|
www.spotkania.fora.pl zatrzymaj się na chwilę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:46, 05 Maj 2010 Temat postu: ELEKTORAT |
|
|
Jest wątek o kandydatach, doszłam do wniosku, że powinien też być o tych, co na nich głosować będzie.
Świetnie opisała pewną grupę RKR Renata Kalinowska-Rudecka
[link widoczny dla zalogowanych]
Oj zabolała ich ta identyfikacja schorzenia, bo nic tak nie boli jak prawda prosto w oczy.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:13, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam tekst polecony przez Dak.
Akurat dzisiaj ,zanim to przeczytałam myślałam właśnie o elektoracie.
Zastanawiałam się gdzie jest ten elektorat , który kandydaci mają do swoich wizji przekonywać.
Akurat dzisiaj spotkałam się z grupą znajomych i widzę, że nic się nie zmienia. Ta "moja" grupa ta liczy kilkanaście osób.
Na etapie wyborów w roku 2005 wygranych jak pamiętamy przez PIS dwie osoby z tych kilkunastu głosowały na PIS.
Sympatie pozostałych osób od PO po LID. Po upadku LID-u i nastaniu Napieralskiego wszyscy z mniejszym , lub większym przekonaniem popierają PO . Katastrofa nic nie zmieniła !
Kiedyś pod nieobecność naszych dyżurnych "pisówek" pozostali zastanawiali się skąd takie dziwaczne sympatie u naszych koleżanek.
Przypominano sobie, że jedna z tych pań : zawsze brała udział w czynach społecznych i pochodach pierwszomajowych, odnosiła się z nabożnym wręcz szacunkiem do ówczesnej władzy, tej odległej i tej firmowej, jej mąż należał do PZPR. Prawda, że "pasuje" do diagnozy postawionej w "Pańszczyźnianych " ? Ta pani była kiedyś także aktorką , teraz także utrzymuje kontakty z tym towarzystwem (co przypomina mi o występach aktorów u Pospieszalskiego ).
Druga z pań zawsze pokrzywdzona przez los..(szczegóły zmilczę w tym przypadku).
Dzisiaj pierwsza pani opowiadała, że 2 maja wybrała się do krypty w Krakowie (nikt nie był ciekawy szczegółów). Druga pani oznajmiła, że "podpisała listę poparcia dla jednego kandydata". Nikt nie pytał którego.
Pozostałe osoby podkreślają, że "muszą pójść na wybory".
Z całą pewnością nikt nie zmienił swoich dotychczasowych przekonań i preferencji wyborczych.
Może tylko większa niechęć do kk, nawet u pani, która często bywała na pielgrzymkach. Ci co byli jak dotąd "bardziej na lewo" żartują, że "nie przypuszczali, że będą z pełnym przekonaniem popierać w wyborach hrabiego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ans dnia Śro 16:20, 05 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:49, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Też przeczytałam i w pełni się zgadzam z tą Panią
Ci pańszczyźniani to przede wszystkim radiomaryjni, owieczki pana Grzyba oraz pozostali sfrustrowani, nie mogący się odnaleźć w obecnej rzeczywistości, których nagle nikt nie prowadzi za rączkę, nie mówi co ma być zrobione "od-do", którym każe się wziąć swoje sprawy w swoje ręce.
bardzo trafna diagnoza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
acomitam
Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 2303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 576 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:28, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Macie rację, dziewczyny, ale nie do końca, bo nie uwzględniłyście jednej, dość licznej grupy. W każdym kraju jest kilka-kilkanaście procent niezdecydowanych, którzy kiwają się jak krzewiny na wietrze i nie bardzo wiedzą o co chodzi. Niestety, są to na ogół ludzie słabego charakteru i o małym rozumku, więc łatwiej się przegną w stronę bardziej wyrazistą (czyt. bardziej chamską).
Jasne jest, że elektorat PO nie przejdzie nagle na stronę PISu tylko dlatego, że prezydent urządził sobie i prawie setce innych ludzi wycieczkę na drugą stronę. Tę jednak pulę krzewin na wietrze może porwać patos pogrzebowy, łzy i tragiczne miny Jarkacza i jego świty. I ich głosów - obawiam się - wystarczy, żebyśmy musieli głosować dwa razy.
