www.spotkania.fora.pl

Daga

Nie mogę już oglądać tej LURY, ze względu na głupie pytania Rymanowskiego.
Loża, też już sie zeszmaciła. Panią Łaszcz bardzo lubię, ale zaprasza do programu strasznych komentatorów. Na lisieckiego nie mogę patrzeć, ani słuchać.
Zostaje mi tylko Puszka! J. Paradowskiej
Wczorajsze Fpf z Werner też nadawały sie tylko do KOSZA!!! a tu jeszcze ją promują.

Tego rodzaju dziennikarstwo jakie uprawia TVN, nie odpowiada mi!!!!

kszzzz

A mnie się dzisiejsza Loża podobała Smile

Nie przepadam za Lisickim, ale ostatnio nie wygaduje głupot. Trudno, by M. Łaszcz zapraszała czterech dziennikarzy o tych samych poglądach, o czym byłaby wówczas dyskusja?
A konkluzja dzisiejszego programu jest podobna do tego, co ja uważam. Zresztą Loża, to jedyny program w HISTERII, który nieustannie mi się podoba.

ans

Mnie także podobała się dzisiejsza Loża, a szczególnie opinie Sierakowskiego.
Rozczarowali mnie natomiast uczestnicy dzisiejszej "kawy".
Ze zdziwieniem przyjęłam to, że znowu "młócili" temat katastrofy smoleńskiej i to jakby pod wpływem filmu "Mgła".
Największe głupoty wygadywał oczywiście Kłopotek, a inni słabo go "prostowali". On domagał się żeby teraz odtajniono raport MAK.
Wiadomo, że konwencja wg której prowadzone jest dochodzenie nie pozwala na publikowanie raportu zanim nie będzie on uzgodniony, ale Kłopotek jak zwykle "wie swoje" i gada jak potrzaskany.
Wszyscy (nawet Kalisz Rolling Eyes

) uznali, że premier zaraz po katastrofie pojechał do Smoleńska "bez fachowców", którzy dobrze by mu poradzili..
Był tam z premierem Edmund Klich uważany za najlepszego fachowca w tych sprawach. To on podpowiedział korzystanie z konwencji chicagowskiej, nie wypiera się tego.
Kalisz dopiero teraz, tyle miesięcy po katastrofie wymyślił, że ta konwencja owszem, ale lepszy byłby jakiś inny punkt, bo "lot nie był cywilny". Tyle razy już Kalisz się wypowiadał przez minione miesiące i dopiero teraz wymyśla, że "coś można było lepiej " ?
Najbardziej irytuje mnie twierdzenie mędrców, że "premier zmienił zdanie, bo skrytykował raport". Miał go krytykować zanim go poznał ?
Wg Grasia premier raportu nie czytał, ale Klich mu chyba referował czego w tym raporcie brakuje aby można go było uznać za kompletny.
Premier , podobnie jak badacze z naszej komisji i nasi prokuratorzy mają prawo domagać się wszystkich danych od Rosjan. Nie znaczy to jednak, że od samego początku mieli z góry napadać na rosyjskich śledczych i MAK. Jestem przekonana, że ewentualne niedociągnięcia Rosjan są marginalne w zderzeniu z głupotą naszych decydentów z samolotu i pilotów. Oczywiście, że wszystko co możliwe do odtworzenia powinno być ujawnione. Rozmowy o tym prowadzone szczególnie przez pisowych tak rozwadniają to wszystko jakby "nasi" byli ofiarami, a nie sprawcami katastrofy.. Sad

