www.spotkania.fora.pl

ans

Oglądałam to ! Very Happy

Mimo, że Kempa "przegadywała" i nie odpowiedziała na żadne pytanie to moim zdaniem akurat w tym spotkaniu Monika poradziła sobie lepiej niż zwykle. Jak dla mnie Kempa sama się ośmieszała (prawie jak Nelka) Wink

hajdi

Ja widziałam tylko fragmenty w szkle, trudno mi więc oceniać.
Tak sobie myślę, że niektórzy politycy boją się Monisi i odmawiają przyjścia, a Kempina zawsze i wszędzie jest gotowa, aby głosić słowo pisowe Mad

Daga

Obleśny Urbański zapowiedział w Kropce swoją książkę o KK.
Nie chciał powiedzieć pod jakim to tytułem 'wypaskudzi' sie to dzieło na rynek, ale mi ganz egal i tak nie kupię.
"Nie mówmy o tym", "nie mówmy o tym", to co? zapomnieć?
WIEM! MO zaprosiła go żebyśmy zobaczyli szkaradny obraz lizusa i wstrętnego człowieka Sad

Daga

Nigdy bym nie przypuszczała, że będę po stronie Leszka Millera, byłego premiera.
Wielkiej sympatii u mnie nie wzbudzał, nawet jeśli miał rację, ale dzisiaj był dociskany "wielkim butem i kolanem, magielnicy"
Jej dziennikarstwo jest typowe dla przekupy.
A to "łupki są nie halo"
A to rodziny sa pokrzywdzone
A to jadosław chyba wygra wybory, bo go Obama poważnie traktuje
No i w końcu o więzieniach amerykańskich w Polsce!!!!
I tu mi sie skóra zjeżyła, bo wg mnie trzeba nie kochać swojego kraju, zeby na niego ściągać talibow.

Gdyby "blondynka" miała rozum, to by nie zadawała tych pytań i nie cisnęła, żeby były premier sie przyznał?!
Lepiej nie wiedzieć!!!!!!!
To dla naszego kraju jest lepsze!!!!
Nie sądzę żeby Paradowska dopytywała w tak agresywny sposób w tym temacie.
Pooglądajcie, jeśli ktoś nie widział.
Miller bardzo dobrze potraktował "maglarę"

ans

Akurat oglądałam. "Między wierszami" dowiedziałam się, że pan Napieralski z Millera też sobie wroga chce zrobić. Ten to ma niebywały talent Wink

Myślę oczywiście o Napieralskim.
Miller dzisiaj wzbudził moją wielką sympatię tym, że dobitnie stwierdził iż "Jarosław już nigdy nie będzie premierem" (nawet chciał się zakładać z Moniczką Wink

)
Millera nie lubiłam kiedy kierował zwycięską wówczas SLD (mimo, że na nich wówczas głosowałam). Jako premier Miller śmieszył mnie kiedy prawie po królewsku celebrował swoją władzę, dawał posłuch pochlebcom ,a wyraźnie nie panował nad całością spraw. Oceniałam, że funkcja premiera go przerosła (chociaż w sprawie naszego wejścia do UE miał zasługi).
Skompromitował się Miller doszczętnie kiedy z list Samoobrony chciał się dostać do sejmu (kompletnie bez wyczucia sytuacji się zachował).
Sądziłam, że już się po tym nie podniesie z politycznego niebytu.
Ze zdziwieniem stwierdzam, że obecnie Miller bardzo zyskał (na tle Napieralskiego:wink: ). Słyszałam kilka razy jego wypowiedzi na aktualne tematy i nie najgłupiej mówił.
W tej "kropce" dzisiejszej przypomniał, że Bush spotykał się kiedyś z nim w cztery oczy jako z szefem opozycji (sondaże wskazywały, że w niedługim czasie SLD przejmie władzę). Obama z Jarkiem nie ma zamiaru spotykać się na osobności Very Happy

Daga

Nie lubiłam Millera właśnie za to o czym piszesz. Jakieś takie dziwne opowieści głosił, jak szczeniak jaki.
Ale też uważam, że krzywdę sobie zrobił tą współpraca z Samo...., ale rozumiem jego pobudki.
Chciał koniecznie przesłuchiwać Ziobera Sad

