www.spotkania.fora.pl

hajdi

Ja w kartkowych czasach nie miałam żadnych znajomych, ale miałam za to małe dzieci i kupowałam "bez kolejki". jak to wyglądało wszyscy pamiętacie. Ogon był prawie tak samo długi jak w normalnej kolejce, a brało się na zakładkę Smile

Natomiast pamiętam czasy "gierkowe", kiedy było lepiej, a u nas w Katowicach jeszcze lepiej niż w innych regionach kraju, były bowiem tzw. sklepy "lux" gdzie za złotówki można było kupić dobre słodycze, papierosy i alkohol zachodnich marek, taki sam jak w peweksie. Tak samo eleganckie kosmetyki za złotówki kupowałam w salonach Mody polskiej np. "Coty", czy "Bourjois".
No górnicy mieli swoje sklepy za żółtymi firankami Sad

Daga

A u mnie w domu zarówno rodzinnym, jak i moim często za szynkę robiła ogonówka Very Happy

, ale boczek wędzony też i święta smakowały szczególnie i pachniały pastą do podłogi też!!!!

ans

Dzisiaj w Babilonie była minister Radziszewska. Nie zrobiła na mnie korzystnego wrażenia. Jakoś jej nie lubię.
Oburzała się przykładowo, że ponoć p. Środa zarzuciła jej to, że jest katoliczką i że z tego powodu nie powinna pełnić swojej funkcji.
Nie sądzę aby p. Środa dosłownie tak to mogła sformułować. Moim zdaniem nie jest istotne czy p. Radziszewska jest katoliczką, czy nie jest. Jest jednak istotne, że to na swoim sztandarze niesie (mówiąc obrazowo).
Po katastrofie w Smoleńsku któraś z przyjaciółek Jarugi-Nowackiej (nie jestem pewna Środa właśnie czy Lipińska) zdziwiła się, że dopiero po śmierci Jarugi dowiedziała się, że zmarła była prywatnie osobą religijną. To nie było w tym przypadku istotne w działalności społecznej Jarugi.
Na koniec Babilonu profesor Płatek stwierdziła, że w naszym kraju nawet SLD jest zbyt prawicowa i dlatego Palikot musi zakładać nową partię.

kszzzz

To p. Środa na temat katolicyzmu I. Jarugi-Nowackiej się wypowiedziała.

Daga

Mnie denerwowała ta kobitka na czarno ubrana co skraju sofy siedziała. Nic a nic do niej nie docierało, ale zajadle przerywała każdemu nawet Marciniakowi.
Mnie Radziszewska lata, ale nie lubięjak ktoś krytykuje i nie chce współpracować w dobrej sprawie.
Widać, że Radziszewskiej wiele Stowarzyszeń nie lubi.

Daga

Oglądałam powtórkę BABILONU i mam wielka satysfakcję.
Rozmówczyniami były: Ewa Pietrzyk Zieniewicz, Daria Nałęcz - historyk, żona Tomasza Nałęcza. Janina Jankowska, sympatyczka KK i pisiu, oraz Joanna Mucha.
Trzy panie ( prócz JJ Sad

) trzeżwo myślące + P. Marciniak, jest takiego zdania o obu paniach co my tutaj.

Czyli, że woda sodowa do głowy walnęła po wyborach prezydenckich, po których wszyscy piali jaki to ogromny wysiłek panie miały.
Jak wciąz słyszały o sobie, że ciezko na te słupki wysokie jarkacza pracowały, to im sie w głowach poprzewracało.
Jak mówiła Violetta w "Brzyduli" - 'skozłowały'! Very Happy

Dzisiaj słyszałam Kondrata komentarz u Kużniara 0 11 rano. - "jak dyrektor w teatrze lalek dwie osoby zwolni, to spektakl i tak sie odbędzie" Very Happy

Daga

Oglądam teraz powtórkę i powiem, ze zawsze z prymrużeniem oka.
Albo dziwni goście, albo pisówki jeszcze dziwniejsze naogół w parze z pisowa redaktorką, która nie daje nikomu dojść do słowa Sad

