www.spotkania.fora.pl

hajdi

Właśnie w Faktach po południu oglądałam ten poranny cyrk. Też zaczyna mnie trzaskać cholera. Zimny Lech na Wawelu, katastrofa pod Smoleńskiem, a oni hopy wyprawiają przed Pałacem Prezydenckim.
Zdaje się, że dopiero się zaczną. Jeszcze raz zawołam w rozpaczy: Po co pozwolono na te wieńce rano Question

Kaczyński wyraźnie pokazuje na czym mu głównie zależy. Grób brata to betka, trza zadymę robić w Warszawie! Kiedy wreszcie zmoże go to szaleństwo, czekam z utęsknieniem Exclamation

BB

Wspaniała inicjatywa tych normalnych rodzin 28 ofiar przeniesienia krzyża na najlepsze miejsce tj do Smoleńska od razu spotkała się z negacją. A któż to się nie zgadza? No, chyba nie muszę pisać, ale ...... chcę - Gosiewska i Merta poszły na pierwszy ogień,ale zaraz będą i inne nieutulone w żalu jak np, panna Wassermanówna.
No, ale nie należy się tym szczególnym paniom dziwić - wszak Pani Prezydentowa Anna Komorowska natychmiast odpowiadając na prośbę tych pierwszych normalnych rodzin, objęła patronatem ową smoleńską wyprawę, a i zapewniła - w uzgodnieniu z Małżonkiem, że Kancelaria udzieli wszelkiej pomocy przy organizacji .
No i jakże to - wybrany przez nieporozumienie prezydent i jego żona?
NIGDY !!!!!!!!!!!

ans

Wassermanówna wyjątkowo kulturalniej się zachowała, ale w tej chwili dobiegają pomruki ze spotkania Jarkacza w klubie Palladium.
Kolejne czerwone linie przekracza.
Słyszę w tle tłumaczenie, że "on tak prywatnie" domaga się ustąpienia rządu, prezydenta, bo jego zdaniem "są moralnie odpowiedzialni za katastrofę". Tu relacja ze spotkania sekty:
[link widoczny dla zalogowanych]

BB

Po tym co mi wpadło w ucho (nie byłam w stanie słuchać "jak leciało") doszłam do genialnego wprost wniosku , że od jutra wolno mi biegać wokół bloków na swoim osiedlu (narazie tylko ten rejon wybieram) w jakimś łachmanie i w hełmie strażackim na głowie, trzymając w jednej ręce wałek do ciasta, a w drugiej pompkę do roweru i wykrzykiwać wszystkie najbrzydsze wyrazy jakie tylko znam i to przez tubę własnej produkcji.
Nie pozwolę się zwinąć żadnym funkcjonariuszom, albowiem :

- występuję jako zwykła obywatelka wolnego kraju z kwitnącą demokracją
- mam w danej chwili nieprzepartą chęć wywrzeszczenia strasznych głupot
- nic sobie nie robię z tego, że mnie wszyscy uznają za pomyloną

A gdy się mnie spytają dlaczego się tak wydurniam to im powiem głośno, wyraźnie i dużymi literami, żeby nie było niejasności :

SKORO JAROSŁAW KACZYŃSKI MOŻE SIĘ WYDURNIAĆ , ROBIĆ I GADAĆ TAKIE GŁUPOTY JAKBY NIE MIAŁ PIĄTEJ KLEPKI TO I MNIE WSZYSTKO WOLNO BO JESTEŚMY JEDNAKOWYMI OBYWATELAMI TEGO KRAJU - POD WARUNKIEM, ŻE POWIEMY WSZYSTKIM IŻ TYMI OBYWATELAMI WŁAŚNIE W TYM MOMENCIE JESTEŚMY.

Daga

Gdzieś widziałam w komentarzach od sondy, określenie dosadne jarkacza po dzisiejszym wiecu w Palladium - Jarosław Fuhrer Kaczynski!
Wydaje mi się, ze jarkacz dopuszcza sie co raz to śmielszych szaleństw.
Mówimy tu o kaftanie od kilku dni, ale nasz rodowity Fuhrer przekracza granice wytrzymałości.

jarkacz na leczenie!!!!!

hajdi

Jarkacz powiedział, że Tusk i jego polityka doprowadziły do katastrofy.
A może by tak powiedzieć, że Lech sam sobie winien, bo gdyby nie jego polityka to też nie doszłoby do katastrofy. Gdyby był ponadpartyjnym prezydentem i współpracował z rządem, do czego zobowiązywała go konstytucja, to faktycznie, rzeczywiście mogłoby nie dojść do tej absurdalnej katastrofy.

