www.spotkania.fora.pl

hajdi

Widziałam, widziałam i jestem zadowolona. Nie dała się Pani Premier, choć maglara irytuje mnie niezmiernie i jej styl zadawania pytań.

ans

I bardzo dobrze, że te wszystkie "trudne pytania" padły . Po to była ta rozmowa aby dopowiedzieć ..(dotąd rozmaici komentatorzy plotą, to chyba lepiej, że można wyjaśnić "u źródła". Na razie nie widziałam jeszcze całości tej rozmowy, ale to co widziałam upewnia mnie, że premier doskonale sobie radziła w tej rozmowie.
Czekając na powtórkę "kropki" niestety znowu widzę Zalewską.. Przykre to, bo wcześniej patrząc na nią miałam wielkie pragnienie aby zamalować ją w tę bezczelną buźkę. Embarassed

Daga

Widziałam Zalewską w powtórce i na jej widok przychodzą mi złośliwości na jej temat. A w mordzie ma sam jad.

Ja tez uważam, że doskonale Pani Premier odpowiadała na trudne pytania, które "fruwają" między mediami i są w różny sposób przeinaczane.

ans

Ja nie winię Olejnik, że starała się zapytać o wszystko o czym plotkowano.To oczyszcza atmosferę.

starymysz

Specjalnie czekałem by w środku nocy obejrzeć kropkę. Pani Premier była świetna.

Daga

Dzisiaj w Kropce.... był Pan Prezydent i jeśli ktoś nie widział, to warto upilnować powtórkę Very Happy

Daga

Jeśli ktoś nie widział dzisiejszej Kropki....., to namawiam!!!
Rozmówcą maglary, jest Michał Kamiński.
Wyjaśnia on o czym mówi Radosław Sikorski w "Politico"

[link widoczny dla zalogowanych]

Po tym programie jest mi ogromnie wstyd, ze zabierałam głos w sprawie, broniąc co prawda Sikorskiego, ale wstyd mi, że nie dotarłam do autora artykułu.
Koniec mojego samobiczowania. Very Happy

Kamiński powiedział, że w pisie nie zna chyba nikt dobrze angielskiego i dlatego wyciągnęli tą sprawę.
Ja już nie mam nic do dodania, jak tylko to, że ciągle ludzie za granicą dziwią się dziennikarzom i opozycji:
"...Judah w kolejnych wpisach określa zamieszanie powstałe po słowach Sikorskiego jako efekt "tabloidowej polskiej polityki" i sugeruje, że Polacy powinni być raczej dumni z tego, iż politycy nie dali się "wciągnąć w mrok za pomocą metod rodem z lat 30." "Na tym właśnie polega przywództwo" - zauważa dziennikarz.

"Polska polityka musi być dziwna, skoro nie jest to doceniane" - napisał..."

A od siebie dodam, że Donald Tusk nie powinien wypowiadać się w tej sprawie

multilatek

A mnie się wydawa, że ta cała heca, to bańka na wodzie. Putin nigdy nie myślał poważnie o dzieleniu się Ukrainą. Jeśli ma ochotę ją zagarnąć, to nie potrzebuje do tego Polski. Powrót Ukrainy pod skrzydła Rosji to jedyna możliwa opcja. Cała historia jest nieprawdopodobna i mogła być jedynie prowokacją. Członek Unii Europejskiej anektujący obce terytoria, to czysta fantazja. W tej sytuacji, słowa Sikorskiego to bardziej opinia o Putinie, niż opis negocjacji pomiędzy przywódcami. Można było wyjąć jedno zdanie i zrobić z tego hecę. PiS boi się Sikorskiego w sejmie więc załatwił sobie jego neutralizację.

