www.spotkania.fora.pl

multilatek

Kiedy obserwuję wstępne rozmowy koalicyjne PO PSL to widzę okiem gołym, że naiwność Tuska będzie wymagała interwencji kogoś z doradców. Nadmierna wylewność i obiecywanie Pawlakowi stołka były przedwczesne. Wolałbym aby Pawlak przeżył nieco głębiej sukces Palikota i ewentualną ofertę usłyszał dopiero po "poufnych" spotkaniach np Sikorskiego z Palikotem. Teraz już after birds, wszyscy dowiedzieli się, że Tusk marzy o powtórzeniu koalicji, a Pawlak będzie chciał drogo sprzedać te dwadzieścia kilka głosów, które dają przewagę tylko wtedy, kiedy nikt się nie przeziębi.
Palikot nie powinien być lekceważony, nawet jeśli uszczypnął kogoś z PO w swojej durnej książce. Pawlaka olali jego wyborcy oddając większość swoich głosów na PiS, a on sam puszczał oko do Kaczyńskiego. Powinien zostać sprowadzony do parteru i to brutalnie. Palikot dogada się z lewicą i będzie bardzo trudną opozycją. Mówił już o tym Kwaśniewski w TOK FM.

manko

Też optuję za koalicją PO-RP...

Może jestem nadmiernie podejrzliwy (jak jakiś klasyczny pisowiec?) ale uważam to za celowy manewr marketingowy. Palikot odchodzi w połowie kadencji z PO i staje się dla niej wrogiem nr 1. Zostaje dzięki temu alternatywą dla elektoratu, który nigdy nie oddałby głosu na Tuska albo na PO. A na Palikota (wróg mojego wroga jest moim przyjacielem!) - odda ten głos. Taka sytuacja szczególnie jaskrawo widoczna jest wśród młodego pokolenia (od 18 do 25 lat), gdzie PiS i RP zdobyli po 23% zwolenników a PO - tylko o kilka procentów więcej. Można domniemywać, że gdyby nie Palikot - PiS w tej grupie wiekowej elektoratu pozyskałby grubo ponad 40% elektoratu. A owe 10% RP mogłoby dodatkowo "zasilić" te niespełna 29,9% PiS-u. I partia ta wtedy zrównałaby się z PO!

hajdi

Również marzyłoby mi się danie po nosie Pawlakowi, a przede wszystkim Kłopotkowi, chociaż nie wiem czy oba Kłopotki weszli.
Już Leszczyński zapowiadał dziś, że nie radzą mieć RP w opozycji, a jeszcze razem z SLD Shocked

Horror

kszzzz

Z pewnością należy pokazać PSL gdzie jego miejsce - to miejsce to przedpokój w oczekiwaniu na audiencję i wysłuchanie, a nie tron! Palikot w moim odczuciu jest chętny na koalicję z PO i dałabym mu szansę, przynajmniej na przesłuchanie.
A w ogóle PO mogłaby ogłosić "konkurs" na koalicjanta i wybrać najlepszego. Palikot już na starcie ma pewną przewagę - ma o 10 mandatów więcej od PSL!

Daga

Gdyby zwycięstwo Palikota, było grą na "danie po łapach" Pawlakowi?, byłabym w stanie przełknać atakowanie Tuska, książkę itp.
Ale narkotyków nie przełknę!!!!

Rząd zrobił krok w strone posiadania małych dawek i chwacit!
Zlikwidował sklepy z obśmiewanymi dopalaczami, które zbierało śmiertelne żniwo co tydzień po kilka osób, ok!

Teraz T. Tusk miałby zaryzykować i układać sie z nieprzewidywalnym człowiekiem?
Nie wydaje mi się, żeby swoim historycznym zwycięstwem chciał zaryzykować.
Rozmowy koalicyjne nie moga być załatwione na "pstryk" w kilka godzin, po wygranych wyborach - to byłaby naiwność!!!!!
Niech ścierwojady węszą i tropią każdy krok, każdą minę, od tego są!
Polska nie jest zabawką!!!!! ( już to mówiłam)nie można póżniej spuścić głowy i powiedzieć, nie wiedziałem, ze tak wyjdzie
Nasz Kaszub to twardziel!