Dzisiaj jakoś wysłuchałam wiedząc, że będzie wałkowana niedziela pisduchowa pod pałacem w każdym razie niedziela wiecowania jadosława!!!!!
Z pisdu wydelegowana była Marzena Machałek ( widziałam ja w urywkach pod pałacem ), ale nie o tym chciałam.
Prowadzący odczytał list Fotygi - trzeba mieć skórę...... i zero wrażliwości, żeby zadzwonić do Kaczyńskiego i przekazać mu najgorsza wiadomość jego życia..... jakoś to tak leciało.
Teraz wyobrażmy sobie gdyby do niego zadzwonił jakiś zastępca?
Co wtedy ten nadety by wrzeszczał?, że nie został należycie potraktowany?
Tak żle i tak niedobrze - wszystko jest pretekstem do szczekania Wink

ans

Też oglądałam dzisiaj ten program.
Fotyga napisała : "Co za tupet trzeba mieć, brak wrażliwości, skórę hipopotama...i dalej mniej więcej jak zacytowałaś.
Też pomyślałam (podobnie zresztą jak i panie z Babilonu mówiły), że gdyby nikt nie zadzwonił, ktoś niższy rangą, czy tym bardziej premier też byłby powód do narzekań, bo.. zawsze i wszystko jest źle w ich oczach.
Obiektywnie rzecz biorąc to zawiadomienie należało do niemiłych obowiązków właśnie Sikorskiego (mówił to też prowadzący Babilon). Kiedyś posłańcom złych nowin obcinano głowę, a tu tylko Fotyga "delikatnie" skrytykowała..
W Babilonie podobało mi się, że Machałek była osamotniona w swoich opiniach i na tle pozostałych pań była bardzo .. bledziutka.
Ona już wcześniej kilka razy w Babilonie występowała. Podczas poprzednich występów prezentowała się nieco lepiej niż ogół pisowych. Teraz kiedy dała się wrobić w "pobicie" bredziła jak każdy pisowy.. Chwilami sprawiała wrażenie jakby sama nie wierzyła w to co mówi Wink

BB

Zastanawiam się czy w żeńskich i męskich szeregach pisowców można znaleźć choć jedną normalnie myślącą i mówiącą osobę bo jak dotąd wszyscy produkujący się w programach telewizyjnych są absolutnie tej podstawowej umiejętności pozbawieni.
W Babilonie - od początku istnienia ani przez chwilę nie było pisówki, której można by słuchać bez skoków adrenaliny.
Czemu one są takie strasznie jednakowe ? Czyżby ich mózgi były nastawione w jednakowym stopniu na "pranie" ? Dziwne zjawisko !
I jeszcze jedno mnie interesuje - czy te wszystkie osoby nie słyszą tego co same mówią ? Czy nikt z rodziny czy znajomych nigdy im nie mówi, że plotą bzdury i wzbudzają u słuchających żałosne politowanie?
Wniosek końcowy - tym biedakom już nikt i nic nie pomoże !

Daga

Oglądam tera powtórkę i słowo dają rozpędziłabym te baby na cztery wiatry.
Od lewej do prawej , tylko narzekanie i współczucie dla Platformy Sad

Te baby chyba nie znaja poparcia dla Platformy, a rozmawiaja tak jakby PO ledwo przekraczało próg wyborczy.
Środa mówi, że za chwilę nie będzie "Tuska i platformy"
Fedak - że to "błazenada"
Arciszewska - z tym swoim 'małpim czołem' mówi, ze prezesa pokazuja niekorzystnie, a tak w ogóle to tylko pis du sie liczy
A ta czwarta, ponoc liberałka, tez ma lęki o platformę

Uspokójcie BABY!!! - na miotłę!!!!!!!

ans

Tak Środy nie zrozumiałam.. Nie mówiła o najbliższym czasie, ale "za 50 lat". Nie dokończyła zresztą myśli. Byłam ciekawa co powie, a przerywano jej tak, że bardzo mało powiedziała i ..nic do końca. Sad

Najwięcej mówiła Arciszewska i kilka razy to samo, że "młodzieży nie pokazali" Wink

W Babilonie często są ciekawe dyskusje i bywa różny zestaw pań.
Mnie się wydaje, że dzisiaj trochę je przytłoczył natłok nowych informacji. Wysłuchiwały siedząc w studio relację z konwencji (obu).. Babilon miał się zacząć o 14:10 , a zaczął się około 16-tej.
"Śniadanie mistrzów" też było dzisiaj denne... Sad

kszzzz

Mnie opinie tej czwartej, zapomniałam nazwiska - doktor socjologii przypadły do gustu, tylko, ze nie miała zbyt wiele czasu na swoje opinie w programie...
A Arciszewska, to katarynka... Zero myślenia!

Daga

Masz rację Ansiu:) zwykle rozmowy w Babilonie są fantastyczne i nie mam nic przeciw Srodzie, ale dzisiaj w nie "diabeł" wstąpił: Tusk, Tusk i Platforma, padna i zostana rozjechani!!!!! ALE PRZEZ KOGO??????
"przez zabetonowana scene polityczną"?