Daga

Nadmienić muszę, że pis się boi rzeczywiście Sikorskiego, żeby panprezes nie wyrywał się do całowania rąk teraz Marszałka Sikorskiego, więc lepiej nich zniknie, do tej swojej strefy zdekomunizowanej

Przecież może panprezes wdrapywać się od strony mównicy, żeby dorwać się do "kochanych rąk" Very Happy

Daga

Najwyraźniej "maglarka" nie chce już być poprawna i przestała kochać pisdolotów.
W dzisiejszym dniu zaprosiła Szczerskiego (pisdu) i Halickiego.

Kto nie widział radzę złapać powtórkę, bo warto Very Happy

Daga

Baba- Jaga "szminka" był dziś gościem "maglarki" i z czystej ciekawości oglądałam tę wymianę zdań "pięknych" kobiet.
Maglara zadawała istotne pytania o fałszowanie wyborów, o istotę i zasadność marszu w pamiętny dzień raczej nie do świętowania 13 grudnia w taki sposób Sad

Musiała MO przycisnąć "do ściany" babę - jagę, żeby dowiedzieć się, że Jarosław kaczor raczej nie ma racji, choć powody do jego działań , są!!!!!
Oburzyło mnie zupełnie coś innego czym nie zaskoczyła mnie ta b-j Sad

Na pytanie MO, dlaczego kaczor powiedział o Premier Kopacz, "Urban w spódnicy"
- babsko odpowiedziało, ze to zupełna racja, bo wg. niej, Kopacz jest cyniczna i drwi sobie!!!!!!!!!

Padło pytanie MO o D. Tuska, chyba czy oglądała przekazywanie stanowiska w Brukseli..............................
- babsko odpowiedziało, że zaobserwowała kiedy to DT nie rozumiał chyba tego co mówi, bo śmiał się z własnych żartów , które żartem nie były Sad

To babsko mnie zdenerwowało na maxa.
Oglądałam od deski do deski i widziałam to co normalni ludzie zaobserwowali, jak DT zaskarbiał sobie sympatie słuchaczy tam i przed telewizorami.
No ale cóż, dla "szminki" kaczo - dziadzia jest tym guru któremu nikt nie dorówna Sad

ans

Też oglądałam i nie rozumiem czemu ta pozornie inteligentna osoba tak kocha pana prezesa ? Nie dawno ponoć krytykowała prezesowe podważanie wyników wyborów, wcześniej także czasami zdarzyło się jej coś co robili w PIS skrytykować, ale zawsze ta jej krytyka jest z myślą o tym aby PIS zdobywał coraz więcej wyznawców.. czyli głupia baba .

hreczka

.
Co do Baby-Jagi, "Szminką" zwanej, to bidna kobita jest to, a nie gupia. Ona jest z tych, co chodzą
na "pis-pasku"! Niestety, nie wiem, jaki moment jej życiorysu - tak ją uzależnił...
(Jednak - nie ona jedna!)

Cool

Daga

Kto nie widział dzisiejszej Kropki... , namawiam.

bredziński bredził, jak potłuczony!!!!!!!!!!!!!

To on był dzisiejszym gościem MO i powiedział kilka ciekawych i znamiennych zdań dla jego guru, króla oszczerstw i insynuacji.

BB

Zachwycił mnie dzisiaj u Maglary Frasyniuk !!!!!!!!!
Wreszcie słyszałam PRAWDZIWĄ PRAWDĘ o Jarosławie - czyli, że jak ktoś chce i się nie boi to można walić prosto z mostu bez ślizgania się po temacie.
No i prześwietna Maglara , pomimo zaczepnych pytań, musiała tego wysłuchać , jako, że jej rozmówca był absolutnie postacią pierwszoplanową.
Teraz pewnie będzie musiała odreagować w programie, do którego zaprosi kogoś z Platformy.

ans

Oglądałam , byłam zachwycona. Nawet o tym napisałam w temacie o prezesie myląc jednak nazwę programu (muszę poprawić).
Prowadząca tak mało się odzywała, że zapomniałam , że to w jej programie Frasyniuk nazywał wszystko po imieniu. Very Happy

Relacja z tej rozmowy :
[link widoczny dla zalogowanych]

hreczka

,
Frasyniuk powiedział jeszcze; "Ten bałwan, ten dureń, ten szkodnik zabija wszystkie ważne
historyczne daty w Polsce"!

