www.spotkania.fora.pl

kszzzz

Teraz nic mnie w jego występach nie zdziwi. Fizjonomia także może przestraszyć....

hajdi

Szczerze powiedziawszy to nie mam ochoty tracić czasu na szukanie w googlach i czytanie życiorysu "joja" , wystarczy mi to co przeczytam przypadkiem. Wole inne rozrywki.
Przytoczyłam ten cytat, bo czułam się zbulwersowana, a nie powinnam być Very Happy

Po tych indywiduach z tego ugrupowania można się wszystkiego spodziewać i dobierają sobie ludzi o podobnym wyglądzie i charakterze. Dość przypomnieć sobie wygląd pewnego mecenasa, którego strach byłoby spotkać wieczorem, wygląda jakby się zderzył z tramwajem Evil or Very Mad

kizia

hreczka

Daga

Przepraszam, że może kogoś urazę, ale "maglara" jest bardzo kiepską dziennikarką.
Przerywała Kaliszowi, ale na to nakichnęłam Wink

, natomiast podpuszczała o powstanie Komisji badającej katastrofę!!!!
Na to czeka jarkacz, jak na zbawienie!!!
On by chciał pociągnac z komisja do wyborów i 'utytłać' Premiera, Prezydenta, połowę rządu i kogo tam jeszcze, żeby ugrac coś przezucając trumnami i zwłokami.

Rodziny, te inne, te nie pisduchowe chyba pokładają nadzieję w sejmie, żeby taka komisja nie powstała!!!!

ans

Daga

Kalisz bardzo wyrażnie powiedział, ze jest przeciwny komisji, i to mi sie podoba!!!!!

ans

Dzisiaj rozmowa z premierem. Przyznam się, że nie oglądałam , bo musiałam ustąpić Sad

, ale przed chwilą przeczytałam relację :
[link widoczny dla zalogowanych]
Może jeszcze jakieś uwagi tych, którzy oglądali ?

Daga

Dzisiaj "maglara" popisywała się swoją elokwencją, bo siedział na przeciw grzeczniutki, spokojny min sprawiedliwości.
Och jak bym walnęła w te blond loki??????

Daga

Wysłuchałam Premiera u "maglary" i podziwiam spokój jej rozmówców.
Ciągle ci kulturalni muszą ją prosić o dokończenie swojej choćby jednej myśli.
Bardziej mi sie podoba, jak "maglara" swego gościa prosi o głos, np. Kempową ostatnio!!! Very Happy

Daga

P O G D Y B A J M Y
Palikot u 'maglary' zapowiedział na godz. 11.00 konferencję pod siedzibą Platformy z niebywale ważnym transferem!
Tylko nie powiedział z jakiej partii
W szkiełku nawet gdybano, że może to bedzie Sławomir Nowak - jeśli to ma być niesłychanie ważna osoba.

A ja myślę, ze to może być KALISZ Very Happy

Ostatnio bardzo dużo sie zali, ze go tak nędznie potraktowano w rodzimej partii.
No bo chyba nie Gowin?????
Jak myślicie????

BB

Przestał mnie już interesować Janusz Palikot bo zobaczyłam wreszcie, że "król jest nagi".
Dla mnie osoba, która rezygnuje z jakiejś partii dobrowolnie, a natychmiast potem na tę partię wylewa pomyje przy każdej okazji przestaje się liczyć, zwłaszcza, że robi to w obrzydliwym stylu.
Wystarczy przypomnieć sobie na ile ekscesów pozwalano mu w PO i włos mu z głowy nie spadł. Miał wprawdzie i krytyków, ale w końcu nikt mu swoim gadaniem żadnej krzywdy nie zrobił.
Janusz Palikot bardzo kocha siebie samego i w dodatku ma pieniądze, które dodają mu pewności siebie, a to w sumie powoduje, iż jest głęboko przekonany że jest pępkiem świata i wszystko mu wolno.
W wielu swoich poprzednich sądach miał rację i cieszyłam się, że wreszcie mamy jednego naprawdę odważnego co to "kawa na ławę" i wybaczałam mu różne "przegięcia", ale miarka się przebrała i teraz niestety zamiast poprzedniej sympatii ma u mnie "krechę jak stąd do Irkucka".
Jest mi też zupełnie obojętne kto do niego przejdzie czy od niego odejdzie, a wręcz wcale dobrze nie życzę jego nowej formacji.