BB

Absolutnie LURA powinna zastąpić KAWĘ w tytule programu, który na wzór i podobieństwo wielu innych programów TVN-u zaliczyć można do "gniotów" w pełnym tego słowa znaczeniu.
Rymanowski powinien robić wszystko tylko nie być prowadzącym bo jak pokazuje drugi jego "autorski" program RR nie ma on zielonego pojęcia na czym to polega. Jego pytania są tak infantylne, a miejscami prowokacyjne, że aż się wierzyć nie chce, że może je zadawać czołowy dziennikarz stacji uznawanej powszechnie za wybitną stację opiniotwórczą.
Jeśli o mnie chodzi, to zamiast OPINII u mnie rodzi się najczęściej NIESMAK i OBURZENIE bo nie dość, że Rymanowski powoduje, iż od razu się zjeżam to 3/4 jego gości doprowadza mnie do szału.
Te jego "autorytety" w stylu Kłopotka czy Błaszczaka, czyli specjaliści od wszystkiego wyplatają takie kosmiczne bzdury, że powinny się już dawno znaleźć w Księdze Ginnesa w rozdziale IDIOTYZMY ŚWIATOWE.
Podobnie rzecz się ma w audycji radiowej ZETKI, gdzie w niedzielne ranki inna "gwiazda tvn-owska" Monika Olejnik gości na śniadaniu znane "osobistości" w stylu j.w. Często te same osoby wędrują potem do LURY i plotą te same androny - o ile do głosu dopuści ich jarmarczna przekupa E. Jakubiak , zdolna przegadać każdego, wszędzie i o każdej porze.
W każdym z tych programów nie mają szans rozmówcy rozsądnie mówiący np. prof. Nałęcz czy Paweł Graś bo natychmiast gdy zaczną mówić włączają się zagłuszarki niczym w dawnej "Wolnej Europie".
LOŻĘ jeszcze jako tako znoszę z wyjątkiem tych programów, gdzie "występuje" Piotr Zaremba, który jest dla mnie niestrawny z racji sposobu mówienia.
Wprawdzie zamiast narzekać mogłabym po prostu nie oglądać, ale jak się nie ma Superstacji to pozostaje właśnie to - TVN i wściekanie się.

Ada

Ostatnio rzadko oglądam Lożę, ale dzisiaj byłam pozytywnie zaskoczona wypowiedziami p. Sierakowskiego, spodziewałam się raczej napaści na rząd.
Rymanowskiego od dawna nie oglądam, to nie mogę się odnieść do programu.

ans

Ja oglądam często oba te programy, chociaż mam SS.
W "kawie" zdarzało się, że któryś z zaproszonych gości mówił "coś mądrego" (najczęściej był to Kalisz, który jasno przedstawiał prawne aspekty wielu spraw).
Dzisiaj jednak wszyscy mnie rozczarowali Sad

Być może Kalisz i tym razem ma rację, że można było jakieś lepsze prawne instrumenty przyjąć, ale... sam doszedł do tego po wielu miesiącach, a krytykuje premiera, że natychmiast najlepszej z możliwych opcji nie wybrał.

Daga

W LURZE na ławie nie moge już patrzeć na Kłopota, służalczego Cymana i Kowala, ale dzisiaj dołączył do poprawnie mówiących wg. linii patryjnej, Kalisz!!!!!
Własnie tym, ze nie zaprotestował na głupstwa wygadywane, przez pozostałych.
Żal mi było Szenfelda. Nie mógł się nawet wypowiedzieć, a jak już mógł, to Ryman sie wtrącał z dodatkowym pytaniem.

Loża???? dzisiaj wzgledna, ale w poprzednich Zaremba i inne " szczekające pieski" ze nie wymienię, zatłamszają dyskusje i zdrowe 'powietrze.
Przecież Dembski np. nie jest z mojej bajki? a trzeba powiedzieć, że nie zakrzykuje i daje dojść do słowa.
To samo tyczy sie Stasińskiego. Jeśli siedzi pani Ewa Milewicz i nie może sie przebić ze swoim zdaniem, to ja za taka dyskusję dziękuję.