Tu można posłuchać więcej;
[link widoczny dla zalogowanych]

Razz

Daga

Oglądałam Janine Paradowską i wdepnełam do Kropki na chwilunię i trafiłam w wyśmienity tekst Frasyniuka

[link widoczny dla zalogowanych]

Muszę jednak wyłapać powtórkę, bo to złagodzi moje serce Very Happy

ans

Oj, Dago... już się cieszymy w kilku wątkach Wink

Ja oglądałam całą "kropkę". Zobaczyłam w zapowiedziach, że gościem ma być Frasyniuk i pomyślałam, że może być fajna rozmowa. Nie pomyliłam się !
W "szkle" nawet fragment z "kropki " pokazali (ten najsmakowitszy Wink

) , wprawdzie "krokodyle łzy lejąc" nad "brutalnością wypowiedzi", ale im tak wypada. Wink

Daga

W nocy nie spałam ciurkiem i widziałam Kropkę 2 x, ostatnio o 4 -tej całą!
Uśmiałam się, jako, ze Frasyniuk nie szczędził prawdziwych, surowych słów.
Ale o ile znam się na tym człowieku o którym się mówi bez ogródek, spłynie po nim jak po kaczce.( na zimę mają tłustsze pióra Very Happy

)

Daga

Co ta "głupia blondynka - maglara" wygaduje, to przechodzi ludzkie pojęcie.
Ścierwojadki - "maglarka" i ta baba z dzisiejszego fpf powinny się wstydzić Sad

hajdi

Oglądając FpF byłam zażenowana. Kolenda z buzią w ciup molestowała Sikorskiego o te kilometrówki. To żałosne, żeby marszałek sejmu musiał się tak tłumaczyć przed tą głupia babą.
Kropkę też widziałam, opinię o maglarze mam ugruntowaną, ale Schetyna wypadł jakoś blado i nieprzekonująco. Nie czuje się on dobrze w roli ministra SZ.
Parę minut wcześniej był gościem wydarzeń w Polsat News i nawet się zastanawiałam jak daleko od siebie są te studia, że tak zdążył Wink

Daga

T.zn. Schetyna moim zdaniem dawał sobie radę z "maglarą" Very Happy

KOLĘDA ZALEWSKA - miała wypieki na mordzie, tak była podniecona tematem. Ciągle wracała, że to niemoralne co Marszałek, jako minister wyjeździł. I nawet, żeby odeprzeć atak Sikorskiego, że w Polsce zasada domniemanej niewinności została złamana, zasłaniała się WIDZAMI.
To przyrównywanie Sikorskiego do 3-ch krętaczy jest łamaniem właśnie tej zasady.
O ile u "trójcy" prokuratura znajdzie przekręt, o tyle u Sikorskiego nie znajdzie nic. Very Happy

Ktoś tu powiedział, że Sikorski wygląda na dusigrosza, a ja od lat wielu posługuję się powiedzeniem:
oszczędzają bogaci, nam się też opłaci
A za pałacyk i przyjęcie urodzinowe Sikorski zapłacił przed czasem!!!!
O to pytała "maglara", ze każdy chciałby sobie wynająć ten pałacyk?
To niech sobie załatwi! - on jest ogólnodostępny!
Pałacyk z takich imprez się utrzymuje.

