www.spotkania.fora.pl

kszzzz

Tu oczy widziały, a nie uwierzyły. Połowa Polaków to niewierni Tomasze.
A w rzeczywistości to wycyzelowane dzieło rosyjskiej agentury. Nie wypadek oczywiście, a tak głębokie podzielenie polskiego społeczeństwa. Po prostu majstersztyk. Wspaniały przykład tego - jak klęski przekuwać w zwycięstwa.

manko

kszzzz

Nie. To nie jest teoria. Mówią o tym politycy PO i dziennikarze śledczy. Mówią też rosyjscy opozycjoniści i dysydenci. Tylko prokuratura nasza tego nie zauważa, bo tylko wierzchołek jej się zmienił. Mówi o tym Giertych i ma rację. Prokuratorzy stoją w rozkroku, bo nie wiedzą czy wróci nie PiS i preferują postawy zachowawcze.

Trzeba wiedzy szukać w innych miejscach niż wśród trzepaczek do piany. W tym, że mało się o tym mówi też jest robota agentury. Tomasz Piątek mówi, że i wśród posłów są agenci i to nie tylko Macierewicz i Braun. Oni są jawnymi agentami, jeżdżą do Moskwy i kontaktują się z ważnymi ludźmi z GRU.

Dlaczego u nas znaleziono tylko kilka pionków? A Czesi u siebie całą sieć? To jest zagadka… Naprawdę leżące na zachodzie i bliskie Niemcom z racji zaszłości historycznych (Austrowęgry) Czechy są dla Rosji ważniejsze od Polski? Pomyśl zamiast toczyć jałowe spory.

manko

kszzzz

Bo tak jak Ziemia nie jest płaska, nawet jeśli niektórym się tak wydaje, tak w Polsce są tabuny rosyjskich agentów, większość z nich jest na pewno Polakami i są dobrze i nie są nimi dla idei, a za dobrą zapłatę.

manko

kszzzz

Super rozumowanie. A czy ty kiedykolwiek pluskwę widziałeś? Bo ja tak i powiem, że pluskwy są okropne. Były w naszej kamienicy i w mieszkaniu. Przywleczone zostały przez Rosjan, którzy w naszej kamienicy stacjonowali w 1945 roku (pozostałe kamienice na całej ulicy spalili). Mój ojciec walczył z nimi przez 15 lat, zanim skutecznie się ich pozbył. A w latach 90-tych spotkałam pluskwy we Lwowie. Przeraziłam się, kiedy mnie w nocy zaczęły gryźć. Od razu wróciły okropne wspomnienia z dzieciństwa. Cały bagaż dokładnie przetrzepałam przed wyjazdem żeby ich nie przywlec. Pchły i komary to przyjemne zwierzątka, a karaluchy nie gryzą.

A teraz do meritum.
Jak ty to sobie wyobrażasz. Że rosyjski wywiad po prostu sobie jest i na tym koniec? Mamy wojnę w Ukrainie, mieli plan zamachu na prezydenta Zełenskiego w marcu 2022 roku, który się nie powiódł, bo Ukraińcy mają kontrwywiad, który u nas zdemontował Macierewicz, więc zamach udaremnili.

Amerykanom wybrali Trumpa, bo potrafią profilować ludzi i wiedzą czego się po nich spodziewać, a u nas wybrali PiS. Zełenski został wybrany nie po ich myśli, dlatego chcieli go zgładzić. Może mają podobne plany woleć Tuska? To nie karaluchy, a trujący czad i trzeba mieć to pod nadzorem jak kominy.
Naiwny jesteś.

manko

kszzzz

Pluskiew nie da się błyskawicznie wytruć, gdy się zasiedlą one potrafią w tynku zamurowane przeżyć 60 lat. Moi rodzice wprowadzili się do naszego mieszkania 14 lat po wojnie. Były w nim wtedy mocno zasiedlone. Jak pisałam walka z nimi trwała 15 lat. Walka non stop. Nie mieszkałeś z nimi, więc nie wiesz jakie są okropne.
U mnie w latach 80 pojawiły się faraonki. Ja i wszyscy sąsiedzi wydaliśmy im natychmiastową walkę i bardzo szybko zniknęły. Tymczasem na osiedlach, gdzie były zasiedlone, latami nie umiano się ich pozbyć.

Jeśli chodzi o wywiad i kontrwywiad, to Polska go dzięki PiSowi i Masierewiczowi nie posiada. Cały czas o tym przecież piszę.

manko

kszzzz

Wywiad i kontrwywiad tworzy się latami, a nie miesiącami. Człowiek, którego dane pozna obcy wywiad, jest spalony. A generał Pytel ma rację i słusznie ostrzega. Rosja to bardzo groźny przeciwnik, o najdłuższym w świecie doświadczeniu wywiadowczym, skrupulatnie wykorzystywanym w praktyce.

