www.spotkania.fora.pl

hajdi

Zażył ich premier z mańki. Opozycja a zwłaszcza SLD powtarzało, że premier powinien to zrobić, ale się nie spodziewali, że to zrobi i to tak szybko. Nikt nie pisnął słówka na ten temat i to im się chwali. Osłupienie koalicji było całkowite.
SLD chciało glosować jutro, a przepis mówi, że głosowanie nad wotum zaufania powinno odbyć się niezwłocznie w tym samym dniu.
A Miller mówi w tej chwili, że to jest kompromitacja.

DAK

A ja dziś miałam ubaw w pracy. Większość z ostrożności nie wyraża głośno swoich poglądów politycznych. Dziś miałam ich wszystkich rozpracowanych jak na dłoni:
- weszłam i powiedziałam świeżą wiadomość jak premier ugotował opozycję, prosząc o wotum zaufania. Nie było nikogo kto miną by się nie zdradził jakie są ich preferencje polityczne i stosunku do Tuska. Niektórzy mieli wyraźne uśmiechy na twarzy, inni nie potrafili ukryć swojego zawodu lub wręcz nienawiści.

Wreszcie dziś usłyszałam to co sama uznaję od paru lat -
Nie ma na naszej scenie politycznej polityka tej miary co Donald Tusk. Nawet szef Do Rzeczy Paweł Lisicki wypowiedział się pochlebnie o Tusku jako o sprawnym wytrawnym polityku.

Daga

Też to słyszałam - i pan red. Lisicki posmarował mi serce mniodem Wink

ans

Oglądałam ten cały cyrk z wystąpieniami klubowymi i pytania posłów. Wyłącznie posłowie opozycji pytali. Pytania większości posłów z SLD i TR były konkretne (bez wstępnych inwokacji). Niektórzy posłowie PIS też takie zadawali. Większość pisowych jednak koncentrowała się na wygłaszaniu manifestów i interesowali się głównie tym co jedli podsłuchiwani, oraz cygarami, które ponoć Sikorski kupował jako prezent dla Tuska. Starają się wzbudzać zawiść u maluczkich.
Bardzo zmęczył mnie ten maraton sejmowy. Oglądałam jednak ciurkiem, bo chyba na skutek nagłej zmiany pogody reumatyzm mnie uziemił. Sad

Usłyszałam, że prezes PIS "nadal chce doprowadzić do konstruktywnego wotum nieufności wobec rządu". Po co ten cyrk i bicie piany ? Przecież było głosowanie, a wniosek PIS może mieć jeszcze mniej głosów. Specjalnie obrazili Palikota (wyszli z sali kiedy przemawiał), a myślą, że jego partia poprze ich wniosek ?

Daga

I w tym momencie na słowa Szczerskiego -"skąd u was tyle nienawiści?", parsknęłam śmiechem, jak słychać było też na sali Very Happy

DAK

Ja byłam w pracy i nie słyszałam odpowiedzi premiera, dopiero teraz wysłuchałam i nie rozumiem głosów komentatorów, których słyszałam przed północą na własne uszy, że premier nie odniósł się do merytorycznych zarzutów wynikających z treści nagrań, a tylko przeprosił za wulgarne słowa.
Ja nie rozumiem tego - jakim językiem trzeba do nich mówić, by do nich tłumaczenia dotarły.

Daga

Nie wiem DAKuniu:) czy mówisz również o Miecugowie?, który zaprosił do komentowania panią dr. Materską - Sosnowską.
Ten człowiek jest nieprzytomny z nienawiści do rządzących, a w szczególności do Premiera.
Im można mówić 150 tyś razy, a oni swoje i swoje.
Pani dr. wciąż mówiła w superlatywach o działaniach Premiera i jednocześnie o słabości opozycji, a ten filozof swoje, błeeeeeeeeee!
Wytknęła Miecugowowi, ze wyraża się z ironią, ale po nim spływa wszelka krytyka, to jest dopiero brak honoru, wg mnie i brak zrozumienia co kto mówi.