Dlaczego w Puszce p. Janina panuje nad rozmówcami i nikt nikogo nie zagaduje?
Każdy mówi swój komentarz i hejka.
Tylko takie dziennikarstwo lubię
W TVNie Kajdanowicz prowadzi względnie normalną dyskusję.

kszzzz

W Puszce Pani Janina panuje dlatego, że jej rozmówcy są tego samego zdania co ona i wszyscy są z tej samej opcji. Dla mnie Puszka jest nudnawa, a najbardziej z jej rozmówców lubię Jana Wróbla. Wolę Panią Janinę w TOK-u, gdzie ma bardziej interesujących rozmówców, a najbardziej lubię te jej poranki w TOK-u, w których kogoś zastępuje (co szczęśliwie zdarza się często Very Happy

), wtedy dyskusja zawsze jest niezwykle interesująca Smile

. Najbardziej lubię kiedy zastępuje Jacka Żakowskiego Very Happy

.

Daga

Kszzzuniu:) kochana Very Happy

w Puszce nie ma jednomyślności, tylko jest inna kultura dyskusji.
Trudno powiedzieć, zeby Jan Wróbel był tego samego zdania co np. Jacek Rakowicki.
Ale jak każdy powie PRAWDĘ!!!! o np przesunięciu wirtualnych pieniędzy z OFE do ZUSu, to sie okazuje, ze maja podobne zdanie.
Czyli, OFE kosztowało nasze Państwo za drogo, a na tym najlepiej zarabiały Banki.
Jeszcze jedna ciekawostka pojawiła się w rozmowie, że bogaci Szwedzi na OFE przekazuja 3 %, ot co!!!! ( my teraz 2.5% )

Kwiaty dla Grabcia skrytykowali wszyscy, ale prawdę powiedzieć i on sam był zaskoczony.
Pewnie to inicjatywa tych pań z resortu. ( ja nie uważam tego za specjalną wpadkę, bo być może były na wszelkij słuczaj, gdyby został odwołany, to by były wręczone na dowidzenia - a co tak publicznie też można! Jak można krawaty, a portrety i wiązanki leżały na wolnych miejscach do niedawna, to już naprawdę nie powinny te kwiaty szokować! Teraz leża jakies wstążeczki w barwach narodowych Sad

)
O kolei trudno miec odmienne zdania, jeśli to świństwo!!!!)
Ale już z tego powodu odwoływać min. który może to akurat ogarnać , to inna sprawa )

ans

W jakiejś audycji próbowała to tłumaczyć Pitera(ale ją zagadali).
Tak się zresztą domyślałam.. jest taki zwyczaj w sejmie, że daje się kwiaty w takich przypadkach. Na pewno widziałam już wcześniej krótkie migawki z wręczania bukietów i o ile dobrze pamiętam dotyczyło to ministrów z innych rządów , którym udało się uniknąć odwołania . Jak kogoś zatwierdzili głosowaniem także były kwiaty. Nigdy wcześniej dziennikarze nie "rozdmuchiwali" tego wręczania bukietów. Tym razem tak się zawzięli na Grabarczyka, że jego temat łącznie z tematem kwiatów nie znika z mediów .. Wink

Dzisiaj w "szkle" pokazano Gowina, który chyba zapomniał do jakiej partii należy tak się wypowiadał w sprawie Grabarczyka Wink

kszzzz

Daga

Kszzzuniu:) jak widać pięknie sie róznimy i nic nie szkodzi. Ze mna, jak mówisz nie możesz dyskutować, bo ja w OFE nie byłam, nie jestem i nie będę.
Oczywiście też to nie jest argument, że to są tylko przesunięcia księgowe, a dla emeryta PRZYSZŁEGO!!! nic sie nie zmieni!!!!
W każdym razie różnia sie w Puszce różnią, tylko jest inna prowadząca, trochę, a może dużo mniej jątrząca!!!! Very Happy

