|
www.spotkania.fora.pl zatrzymaj się na chwilę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:16, 03 Maj 2010 Temat postu: Medialne dochodzenie |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziennikarze od pierwszej chwili po katastrofie prowadzą swoje dochodzenie.
Dzisiaj nawet słyszałam jak dopytywano ministra sprawiedliwości czy "odpowiedzialność karna może grozić organizatorom uroczystości w Smoleńsku"
Przecież to totalna bzdura !
Nie ma u nas i nie było żadnych przepisów , które zabraniałyby lecieć jednym samolotem prezydentowi i dowódcom wojsk.
Gdyby nie doszło do katastrofy wszyscy byliby zachwyceni, że uroczystości odbyły się pięknie i godnie. Kancelaria prezydenta sobie przypisywałaby zasługi zorganizowania patriotycznej uroczystości , a minister MON prawdopodobnie podkreślałby "godny udział wojska" (co utonęłoby w zachwytach nad zasługami kancelarii i "zwierzchnika sił zbrojnych").
Inny scenariusz: też nie ma katastrofy, ale na etapie przygotowań do wyjazdu szef MON zakazuje udziału choćby jednemu z dowódców.
Po i tak wspaniałych uroczystościach odzywają się głosy skwapliwie podchwytywane przez dziennikarzy o tym jak to Tusk za pośrednictwem szefa MON "chciał zepsuć uroczystości".
Gdyby kancelaria prezydenta część wojskowych "usadziła" w mniejszym samolocie zapewne Ci czuliby się zlekceważeni , a nawet narażeni na większe niebezpieczeństwo .
Była w 2008 roku katastrofa samolotu w Mirosławcu z dowódcami wojsk lotniczych . Po tej katastrofie opracowano procedury zakazujące lotu dowódcy i jego zastępcy.
W zasadzie różne tego typu zakazy nigdzie nie obowiązują w czasie pokoju ! Przecież transport lotniczy jest jak mówią statystyki najbezpieczniejszy. Co innego w warunki wojenne ( nawet n.p wojna w Gruzji). Wtedy samolotom grozi zestrzelenie.
Moim zdaniem nie można winić ani kancelarii prezydenta ani MON za to, że zaproszono wszystkich dowódców wojsk i usadzono ich w jednym samolocie.
Można mieć zastrzeżenia do logistyki całego wyjazdu (zbyt napięty czas, brak planu B). Za to ktoś konkretnie odpowiada, ale... to także nie powinno być moim zdaniem przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez dziennikarzy. I tak nie znają jeszcze wszystkich elementów tej "układanki".
Przecież jest prowadzone śledztwo , niezależna prokuratura je prowadzi. Dziennikarze zdają się o tym zapominać co rusz żądając od premiera czy ministra sprawiedliwości "wyników śledztwa"i wskazania winnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:46, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Chodzi o rząd dusz, a każdy ma w tym inny, bo własny interes.
Koncerny medialne plułyby sobie w brodę, gdyby przy tej okazji nie chwyciły wiatru w żagle. Najszybszy w łapaniu wiatru i tak okazał się Kościół.
Partie polityczne też nie chcą być gorsze? A czy dobrze wyczuwają nastroje i zapotrzebowanie, pokaże CZAS - 20 czerwca 2010r.
I rzeczywistość wcale nie musi wyglądać tak jak MY tutaj ją sobie wyobrażamy. Przecież wzrost aktywności w Internecie i oglądalności tych filmików i spiskowych teorii jest FAKTEM. Ten fakt karze mediom drążyć temat, bo jest medialny, a co za tym idzie "kasonośny". I by nie zabić kury co znosi złotówkowe jaja nie mogą tych teorii wyśmiać, by nie zejść do poziomu kretyna nie mogą też im całkiem przytaknąć. Ale co im szkodzi zadać pytania. To, że głupie. Nie ważne, na dziś się liczy KASA.
Jednak masz rację ansiu - za dużo w tym szaleństwie spiskowych teorii, a za mało moim zdaniem nacisku na historie alternatywne. Kabareciarzom radziłabym mniej ostre w odbiorze, ale bardziej wymowne kawałki. Nie wyśmiewanie wprost - "Po trupach do celu", ale alternatywne historie np. o tym jak to Klich zabrania lecieć generałom, a potem jak reagowaliby ludzie z Kancelarii (żyjący, by uszanować zmarłych). Jak komentowaliby to dziennikarze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:52, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A propos napiętego czasu i braku planu B słyszałam w TV, nie pamiętam przez kogo powiedziane słowa, że piloci zaproponowali wylot o godzinę wcześniej (na 6,00), ale kancelaria stanowczo się temu sprzeciwiła, stąd i ten napięty czas i brak alternatywnych miejsc lądowania.
A generałowie i tak poczuli się mniej ważni, bo usadzono ich w trzeciej salonce, najmniej komfortowej, bo z normalnymi szeregowymi siedzeniami .