BB

Przyznaję się bez bicia - cały wczorajszy dzień snułam się po chałupie bez ładu i składu, jako, że w zaistniałej sytuacji wcale nie byłam pewna losu Premiera i rządu. Ostatnie wydarzenia, a zwłaszcza obrona Kamińskiego budziły moje podejrzenia co do lojalności posłów Platformy i całej koalicji.
Na szczęście tym razem przyspawanie do poselskich stołków okazało się całkiem dobrą motywacją do zagłosowania za wotum zaufania , bo nawet najbardziej bezmózgowi zdali sobie sprawę, że mogą na zawsze pożegnać się z tą "ciężką pracą dla dobra Polski" i czeka ich prawdziwa robota i prawdziwe zarabianie pieniędzy. Podnieśli więc swoje spracowane łapska tak jak było trzeba.
Oglądanie i słuchanie tych co wygłaszali swoje mowy, a potem zadawali pytania, było nie lada bohaterstwem, na które nie było mnie stać, a więc korzystałam z pilota, ale to czy owo i tak wpadło mi w ucho.
NIHIL NOVI - idioci, kretyni i parszywi złośliwcy !!!!
Gdybym mogła to sama rozpędziłabym to całe towarzystwo na cztery świata strony, ale przy braku nadziei, że ich miejsce zajmą lepsi - rezygnuję.
Wśród opozycji najbardziej mi podpadł Miller, który wobec wniosku o wotum zaufania złożonego przez Premiera, doszczętnie zgłupiał i bredził jak pokopany. Jak to się stało, że Premier ukradł mu sprzed nosa wniosek i zepsuł całą zabawę. Czy dlatego poszedł ręka w rękę z Kaczyńskim i Gowinem, Ziobrą, a nawet Palikotem głosując tak jak i oni?
Równie kuriozalne było domaganie się, aby Premier szczegółowo informował o przebiegu śledztwa !
Czy to naprawdę są mądrzy ludzie ?
Ja wiem, że nie są, ale wielu "wspaniałych" komentatorów z nimi się zgadza czym wystawiają sobie nie najlepsze świadectwo.

ans

Że SLD ,tak jak cała opozycja głosowali przeciw wotum to taki opozycyjny rytuał. To czasem wygląda śmiesznie, ale zawsze tak jest.
Wszyscy byli zaskoczeni wnioskiem premiera . Miny polityków opozycji były bezcenne, a Miller plutł od rzeczy.

BB

Szkoda, że u nas nie funkcjonuje seppuku jako czynność obowiązkowa w sytuacjach, gdy się zrobi okropnie głupie świństwo - wtedy ci wszyscy konsumenci rarytasów i napojów za nie swoje pieniądze w dodatku, mieliby przynajmniej szansę za pomocą ostrego narzędzia załatwić sprawę po męsku.
Czy oni w ogóle pojmują co zrobili ?
Czy przynajmniej żal im Premiera, którego z własnej woli wrzucili do dołu pełnego jadowitych węży ?
Czy znajdą słowa, aby Jego i nas wszystkich przeprosić ?
Czy kiedyś odpokutują za to wszystko ?
Dla mnie tłumaczenie, że były to ROZMOWY PRYWATNE W GRONIE PRZYJACIÓŁ są funta kłaków niewarte !

hajdi

Chyba tylko nieliczni rozmawiają w gronie przyjaciół posługując się takim językiem. Oczywiście nie mam tu na myśli typów spod budki, meneli i patologię społeczną. A już takie cyniczne ocenianie państwa, sojuszy, które się samemu załatwiało, no i te porównywanie organów... Confused

Jestem zniesmaczona tymi rozmowami, bo choć nie ceniłam zbytnio naszych polityków, to jednak czegoś takiego się nie spodziewałam. Może wreszcie przestaną zachowywać się tak beztrosko i przestaną kłapać dziobem w publicznym miejscu, jakim niewątpliwie jest restauracja, choćby nie wiem jak dyskretna.
Ktoś zadał pytanie, które pozostało bez odpowiedzi: "dlaczego nie rozmawiają w zaciszu swoich gabinetów, które są pewne jeśli chodzi o podsłuchy" Question

ten post powinien znaleźć się w A.T., ale kontynuując myśl BBettki napisałam swoje tutaj Wink