Palikota skreślam ------------------------------
A teraz co do kilku głosów zapasu ( w ważnych głosowaniach ), to jest kilka wyjść.
Wierzę w D. Tuska siłe negocjacyjną i ma co zaoferować.

Jednocześnie życzyłabym sobie, żeby Palikotowi 'nie zamykac drzwi przed nosem', trzymać go na dystans nalezy - dyplomacja to trudna sztuka Very Happy

Daga

A wszystkim na ukojenie niepokojów w czasie trudnych negocjacji na pieruńsko ciężkie czasy i jeszcze bardziej pieruńska opozycję, kilka miodusznych utworów.
Idę naprzeciw wielkiego stratega
Marek & Wacek - II Rapsodia węgierska

http://www.youtube.com/watch?v=VZbxKl3rGJk&feature=related

József Lendvay - Monti: Csárdás

http://www.youtube.com/watch?v=L3fYZDqb7qw&feature=related

ans

Myślę, że Palikotowi nie opłaca się wchodzić do koalicji rządowej jeśli chciałby budować siłę swojej partii na proteście i zbieraniu głosów niezadowolonych..
Ja także nie lubię przemądrzałych kłopotków mizdrzących się do PIS i racja, że tak "z góry" jak po maśle nie powinno im pójść wskoczenie do koalicji z PO. Niemniej koalicja PO z RP nie tylko dla Palikota mogłaby być niewygodna już na tym etapie. W PO jest ciągle prawe skrzydło, które będzie protestować.. Dziennikarze już upajają się wizją nieporozumień wewnątrz PO i węszą rozłamy..
Myślę, że dla Tuska wygodniejsze jako koalicjant byłoby SLD .. gdyby nie to, że to ciągle SLD Napieralskiego(ludzie z układanych przez niego list weszli do sejmu), SLD ze stygmatem klęski..
Więc chyba niestety skazany jest Tusk na tych obrotowych ludowców .. przynajmniej na początek. Nigdy idealnie się to wszystko nie układa.
Dago narkotyki to margines (tak myślę) z którego Palikot z łatwością się wycofa. Zawsze układanie się koalicyjne polega na kompromisach.

Daga

Po co miałby wchodzić w koalicje z kimś nowym?????
Lepiej przyciagnać kilka 'szabel' nie koniecznie z SLD, czy od Palikota

multilatek

Mnie nie chodzi o inną koalicję tylko o sposób załatwienia tej obecnej. Pawlak wnosi do koalicji 10% głosów i nieco kłopotliwych posłów. Waga tych głosów niepomiernie rośnie kiedy już na wstępie wykluczono inne możliwości. To, że Palikot ze zreformowanym SLD będzie twardą koalicją to bardzo dobrze. Tuskowi potrzeba kogoś, kto upomni się o lekceważenie prawa przez KK, wytknie kilka zaniedbanych obszarów i będzie punktował zaniechania.

DAK

Nam tak łatwo kłapać ozorami, ale przecież nie znamy nawet 50% okoliczności takich, a nie innych posunięć politycznych.
Że niepotrzebnie ogłaszał przyszłą koalicję z Pawlakiem???
Ależ potrzebnie. I to bardzo!!! Uciął tym samym mącenie w głowach przez ścierwojady - a to o powrocie do POPiSu, a to znów o palikotowym koniu trojańskim i wielu wielu innych. To wzmacniało głosowanie wsi na PSL, a przecież gdyby nie głosowali na PSL to wieś głosowałby na PiS.
- takich kalkulacji jest dużo dużo więcej.
Teraz po wyborach Pawlak już musiał spuścić nos, bo rozmowa z Tuskiem nie okazała się aż taką bezproblemową szarżą PSLu po stołki.

Koalicja z innymi siłami to wcale nie taki pomysł na świeżość, Palikotowych i ich pogląów nigdy nie da się pogodzić z Gowinowatymi. Ktoś powie , że to bardzo dobrze. Hola hola - to trzeba policzyć, czy to już ta pora. Czy nie grozi przejście ich zbyt wielu i przejęcie władzy przez PiS. Tym bardziej, że Palikot dał się w tej kampanii poznać jako gracz cyniczny i bezwzględny - nie miałby żadnych skrupułów by Platformie (a najbardziej Schetynie) wbić nóż w plecy.

