną strategię... Oby to nie był przypadek! I oby tak dalej!
A to, co ten nasz najniższy Dent namodził w Watykanie, tego się bardzo obawiam, bo już mu się "coś tam, coś tam" zdarzało...
Już całkiem - na marginesie, (bo dyskusja "pod SAWĄ" zjechała na Kuraka) - myślę, że piszący - "psy wieszają" na MK (może teraz i słusznie!), bo prawdopodobnie mają "kompleks nieobecności w początkach", kiedy to - tylko (i samotnie) Kurak walczył odważnymi tekstami na forum onet.pl ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pacyfek
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1948 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:02, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
DAK. Naprawdę ciekawy jest BLOG doktora ekonomii o ksywie Ciacho:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jasno wynika, że lepiej być młodym, pięknym i bogaty. Mózg to element trzeciorzędny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 0:15, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
hreczka napisał: | że piszący - "psy wieszają" na MK (może teraz i słusznie!), bo prawdopodobnie mają "kompleks nieobecności w początkach", kiedy to - tylko (i samotnie) Kurak walczył odważnymi tekstami na forum onet.pl ... |
Nie, przeciwnie, to chyba najstarsi czytelnicy. Z tych wiernych, co pamiętam to został gryzoń, Hrabini, krakus, archiwum prawie wcale nie wpada, to trudno go liczyć.
A wieszanie psów to nawet mnie nie dziwi, bo on wpada tak ludzi poobrażał i na portal Mikiego wpada też ze swoją żółcią. I to nie jest zawód, że on już nie taki, to inny problem - wyłożyłam mu krótko tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pacyfku, z tym Olejniczakiem na S24 to czy ktoś jaja sobie zrobił? Czy to może w ramach akcji -
"Każdy kłos na wagę złota" )))
Ale może oni wszyscy zgłupieli, bo [link widoczny dla zalogowanych] wreszcie zrozumiałam dlaczego śliczny Marianek miał ten przydomek, bo dla mnie za czasów AWS - był paskudztwem.
Okazuje się, że to z czasów dalekiej młodości - tylko ja bym mu dała przydomek Marian-Laleczka. ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24642
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:07, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
DAK napisał: | na portal Mikiego wpada też ze swoją żółcią. I to nie jest zawód, że on już nie taki, to inny problem - wyłożyłam mu krótko tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Poczytałam i stwierdzam, ze bez względu czego dotyczy, zachowanie pewnych ludzi w podobnych sytuacjach jest podobne. Przerabialiśmy to samo po odejściu z Mykolandii. Powody i mechanizm ten sam.
Olać Kuraka!!! Niech się utopi we własnej wielkości
A portal Mikiego bardzo mi się podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 9:31, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | A portal Mikiego bardzo mi się podoba |
Miki za darmo założył portal Kurakowi, dłubał za darmochę po nocach, po czym został przez niego opluty i wykopany *). A analogię z Jednookim też właśnie widziałam.
*) O ile się domyślam poprzednie strony, które Kurak miał w necie też robili mu ludzie, których olał po pewnym czasie. Na pewno wiem o człowieku o nicku deratyzator, ale był przed tym jeszcze chyba jakiś facet z Niemiec. Teraz dłubie sam i ponieważ się na tym nie zna, to często rozwala go.
I mimo takiego potraktowania poprzednich autorów stron, to wpadają oni (i deratyzator i Miki) i podpowiadają mu co ma zrobić - inni daliby kopa w dupsko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24642
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:37, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
pacyfek napisał: | DAK. Naprawdę ciekawy jest BLOG doktora ekonomii o ksywie Ciacho:
[link widoczny dla zalogowanych]
| Szczena z wrazenia mi opadła, poczułam się jak w zamierzchłłej młodości. Pozamieniać tylko niektóre zdania i wyrażenia i Gierek jak żywy
DAK ma rację, oni wszyscy zgłupieli Many is many! Dieta europosła jest zdecydowanie lepsza od krajowej.