Inny świat

Sam fakt, że temat krzyża służącemu Jarkowi jako stojak albo podpórka do
składania politycznie motywowanego wieńca - bo do Krakowa to za daleko dupy ruszać - zabrał nam 7 stron, świadczy o paranoicznym rozwoju tego wyjątkowego wydarzenia. LIst rozsądnych do prezydentowej to dla PiS-duckich obrońców i zwolenników - "papirki do podtirki" i zaręczam, że żadna reprezentacja rodziny Pisowskiej nie poleci do Smoleńska.
Głupota, oszołomstwo, idiotyzmy mają się dobrze a nawet jeszcze lepiej.
Suski - genetyczny ideolog, enkawudzista Brudziński i cała ta banda wkurzyła mnie do szczętu. Reszta - w dziale o SK, które zpisiało do reszty w rękach Sianeckiego. Nawet wyrwało mi się dziś - spieprzaj mały.
Albo ja albo oni zwariowali. Gdzie ten kaftan!!!

ans

Właśnie w szkle zobaczyłam dzisiaj fajny sms :
Pomnik dla tego kto wyprowadzi krzyż spod pałacu.
i jeszcze jeden (o krzyżu, to też tu go wpiszę) :
Poszedł Jarek na jarmarek kupił sobie krzyż
Postawił go pod pałacem, aby mógł tam iść

ans

Obywatel pod krzyżem :

BB

Tego co wyprawia i bredzi ten cholerny paranoik można by nie traktować poważnie i się tylko z tego śmiać, gdyby nie groźba, jaka wisi nad nami jako ten miecz Damoklesa - PRAWDZIWA WOJNA DOMOWA !
Ja rozumiem, że z wariatami trzeba postępować ostrożnie, aby ich nie rozsierdzić albowiem nie wiedzą co czynią, ale czy naprawdę można wariatowi pozostawić w ręku brzytwę i czekać, aż zrobi z niej użytek ?
Do jakiego momentu można mu schodzić z drogi i traktować pobłażliwie ?
Przecież gołym okiem widać, że wariat eskaluje z dnia na dzień te swoje wariactwa i w końcu może być za późno.
Dlaczego my - normalni ludzie - mamy płacić za te wszystkie szaleństwa ?
A płacimy przecież nie tylko naszymi pieniędzmi, ale przede wszystkim naszym zdrowiem bo nerwy mamy już napięte do ostateczności (przynajmniej ja).
Ja się z tym wszystkim nie zgadzam, ja protestuję - wszak obywatelka tego kraju jestem !
Żądam aby wreszcie ktoś zrobił porządek z wariatami !!!!!!!!!!

haniafly

Pomysłów na pomnik c.d

Inny świat

Krzyż - symbol przegranej walki o prezydenturę nie może zniknąć, bo gdzie lepiej wylewać rosnącą z każdym dniem jak na drożdżach frustrację?
Uczczenie pamięci brata i zaduma nad jego losem (sam mu to zgotowałem!!!) byłaby stosowniejsza nad jego sarkofagiem a nie pod pałacem, który wszak jego pałacem nie jest i nie będzie ale jest w doskonałym medialnie miejscu do protestów, zadym, awantur.
I tak Jarkacz zostawia po bracie pamięć nierozerwalnie związaną z gorszącymi awanturami, pochodami i wiecami a la wiece w III Rzeszy.
Sam postępuje jak Adolf H. i nikt już nie powstrzyma obserwatorów od takich porównań.
Ja nie porównuję Jarka do Adolfa, bo tamten był wyższy, był kapralem i walczył na wojnie, miał porządnego psa, zamiast kota i kobietę - kochankę, i choć nie miał osobistego majątku - nie siedział u mamusi na garnuszku.
Ale metody sprawowania władzy od odwracania kota ogonem i wygadywania populistycznych sloganów dla zjednania sojuszników do rozprawiania się z przeciwnikami wszelkimi metodami (nie likwidował ich wprawdzie Jarek fizycznie i nie wsadzał do obozów- ale jego poglądy na wymiar kar wskazywał i na taką gotowość) wskazują na ścisły związek między panami w kwestii sprawowania władzy i walki o nią.
Teraz prezes jest poważnym problemem państwowym. Jako opozycjonista jest pospolitym tasiemcem , żerującym na państwowym organizmie, jako sfrustrowany kandydat na prezydenta - jest niebezpieczny dla wizerunku państwa. I oby się tylko na tym skończyło.
Eskalacja poczynań pod pałacem zmierza do krwawej konfrontacji. I o to chodzi, żeby wreszcie mieć choć złamany paznokieć i zostać kombatantem. Doprawdy - tylko kaczy śrut może nas uchronić - o ile zaczął się już sezon na dzikie ptactwo.