Daga

BBuniu:) okazało się, że jest to P. TYMOCHOWICZ, który wykreował Leppera.

BB

Dago - właśnie wyraziłam swoją opinię w wątku poświęconym temu największemu błaznowi III RP (IV nie uznaję, więc nie wliczam) , przy czym boleję nad tym, że używając tego określenia solidaryzuję się zarazem z Kaczorami.
Ale przysięgam - jest to jedna jedyna tego typu sprawa !

Daga

Czytałam BBetko:) i dopisałam nawet co o nim myślę!!!! Sad

Daga

"Buciary" strasznie nie lubię!!!!
Nie lubie jej dziennikarstwa!!!!
Nie lubię jej napastliwego zadawania pytań, a jeszcze bardziej, jesli zadaje je Prezydentowi.
Obojętne, że swymi pytaniami chce udowodnić absurdalność pisdu. Robi to w niesympatyczny sposób i koniec!!!!
Z uporem maniaka pyta, czy premier sie spóżnił z odpowiedzią????

Prezydent wytłumaczył, jak "krowie na wygonie"!!!!
Anodinie powinien odpowiadać E. Klich, ewentualnie min Miller!!!!
Premier może odpowiadac swojemu odpowiednikowi W. Putinowi!!!! KROPKA!!!
Może zrozumiała i pisdzielce zrozumieli??????

BB

Ja nie mam złudzeń - jaśnie pani Maglara jest tak zakochana w sobie i zachwycona swoim stylem w ubiorze a szczególnie butami tudzież uprawianiu tzw. dziennikarstwa, że nie ma takiej siły, aby zechciała zrozumieć co mądrzy ludzie do niej mówią.
Najlepiej by było, żeby właśnie ci mądrzy ludzie odmawiali rozmów z nią, wyjaśniając przy okazji, że nie akceptują jej napastliwego stylu. Pewnie jest to niemożliwe - a szkoda bo wtedy może by się nad sobą zastanowiła.
Czasami przyzwoicie pisze w "GW" i można ją wtedy bez nerwów poczytać, ale ta jej "Kropka" stała się już od dawna niestrawna.
Jej brak taktu - zwłaszcza gdy ma przed sobą Prezydenta , Premiera czy też któregoś z ministrów - jest oburzający.
Ciekawe, że nikt ze zwierzchników nie zwróci jej na to uwagi. Chyba, że zwierzchnikom to właśnie się podoba.

hajdi

Jasne, że oni to akceptują Mad

Również nie znoszę jej napastliwego stylu zadawania pytań i oglądam tylko wtedy, gdy gość może mieć coś interesującego do powiedzenia.

Daga

Ja to samo!!!!
Dziś był Schetyna z uśmiechem nieszczerym!!! Ale chyba dostał po 'ogonie' bo wykręcał "jak dobry rajdowiec"

Nie!!!!! nie miał na myśli Premiera!!!!!
Sugerował, że odpowiedz powinna być na poziomie Anodiny!!!!

A ja nie wierzę!!!!
Nie na darmo mówiłam, że dałabym mu plaskacza!!!!!

Ale zaprzeczył jakoby między pierwszym a drugim w PO były jakieś niesnaski.
To dobrze, bo pisdu tylko na to czeka!!!! PSL też, nie mówiąc o SLD

Nic nie wiem o awanturze wywołanej przez Wenderlicha, co zbulwersowało pisdzielców!!!!

DAK

Dziś o naiwna pokusiłam się na rozmowę Maglary, bo miałam nadzieję na kulturalną rozmowę z Rostowskim.
Zapomniałam że do kulturalnej rozmowy potrzeba dwojga kulturalnych.
To jak ta kretynka próbowała popisywać się "lepszą" wiedzą od Rostowskiego było już tak żenujące, że bez względu na to z kim ta głupia kretynka zechce porozmawiać skreślam ją ze swojej listy - jej poziom rozmów pasuje już tylko do Brudzińskiego i Kempy.