Daga

BBetko:) nie mów głosem opozycji, błagam Very Happy

Według mnie każdy może iść na kolację i poplotkować o sprawach dziejących się wkoło nich.
Wiadomo, ze Belka jak zaprasza na kolacyjkę Sienkiewicza , to nie będzie plótł o żonie i co się dzieje w domu, tylko o sprawach ważnych dla Polski.
I niech mnie cos strzeli, jeśli mówili coś złego, a zaklnięcie , to nawet u osób zakonnych słyszałam Sad

Nowak z troski o żony interes poleciał o jeden most za daleko i dlatego usunął się całkowicie z polityki, żeby nie być ciężarem dla Platformy!!!!
Słowa o benzynie po 7 zł. wytłumaczył wczoraj sam Premier, który napomniał, ze to jest kompletna nieprawda Zdanie wyjęte z kontekstu a pomawiany , był właśnie innego zdania i to właśnie jego słowa sprawdziły się, bo benzyna nigdy nie była po 7 złotych.
Jak się kroi taśmy po kawałku to mogą wyjść cuda!!!!
Również mało miłe było nazwanie pani Danuty Hubner - komuszką, ale to chyba wymaga przeprosin specjalnych i myślę, że już pani Danuta jest przeproszona.
WSI rozwalił macieresku i to m.in. jest cena za to - słuchałam wielu znawców tego tematu i od nich wiem. Rozwalił w kilka miecięcy a był to rok 2005- 2007 a odbudowuje się przez długie lata i właśnie mamy te lata, tylko to nie jest koniec???
Sienkiewich musiał mieć wrogów wewnątrz, bo po bezkrólewiu, po 2008 ciężko chwycić za mordę wszystkich?
Nie mam złudzeń, ze w różnych służbach pozostali tacy dranie jak kumple agenta Tomka i "szczura", nie mówiąc o innych????
A teraz czy to rozmowy prywatne , czy nie?
Laikiem nie jestem i wiem, ze po pracy przed noca w czasie kolacji , rozmowy sa nieoficjalne, czyli prywatne, lecz o sprawach państwowych!!!!
Co zamawiali kompletnie mnie nie obchodzi, bo WIPom w takiej restauracji nie oidaje się zimnych nóżek z octem i pstrąga z grilla.
To też są zwyczajne potrawy, tylko od nazewnictwa kręci się w głowie.
W końcu nie poszli do Baru Mlecznego?
Jeśli chodzi o płacenie to tu Polak dostaje zwykłego kręćka.
Pan Belka płacił z FUNDUSZU REPREZENTACYJNEGO, który ma przydzielony do FUNKCJI.
Rostowski nie płacił za siebie bo był osobą zaproszona i nie miał KARTY
Ktos tam znowu płacił gotówką , to chyba ze swoich, bo tego już nie można zamienić na FUNDUSZ SŁUŻBOWY
Nas to takie rzeczy obchodzą, co nie mają większego znaczenia.
Jak kogos wybieramy na funkcję państwowa, to wiadomo, że nie będzie dojeżdżał na rowerze, choć może by chciał, ale ochrona nie pozwoli i musi mieć eleganckie koszule i krawaty Wink

, bo w każdej chwili może mieć spotkanie z inną osobistoscią.
Premier jest twardy jak Kaszub i nic go tak szybko nie złamie.
Ja tez przeżywam, "co ten biedaczysko ma na głowie?" ale na to się godził startując w wyborach!
Premier zrezygnował z części swoich funduszy reprezentacyjnych i jak kupił zonie kiecke na wyjazd ( wolno mu było!!!!!) to go mało nie obdarli ze skóry Wink

J.Dubois, dr. J. Kucharczyk, dr., prof. mec. normalni dziennikarze jak nawet czytamy z linków Pacyfka:) wszyscy jak jeden maż Wink

mówia, ze w tych rozmowach nie ma ( po za wyjątkami )nic kompromitującego rząd, czy Donalda Tuska Very Happy