Ja też tego chciałam!!!!!
To dopiero jak się nie udało współczułam Millerowi.
Ale dzisiaj również podobały mi sie jego wypowiedzi i tak jak mówisz Ansiu:) ma bardzo dobre niektóre wypowiedzi ( nie chodzi o chwalenie Platformy )
Dziś zaanonsował konflikt z Napierałą

hajdi

Jak już kilkakrotnie pisałam Millerowi nie mogę darować, że wespół z Łapińskim rozwalił Kasy Chorych i scentralizował służbę zdrowia.
Teraz rzeczywiście niektóre jego wypowiedzi również mi sie podobają (vide: "kto kaczyńskiego dotyka, ten znika") Smile

O służbie zdrowia to nawey nie chce mi się pisać, zbyt wiele mam z nią do czynienia ostatnio i stwierdzam jedynie, że jest gorzej niż było dwa, trzy lata temu.
Ciekawe co zrobi Miller gdy skonfliktuje się z Napierałą doszczętnie Shocked

Gdzie znowu pójdzie Question

Daga

Całej Kropki nie widziałam ( z A. byłam na ostatnim piętrze, żeby mu pokazać panoramę ), ale widziałam końcówkę.
Maglara jak zwykle o więzieniach wytoczyła głupie pytania i odpowiedz Kalisza bardzo mnie zachwyciła.
Powiedział on do 'gwiazdy" - czemu ani jeden polski dziennikarz nie zapytał Obamy?
Czemu nie chcieli zapytać u żródła?????

Więc jak jesteśmy "za murem, to wygrażamy pieścią przeciwnikowi"
A jak oko w oko - to cisza sza!

BB

Tak - podobało mi się jak Ryszard Kalisz robił z Maglary marmoladę !
Jednym słowem - trafiła kosa na kamień !

Daga

Nie wiem po co TVNowi tak głupia dziennikarka!!!!!
Rozmawia z min Kopacz i mówi o guziku i ze jakieś przekupy chcą Premiera podać do KE Sad

Weż ty sie kobieto lecz!!!!
Nie ma poważnych tematów????

hajdi

I to właśnie min.Kopacz usiłowała powiedzieć MO. Ubrała to w bardzo delikatne słowa. Chwilę przedtem ja sobie pomyślałam, że powiedziałabym do MO, żeby nie zawracała jej głowy takimi pierdołami. No i za chwilę zostało to powiedziane tylko bardzo kulturalnie Smile

A w ogóle to zacisnęłam zęby i postanowiłam znieść to buczenie przez nos MO, bo byłam ciekawa co min. Kopacz ma do powiedzenia. A rzadko zdobywam się na takie samozaparcie Very Happy

Daga

Byłam zajęta w czasie Kropki, ale miałam nasłuch i miedzy piskami Adka w kąpieli usłyszałam "pasjonujący temat guzika" i uwagę min. Kopacz, że sa ważniejsze rzeczy, Rymanowa też końcówke słyszałam.
Póżniej yoy can dance i szkiełko przeleciało. Teraz musze "odrobić" powtórki.

Daga

Dzisiaj w Kropce, Palikot przeszedł w chamstwie sam siebie.
Przejście Kluzikowej do PO nazwał kur....em.
MO za niego przeprosiła

Jak bonie dydy, z polityki powinien zniknać Kaczyński, Palikot, Brudziński, Hofman!!!!!
Palikot dał popis nienawiści do Donalda Tuska i jest to wg. mnie odwet za odejście z PO, za nieudane założenie partii itd. - ma również swoje sondaże, które mu dają 12%?
Skąd? , jak?

ans

Nie oglądałam "kropki", ale akurat te fragmenty o których piszesz pokazywano w "szkle" przy okazji dyskusji o nowym pomyśle Jadosława, aby "poprawić język polityków" Wink