W Gdańsku plaga faraonek rozpoczęła się w latach 70-tych wraz z budownictwem z wielkiej płyty. W życiu w takim budynku nie mieszkałam, a jednak dotarły do kamienicy - po podłączeniu do sieci CO. Jak sama nazwa wskazuje te mrówki pochodzą z Egiptu, rozprzestrzeniają się rurami ciepłowniczymi, a żerują na cukrze i słodyczach. Są znacznie mniejsze od naszych mrówek - tych małych. Chyba zostały zwalczone, bo już o nich nie słychać.
Pluskwy pochodzą z Syberii. Chyba dlatego są tak odporne.

manko

kszzzz

Oczywiście i na pewno zaczęto, ale tego się nie ogłasza wszem i wobec. O sędzin Szmycie wszędzie jest głośno i wszędzie jest podejrzewany o szpiegostwo na rzecz Rosji, być może za pośrednictwem Białorusi, bo Białoruś własnego wywiadu nie ma. Nawet Bodnar w F p F o tym mówił, a krzyczenie KO o tym nic nie da, bo wszędzie są takie niedowiarki jak ty.

manko

kszzzz

Nie, błędem jest zawsze gdy o tajnych służbach jest głośno, wszystko jedno z jakiego powodu - dobrego czy złego.

manko

kszzzz

Owoce są ważne, a nie tajniki ich działalności. Tymczasem sędzia Szmydt miał być aresztowany, bo odziobrzona prokuratura i odkamińszczone służby dostrzegły, że jest rosyjskim szpiegiem. Dlatego zwiał na Białoruś (służby rosyjskie i białoruskie to te same służby).

manko

kszzzz

Jednak aresztowany miał być z powodu afery hejterskiej, nikt pojęcia nie miał, że jest szpiegiem, nawet Tomasz Piątek - niestrudzony badacz rosyjskich wpływów w Polsce, nie wpadł na pomysł aby go prześwietlić, ale od poniedziałku do środy znalazł na jego temat bardzo dużo ciekawych informacji.
Sądzę, że Szmydt się przestraszył albo przestraszyli się jego mocodawcy, że sprawa szpiegowska wypłynie i nie chcieli, by na ten temat zeznawał w Polsce.

manko

kszzzz

Tomasz Piętek zapytany czy uważa, że jest on jedynym sędzią zamieszanym w szpiegowstwo, odpowiedział, że nie.

manko

kszzzz

To są tylko przypuszczenia T.Piątka, nie pewność, a on ma świetnego nosa, jest mrówczo pracowity i precyzyjnie dokładny. Powiedział, że jest zły na siebie, że nie sprawdził Szmudta, kiedy wyszła sprawa afery hejterskiej. Już do środy (od poniedziałku) znalazł też rosyjskie powiązania Piebiaka, a na pewno prześwietli wszystkich bliskich Ziobrze sędziów.
Nie zgadzam się z tym co piszesz, o wiele cenniejsza jest praca od podstaw takich ludzi jak Tomasz Piątek, również agentów, niż wszelakie inicjatywy, w tym Tuska. Zresztą prawdopodobne jest, że w tej komisji znajdzie się Tomasz Piątek. Na pewno nie odmówi.

manko

kszzzz

Komisja jest dla gawiedzi, to igrzyska, praca i poszukiwanie oraz ujawnianie przestępstw to co innego.
O 3/4 albo i większej liczbie przestępstw z czasów PiS, w tym mafijnych, działaniu agentów wpływu, dziwnych powiązaniach obozu władzy, przestępczej działalności kościoła w tym pedofilii, malwersacjach, niegospodarności, aferze śmieciowej , aferze wizowej itd, itp, wiemy dzięki pracy dziennikarzy śledczych. Trafiają na aferę, rozpracowują ją i opisują. To często efekt ciężkiej, wielomiesięcznej, czasem niebezpiecznej pracy. Bardzo często tym tropem podążali potem posłowie Joński i Szczerba i potwierdzali oraz pogłębiali wiedzę o tym, co zasygnalizowali dziennikarze. Wtedy prokuratura takimi sprawami się nie zajmowała. Obecna władza zajęła się przestępstwami wykrytymi przez nich. Do tego worka należy też włożyć rosyjskie wpływ w Polsce. Najbardziej znanymi dziennikarzami badającymi rosyjskie wpływy w Polsce są Tomasz Piątek i Grzegorz Rzeczkowski.
Nie lekceważ ich pracy. Tusk ją bardzo ceni.

manko

kszzzz

Różaniec odmówi prokuratura nad paciorkami które sama zbierze, korzystając z pozbieranych nie nie tylko przez siebie paciorków, a pokutę wymierzy sąd.

manko

kszzzz

Bzdura. Tam porządki robi Bodnar i zrobi, najpóźniej za 1,5 roku. To nie wiara, a obserwacja. I tak ja mówi Giertych - na pewno do prokuratury przyjdą nieumoczeni ludzie z innych zawodów prawniczych.