Że Jaro żyrandola nie dostanie, tego jestem pewna. Jednak, jeśli nie odpadnie w pierwszej turze wyborów, to w rezultacie będzie się nadal liczył w polityce. A byłby już czas najwyższy, żeby liczyć się przestał.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:23, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Masz rację Olu i na dodatek, gdy porównać twardość i dyscyplinę elektoratów to ci twardogłowi są bardziej twardzi i bardziej można na nich liczyć.
Ale jestem dobrej myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:09, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnie macie rację, tylko, że ja pytam gdzie są te "trzciny", które należy przekonywać poprzez kampanię i różne "PIARY".
Znam dosyć dużo ludzi i jak dotąd nie spotkałam nigdzie takich niezdecydowanych bez określonych preferencji politycznych
Zdaję sobie sprawę z tego, że muszą gdzieś być takowi (to po sondażach wnoszę). Mam tu na myśli sondaże wykonywane zazwyczaj po wyborach.
Pytają wtedy ludzi n.p na kogo głosowali przed chwilą, a na kogo w poprzednich wyborach. Wynikało z tych badań, że część elektoratu PIS poprzednio głosowała n.p na SLD, czy vice versa (inne najdziwniejsze kombinacje także się pojawiały).
Zastanawia mnie gdzie się ten trzcinowy elektorat "chowa", bo chętnie bym nad nim "popracowała"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:14, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
To są też być może ludzie, którzy się nie interesują polityką i nie mają wyrobionych poglądów czy preferencji. Oni zagłosują jak im ksiądz na mszy każe albo gdy spodoba im się wizerunek kandydata ujrzany w TVP.
I takich ludzi jest naprawdę sporo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:42, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ansiu, ten "trzcinowy" elektorat to trudny do przekonania.
To tacy co z niegłosowania uczynili filozofię i dowartościowanie siebie - "jestem mądrzejszy od zgrai polityków", "jestem uczciwszy", "nie będę za nich brał odpowiedzialności". Bo dla takiego, wokół są sami złodzieje, a tylko ON jest uczciwy. Taki wie z góry, że będzie krytykował rządzących - jacy by nie zostali wybrani i co by nie zrobili. Będzie się wówczas lepiej czuł, że to nie przez niego, tylko przez ONYCH. To nie są typy - OJCOWIE SUKCESÓW, ale ZŁOWIESZCZE KASANDRY.
Nie wróżę ci więc ansiu sukcesów w popracowaniu nad takimi. A gdzy im przypomnisz, że za zamierzchłych czasów zawsze chodzili na wybory i głosowali "bez skreśleń" (bo z takich najczęściej się wywodzą), to tylko skwitują ze złością, że właśnie zmądrzeli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:00, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Takich wiem, że nie przekonam...
Myślałam o tych, którzy chcą głosować, ale nie wiedzą kogo wybrać i chcieliby aby kogoś im poradzić. Takich ludzi obecnie nie znam.
Chociaż... Niestety miałam już raz do czynienia z osobą, która przez dwa tygodnie przekonywała mnie żebym głosowała na LID (bo to najlepszy wybór). Nie dyskutowałam, bo także tak miałam zamiar głosować.
Po wyborach dowiedziałam się, że ta pani ostatecznie zagłosowała na UPR W drodze do lokalu wyborczego spotkała kolegę, który ją przekonał.
Oczywiście jej głos został zmarnowany..
W pamiętnych wyborach 2005 roku ta sama pani namówiła syna aby głosował na PO. Potem on miał do niej pretensje, że "przez nią przegrał, a żona głosująca na PIS wygrała".
Po dwuletnich rządach PIS z przystawkami te wspomniane powyżej osoby są zdecydowane głosować "przeciw PIS" (ta żona także już ostatnio głosowała na PO). Dowiedziałam się, że żałoba też tam nic nie zmieniła..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:19, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ło matuśku, zmienić zdanie z lewicy na UPR! I to w drodze na głosowanie! Super babka. Nad taką nie ma sensu pracować, taką trzeba wziąć pod pachę na wybory, po drodze odganiać kolegów, a potem dopilnować gdzie stawia krzyżyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:04, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Też mam znajomą, takiego cudaka, który idąc do urny pyta na kogo najlepiej głosować.
Zrobiłam wykład, ale co do skuteczności, nie miałam pewności.
Teraz straciłam osobę z widoku i nic nie poradzę.
Wszyscy moi głosować będą jak należy!
Kalisz dziś powiedział otwarcie: w II turze na Komorowskiego!
Ale jak zrobi Napier(d)alski?????