Pierwsza to oczywiście prezydencka, gdzie są tylko 2 fotele, w drugiej, ze stolikami do pracy posadzono parlamentarzystów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:20, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Denerwują mnie domysły i śledztwa dziennikarzy ( mam swoje zdanie na temat tej katastrofy, ale boję się, żeby sie moja teoria nie sprawdziła, bo z Wawelu mogą wrócić szybciej, niż moi znajomi optymiści mniemają )
Wolę poczekać na oficjalny komunikat, o przyczynach.
Dziś słyszałam, że wprowadzono procedury, żeby tyle znaczących ludzi nie podlatywało jednym samolotem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:18, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wreszcie dziś doczekałam się dziennikarskich pytań tak stawianych, jak MY je stawiamy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dalej więc zapytam - dlaczego dopiero dziś i dlaczego tylko GW?
Jasna cholera, teraz to się zacznie jazda po ruskich, po żydokomunie.
Dlaczego pani Jadzia zabawia się w rozsiewaczkę plotek i urabiania atmosfery pod konfrontacje skoro jak pisze GW [link widoczny dla zalogowanych]
Ale zaraz jednym tchem pani Jadzia oczernia GW w stylu Gomułki z 68'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:29, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jadzkę powinno się wsadzić na miotłę!!!!
Toć to jest 'straszna baba', która uaktywniła sie teraz uczestnicząc w kampanii czynnie!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:18, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Na temat laptopa Szczygły mówiono dzisiaj także w tvn24. Wyjaśniał generał Koziej w rozmowie z Rymanowskim, ale... gdzieś przed południem jakiś zaproszony do tvn24 uczestnik "wycieczki do Smoleńska" opowiadał, że "dobrze, że byli z księdzem, bo fragment ciała znaleźli i z modlitwą pochowali".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:22, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Laptop szczygły zaginął, a noga jednego uczestnika sie znalazła!!!!!
Matko!!!!! kiedy skończą sie te bzdury!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewa z Tarnowa
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 370 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Biegun ciepła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 4:51, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Po wypowiedzich pani Jadzi opadają ręce i nie tylko, dlatego szukałabym dla niej miejsca w wariatkowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:37, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze tutaj napiszę, o tym co mnie denerwuje choć temat trochę "zboczył".
Znowu dzisiaj po wystąpieniach Seremeta i E. Klicha dziennikarze marudzą, narzekają i domagają się "szybkich efektów śledztwa".
Wytykają, że co innego mówił E. Klich , a co innego Seremet. Moim zdaniem dziennikarze ciągle nie rozumieją różnicy między komisjami badającymi wypadki, a prokuraturą.
Może rzeczywiście Seremet stosuje nieco zbyt hermetyczny język i nie jest dobrze rozumiany.
Klich jest akredytowany przy komisji rosyjskiej. Ta komisja już jakieś ustalenia poczyniła i rozumiem, że on to już może przekazać (niebudzące wątpliwości fakty ustalone przez ową komisję). Dlatego podał godzinę katastrofy "na podstawie badanych skrzynek".
Seremet nie mógł jeszcze podać tej godziny, bo śledczy jeszcze nie mają dowodów (choćby tych skrzynek).
Tymczasem dziennikarze oburzają się, że "panowie nie mówią jednym głosem" . Nadal dziennikarze rozpisują się na temat nie ustalonych urzędowo faktów i dorabiają swoje teorie.
Dotychczas wydawało mi się, że GW najbardziej rzetelnie informuje, ale dzisiaj oni także mi "podpadli". Opublikowali "opowieści naocznego świadka". Z nich wynika, że był ten świadek "jako jeden z pierwszych na miejscu katastrofy" i "widział w kabinie pilotów 5 ciał". Litości !
Pomijając nawet relacje innych świadków (że ciała nie były widoczne) wiemy, że piloci przyjechali do Polski w ostatnim transporcie z Moskwy. Gdyby "świadek" widział te 5 osób ("pilotów przypiętych pasami" jak mówi) to nie byliby oni identyfikowani jako jedni z ostatnich.
Cały czas, od pierwszej chwili po katastrofie pojawia się mnóstwo takich "naocznych świadków" (ludzi, którzy chcą zaistnieć w mediach). Dziennikarze podchwytują każdy strzęp informacji, choćby najbardziej bzdurnej. Stąd powstała wersja o czterokrotnym podchodzeniu do lądowania samolotu, trzech rannych (bo ponoć 3 karetki podjechały zanim zorientowano się w rozmiarach katastrofy). Kiedy nie docierają do dziennikarzy żadne nowe informacje zaczynają krytykować śledztwo, że "zbyt długo trwa, a nawet godziny jeszcze nie ustalili".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:07, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dziennikarze niektórzy, jak hieny chcą rozszarpywac wiadomości niesprawdzone, wyssane z brudnego palca, jak mówi klasyk.
Świadków, bedzie co rusz to więcej, bo jak Ansia:) mówi chca ludziska zaistnieć.
Nogę prezydenta tez znależli koledzy pisiurowi i jakoś o niej cicho, ale co niektórym zakręcili w głowach!!!
Ta 'noga' i inne brednie mnie już śmieszą, mimo tragedii jaka przeżyliśmy wszyscy!!!!!