Ada

Czyli nic nie straciłam, a zyskałam nie oglądając Smile

Też miałam obejrzeć, ale musiałam wyjść z Baronem...

hajdi

Dziś wnuczka u mnie nocuje i szczęśliwie nie miałam czasu na oglądanie. I całe szczęście. Czytając relację DAK i telefony widzów do szkła mogę sobie wyobrazić jak to wyglądało. Ciekawe, że są osoby wobec których maglara jest grzeczna i uprzejma, odnoszę wrażenie że je szanuje. Wobec większości jej zachowanie jest poniżej krytyki, widać ich nie ceni. Ale to tylko moje takie przemyślenia.
Czy zwróciliście uwagę na reakcję Miecugowa na te krytyki zachowania MO Question

"No i co ja mam powiedzieć, kiedy atakują moją koleżankę i to jeszcze z radiowej trójki" Shocked

Jako żywo stanął mi przed oczami artykuł, do którego link dała powyżej Ada, w którym Jakubiak stwierdza, że nie będzie krytykować PISu, bo rodziny się nie krytykuje. Dokładnie taka sama reakcja i cóż tu się dziwić Eli od Jakubiaków Smile

Papa (Jarek) Jest Najważniejszy Exclamation

Cała ta partyjka to ściema Exclamation

ans

Czy wiecie co to za kłótnia w PJN o której wspominał Miecugow ?

bosman k.

Daga

Miecugow z tą swoją bezradnością, jest tak samo paskudny jak buciara.
Niech usiądą wspólnie i ustalą jakąś strategię; ja będę taka jak jestem, bo innego warsztatu nie umiem, A ty Grzesiek mów, że nie masz na mnie wpływu - i będzie OK!
A nie głupie wykręty - "ja sie wtedy przygotowuje....."
Wszyscy jednacy!!!!!
A Rostowski Vincent powinien teraz podać do wiadomości, że mile widziana będzie debata z Balcerem, bo z dziennikarzami sie nie da, są nieprzygotowani!!!!!! chyba że sa np. Janiną Paradowską Very Happy

Wczoraj słuchałam "zaprzańca" M.Goliszewskiego!!!!!
Mówię ostro, bo pani Janina wykazała brak konsekwencji u onego i jako laik odkryłam ja, że duby smalone plecie, aby tylko podnieś rangę swoich prawd Sad

Przykład????
Na początek śmieszny!!!!!
"byłem niedawno w szpitalu i wiem jak sie tam za wszystko płaci, no ja nie musiałem, ale inni"
Odpowiadam!
No ty 'żebraczyno' jeden, z taką kasą i dla przykładu!!!!!, albo dla wspierania SZ płacić powinieneś!!!!!!!
Z taką kasą nie byłoby głupie zapłacić za biednego chorego, który równiez był w tym szpitalu i nie wyglądał zasobnie!!!!!!!!!!!!!!!!

Mówił, że ...dent nie zrobił wiele krzywdy nie podpisując wielu ustaw.
Mówił - że można to szybko!!!!! naprawić Wink

Nie rozumie np., że Balcerowicz tworząc OFE nie dokończył swojej reformy, bo z prywatyzacji było za mało a następcy powinni mieć przez niego napisaną przestrogę, że jak nie będzie prywatyzacji, to OFE nie ma sensu, bo dług będzie rósł w zastraszającym tempie!!!!!!!!
Wtedy kiedy następcy nieprywatyzowali, Goliszewski siedział cicho!!!!!!!
Powiedział np, to co mówi wiele osób, że na co innego 11 lat temu sie ubezpieczony w OFE umawiał z Państwem!!!!!
Ale nie mówi, że Balcerowicz umawiał się owszem, ale do dzisiejszego dnia siedział cicho i oszukiwał razem z innymi, którzy sa za OFE 7%

A teraz ja laik powiem, że nikt nikomu z OFE nie zabiera pieniędzy, bo ta część, która została -2.3% to jest ta część która była zapisana do gier na giełdzie przy 7% ,może więc sobie OFE grać i pomnażać!!!!!
A teraz na pytanie dlaczego 3 lata temu rząd nie podjął tego dzisiejszego ruchu, odpowiedziała pani Janina, ale i Rostowski też!
Nie było do tego obecnego klimatu, a więc akceptacji!!!!!!( proponowali w 2009 ), silnej potrzeby takiej jak jest dziś, z nożem na gardle!!!
Balcerowicz sie zwyczajnie boi.