Przecież ten facet honoru nie ma!
Układa się z ludzmi, którzy doprowadzili do samobójstwa BB, złamali kilka, albo kilkanaście karier.
Ciekawa jestem, jak postąpi Napier.....
Dornowaty wraca do "brata bliżniaka", skołowaciał!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:53, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak sobie dla rozrywki przeczytałam opisy dwóch kandydatów na portalu tvn24 :Jarosława i Napieralskiego.
Wiedziałam (słuchając jego wypowiedzi), że Napieralski mądry nie jest, ale.. z tego opisu dowiaduję się , że straszny z niego sku...
Malutki cwaniaczek, na skalę Szczecinka .
Charakterek do Jareczka bardzo podobny, więc "wspólnota duchowa" wcale nie dziwi.
Źle to o SLD świadczy, że kogoś takiego postawili na czele..oj, źle..
Czytając o karierze Jarosława z rozrzewnieniem wspominałam te lata kiedy on jeszcze był taki malutki.
[link widoczny dla zalogowanych]
Po otwarciu tego linku widać sondaże, a pod zakładką kandydaci są zdjęcia wszystkich i z kolei po kliknięciu można o każdym poczytać.
Ograniczyłam się do zerknięcia na Komorowskiego i poczytaniu o dwóch kolejnych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ans dnia Czw 1:01, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:19, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Poczytałam i wiem, że nie można dopuścic do II tury.
WSZYSCY DO URN!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewa z Tarnowa
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 370 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Biegun ciepła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:40, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam. A teraz opowiem co zasłyszał Piotr w tarnowskim autobusie.
Jechały sobie trzy dobre znajome, wiek ok 60 i rozmawiały o polityce. Dwie pasjonatki Kaczyńskiego, a ta trzecia Napieralskiego i tak się pokłóciły, że jedna wysiadając powiedziała sympatyzującej z SLD, że w takim razie powinna poddać się autanazji. Przecież ci od PiSu wogóle nie umieją dyskutować i mają jakieś zapisane w głowie hasła prawdopodobnie zaszłyszane w RM, którymi chcą zaczarować rzeczywistość.
Mojej Cioci zakonnica dająca jej zastrzyki podsunęła pod nos listę poparcia dla Kaczora, na co moja Ciocia powiedziała, że głosuje na Komorowskiego i w żadnym wypadku nie poprze Kaczyńskiego.
Elektorat PiSu to nadal moherowe babcie - sluchaczki RM i kler, całe szczęście, że nie cały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:09, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A więc posuwają się do takich metod. Zakonnice po chorych, a listonosze po domach doręczając przesyłkę podtykają ludziom listę do podpisu!
A to, że ze zwolennikami PISu nie da się dyskutować to przekonujemy się co i rusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewa z Tarnowa
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 370 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Biegun ciepła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:51, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Te 1.650.000 głosów PiS zebrał nieuczciwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BB
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 660 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:22, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Na miejscu pisiaków wstydziłabym się chwalić tak okropnie tym milionem z rosnącym ciągle okładem. Jak Polska długa i szeroka wszyscy wiedzą jakimi to sposobami zbierali te podpisy.
Najbardziej w/g mnie obrzydliwe to jest to "duchowne" zbieranie. Ciekawe czy przy konfesjonale było "najpierw podpisz, a potem dopiero dostaniesz rozgrzeszenie". Wcale niewykluczone, że tu i ówdzie też tak było, gdyż kler przebił chyba aktywnością Śniadka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:26, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Podpisy zbierana w kościołach, lub po mszach pod kościołami, to jak żebraki z wyciągniętą ręką!!!!!!
WSTYD!!!!!
Kler nie powinien wkraczać w politykę.
Młodzi ksieża wstydzą się tych działań, tłumacza sie!!!!!
Słyszę w różnych miejscach, że ludzie boją sie Białorusi zafundowanej przez jarka. Każdy o tym mówi ze strachem i obrzydzeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:30, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie tylko po kościołach, ale jak wiemy od Ewy, również zakonnice opiekujące się chorymi, nagabywały chorych o podpisy. :Poza tym słyszałam, że listonosze roznosząc przesyłki również podsuwali listę do podpisu. Ciekawe, czy gdy ktoś odmówił podpisu, to nie dostał przesyłki lub emerytury?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:34, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mój listonosz tego nie robił, ale gdyby? nie dostałby już ani grosza!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haniafly
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Rybnik Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:03, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Okropność, co najmniej połowa z tych podpisów pochodzi z kościelnej łapanki, wymuszone szantażem typu: nie dam ślubu, nie ochrzczę dziecka, nie dopuszczę do komunii... Całe szczęście, że przynajmniej księża nie mają możliwości upilnować każdego parafianina podczas wyborów.