Od siebie powinien zacząć poprawianie !
Pomyśleć, że pisowi zarzucali JKR, że "prowadziła rozmowy z Palikotem".
Od dawna nie podobało mi się chamstwo Palikota. Kiedy był w PO zawsze to on dawał pretekst pisowym do kolejnej awantury.
Nawet kiedy w jakiejś sprawie miał rację przedstawiał to tak jakby celowo chciał włożyć kij w mrowisko.
Pamiętam jego dyskusję jaką prowadził kiedyś w tvn24 z Arłukowiczem. Zobaczyłam wtedy, że Arłukowicz znacznie przewyższa go inteligencją.
Kiedy Palikot założył swój ruch poparcia prawie natychmiast zepsuł tą swoją inicjatywę idiotycznymi zagraniami. Potem wyszło z niego "małe" w tych (też głupich) atakach na Tuska.
Kowal zasadniczo mnie nie zachwyca, ale o ile większą klasą się wykazał kiedy JKR odeszła z PJN.

Daga

Ansiu:) proszę bardzo poczytaj na blogu Libickiego, dobrego kolegę pani JKR.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja pisałam już zmęczona i nawet zdenerwowana, ale tak naprawdę obraził wszystkich ze wszech stron.
On chyba nie wie już co robic ze swoją porażką.
Pieniądze ma, skandale lubi, czyli odwagę ma, poparcie będąc w PO miał i NIC!
Teraz nawet nie ma 1% poparcia, więc 'gryzie' na oślep wszystkich!!!!!
A jego protesty maja po 3 osoby.

Zawiódł się biedaczysko na Kutzu i Kaliszu o których myślał, że wstąpią do niego i będą razem z nim sie wygłupiać i świńskie ryje rozdawać :wink, oczywiście przesadzam, ale w wypadku Gasipsa ( jak nazywają go w sejmie ), to jest mały pikuś Very Happy

ans

Skandalizujący Palikot jakby się zastanowił przyznałby, że gdyby do jego ruchu przystąpili Kalisz , Kutz czy inni znani i lubiani na pewno nie nazwałby tego tak jak określił przejście JKR do PO.
Palikot zorganizował ruch, zainteresował ludzi, dla których jego pierwsze ogólne przesłanie było ważne i wydawało się dobrze rokować.
Myślę, że zawiódł tych ludzi bardziej niż JKR swoich PJN-ów.
Przypomnę jeszcze, że Grzegorz Napieralski z wielu stron krytykowany (głównie za głupotę Wink

) też zachował się o niebo lepiej od Palikota. Zaskoczony odejściem Arłukowicza nie zaczął natychmiast "wieszać na nim psów" .
JKR tak przez Palikota obrażona bezpośrednio po założeniu PJN także dosyć długo "oszczędzała" prezesa PIS w swoich publicznych wypowiedziach. Do PJN przeszli różni byli pisowcy i na pewno jedni marzyli i nadal marzą o odzyskanie łask prezesa, a byli i tacy, którzy przekonali się, że jednak "jest im bliżej do PO". To ucieranie się sceny politycznej wcale mnie nie dziwi.
Nieco starsi ludzie którzy obecnie są w różnych partiach (PO bądź PIS) wcześniej często działali w tych samych organizacjach (nazwijmy je dysydenckimi) za czasów PRL. Podejrzewam, że często przypadek sprawił, że teraz są po dwóch stronach barykady, a niektórzy z nich w SLD. Młodsi ludzie, których pociąga polityka także często rozpoczynają swoją drogę w organizacji do której po bliższym poznaniu rozczarowują się . Polityk to też jest zawód ! Nie dziwi nas , że ludzie zmieniają miejsca pracy, często dlatego, że w dotychczasowych firmach nie czują się docenieni. Transfery polityczne wywołują zgorszenie pięknoduchów , oraz próbujących wykorzystać to politycznie cyników takich jak Palikot.
Bezpośrednio po wyjściu Palikota z PO słuchałam wypowiedzi na jego temat pani Senyszyn. Ona była zdumiona, że Palikot na swoich nowych sztandarach "wywiesił antyklerykalizm". Przed wstąpieniem do PO Palikot prowadził bowiem pisemko "w duchu ojca Rydzyka".
I ten człowiek krytykuje transfery określając je mocnymi, ordynarnymi słowami ?