Ale tu napiszę, ze dzisiejsza sonda z Puszki, dot tej ustawy o zwolnieniach, która B. Komorowski posłał do TK.
Pytanie było: czy Prezydent jest w konflikcie z Premierem i dlatego tak zrobił???
4% odpowiedziało - TAK!
Świetnie!!!! Very Happy

ans

Mnie jest odrobinę przykro, że przyszli emeryci zapisani do OFE uważają , że ich składki mają jakąś specjalnie ich nobilitującą rangę, a Ci których to już nie dotyczy żadnych emerytur sobie nie wypracowali , więc nic nie mają do powiedzenia, a marne emerytury dostają z "łaski pańskiej".
Systemy emerytalne już wiele razy się zmieniały.
Ten którego elementem są OFE jeszcze nie był, bo nie mógł być testowany w praktyce. Jeżeli rząd ocenia, że finanse państwa nie wytrzymają obciążenia (ogólnie mówiąc) jakie stwarza utrzymywanie OFE w dotychczasowym kształcie to nie tylko może, ale nawet powinien starać się "coś z tym zrobić" w interesie przyszłych, ale także obecnych emerytów.
Z naszych pensji także pobierano składki chociaż nie było wówczas indywidualnych kont...
Moim zdaniem nie można dogmatycznie podchodzić do tego co wymyślono zanim zaczęto sprawdzać praktycznie jak to zadziała.
To o czym mówi Balcerowicz (podniesienie wieku emerytalnego, zrównanie płci) da efekty za kilka lat, a nie teraz kiedy sytuacja finansów państwa jest poważna. W dodatku gdyby rząd zastosował się natychmiast do reformatorskich pomysłów Balcerowicza to miałby jak w banku przegrane wybory. Rząd Jarosława wątpię aby przejmował się dalszym reformowaniem. Ważniejsze problemy chciałby załatwić (ukaranie "winnych" za katastrofę Smoleńską i inne temu podobne).
Pani Gilowska w rządzie Kaczyńskiego obniżyła bez namysłu składkę rentową czym pogrążyła ZUS, który ponoć już "wychodził na prostą".
Trudno się dziwić, że sprawa OFE mnie także interesuje, jeśli wyobrażam sobie takie miłe perspektywy (kolejne rządy PIS, może z PJN do spółki).
Z żalem, ale trudno mi uwierzyć, że partia Palikota, czy jakiś inny nowy twór wysunie się na prowadzenie..

kszzzz

A mnie przykro z dokładnie przeciwnego powodu...
Ja czuję się oszukana... To wszystko.
Systemy się zmieniały, lecz nieznacznie. To była jedyna reforma systemu. Jak się okazało, nie była to reforma, a nabijanie ludzi w butelkę. Czy można takiemu państwu wierzyć? Mnie trudno, zwłaszcza, że jedynym prawdziwym spadkobiercą AWS jest PO! Ja naprawdę już nie potrafię. Najpierw rozwalono reformę zdrowotną, teraz emerytalną. Nawet w Puszce panowie to przyznali w oględny sposób, zauważając, że rząd wziął, bo potrzebował, nie pytając zainteresowanych. I mniej ważna jest kwestia czy OFE przynosiły zyski, czy straty przyszłym emerytom. Chodzi o traktowanie!
I to już mój ostatni głos w sprawie OFE.
Nie można mieć też pretensji o to, że jedni ludzie mają takie, a inni inne szanse. To prawo postępu! Jedyny brat mojej babci zmarł na cukrzycę w wieku 20 lat, na rok przed odkryciem insuliny. Gdyby urodził się lub zachorował trochę później, może by dożył starości. może założyłby rodzinę, miał dzieci i rodzina by nie wymarła... A ja bym miała krewnych o tatarskim nazwisku i książęcym tytule...
Jak napisałam, jak widzę z pełną racją, że punkt widzenia zależy od punku siedzenia. Mój punkt siedzenia znajduje się w innym miejscu!.
Jestem zła, ze nikt nawet nie próbuje dokończyć tej reformy, a idzie się na łatwiznę. W moim przypadku to bardzo podważa wiarygodność PO i zrównuje ją z SLD, który rozwalił reformę zdrowotną.
A jeśli chodzi o składkę rentową... Polska szczyci się największą liczbą rencistów w Europie. Czy naprawdę jesteśmy aż tak chorowici?