Kiedy Kwaśniewski wygrał wybory w 1995 r,. słyszałam o przypadkach pytania wiernych podczas spowiedzi na kogo głosował/a/... rzecz jasna rozgrzeszenie zależne było od odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:24, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wydaje się Wam, że to ściganie się na to kto więcej podpisów dostarczy, to jest dziecinada?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DAK
Administrator
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 6538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2972 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:33, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
hajdi napisał: | Nie wydaje się Wam, że to ściganie się na to kto więcej podpisów dostarczy, to jest dziecinada? | Niech to zmobilizuje leniwych i wyjdzie pisiorom bokiem to dziecinne przechwalanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:04, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak jeszcze a'propos elektoratu nie pisowego.
Zauważyłam, że się boją !
Moje koleżanki nie wdawały się w dyskusje z "pisówkami", szczerze zaczęły rozmawiać dopiero po wyjściu "tych dwóch" (wcześniej były jedynie skrzywienia, uśmiechy drwiące i szepty) .
Potem także mówiły ściszonym głosem aby postronni ludzie nie słyszeli.
Dzisiaj weszłam do fryzjera, a tam dwie młode fryzjerki coś niepochlebnego mówiły o Jarku. Umilkły i z przerażeniem na mnie popatrzyły. Uśmiechnęłam się, one także. Weszła kolejna pani, a one znowu posmutniały i jedna drugiej znaki dawała żeby była cicho.
Mam być w niedzielę na rodzinnej uroczystości. Proszono mnie specjalnie abym nic o polityce nie mówiła. Wiadomo, że będzie tam gorący zwolennik PIS (od lat ). Nigdy przedtem nie unikano z nim rozmów także na temat jego idoli.
Usłyszałam, że tym razem gospodarze boją się awantury ("a przecież jego i tak nic już nie przekona").
W sklepie dwie starsze panie zrobiły mi awanturę o to, że płacę kartą .
Kasjerka powiedziała, że "dzisiaj coś długo trwa potwierdzanie, więc może wolę zapłacić gotówką". Powiedziałam, że poczekam, bo i tak nie mam przy sobie gotówki. Wówczas dowiedziałam się od pani stojącej za mną, że "to bezczelność przychodzić do sklepu bez pieniędzy, co by to było gdyby każdy był taki bezczelny, jakie kolejki byłyby, ale to już wkrótce się zmieni !". Druga pani dopowiedziała, "niedługo skończą się te rządy, to złodziejstwo i wreszcie będzie porządek".
Akurat odbierałam kartę. Roześmiałam się bez słowa, a panie dalej "nadawały" coraz to głośniej. Ekspedientka i inni kupujący mieli przerażone miny i ani cienia uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daga
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 23810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4081 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:45, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ansiu:) pisiurki zachowują sie w tej chwili, jak muchy przed deszczem ( kąsają i są upierdliwe, że tylko je muchołapka lać )
Jechałam dziś taxówka poprawić urodę i pan kierowca, mówił o tym 30% dziwnym poparciu pisiu, kiedy to nikt w jego otoczeniu nie popiera jarka.
Mówię to samo!
W moim Salonie, wszyscy ze zgrozą w oczach, mówia o strachu, żeby ten demolkarz czasem nie wygrał!
Starsza pani na pedicurze i pedicurzystka prawie z płaczem mówiły, że nie dadza rady wyjechac z Kraju, jeśli jarek wygra.
NIE MA TAKIEJ OPCJI, ŻEBY WYGRAŁ!!!!! - dopisek mój!
Jest ogromna mobilizacja do głosowania, co widać po zebranych podpisach u wszystkich kandydatów i to uważam za pozytywny obywatelski obowiązek.
JARKACZ TYLKO CHCE godnie WYGRAĆ Z MARSZAŁKIEM partia by sie mu rozleciała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:28, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
To co opowiedziałaś Ansiu byłoby śmieszne, gdyby nie było takie przerażające. Dlaczego zwolennicy PISu nie boja sie głośno mówić, a inni tak!
przypomina mi to czasy niesłusznie, jak widać, minione. Wraca PRL, kult jednostki, podwójna moralność. Co innego w domu i we własnym gronie, co innego publicznie.