A teraz słyszę jak .rezydent prowadzi w Sejmie antyunijną kampanię do Europarlamentu , oczywiśnie PIS-u. I już wiem kto jest Naczelnym Ekonomistą Kraju
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Pią 9:43, 22 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24642
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:41, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
DAK napisał: |
I mimo takiego potraktowania poprzednich autorów stron, to wpadają oni (i deratyzator i Miki) i podpowiadają mu co ma zrobić - inni daliby kopa w dupsko. |
To tylko ich podziwiać, bo ja bym dała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:55, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dziwię się administratorom NK, że się na to godzą. Idea powstania NK była z założenia inna. Wiele rzeczy mnie tam od dawna drażni. Coraz rzadziej zaglądam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24642
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:09, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dlatego nie mam profilu na NK (to znaczy normalnego) i coraz bardziej jestem mu niechętna. Nawet jeśli wszystko, co się da poukrywałabym przed nieznajomymi, to i tak czułabym się jak w Big Brotherze.
Zastanawiałam się nad tym, ze gdybym chciała odnowić klasowe kontakty, to NK potraktwałabym jedynie jako skrzynkę kontaktową, a prawdziwe kontakty przeniosłabym na jakiś prywatny portal. Widać moi klasowi koledzy mają podobne do moich odczucia, bo ich zwyczajnie nie ma... A może jak ja mają szczątkowe konta, bez żadnych danych i czasem na NK zaglądają, nie zapisując się do swoich klas?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:59, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bardzo długo się nie zapisywałam i żałuję, że to zrobiłam. denerwuje mnie ta NK. Kontakt z klasą nawiązałam na zjeździe szkolnym z okazji 50 lecia szkoły. Skrzykujemy się na spotkania przez komórki. Moja córka niedawno wszystko polikwidowała i się całkiem wypisała z NK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:23, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
)) Przypomniałyście mi by na NK zajrzeć, nie zaglądałam tam parę miesięcy.
Mnie ta NK pozwolił skontaktować się z ludźmi, którzy wybyli poza Polskę i jak byłam w Kanadzie bezskutecznie ich szukałam. A teraz stało się to możliwe.
Czasem skrzykujemy się też z moimi byłymi wychowankami - łatwiej niż skrzykiwać się przez telefon. Jak jedna klasa przybyła do mnie rok temu, to było ich dzięki NK ponad 20, bo można lepiej zgrać termin. A tak telefonicznie to co roku na piwsku było najwyżej 10 sztuk.
Ale za głupotę uważam poruszanie na NK spraw, a tym bardziej z teraźniejszości. To powinna być tylko skrzynka kontaktowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24642
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:40, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Moje obie klasy - z podstawówki i ogółniaka świecą pustkami. A jeśli chodzi o studia, to kosmos, bo chyba łatwiej byłoby się odszukać w kosmosie - są setki pozakładanych "klas" o nic nie mówiących nazwach z różnych roczników i wydziałów, niekiedy po kilkanaście dla jednego roku Na NK nie odnalazłam nikogo, poza tymi, z którym i bez NK wiem co się dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:38, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wracając do blogów i blogerów, to tak jak kiedyś lataliśmy za kurą, tak teraz najlepsze kawałki, po których zrywamy boki, a od tego humor na się poprawia jest blog Palikota. Przeczytajcie dzisiejszy wpis o Orędziu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciekawe, czy Palikot też po latach pokaże nam swoją całkiem inną twarz?
Niewykluczone, z politykami to nigdy nic nie wiadomo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:31, 22 Maj 2009 Temat postu: Re: Mój blog |
|
|
hreczka napisał: | DAK napisał: | (...) Ale dzisiejszy wpis zdaje mi się nawet ważny i być może ciekawy:
[link widoczny dla zalogowanych] (...) |
(...) |
Niestety...Dakuniu, tylko do "marginesu" odniosłaś się, więc - niżej jest to, co (jedynie) powinnam
"napisać" ... wyżej;
_______
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:42, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hreczuniu, za czarne na czerwonym co łazi po zielonym bardzo dziękuję, ale jeśli chodzi o meritum to sprawa nie jest taka prosta i by się odnieść zbieram myśli w łepetynie - nie wszystko jest takie jednoznaczne. Tym bardziej, że w takim tonie odebrałam odpowiedź. Szczególnie po lewicowym wczorajszym spocie wyborczym. Kompletnie zgłupłam. Poczułam się tak, jakbym tym wpisem była antylewicowym szpionem. Zbieram myśli i nie wiem już o co chodzi - wprawdzie o czerwonych księżach pamiętamy już tylko my, ale to się nie kojarzy fajnie.