BB

Nabrałam takiego obrzydzenia do Palikota, że jest ono równe obrzydzeniu do jadosława i jego czołowych funkcyjnych pisiorów.
Mój wstyd za to, że kiedyś mu przyznawałam rację to już teraz Himalaje!
Po tej "Kropce" stwierdziłam, że i jemu badania psychiatryczne by się bardzo przydały. Może pójdą razem z jadosławem ?

Daga

BBetko:) racja, racja! z tym badaniem, ale i kultury brak!!!!!
Facet ma forsę, to myśli, ze "klękajcie narody"! wszystko mu wolno!
Dobrze, że zniknie, z sejmu sie wyeliminował i tylko od ścierwojadów zależy, jak często będziemy tego chama widzieć!!!!!

hreczka

kszzzz

Mały, podły człowieczek, który dość długo oszukiwał, ze jest KIMŚ Confused

... Na przyszłość (w odniesieniu do podobnych typków) będę bardzo ostrożna...
Embarassed

Daga

Doszło do tego, że współczułam 'maglarze'
W końcu MO doszła do wniosku, że nie ma sensu zapraszać Kempydo programu, bo ona swoje monologi wygłasza nie odpowiadając na ani jedno pytanie Sad

Przez cały czas programu współczułam jej, jakie 'joby' zbierze np od widzów szkiełka i w innych rozmowach a Kempa jak opętasna mówi swoje i nie reaguje.
Tak! nie ma sensu zapraszać do rozmów, jeszcze kilka innych osób, przez grzeczność nie wymienię, choć przeciwnicy nie byliby tak grzeczni!!!!!!

DAK

Jak można jej współczuć, kiedy http://www.spotkania.fora.pl/polityka,6/kropka-maglary,2247-50.html#72492 (ten wątek jest dowodem na kretynizm Moniki O.) - ona chyba jest V kolumną TVNu, kiedy ludzie słyszą kogo zaprosiła to pewnie natychmiast sięgali po pilota. Evil or Very Mad

Ile razy można liczyć na to, że Kempa albo Wróblica odpowie na jakiekolwiek pytanie i nie będzie opowiadać banialuków.
Czekam na moment, w którym prezes TVNu powie prezesowi PiSu - "Niestety musimy was obrazić tak byście przestali do nas przychodzić, bo jak tylko wchodzicie na wizję, to nam oglądalność spada". Wink

hajdi

Tak zgadza się, z mojej strony oglądalność spada. A Moniczce dobrze tak, skoro nie wyciągnęła żadnych wniosków z poprzednich programów, ani opinii widzów Question

A może to jest tak, że Kempa i inni są deską ratunkową, kiedy wszyscy inni odmawiają, a ci nigdy i zawsze przyjdą choćby w ostatniej chwili ich zaproszono Question

BB

Ot co - spotkały się dwie pokrewne dusze i tyle !
Nie oglądałam, nie słuchałam i pewnie zdrowsza jestem. A może wreszcie urlopek by się gwieździe przydał. I to taki dłuuuuuuuuuuuuuuuuugi !
A po urlopie inna praca gdzieś na zapleczu ?
Czego serdecznie życzę !

DAK

A ja byłam w szoku, gdy czytałam o jej warsztacie dziennikarskim wokół katastrofy smoleńskiej:
"...Dzień po katastrofie smoleńskiej, w niedzielę wieczorem, w Pałacu Prezydenckim pojawiła się dziennikarka Radia Zet Monika Olejnik. Wzięła udział w różańcu odprawionym w prezydenckiej kaplicy. Po wyjściu z nabożeństwa przypomniała sobie, że od wielu miesięcy umawiała się z Lechem Kaczyńskim na kolację. ..... Jeszcze w Pałacu Olejnik postanowiła, że tym razem to ona zaprosi na kolację współpracowników Lecha Kaczyńskiego. Wybrała znany warszawski lokal Tradycja Polska mieszczący się w kilkupiętrowej willi, która ponad dwie dekady wcześniej była podobno siedzibą KGB w Warszawie.