Ale głowy polecą, tylko nie Radka Sikorskiego, bo jego podsłuchana mowa jest kubłem zimnej wody na łeb Camerona i otrzeźwił Obamę a pożytek z tego taki, ze panowie w Europie i Ameryki dowiedzieli się, że mogą liczyc na nasz trzeżwy, prowdziwy osąd, ze już nie siedzimy przestraszeni w lepiankach.
Jestem zbudowana postawą PSLu, Schetyny, i innych stojących murem przy Donaldu Wink

Nie zamartwiaj się BBetko:) kochana. Na pierwszy rzut oka może to grożnie wyglądało, ale jak się przesieje plewy od ziarna, to może być dobry plon!!! Very Happy

Daga

Teraz sami zobaczcie jaki ważny krok zrobił nasz Premier przed wyjazdem do Brukseli

[link widoczny dla zalogowanych]

Jedni stoją w rozkroku Sad

, drudzy oniemieli Sad

, a trzeżwo myślący, robią krok do przodu Very Happy

DAK

Daga

Joanna Szczepkowska bierze w obronę Premiera.

[link widoczny dla zalogowanych]

Brawo Pani Joanno!!!!! kocham panią!!!! Very Happy

Daga

Nasz Premier ma "łeb, jak sklep" i z mocnym mandatem pojechał do Brukseli.
Nie na darmo! Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Very Happy

DAK

Wszystko w porządku, ale po tej wiadomości
- "PiS zabiega też o funkcję przewodniczącej komisji bezpieczeństwa i obrony (formalnie jest to podkomisja w komisji spraw zagranicznych PE) dla byłej minister spraw zagranicznych Anny Fotygi."
o mało mi się komputer nie zawiesił. Już ona całą Unię obroni i zachowa dla niej bezpieczeństwo.
Idę teraz pozbierać swoje części z podłogi, bo mi prawie wszystko opadło, nie tylko szczęka.

hajdi

Po takiej informacji może się człowiek nie pozbierać Smile

A z K-Miki nikt nie chce wchodzić w alianse, nawet francuski front narodowy i bardzo dobrze.

Jakieś takie mam nieodparte wrażenie, że nie jest to odpowiedni wątek do pisania o PE. No ale Daga zaczęła Wink

Daga

Zobaczymy???? Sad

Daga

Większość z nas na tym forum i wielu Polaków żle reaguje na wyzywanie Premiera, czy Prezydenta, bo to głowy państwa i "puste głowy opozycyjnych partii i partyjek" więc nie ma tu żadnego porównania.
Wiele razy dziwimy się, dlaczego na wyzwiska nie ma żadnego odzewu.
Otóż po raz pierwszy, jest!!!!

ABW w domu elblążanina. Za krytyczny wpis o premierze

[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz dopiero podniesie się krzyk, że Tusk wysyła ABW i będzie być może kara?

A dlaczego ma jej nie być? a gdyby tak każdego piastującego stanowisko, wyzywano do woli, co by się działo?
Uważam to za celowe i bardzo dobre.
Panna uczennica, też powinna ponieść karę, może by do łba doszło co to jest ZDRADA!

hreczka

.
Daguniu, przed sądem powinna odpowiedzieć - nie jakaś uczennica Krysia, ale wszyscy - wymienieni
w wątku "Kolekcjonujemy obelgi..."! Evil or Very Mad

Bardzo dziwi mnie to, że od dawna - sama prokuratura nie podejmuje czynności "z urzędu"?!? Shocked

Przecież obrażane są najważniejsze osoby w państwie!!!

Chyba, że... (mam tu ochotę obrazić prokuraturę!)

Daga

Też bym ją o mało co nie obraziła Shocked

Oczywiście zgadzam się z Tobą Hreczuniu:) - z urzędu!!!
Może dlatego właśnie Premier nie podpisuje sprawozdania panu Seremetowi?
Może pan Seremet nie reformuje podległej, ogromnie ważnej prokuratury i stąd mamy co dzień jakieś doniesienia o jej gnuśności.
Sad

W w/opisanym przypadku, chciałam zwrócić uwagę, ze dzieje się to wszystko w miescie pisdu.
Pamiętamy, jak to obietnica przekopu Mierzei Wiślanej zadecydowała o wygranej kłamczuchów?