ans

Zastanawiam się czy prezes Jarosław świadomie wybrał te pochodnie uświetniające marsz , które tak jednoznacznie się kojarzą ?
W marszu czczącym poprzednią "miesięcznicę" (swoją drogą sam w sobie idiotyzm , te miesięcznice) także użyto pochodni. Wówczas pod samym pałacem policja nakazała wygaszenie ognia ze względu na bezpieczeństwo przeciwpożarowe. Wtedy Jarosław osobiście w marszu nie uczestniczył. Zastanawiam się czy teraz pochodnie płonęły bez przeszkód także pod pałacem dlatego, że prezesowi policja nie chciał zwracać uwagi, czy też policja uznała barierki za wystarczające zabezpieczenie ?
Tak czy siak pochodnie płonęły już po raz drugi.
Po raz pierwszy bezpośrednia bliskość tego krzyża (szkoda, że nie spłonął przy okazji) kojarzyła się głównie z organizacją klu klux klan.
Ostatnia miesięcznica z powody przemówienia w plenerze obywatela JK z "nocą długich noży" uparcie się kojarzy:

(pochodnia w tle) Wink

Dla przypomnienia z przed miesiąca skojarzenia :

A co będzie w następną miesięcznicę ?
Coś podpalą ? Kogoś zamordują ? Rolling Eyes

hajdi

Te pochodnie i ten marsz każdemu normalnemu jednoznacznie się kojarzą Sad

acomitam

A mnie tam ekscesy Jara coraz bardziej zwisają. Oraz powiewają, a także je coraz częściej i obficiej olewam. Jaro jest z natury osobą wysoce destruktywną, a po śmierci brata + przegranych wyborach - zupełnie mu odbiło i przegina totalnie. Chwała mu za to - wykańcza siebie i swoją partię. (A może raczej - swoją sektę? Ano - jak zwał, tak zwał.)

Jest jednak coś, co mnie coraz bardziej frustruje, wkurza oraz bulwersuje. To coś to absolutna pasywność w kwestii krzyża trzech osób, które autoryzowane są i powinny zająć się tym problemem: Premiera, Prezydenta i Prezydent Warszawy.

Nasz Premier na temat krzyża tak więcej cicho sza.

Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy bąknęła coś niedawno, że krzyż powinien się znaleźć w kościele, a na Krakowskim Przedmieściu nie ma miejsca na żaden nowy pomnik. I tyle. Kilka słów, żadnej akcji.

Nasz prezydent - ani w Pałacu nie mieszka, ani tam nie urzęduje. Wygląda mi na to, że chce dokonać swej prezydentury w Belwederze. W sporcie to się nazywa oddanie meczu walkowerem. Jak to się nazywa w polityce? Ospałością, lenistwem, tchórzostwem? Jak się to nazywa? Jeszcze raz - jak zwał, tak zwał. Co mówił, to mówił, a nie robił nic.

A sytuacja staje się coraz bardziej zapalna - właśnie zapalna, bo za cztery tygodnie minie pół roku od katastrofy smoleńskiej i - jeśli ten nieszczęsny krzyż bedzie nadal stał tam gdzie stoi, to te pochodnie mogą polecieć w różne strony. I może się coś lub ktoś zapalić. Może się też polać krew. A wtedy odpowiedzialni za to będą nie tylko pislamiści, ale także trzy osoby wymienione przeze mnie powyżej. Za zaniechanie wszelkiego działania.

A na razie - Warszawa jest uboższa, bo pokaźne sumy pieniędzy idą na ochronę Pałacu przed krzyżowcami, utrzymywanie przed Pałacem jakiego - takiego porządku 24 godziny na dobę, sprzątanie śmieci po krzyżowcach i gapiach. Czego nie będziemy mieli w stolicy z tego powodu? Na co zabraknie pieniędzy? Chciałabym to wiedzieć. Jestem warszawianką. Zależy mi na moim mieście. Chciałabym, żeby jedna z tych trzech osób, na które głosowałam odpowiedziała mi na te pytania.

I wiem, że nie doczekam się odpowiedzi. I wiem, że znowu będę na nich głosować, choć mnie tak wkurzaja i frustrują. Bo jeśli nie na nich, to na kogo?

kszzzz

Współczuję Ci Olu, już niedługo wybory samorządowe i musisz wybierać prezydenta Warszawy.
Mam nadzieję, ze ja będę miała łatwiej (i my wszyscy), bo przez rok uporają się z krzyżem i zdążę zapomnieć Tuskowi tę opieszałość...
Nie chciałabym takiego "kuku" w Gdańsku, ani nawet w Sopocie, w którym nie mieszkam, na przykład przed mieszkaniem ś.p. przezydentostwa.