Ze światem dziennikarskim też wpadłam teraz w zadumę po rozpętanej wojnie między dziennikarzami a blogosferą. Już nie wiem kto kim kręci.
Ps. Margines był dla mnie oczywistą oczywistością.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez DAK dnia Pią 15:45, 22 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:53, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
DAK napisał: | (...) sprawa nie jest taka prosta i by się odnieść zbieram myśli w łepetynie - nie wszystko jest takie jednoznaczne. (...) |
... a ja nadal pokładam wielkie nadzieje - w Twojej "łepetynie", że prędzej odkryje to, co dla mojej...
jest zakryte...
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:30, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zamiast się rozjaśniać, to się gmatwa.
I to z dwojakiego powodu.
Powiem o co chodzi. Jak próbuję coś w sieci napisać i zdarzy się, że zeżre mi wpis lub komp wywali, to z reguły odczuwam to jako znak, że tego nie powinnam w eter puszczać.
Powiem szczerze, że ostatnio coś tego za dużo. Odpowiedź w czwartek na twój wpis pisałam chyba trzy razy, za każdym razem nieco inny i za każdym razem wszystko użarło.
Wczoraj gdy pisałam bloga komp mi siadł i cały wpis poszedł w eter.
Też uznałam, że w takim razie pewnie nie powinien iść w świat. Napisałam potem o zupełnie czymś innym.
Może to zabobon, ale wiesz, że mi się z reguły sprawdzało.
A moja łepetyna jest ostatnio bardzo rozbita i jasność myśli to w niej za często nie gości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:50, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
DAK napisał: | Zamiast się rozjaśniać, to się gmatwa. (...) A moja łepetyna jest ostatnio bardzo rozbita i jasność myśli to w niej za często nie gości. |
To nie przejmuj się trudnymi (dla innych) problemami, olej takie pytania i wrzuć na luz! (Piszę tak,
bom po lekturze innego tekstu...)
A zabobonom ---> a kyszzz!
(Chociaż po moim dzisiejszym śnie - z nadzieją czekałam na dobrą wiadomość i ... przyszła! )
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24642
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:58, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Poczytałam, porozmyślałam i jestem pd wrażeniem.
Dzięki, wiele zrozumiałam i wiem już, gdzie szukać, gdy nie wiem co myśleć.
Jak dobrze, ze są blogi. I jak dobrze, ze Ty masz bloga. Będę czytać wasze blogi, zamiast papki gazetowo- telewizyjnej.
A dziennikarze - to lenie i tchórze w przewadze. Boją się o posadki, pensje (a może gaże?), a do tego nie chce im się ruszać mózgownicami, łatwiej się idzie na łatwiznę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:23, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
.
Zmartwiona długim milczeniem (nieobecnością) Dakuni - kuknęłam do Jej bloga i kamień spadł mi...
... na stopy , bo wprawdzie ostatni wpis jest z 14 lipca, więc pomyślałam, że DAKusia jest - po prostu
"wyjechana", ale... dlaczego nie dała nam znać, że zniknie?!?! ...
Poczytałam też trochę...
Ostatni wpis, to wspomnienie o Zbigniewie Zapasiewiczu (*),
a wcześniej: "KAŻDY MA JAKIEGOŚ BZIKA, KAŻDY JAKIEŚ HOBBY MA"
To tu: [link widoczny dla zalogowanych]
Są tam też inne, ciekawe tematy, ale lekturę ich ... muszę odłożyć na później...
Odezwij się - jak najszybciej!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hreczka dnia Nie 13:27, 26 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24642
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:04, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też się martwiłam i też tak zrobiłam i też olbrzymi głaz spadł z mojego serca na me stopy; to, że się potłukły - nie jest ważne, ważne, że w sercu lżej, a w mózgu mniej się kłębi
Dziewczyny (i nieliczne tu chłopaki), jeśli macie zniknąć na dłużej, wspomnijcie o tym na forum, jeśli macie taką możliwość, a sytuacja nie była nieprzewidywalna...