DAK

hreczka

hajdi

Oczywiście Exclamation

Sędzia Tuleja został ukarany i skazany na niebyt za swoją odwagę. Rzecznikiem prokuratury przestał być od razu, a teraz pewnie grzebie w papierach. Takie to mamy pańtwo prawa, tfuj Evil or Very Mad

Daga

Zobaczcie jak kłopotki się z Premierem targują

[link widoczny dla zalogowanych]

A i tak wiadomo, że nie chcą przedwczesnych wyborów, bo wiocha może zawładnąć pisdu Sad

hreczka

.
OSTRZEŻENIE dla PREMIERA,
który dostanie ode mnie krechę, jeżeli nadal będzie tolerował łamanie prawa przez wice-ministranta
Ministerstwa Sprawiedliwości, (taliba kk) Exclamation

Królikowski robi to przy otwartej kurtynie, (vide tekst zalinkowany przez DAK w "Sumienie w szamańskim
stylu"; [link widoczny dla zalogowanych] ), a Donaldu - NIC i być może - ukarze wrednie podsłuchiwanych (pod stolikiem) -
- innych ministrów...

Mam tego dość!!!

DAK

Hreczuś, nie nerwujsia.
Polityka to nie jest to, co my widzimy. To gra interesów, których wielu konkretnie sobie zupełnie nie uświadamiamy.
Nie znam wszystkich uwarunkowań takiego, a nie innego działania.
Dlatego nie rozdaję tak łatwo czerwonych kartek.
Ani nie będę oskarżać, ani bronić. Przyjmuję rzeczywistość do wiadomości.

Daga

Gorąca nerwowość widzę udziela się i tu. Nie działajmy jak opozycja by chciała?
Scenariusz tych podsłuchiwaczy i tych mend, co publikują, jest właśnie dokładnie taki. Już na kilku wątkach zaczynamy toczyć spory co kto powinien?
A ja wyleje trochę oliwy na wzburzona wode.
Premier nie jest pajacykiem, żeby tańczył tak, jak mu mendy graja??
On ma sprawy państwa na głowie w polityce polskiej i zagranicznej i my wszystkiego nie wiemy, a biedny Premier nie może za dużo powiedzieć, ze względu na toczące się śledztwo.
Co? miałby zasiąść za stołem i powiedzieć do pytających dziennikarzy
- NIE MOGĘ NA TO ODPOWIEDZIEĆ
NA TO TEZ NIE MOGĘ ODPOWIEDZIEĆ
I kto byłby z tego zadowolony?
Premier czeka na dalszy bieg śledztwa i wydarzeń, po czym podejmie decyzję.
Myślicie, ze Premier jest głuchy?, albo ślepy?

Pośpiech jest potrzebny przy łapaniu pchełpoza tym zawsze podziwialiśmy Premiera za rozsądek.
I teraz też tak będzie.
Oj! kochane moje koleżanki - spoko!

ans

Hreczka ma rację ! Premier już dawno powinien był się przekonać, że tolerowanie ministrantów na dobre mu nie wychodzi. Gowina hołubił i jak Gowin się odpłacił ?
W samych początkach rządów PO i premierowania Donalda , on bardzo obawiał się "co powie PIS" i rozmaite ministranty. Byłam wściekła kiedy pod wpływem oburzających się pisowców zdymisjonował doskonałego ministra (i bardzo lojalnego nawet po dymisji) Ćwiąkalskiego . Ja to miałam za złe, ale pomyślałam..trudno, stało się, na przyszłość premier będzie mądrzejszy. Trudno zliczyć ile razy i przy ilu okazjach ową dymisję wytykają premierowi ci wszyscy, którzy popychali go do takiego kroku.
Jest jeden szkopuł.. Nie sądzę aby premier zaglądał na nasze malutkie forum i zareagował na nasze sugestie. Wink

Coś ostatnio premier ma duży problem z wpływami Opus dei. Sad

Zastanawiałam się dlaczego to się tak uaktywniło. "Na pochyłe drzewo wszystkie kozy skaczą ".. Pozycją rządu i samego premiera wstrząsnęła "afera taśmowa" i to chyba jest powodem tego, że trwa walka o wpływy . Obawiam się , że coraz bliżej jesteśmy państwa wyznaniowego . Sad