Daga

Kszuńku:) rozumiem Cię doskonale, że czujesz sie 'oszukana'
Żal mi Cię i to wszystko.
Z tego com słyszała w telewizorni na temat tego przeksięgowania z OFE do ZUS, to rząd będzie robił dalsze kroki w celu poprawy gwarancji, żeby przyszli emeryci nie stracili na tym przesunęciu!!!!
Ale mało tego - to jeszcze powiem Ci rzecz optymistyczną, że ten stan % - owy w OFE, nie jest na zawsze!!!!
Ja też już kończę dyskusję na ten temat, bo nie czuję sie tak dotknięta, jak Ty kwiatuszku Very Happy

pracusiu

, może dlatego, bo mnie to nie dotyczy????
Ale rozmawiam z osobami pracującymi i nie widze rozgoryczenia u nich.
Bardziej podchodza do tego, ze ten rząd tez w dużym stopniu został oszukany przez poprzedników i jeśli teraz dla poprawy stanu budzetu, jest to konieczne i widać musieli.
Wiem, ze kazdy ma do tego indywidualny stosunek i ma do tego prawo.

kszzzz

Jeszcze po raz ostatni wrócę do OFE - a z czego

ans

Okazuje się, że za wcześnie się urodziłam i w tym leży moja wina..
Mogłabym czuć się oszukana po wielokroć, ale staram się o tym nie myśleć, a przeciwnie chcę myśleć pozytywnie.
Niepotrzebnie martwię się perspektywą powrotu do władzy "premiera Jarosława". To też nie byłby "koniec świata" Wink

My wszyscy i tak mamy dobrze. Kiedy pomyślę o losie naszych rodziców..
Najlepsze lata zabrała im wojna.
Moi nie doświadczyli tego, ale trochę wcześniej od nich urodzeni przeżyli dwie wojny światowe.
To nie jest dokładnie tak, że stosunek do obecnych zmian zależy od tego czy OFE osobiście nas dotyczy. Podobnie jak Daga rozmawiałam z niejedną osobą, która uczestniczy w OFE ,a mimo to popiera obecne pomysły rządu.
Znam też starszych emerytów , którzy pojęcia nie mają o co w tym wszystkim chodzi, ale powtarzają z uporem, że "Tusk zabiera im emerytury, a Kaczyński na to nie pozwoli" Wink

Generalnie nie podoba mi się to, że ludzie w mediach są systematycznie straszeni . Nie wpływa to pozytywnie na zdrowie szczególnie słabo zorientowanych staruszków (takich jak ja).
Dzisiaj straszą zabraniem ulgi od składek na zdrowie..
Błaszczak oburza się, że Tusk korzysta z urlopu (w tym roku także Shocked

) i w związku z tym "dziadowskie państwo" całkiem się rozsypie...
A pies im...

hajdi

Mój Tato (83,5 lat życia) całkiem nieźle zorientowany, a też się pogubił. Usiłował mi wmówić, że teraz będzie miał odciągane 23% podatku z emerytury. Oboje z mężem musieliśmy mu tłumaczyć, że to vat wzrósł do 23% i w ogóle co to ten vat Very Happy

, bo nie byliśmy pewni czy wie. A cóż dopiero mówić o ludziach, którym nikt niczego nie wytłumaczy, tak jak tej znajomej BBetki w Domu Opieki, której "Komorowski zabierał emeryturę" Sad

Moje córki są w OFE, ale ich konta prezentują się tam nędznie, w porównaniu do wpłaconych składek. Mam wrażenie, że kolejne intratne posadki zostały tam stworzone. Ja nie byłam w II filarze, ale za to opłacam nadal tzw. III filar tzw."Pogodna jesień" Very Happy

a pieniądze tam zgromadzone również mogą być dziedziczone.