Ja mam sporo zaufania do NOSA politycznego Tuska - uważam że podejmie decyzję najlepszą na dany moment, to on ma wiedzę, co w trawie piszczy, a jednocześnie potrafi być i cierpliwy i nie znoszący sprzeciwu, i wsłuchujący się w głos otoczenia i zdeterminowany na wnioski wynikające z własnego doświadczenia.

Daga

Dobrze prawisz DAKuniu:)
Wściekam sie takimi dywagacjami, które teraz 'fruwają' kto z kim , za ile i ile razy'?

Mam takie zaufanie do D. Tuska, że wielu ludziom może sie to wydawac naiwne, ale tak nie jest, zapewniam.

Oczywiście, ze to nie bedzie taka sama koalicja z PSLem, jak była, bo np. min. Fedak nie weszła do sejmu.
Ale min rolnictwa Sawicki bedzie na bank w tym nowym - starym rządzie.
Nowy-stary rząd bedzie , jak mówi Premier, do końca roku z uwagi na prezydencję.
Jestem spokojna!!!!
Infrastrukturę może posiąść Very Happy

nowy min. z uwagi na słaby wynik Grabarczyka i tu w postyczniowym rządzie nie ma zmiłuj się! ( i tak trzeba rozdzielić to ministerstwo )
A Palikot niech robi te swoje krzykliwe konferencje, to zaraz zobaczy jak mu sie zmieni słupek poparcia.
Od kiedy wygrał cały czas krzyczy!!!!!
mam go w .......................

Jeszcze tylko jedno dopiszę Palikot atakuje ciągle Schetynę, Komorowskiego, jego samego, a D. Tusk miałby dzwonić do Palikota i zmawiać sie Sad

- Palikot dziś powiedział, że czeka na telefon od Tuska Sad

chyba mu sie dekiel podniósł.

multilatek

DAK

kszzzz

hajdi

Na to samo zwróciłam uwagę w poście DAKuni.
Niezmiernie ubawiło mnie wyrażenie: "pod groźba kar cielesnych".
Oj, przydałyby się takie kary paru "kłopotkom".
Nie wiem czy drugi Kłopotek dostał się do sejmu.
Piechcińskiego też chętnie widziałabym na jakimkolwiek stołku ministerialnym. należy się chłopu nagroda Smile

ans

Moim zdaniem idealnie byłoby Piechociński, Sawicki i.. wystarczy tego PSL-u. Waldek musi czymś osobiście kierować ? Chyba nie ?

BB

Bardzo mi żal Premiera i serdecznie mu współczuję ! W którą stronę by nie spojrzał to ma "pod górkę".
Dotychczasowy koalicjant ("na bezrybiu i rak ryba") tylko dyszy co by tu ugrać dla siebie oraz krewnych i znajomych królika, a zdając sobie sprawę, że tą rybą właśnie jest, będzie w tych żądaniach mało kurtuazyjny.
Podejrzewam, że zarówno Pierwszy Strażak jak i cała reszta nie mają zielonego pojęcia o ile te minione 4 lata mogłyby mieć lepszy bilans, gdyby nie ich pazerność i fałszywa troska o "przymierającą głodem wieś".
Fatalny - delikatnie mówiąc - koalicjant był i fatalnym zostanie.
A poza nimi to co jest do wyboru ?
Niepoważny Palikot, ledwie dychający i w bardzo złej kondycji towarzysze Grzegorza-grzybiarza - "jajcarza", no i ziejący jadem nienawiści "kościółkowi
prawdziwi polacy" wypatrujący tylko okazji, by rzucić się znienawidzonemu Tuskowi do gardła.
Super towarzystwo !
A Premier musi rządzić ! Straszne !

hreczka

.
Oj tam, oj tam!