Bowiem jakiś robak niepokoju wciąż mnie żre...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:54, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | (...) Bowiem jakiś robak niepokoju wciąż mnie żre... |
I mnie TEŻ (I stąd te siniaki na stopach, po "spadniętym" z serca - kamieniu!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:37, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Oj , przepraszam za ciszę i za zniknięcie bez uprzedzenia.
Właściwie ostatnie przed zniknięciem tematy na blogu powinny być pod tytułem - Ucz się Jasiu
Fachowcy weszli na trzy dni. Mieli wymienić rurkę, kranik przelotowy .....
i to nie tylko te rury były do niczego, ale fachowcy.
Po dwóch tygodniach okazało się, że muszla klozetowa nie przykręcona, ze wszystkich kranów cieknie - bo kto jak kto, ale ja prawa fizyki znam i woda podlegająca ciśnieniu, jak nie napotyka na opór, to cieknie. A że za każdą kroplę już teraz płacę, bo owszem przyszli zaplombować wstawione właśnie liczniki, ale doprowadzić do niecieknięcia kranów już nie. Nawet przez weekend nie mogłam nic zadziałać, bo fachowcy poszli na bardzo zasłużony wypoczynek, ale zamurowali mi płytami gipsowymi zawory odcinające a otworów do nich nie wycięli.
Wreszcie znajomi przyjechali po mnie kazali mi się spakować w godzinę, zamknąć chałupę na klucz i powiedzieć fachowcom - a panowie to mogą mi skoczyć.
I mieli rację - jak wróciłam, to zastałam dom z następną ekipą remontową - wymiana elektrycznych przewodów i wchodziłam po klatce schodowej pełnej gruzu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:43, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
O rany DAKuniu
Wyrazy współczucia, Ekipa remontowa w domu, a jeszcze gorzej w całym domu to mór, zaraza i wojna razem wzięte
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:56, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja w trakcie ich wyczynów to nawet prawie nie uruchamiałam komputera, bo jak raz trochę posiedziałam, to w godzinę chrzęściło na klawiaturze.
Po tygodniu przyjechałam podlać storczyki, to pomimo zamkniętych drzwi w całym domu miałam pył budowlany na wszystkim, bo kuli ściany kładąc nowe kable. Koszmar, przynajmniej ominęła mnie kanonada kucia ścian o wkręcania wiertarek w mury, bo chyba już założyli nowe kable na całej klatce schodowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24642
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:04, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To rzeczywiście koszmar nad koszmarami, a takie ekipy gorsze są od pomoru, czy przemarszu wojsk.
Serdecznie współczuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:23, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dak, pięknie będziesz mieć po remoncie
Super fajnie, że nie musisz w centrum remontu przebywać.
Cieszę się bardzo, że się odezwałaś, bo także się już niepokoiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:05, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Koszmar to mnie czeka za rok - po ich wyczynach zewnętrznych zabieram się za remont kapitalny mojego mieszkania z wyburzaniem ścian i wymianą wszystkiego - każdego mebla. Na razie w planach na pozostawienie zasługuje tylko lodówka, pralka, mikrofala i dwie szafy wnękowe, 1/3 ubrań, książki. Reszta do całkowitej wymiany. Na czas remontu nie mam się gdzie przeprowadzić i będę koczować na materacu z czajnikiem i mikrofalą, a reszta w pudłach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24642
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:48, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To rzeczywiście koszmar. Ja nie mogę wyjść na prostą po remoncie, który miałam w zimie, a dotyczył jednego pokoju (co prawda z przesunięciem ściany) i przedpokoju. Teraz planuję remont kuchni i już mi wszystko cierpnie . Planuję w niej zostawić tylko lodówkę, kuchenkę i taborety. I znów będzie ściana do rozebrania.
Nie wyobrażam sobie remontu całego mieszkania na raz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Śro 22:55, 29 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|