ans

Niesiołowski na temat rad Balcerowicza :
[link widoczny dla zalogowanych]
Gdzieś powyżej pisałam innymi słowami o tym samym.

ans

Jeszcze tu wracam.. Wink

Wspomniała Kszunia powyżej o rządzie AWS.
Ja nigdy na AWS nie głosowałam (skutecznie obrzydził mi tę formację Krzaklewski, Rokita i parę innych osób).
Kiedy rząd Buzka podjął na raz wiele reform nie interesowało mnie to i im jakoś specjalnie nie "kibicowałam". Zauważyłam jednak, że to był chyba pierwszy rząd, który "wykończyły" media.
Nagonka medialna była tak bezwzględna i totalna, że ja nie będąc zwolennikiem AWS zaczęłam im współczuć, a już szczególnie premierowi Buzkowi, który wydawał mi się bardzo bezradny wobec tych ataków medialnych. Mgliście sobie przypominam, że kiedy media wykrywały jakieś przekręty "ludzi władzy" rząd reagował, ale nie poprawiało to jego image.
Aktualnie odnoszę wrażenie, że media "zabrały się" za kolejny rząd i to najbardziej mnie zaniepokoiło.
Nie dziwię się, że zdania na temat ostatniego ruchu w sprawie OFE są rozmaite, to zupełnie normalne.
Nie można jednak nie dostrzegać wszystkich aspektów sytuacji jaka się wytworzyła, a także tego czy istnieje rozsądna alternatywa dla poczynań obecnego rządu.

Daga

A mnie tylko o to chodzi, żeby nikt nie myślał, ze ten rząd poprawia wiele rzeczy po poprzednikach!!!, wiele robi od siebie!!!, żeby zaradzić t.zn. sprawnie rządzić po ostatnim kryzysie ( żeby nas tsunami nie zmiotło ), a opozycja i "ścierwojady" wmawiają ludowi ( jak Kowal w LURZE powiedział), że w tym wypadku, to chcą przyszłym emerytom krzywdę zrobić!!!
A jaka gwarancję przyszli emeryci mają, że od tego mącenia przejmie rządy jarkacz i pokaże im język?????
Weżmie do rządu sterowna Gilowską i ona tak zrobi jak jarek będzie chciał??????
Nie jak emeryci powinni mieć, tylko jak jarek chce!!!!!!!!!!!!!
Tak zrobiła z opłatą akcyzy za prąd ( bo trzeba by było komus zabrać, a tego niewytrzymałby jarek - słupek by mu spadł )i teraz będzie ten rząd płacił za nią 12 mild
Czy ona nie powinna być pociągnięta przed Trybunał???? - zaszkodziła Państwu ewidentnie.
A przegrańcowi dlaczego 'ścierwojady' nie wypominałą????
Balcerowicz też woli milczeć????
A czemu nikt nie zliczył, ile kosztowały odszkodowania, za hulanki prawne "Zera" i Kempy?
Ci ludzie, SZKODNIKI- kosztowniki, nie maja honoru za grosz!!!!!
Powinni zakopać sie i do końca dni w ziemiance siedzieć.
Bo szkodzić Wolnej Demokratycznej Polsce - to zbrodnia!!!!!

hajdi

Przypominam, że rząd Buzka był jedenym rządem po 89 roku, który w ogóle podjął się reform. A jak one wyszły to juz inna sprawa.
Reformę zdrowotną sprzeprzył SLD z Millerem, reforma szkolna to totalny niewypał, emerytalna też nie za bardzo. najbardziej udała się reforma administracyjna.
Chodzi jednak o sam fakt podjęcia się wreszcie tych reform. potem mozna by poprawiać, aler nie rozwalać.
Historia go oceni.