Panowie się spotykają,
śniadanka zjadają
i rozmówki trwają... Rolling Eyes

Panowie, (a może i panie)
TAKIE wykresy studiują na śniadanie;

O! Niezła była tamta z Palikotem! Wink

Ale najlepsza chyba byłaby TA (poniższa) koalicja; ... Rotfl

Tak, siak, czy owak - Tusk ma komfortową sytuację! Very Happy

Daga

Tak czy owak D. Tusk jest rozsądnym politykiem i zanim utworzy nowy rząd PO +PSL bedzie wiedział na kogo w razie co może liczyć
A chora kaczka niech walczy z wewnętrzna opozycją - ten to ma dopiero kłopot! Sad

ans

To chyba głupie żarty "ten najlepszy" POPIS. Sad

POPSLSLD przecież też możliwe, nie mówiąc o POPSLSLDRP Wink

hreczka

BB

Mnie już głowa boli od tych koalicyjnych przymiarek, a co dopiero głowa Premiera !
Mam nadzieję, że to przedłużające się jego milczenie zaowocuje przyzwoitym rozwiązaniem. Tylko co to znaczy "przyzwoite" ?
Stary-nowy koalicjant się czai i szykuje do skoku w stosownej chwili - wiemy już czym to pachnie.
Premier i bez Kłopotka ma wystarczająco dużo kłopotów, a ile jeszcze go czeka ?.
Najlepsza wróżka świata nie jest w stanie przewidzieć jak wyjść z tego cholernego koalicyjnego impasu by jak najmniej bolało.
Jeszcze przed chwilą miałam nadzieję, że SLD bez Napieralskiego będzie się do czegoś nadawało, no, ale wizja Millera z Czarzastym i resztkami "starej gwardii" reaktywowanymi przez nich, jest przecież nie do przyjęcia.
Wygląda więc na to, że Pierwszy Strażak znów zacznie ciągnąć co i gdzie się da, a reformy będą szły jak po grudzie.
Natomiast "konstruktywna opozycja" tudzież ścierwojady będą ujadać w starym stylu.

hajdi

Prof.Czapiński, autor Diagnzy Społecznej mówi tak:

"Jednym z obciążeń Tuska jest obecny koalicjant. Sojusz z PSL jest egzotyczny, nielogiczny i myślę, że nie będzie kontynuowany - mówi "Gazecie Wyborczej" autor badania "Diagnoza społeczna" prof. Janusz Czapiński. Psycholog prognozuje, że za kilkanaście lat krajem będzie rządził Janusz Palikot".

Link do tej rozmowy podała Ansia w wątku 'Coś w tym jest".

Koalicja z PSL nie wróży nam istotnych zmian, a wszystkie pslowskie pociotki znów moga liczyć na lukratywne synekurki.

ans

hreczka

.
O, czizus, Ansiu, najgorsze jest tłumaczenie komuś - kiedy trzeba się śmiać! Ale trudno... Rolling Eyes

A było to tak; przed grafiką ilustrującą ew. koalicję PO-PiS (największą z poprzednich) - obśmiałam ją;

ans

.. i takaż odpowiedź, w tej samej absurdalnej, a nie ponurej tonacji ..
Żarty piętrowe jakoś nie bardzo się sprawdzają Sad

, czyli ponuro .. jak cholera Crying or Very sad

DAK

A ja nie tylko was obie odebrałam jako żart, ale i Czapińskiego też Wink

, choć on chyba wcale nie żartował.
Dobrzeże jest autorem DIAGNOZY Społecznej, a nie PROGNOZY. Wink

BB

To prawda - prof. Czapiński mnie przeraził i dlatego uważam, że potrzebne, a wręcz konieczne do kwadratu jest tutaj u nas obśmiewanie wszystkiego co tylko nam w oczy czy w uszy wpadnie.
Wszystkie chwyty dozwolone, a potrójne żarty absurdalne są najcenniejsze.
Jako, że moje możliwości twórcze są więcej niż ograniczone - będę się tylko zachwycać. Daję słowo !
A co będzie z koalicją - obaczymy !

ans

Mnie Czapiński nie przeraził. On wcale nie twierdzi, że to musi być osobiście Palikot Wink

hajdi

Mnie też nie przeraził. Wręcz przeciwnie, dał nadzieję, że ten beznadziejny beton zostanie kiedyś rozkruszony Wink