A coś takiego na gdańskiej Drodze Królewskiej? Niewyobrażalne!

acomitam

No i pewnie, że będę głosowała na Gronkiewicz-Waltz. Czy zrobi coś z krzyżem, czy nie. Podejdę do urny zgrzytając zębami. A naprawdę wolałabym zrobić to z uśmiechem.

hajdi

Nazywasz Olu rzeczy po imieniu. Taka jest prawda, również już napomykałam coś na ten temat. To jest zwyczajny strach. Te trzy osoby, a dwie z pewnością są z kręgu blisko związanego z kościołem i nie zrobią nic. Zwyczajnie są bezradne. Ja bym tam na HGW nie głosowała, może Olejniczak Question

Nie zapomnę jak HGW wyznała w jakimś wywiadzie, kiedy była jeszcze szefową instytucji finansowej, że przed każdą decyzją zasięga porady ducha świętego. Taka wyznawczyni może niech lepiej nie rządzi co Question

ans

Na pewno masz rację Acomi. W Warszawie nie mieszkam, a też mnie to złości. Trochę mam jednak zrozumienia dla prezydenta i władz miasta. Mam bowiem wrażenie, że one krzyżaki, a przede wszystkim ich sponsor i beneficjent tych igrzysk tylko czeka aby wrzask pod niebiosa podnieść jak to się krzyż prześladuje i przyzwoitych ludzi spod tego krzyża gnębi .
Wystarczyło, że przesunięto ich nieco przed świętem 15 sierpnia, a już "szaty darli". Utrudnia także dokończenie sprawy to porozumienie z kościułkowymi, które zostało podpisane, a nie zrealizowane 3 sierpnia.
A one kościułkowe jak zwykle są za, a nawet przeciw i co rusz sprzeczne sygnały wysyłają.
Różni komentatorzy twierdzą, że sytuacja pod krzyżem wygodna jest dla PO i stąd ta dziwna bierność. Mam nadzieję, że tak nie jest .
Do "szkła" ktoś przysłał sms-a : "Pomnik dla tego kto wyprowadzi krzyż spod pałacu prezydenckiego".

hajdi

O tym samym co Ola pisze również na blogu Antoni Kopff. Rząd bierze na przeczekanie. Oby się nie przeliczył, pardon, nie przeczekał.
[link widoczny dla zalogowanych]

wśród komentarzy wiersz Estimado.

Przepraszam, że taką obfitością linków dzisiaj zasypałam (nie ma obowiązku czytania Smile

) ale szlag mnie trafia na to co się wyprawia w Warszawie.
Eliza też na ten sam temat w swoim blogu.

ans

.. a Estimado o nas coś zapomina Sad

haniafly

Znowu dostałam coś fajnego: Smile

Ewa z Tarnowa

No i stało się Very Happy

NIE MA KRZYŻA PRZED PAŁACEM PREZYDENCKIM Exclamation

Tylko co teraz Question

[link widoczny dla zalogowanych]

bosman k.

Postawią nowy! i obym była złym prorokiem.

Ewa z Tarnowa

Chyba już nie, nie ma takiej możliwości. Narazie odprawiają modły. Ale znudzi im się, mam nadzieję, albo ich wypędzą za naruszanie spokoju w miejscu publicznym.
Wkurzyła mnie wypowiedź Wassermanówny, że cały naród płakał pod krzyżem. Shocked

Cały, tzn kto Question

, bo ja nie i nikt z mojej rodziny. Sad

bosman k.

Znając ich i ich nowomowę założę się, że chodzi o płacz mentalny albo zaoczny. Każdy, kto nie płakał w taki sposób powinien się podać do dymisji moralnej.

Ewa z Tarnowa

Tak, muszę uderzyć się w piersi i zapłakać, tylko, że jakoś nie mogę Very Happy

Gajka

BB

Jak to co będzie ? Kolejna powódź - " obrońcy" tudzież ich zleceniodawcy będą ronili krokodyle łzy nad wredną władzą, która tak okrutnie z krzyżem postąpiła.
Następny ruch należy do Jara - a on już coś wymyśli !
Jedno jest pewne - NIE BĘDZIE SPOKOJU POD .... PAŁACEM !!!!!!!!!!!

Ewa z Tarnowa

Zgasiłam TVN24, bo nie znoszę tego babska i jej głupiej płaczliwej gadaniny. Nie mają mądrzejszych komentatorów takich zdarzeń Question

Przecież wiadomo co powie i że nie będzie się cieszyć, że tak potraktowano PiSdzielcowy krzyż Shocked