Mimo późnej pory odzew był duży. Przy zarezerwowanym przez nią stoliku co chwila pojawiali się nowi ludzie. Przez moment siedziało przy nim 15 osób, ale były też chwile, kiedy dziennikarka rozmawiała tylko z Pawłem Kowalem i Janem Ołdakowskim.

Było już grubo po godz. 23. Olejnik wciąż była poruszona swoją wizytą w Pałacu.
– Warta honorowa powinna stać przy trumnie prezydenta całą dobę. Nie rozumiem, dlaczego się skończyła – denerwowała się. Żołnierze rzeczywiście czuwali przy trumnie tylko do dziesiątej wieczorem. Później odeszli i mieli wrócić rano. Olejnik próbowała nawet interweniować w tej sprawie u szefa MON Bogdana Klicha. Bezskutecznie.
Przed północą rozmowa zeszła na temat pogrzebu i miejsca pochówku prezydenckiej pary. Przy stole siedzieli wtedy między innymi Paweł Kowal i Adam Bielan.
– A co z pogrzebem? Macie jakiś pomysł? – spytała dziennikarka.
– Możliwości jest pewnie kilka... – Kowal się zawahał. Był zaskoczony, zaczął liczyć w myślach. – Pewnie ze cztery. Każda ma swoje plusy i minusy…
– Powinniście pomóc, coś podpowiedzieć, w końcu byliście najbliższymi współpracownikami prezydenta – mówiła Olejnik. .... " itd. - *)

Przecież widać, że to nie dziennikarstwo, ale bezpośrednie uczestnictwo w życiu politycznym. A do tego jak sobie przypomnę te jej krokodyle łzy za Lechem, to nie wiem, czy płakała za nim, czy też za tym, że nie doczekała przeprosin?

*) źródło - [link widoczny dla zalogowanych]

Daga

Matko jedyna!!!!! Sad

Obijało mi sie o uszy, że kolacyjki jakieś były i rozmowy o pochówku na Wawelu.
To nie jest tajemnicą, ze zaliczam ją do "ścierwojadów", no i nigdy nie zapomnę jej szlochów i trzęsącej sie brody po kilku miesiącach od katastrofy, co uznawałam tu na tym watku, jako histerię z jej strony.
Jednak w zderzeniu z takim "potworem", uczucia ludzkie się we mnie odezwały.
Jednak do z Twoją propozycją DAKuniu:) sie zgadzam. Very Happy

Daga

Maglara dziś w ordynarny sposób przemaglowała Niesiołowskiego.
Dobrze, ze sie nie dał.
O co tej babie chodzi?
Zadaje pytania, żeby Niesiołowski recenzował, a to zlot na Jasnej Górze, a to biskupów, a to prezesa co nie przyjał do pracy Kurskiej, no i w końcu doszła do Premiera!!!!!
Ta baba nie nadaje sie do niczego.
Staje w obronie Lichockiej, Bronka, Pospieszalskiego, no to już przegięcie!!!!
Czy TVN nie jest czasem urządem pracy?????
Co nas widzów TVNu obchodzą jakieś zwolnienia?, nie brakuje Stacji Telewizyjnych, ani gazet, jak sa dobrzy to pracę sobie znajdą????

Daga

Ucieszyły mnie słowa Schetyny u maglarki, że Jadosław, oraz Ziobro być może stana przed Trybunałem Stanu - jeśli? będa twarde dowody!!!! a chyba sa!!!!

hajdi

A ja się obawiam, że wszystko się rozmyje tak jak w komisji ds nacisków Sad

A przecież wszyscy wiemy, że naciski były Evil or Very Mad

Daga

Też tak uważam, ze naciski były i dzis potworzyca M. Wróbel została lekko upokorzona

[link widoczny dla zalogowanych]

Oni w tej piskowni tylko układaja scenariusze, zeby coś popsuć, zeby coś rozwalić. W każdym razie - przeszkadzać!!!!