PISIE, NIE GRAJCIE TRUMNAMI I DAJCIE JUŻ SPOKÓJ!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24642
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:56, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tam w ogóle były trzy ciała jako tako wyglądające, a z kabiny pilotów nic nie zostało.
Ciekawe po co wchodził do kabiny pilotów pan Kazan, jeśli to był on? Może pytał, czy zdążą? Czasem nie trzeba wiele, jeśli człowiek czuje, ze jest pod presją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:29, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedy dziś słuchałam jak red. Jędrzejowska rozmawiała z Edmundem Klichem to co chwilę mełłam pod nosem słowa "ty głupia c...o, co takie durne pytania zadajesz"
No i po co mi to Tylko się denerwuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewa z Tarnowa
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 370 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Biegun ciepła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:01, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Po rozmowie z E. Klichem w Teraz My już powoli dowiadujemy się tego, co każdy podejrzewał, kto odwiedzał pilotów w kokpicie i po co
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24642
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:49, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Każdy z nas wie, jak wpływa obecność zwierzchnika za plecami na pracę...
W moim przypadku działa to tak, ze staram się wypaść jak najlepiej, więc zwalniam, zaczynam się denerwować, więc robię literówki, a czasem opuszczam duże fragmenty zdań. Do tego mam poczucie, że nie wypada mi samodzielnie podejmować decyzji bez zwracania uwagi na szefa, więc się z nim "konsultuję" albo przynajmniej spoglądam na niego badawczo, żeby odkryć co myśli, choć doskonale wiem, ze on ma znikome pojęcie o tym, czym się aktualnie zajmuję...
Rezultat jest taki - pracuję znacznie dłużej, muszę poprawić liczne błędy, a do tego, jeśli szef wypowie swoją opinię z oczekiwaniem, że ją uwzględnię, a ja wiem, ze to głupota i bzdura, długo się zastanawiam jak wybrnąć z sytuacji... Ja mam czas i śmierć mi zagraża.
Piloci w samolocie podchodzącym do lądowania przy znikomej widoczności czasu nie mają...
Mam takie wspomnienie z młodości (jedno z wielu, ale to było wyjątkowo przykre). Na studiach zdawałam egzamin z biochemii. Byłam wyuczona "na blaszkę", bo biochemię uwielbiałam. Egzamin pisemny był dla mnie bardzo łatwy.
Tu mała dygresja - wzory biochemiczne, zwłaszcza strukturalne są bardzo skomplikowane, łatwo zrobić w takim wzorze pomyłkę i to wcale nie wynikającą z braku wiedzy. Zamiast wzoru dla ułatwienia często pisze się symbole biochemiczne z końcówkami, które biorą udział w reakcji. Nasz asystent przed egzaminem ostrzegł nas, by nie pisać wzorów, tam gdzie w pytaniu jest prośba o symbole biochemiczne, bo za każdy błąd "lecą" punkty.
Przez cały egzamin jeden z pilnujących miał wlepiony wzrok w moją kartkę, to odbierało mi zdolność myślenia. Źle zrozumiałam rozbudowane pytanie z wieloma podpunktami i zamiast wzorami strukturalnymi (które umiałam) posłużyłam się symbolami. Na egzaminie nie zrobiłam ani jednego błędu, ale zamiast piątki dostałam czwórkę, tak mnie peszył "obserwator".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BB
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 660 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:06, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem ile będą kosztowały wszystkie dochodzenia prowadzone zarówno profesjonalnie, jak i amatorsko i ile jeszcze razy Edmund Klich będzie wyplatał przed kamerami swoje bzdurne rewelacje, ale ja od początku wiem jedno i nikt mnie nie musi przekonywać, że "białe jest białe, a czarne jest czarne" i wcale nie muszę wiedzieć kto był w kabinie pilotów przed czy w momencie katastrofy.
PANU PREZYDENTOWI SIĘ SPIESZYŁO !!!!!!!!!!!!!
I PILOCI O TYM WIEDZIELI !!!!!!!!!!!!!!!!
PS. SAMOLOT WYLECIAŁ Z OPÓŹNIENIEM bo .................
Ta wiedza mi absolutnie wystarcza !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
acomitam
Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 2303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 576 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:19, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ty to wiesz, BBtko, ja to wiem, pół narodu to wie. Ale drugie pół narodu za nic nie chce wiedzieć i w to nie uwierzy, choćby dostarczono im niepodważalne dowody. Teorie spiskowe będą trwały jeszcze przez kilkanaście, może kilkadziesiąt lat. Historia sobie kiedyś na ten temat zahihocze, my jednak już tego chyba nie usłyszymy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:45, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Podobnie jak to jest z wypadkiem gen.Sikorskiego na Gibraltarze.
Nawet bezczeszczono zwłoki wywlekając je z grobu i nic to nie dało. Ale zwolennicy teorii spiskowych i tak wiedzą swoje i nic ich nie przekona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:18, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
.
Załoga prezydenckiego tupolewa świadomie zeszła na wysokość 20 m...
Więcej szczegółów w artykule Romana Imielskiego;
[link widoczny dla zalogowanych]
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|