BB

Absolutnie słuszne oburzenie - podzielam!
Też mnie wkurza maksymalnie, że wałkuje się po stokroć jakiś durny temat i ujada na obecny rząd przy kompletnej amnezji n/t przeszłych rządów za poczynania których ten obecny musi płacić ciężkie pieniądze.
Czy to takie trudne wyliczyć ile i jakie grzechy mają na sumieniu poszczególni "geniusze" i wywrzeszczeć im to w oczy i to po wielokroć, żeby wreszcie zrozumieli? Dlaczego nikt tego nie zrobi,a wręcz pozwala się, by takie różne miernoty w stylu Błaszczaka czy Czarneckiego ujeżdżały bez przerwy po Premierze i całym rządzie jak po łysej kobyle ?
Przykładów na szkodnictwo poprzedników we wszystkich dziedzinach jest tak wiele, że wyliczanka zajęłaby ścierwojadom zapewne wiele, wiele dni.
Może wtedy otwarły by się im oczy i przestali by się podniecać sondażami jak to PO "spada", a PiS "rośnie". To oni właśnie ponoszą winę za ten spadek bo wciskają "ciemnemu ludowi" kit po kicie zamiast rzetelnie informować o tej prawdzie jaka była i tej jaka jest i dlaczego.
Ale chyba nie ma co na nich liczyć bo ścierwojad ścierwojadem był, jest i będzie.
Od dawna już mam pretensje do Premiera za jego uległość wobec pisiorów i lewicowych krytykantów, którym krytykowanie jest potrzebne jak powietrze, a na to Premier nie powinien pozwalać , gdyż niezależnie od tego co dobrego się robi, takie wieczne utyskiwanie utrwala się w świadomości społeczeństwa.
Jeśli tym razem PO przegra wybory to będzie to "na własne życzenie". Ale płakać będziemy my bo przecież PO w charakterze opozycji też się miała nieźle.

kszzzz

Administracyjna też chyba też nie za bardzo, bo wzrosła liczba urzędników w administracji w terenie. Nikt tego nie kontroluje.
Tak naprawdę, najbardziej udała się reforma zdrowotna, choć najtrudniejsze miała początki, ale kiedy wreszcie zaczęła dawać określone rezultaty, może jeszcze nieodczuwalne dla wszystkich, ale dla pracowników już zauważalne, Miller z Łapińskim rozwalili wszystko w perzynę i bałagan zrobił się znacznie większy niż na początku reformy, a długi szpitali zaczęły lawinowo rosnąć... Dlaczego nie ponieśli za to żadnych konsekwencji?
AWS składał się głównie z UW i obecnego PO, który wówczas także był głównie w UW, Solidarności i dzisiejszych kaczystów.
Głosowałam na AWS, bo do niego przystąpili ludzie, których ceniłam, na "pięknego" Mariana machnęłam ręką, ludowcy nigdy nie byli z mojej bajki, na mniejszość niemiecką także nie mogłam, nie mieszkam w Opolu Wink

, a Miller, Jaskiernia, Iwiński i paru innych wywoływało u mnie odruch wymiotny, nie wspominając już o Łapińskim, który od pierwszego wejrzenia wzbudził we mnie tak niesłychaną niechęć (nie chcę wyrażać dosadniej moich ówczesnych uczuć), że raczej wrzuciłabym głos nieważny, niż zagłosowałabym na SLD. Jak czas pokazał moje uczucia do Millera i Łapińskiego, także Jaskierni, były całkowicie uzasadnione.
A rząd Buzka, może nieporadnie, ale jednak reformował (jako jedyny rząd oprócz rządu T. Mazowieckiego). Te reformy należało tylko kontynuować, i ulepszać, a nie rozpieprzać lub pozostawiać odłogiem... AWS za te reformy poleciał w wyborach, więc tym bardziej cenię go za ówczesną odwagę, a następcy od 11 lat rozpieprzają te reformy albo niczego nie robią!