ans

Za to w "szkle" Miecugow stwierdził, że "Sikorski przedstawił dokumenty BOR-u , czyli jest wytłumaczony". Dodali ze śmiechem, że atakującego PIS-u to nie przekona, bo powiedzą zapewne, że "BOR się boi i dlatego potwierdza, ale że Prezesa nic nie przekona". Kolenda bardzo niesympatycznie napadała na Sikorskiego , miała z góry założoną tezę i trzymała się jej mimo, że Sikorski na samym początku rozmowy mówił o tych dokumentach BOR-u. Słuchałam rozmowy w "kropce " ze Schetyną. Spodziewałam się pytania "jak on to robi, że kilometrówek nie wykorzystywał", ale to pytanie nie padło. Ciekawa byłam , czy jeśli odpowiedziałby, że "jeździ limuzyną" byłoby to krytykowane. Kiedyś już coś takiego piętnowali (nie pamiętam kogo to wówczas dotyczyło). Ale, Schetyna poprzednio nie był ministrem.. pewnie jeździł samolotami.

DAK

Kolendzie przydałoby się szkolenie, że to obwinionemu trzeba przekazać dowody winy, a nie upominać się o dowody niewinności. Kompletna kretynka, której Jaro powinien pomnik wystawić.

A Schetyna? Jak to Schetyna. I tak zadziwia mnie, że radzi sobie na tej funkcji lepiej niż się spodziewałam. Sikorski to nie jest jego ulubieniec, a jednak potrafił wznieść się ponad własne animozje, wie co dla jego organizacji jest słuszne. Nie mam do niego zastrzeżeń. Choć od dawna ani on ani Sikorski nie należeli do moich ulubieńców.

BB

A szkoda ! Kolendę trzeba niestety też zaliczyć do tego grona dziennikarzy, których ścierwojadami zwiemy ( i słusznie !).
Dość długo uważałam ją za normalnie spełniającą doniosłą dziennikarską misję, ale zdążyła się nauczyć od "mistrzów napastliwości" i jest absolutnie nie do przyjęcia.
Nie wiem dlaczego przepytujący różne osoby przed kamerami, uzurpują sobie prawo do do osądzania i wydawania wyroków.
To fakt, że tzw. wymiar sprawiedliwości jest oceniany bardzo nisko, bo ani prawy, ani sprawiedliwy, ale przecież ferowanie wyroków - jak dotąd - nie zostało scedowane na brać dziennikarską.
Nie mogę już słuchać SIKORSKI TŁUMACZY SIĘ !!!!!!
Natomiast pisowskie "wędrowniczki" - WYJAŚNIAJĄ !!!!!!
Jakież to obrzydliwe.

hajdi

Dzisiaj z przyjemnością obejrzałam rozmowę "maglary" z Robertem Biedroniem. Było miło i kulturalnie, chyba dlatego że MO darzy Biedronia sympatią. Takie powinny być wszystkie te rozmowy, zamiast obelg, inwektyw i przekrzykiwań.

DAK

Piękna była końcówka - Czy popłakał się pan z radości?
- Z radości to się popłakałem, gdy rozmawiałem z mamą i z moim partnerem, ale i teraz z panią, więc proszę mi takich pytań nie zadawać.

Rozmowa kulturalna i widać jak bardzo wyrobił się politycznie, starał się mówić szczerze, ale bacząc by nikogo nie urazić.
Życzę mu sukcesów.

hajdi

Bardzo się wyrobił. Przypominam sobie jego pierwsze nieporadne wystąpienia w sejmie i ten rechot braci sejmowej. Teraz już nikt by się chyba tak nie zachował.
Również życzę mu sukcesów.

BB

Strasznie "wybiórczo-miła" jest nasza ulubiona maglara i można by na podstawie jej głosu tudzież "jakości" pytań sporządzić listę osób przez nią lubianych lub wprost przeciwnie.
Wczoraj można było wysłuchać "Kropki" z przyjemnością i nawet wybaczyć maglarze pewne mało zręczne pytania. No, ale skoro jej rozmówca z podniesioną głową już od lat jasno i wyraźnie określa swoją "inność", to pewnie i pytająca poczuła się zwolniona od potrzeby kamuflowania tej kwestii.
Bardzo chciałabym, aby świeżo upieczonemu prezydentowi się udało !