Maglara też, zwyczajnie nie umiała wyciągnąć, tfuuuu! dać powiedzieć o najzwyklejszych mechanizmach i planach rządu.
Bo jeśli ja słyszałam, że ZUS to nie jest ten stary ZUS co łykał pieniądze na swoje płace, premie, marmurowe korytarze iinne., to co dopiero ekonomiści typu Balcerowicz?
Nie wspomnę już, że jest to forma pożyczki, bo za 2, 3 lata wróci 7% do OFE, z tym, że nikt ubezpieczony nie straci Wink

Balcerowicz, i inni do debaty z Rostowskim, Bonim i Bieleckim!!!!

kszzzz

W 2009 roku niczego nie próbowali. Były pogłoski, ze chcą coś namieszać z OFE, a pan premier, we własnej osobie publiczne temu zaprzeczał. Piszę to gwoli ścisłości.

I wróci do OFE, jeśli będzie z czego zwrócić Laughing

Działania rządu, nie tylko tego, a wszystkich i nie tylko w Polsce przypominają mi manipulacje kasjerki, która pożycza z kasy pieniądze z wewnętrznym przekonaniem, ze odda. Najpierw pożycza małe sumy i je rzeczywiście oddaje, potem coraz większe, bo przyzwyczaiła się żyć ponad stan i nie ma już z czego oddawać, więc zaczyna manipulować w rachunkach. W między czasie dostaje podwyżkę i teoretycznie mogłaby oddać zagarnięte pieniądze, ale nie miała by korzyści z podwyżki, a jeszcze musiałaby zacisnąć pasa, bo przyszłoby jej żyć z pieniędzy, które dawniej nie wystarczały. A skoro w kasie jest dług, a nikt nie wykrył jej kreatywnej księgowości, czemu nie miałaby podnieść sobie stopy życiowej, skoro wszystko na papierze się zgadza...

ans

Fakt, oficjalnie o żadnych "próbach" w 2009 nie było mowy.
Ja zrozumiałam (z relacji rozmowy z Vincentem ), że nie będzie powrotu do 7% na OFE i moim zdaniem słusznie.
Ta część, która teraz będzie szła do ZUS też do ZUS w rezultacie "szła", ale okrężną drogą poprzez wykup obligacji państwa. Ten mechanizm obciążał budżet.
Kasjerka nic nie "podkrada" tylko chowa do docelowej szuflady, bo kiedy przechowywała część w podręcznej tam się coś "przyklejało" i w docelowej było mniej. Wcześniej liczyła na to, że sprzeda jakieś rodowe srebra i tę szufladę tym "wzmocni". Sreber brakuje, a pieniądze przechowywane w jej szufladzie naczelna dyrekcja dolicza do jej osobistego długu. Wink

kszzzz

Podkrada, bo od lat wydaje więcej niż ma i nie zarabia na pokrycie długu. I nie przekłada tych pieniędzy do innej szuflady, tylko od razu je wydaje, bo opłaca nimi część ze swoich licznych wierzycieli Wink

.

ans

Ja tym wierzycielem jestem, więc cieszę się, że jeszcze jest w stanie opłacać (choć marnie). Wink

Daga

W rozmowie z Goliszewskim o 2009 roku. była mowa "na bank"

Ale nic się nie stało, jak nie słyszałyście Very Happy

Teraz przetoczy sie taka dyskusja, że wszysko wypłynie jak oliwa na wierz
Ja jestem tym podminowana, bo doskonała byłaby dyskusja znawców, a nie takie podgryzanie????
I mną targają niepokoje, żeby jadosław nie dopiął swego i nie wrócił - tfffuuuu!