Doczytałam post BB, który się w międzyczasie pojawił. Mam nadzieję, ze PO nie polegnie, bo niewiele robi (co doskonale rozumiem, pamiętając historię AWS) i jednak zacznie coś w następnej kadencji robić, bo to potrzebne państwu. A jeśli nadal nic nie będzie się zmieniało, wypisuję się z grona wyborców. Confused

ans

Ja głosowałam wtedy na SLD i.. wcale się tego nie wstydzę.
Tam wtedy było trochę sensownych ludzi, ale co z tego kiedy przewodzący im Miller mądry nie był i nadal nie jest (wspiera Napieralskiego).
Głosowałam na SLD, bo miałam nadzieję, że skończą się wreszcie te historyczne podziały, ciągłe wracanie do przeszłości, wszechwładza kościoła..
Jak widzę teraz, to się nigdy nie skończy..
Lewica została zmarginalizowana to wieczni rozrabiacze znaleźli sobie kolejnych wrogów w swoim dawnym obozie politycznym.
W tej chwili nie widzę żadnej partii, która działałaby merytorycznie.
Liczy się wyłącznie PIAR (biały , a ten czarny przede wszystkim).
W ostatnich dniach widziałam w tvn24 konferencję prasową na temat kolei zorganizowaną przez SLD . Pojęcia nie miałam czy wysuwane tam przez nich pomysły są możliwe do zrealizowania. Pochwaliłam , że była możliwa taka spokojna, merytoryczna konferencja. Spodziewałam się, że te propozycje będą omawiane, dyskutowane, czy nawet wyśmiane jako nierealne... Nic z tego.. Raz to pokazano i... nic dalej. Telewizje pokazywały nadal te same obrazki wsiadających przez okna pasażerów, Napieralskiego oburzonego kwiatami dla Grabarczyka ...
Najwięcej widzę wypowiadających się posłów PIS. Nie mówią nic merytorycznego, powtarzają złośliwe formułki i to widzimy po kilka razy dziennie.. Napieralskiego płaczącego nad losem wyziębniętych pasażerów widziałam kilkanaście już razy...
Dzisiaj migawka z comiesięcznej manifestacji pod pałacem..

hajdi

A ja jeszcze wracam do reform Buzka.
Wydaje mi się, że nie mogła wzrosnąć liczba urzędników, bo zlikwidowano multum idiotycznych województw, których stolicami były niejednokrotnie duże wsie lub małe miasteczka. Z 49 województw ostało się 16, w PRL było 17, dopiero Gierek chciał się wkraść w łaski i tych wojewodów namnożył Very Happy

Województwa pokrywają się obecnie m,niej więcej z krainami geograficznym i w Polsce. Jedynie co mi się nie podoba w niej to to, że ustąpiono mniejszości niemieckiej i stworzono województwo opolskie, które zawsze integralnie należało do Śląska i zamieszkane jest przez Ślązaków. A Częstochowa pasuje do nas jak pięść do nosa i oni wcale nie chcą być w woj.śląskim, chcą do świętokrzyskiego, a i Ślązacy nazywają ich pogardliwie "medalikorzami" Ale ta reforma jest oceniana pozytywnie.

DAK

Daga

Oglądałam powtórkę w nocy i dopiero wtedy zobaczyłam Sierakowskiego.
Pomyślałam sobie, jejku chyba zjem własny język, za te "barany" Wink

Ale trudno, poszło!
Opowiadał, że wracał z Ameryki i przez cała Europę, wiec powinno sie wymienić, ze trzydziestu min. infrastruktury i to w państwach lepiej zorganizowanych.
Zmienił się pozytywnie.

DAK

Właśnie to Daguś. Też pomyślałam sobie, że to jedyny facet, który zna realia poza polskim zaściankiem. Przecież przez te zawirowania transportowe, kolejowe, lotnicze i drogowe moje dziecię nie odważyło się przyjechać na to Boże Narodzenie do domu.
A nasi poza własnym podwórkiem nic nie widzą. Nawet pewnie Australii zalanej powodzią (o obszarze FRANCJI i NIEMIEC razem wziętych) nie zauważą, ale jak u nas wyleje Odra to będzie wina Tuska.

ans