Elektorat PISu jest karny i wszyscy stawią się po mszy w lokalach wyborczych.
PO musi się naprawdę postarać, aby zmobilizować swój elektorat. Trzeba będzie niestety przypominać tym co zapomnieli, o tym co było!
Tylko jak? Skoro spotów ma nie być.
Niech nie będą tacy wystraszeni i lękliwi, trzeba głośno mówić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ans
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 18663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5109 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:48, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie też zmartwił ten lęk nie-pisowych.
To chyba wynika z tego, że więcej w tym elektoracie ludzi delikatnych, wrażliwych, myślących, a przeciwnicy (nie konkurenci ) są chamscy i bezczelni. Nie każdy ma ochotę "kopać się z koniem".
Ja odczuwam niepokój czy nie dojdzie do bardziej drastycznych zachowań.
Opowiadano mi o tym jak przed drugą wojną światową było w Polsce w czasie przedwyborczym. Nawet do morderstw dochodziło (lokalnie) !
Prezydent demokratycznie wybrany Narutowicz także został zamordowany. Zamach majowy się zdarzył !
Pisowi zapatrzeni są w tamte lata , diabli wiedzą co jeszcze mogą wymyślić
Jeszcze sprawa kościoła, który tak otwarcie wspiera PIS.
Na jakimś forum czytałam wpisy ludzi otwarcie buntujących się przeciwko swojemu kościołowi. Ktoś udzielał im rady :podpisz listę za Jarkiem, przytaknij proboszczowi , idź na wybory i zagłosuj na Komorowskiego .
Przypominają, że tak samo ludzie robili kiedy dwukrotnie wygrał Kwaśniewski ! Kiedy to wspomnę dochodzę do wniosku, że lud nie taki ciemny jak się niektórym wydaje.
Wówczas wygrana Kwaśniewskiego była stabilizującym kraj wyborem. Zakończyła "wojenki na górze". Uczciwie trzeba przyznać, że "wojenki Wałęsy" to mały Pikuś przy rozkładaniu państwa przez Lecha, a przecie Jarosław to był Lecha "zły duch" .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24642
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:04, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wracając do płacenia - zawsze i za wszystko płacę kartą, a wyjątki - to chleb w sklepie piekarniczym, warzywa i owoce w warzywniaku, prasa w kiosku, bilety do kina lub teatru, bo tam kartą płacić nie można (nie rozumiem dlaczego? ). I niechby się ktoś spróbował sprzeciwić, odesłałabym do dżungli na palmę albo do lasu do szałasu .
A jeśli chodzi o ortodoksyjnych pisowców, mam ich głęboko w czterech literach i nie zamierzam po próżnicy strzępić swego języka ani swoich nerwów, ale się ich nie boję, tylko nie chce mi się z nimi gadać. Natomiast jeśli zwolennik SLD napomknie, że z braku kandydata zagłosuje chyba na Jarkacza, wtedy przystępuję do pracy z zaangażowaniem godnym spraw najwyższych, to samo dotyczy zwolenników UPR, których w moim otoczeniu jest paru i zaraz im udowadniam, że liberałem Jarkacz nie jest, a wolność wszelaką ma w swych czterech literach
Listonosza, który chciałby mi coś wcisnąć do podpisu, wzięłabym w obroty i jeśli bym go nie przekabaciła, na pewno pozbawiłabym odwagi, by komuś podsuwać jakieś listy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BB
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 3597
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 660 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:10, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ulubione przez pisiorów SKOK-i tez ponoć mają swój znaczący udział w zbieraniu podpisów! Wyobrażam sobie taka scenkę - podpiszesz czy nie bo jak nie to z naszego banku sp...... dziadu. Możliwe, nie ?
A ten KOMITET HONOROWY to przecież cudowna zbieranina "autorytetów". Nic tylko siąść i płakać, a Jaro cały w skowronkach.
Ale nasze kochane "dziennikarzyny" wypytują Komorowskiego jakim to sposobem namówił Noblistkę Wisławę Szymborską do swojego komitetu.
Pewnie nie są biedaki usatysfakcjonowane bo się dowiedziały, że wcale nie namawiał, a jest tylko bardzo wdzięczny, że dwoje Noblistów z dobrej i nieprzymuszonej woli (to już moje określenie) popiera jego kandydaturę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|