To nie Platformy wina,że nie ma przeciwników, łącznie z koalicjantem!!!!!
Nie jest wina Donalda Tuska, że odstaje kultura i wyrobieniem od reszy przywódców!!!

O "śniadaniu już nic nie powiem, bo prócz aktora ( po lewej - zapomniałam nazwiska) nie ma co mówić, też na miotłę!!!!!

Daga

Dopiero sie skończył.
Uczestniczkami były dziś: Płatek, Pitera, pisówka i Piekarska

Dominowały dwa tematy: Norwegia i senator Piesiewicz.
O Norweskim mordzie nie będę już pisać, bo zwyczajnie mam dość.
Ale o Piesiewiczu bardzo chętnie powiem swoje zdanie.
Nie podobały mi sie wypowiedzi pisówki, ale i Pitery. Troszkę stała "w rozkroku" Piekarska, a zupełnie zgadzałam sie ze zdaniem Płatek.
Mało że został ten ufny zdolny i prawy człowiek upokorzony strasznymi zdęciami, to teraz On głównie musi sie tłumaczyć, a nazwiska szantażystów nie są powszechnie znane i gazety które prezentowały zdjęcia, nie zostaly ukarane do dzisiaj.
W związku z tym jest wg. mnie nierównowaga i pan senator ma prawo poddać sie osądowi wyborców - to będzie prawdziwy sprawdzian wiarygodności.

kszzzz

Obejrzałam. Pod słowami pani profesor Płatek podpisuję się wszystkimi czterema kończynami - i w sprawie Norwegii i w sprawie senatora Piesiewicza. Gdyby wystartował w moim okręgu wyborczym, oddałabym mój głos na niego.
A nade wszystko zgadzam się z panią Płatek - dlaczego strój kobiecy ma uwłaczać godności mężczyzny, a męski nie uwłacza godności kobiety? Nawet Piekarska nie odniosła się do słów prof. Płatek, a to jeszcze jeden jasny jak słońce objaw dyskryminacji ze względu na płeć! Dlaczego zdjęcia mężczyzny w stroju kobiecym w jego własnym domu mogą w ogóle być kompromitujące?
Uważam, że jest to dyskryminacja nas - kobiet ze względu na strój związany z płcią! Nie chcę się upodabniać do facetów, chcę nosząc kobiece stroje być z nimi traktowana na równi!

ans

W sprawie Piesiewicza przyznaję Wam rację.
Nie od początku oglądałam Babilon, ale wydawało mi się, że pisówka Machałek wypowiadała się w tej sprawie "od rzeczy". Potępiała akt terroru (bo jakby inaczej), ale szukała przyczyn w imigracji Rolling Eyes

Wygląda na to, że przyzwyczaiła się do myśli, że to zewnętrzny islamski terror i na taką opcję przygotowała swoje wypowiedzi.
Cała dyskusja pań na ten temat wydała mi się chaotyczna (może dlatego, że nie od początku słuchałam) Embarassed

Daga

Na Piesiewicza oddałabym swój głos i z oburzeniem słucham ktokolwiek by to był, że pan senator schował sie za immunitet.
BŁĄD!!!!
Pan senator nie chował sie za nic - to SENAT nie zdjał z niego immunitetu.
On chyba nie miał innego wyjścia, tylko podziękować za przyjażń i zaufanie, jakim sie w senacie cieszy!!!!

Nie zgadzam sie z takimi NIEPRAWDAMI!!!!!!!

DAK

Daga

Widziałam powtórkę i sie zastanawiam - jak kobieta szydło, może byc tak odporna na krytykę, sugestię niegodziwości i niedorzeczność jej ugrupowania?????

Bardzo podobała mi sie Płatek, chyba najbardziej otwarcie torpedowała 'szydło co siedzi w worku'
To samo p. M. Grabowska ( bardzo ją lubie ) i Katarasińska.
Wszystkie trzy panie mówiły to samo, co ja wiem i odczuwam, po wysłuchaniu Raportu Millera

Ile jadu jest w pisdu, żeby nazywać rosyjski Raport MAKu, a rodzimego Raportu nie uznawać i nazywać go Opracowaniem, ale chcieć dymisji po OPRACOWANIU.
Premier nie na ich protesty i kwękolenia zdymisjonował Klicha, ale na skutek oczekiwań Polaków.
'Rzucił głowe' ministra, który zrobił ogromnie dużo, a te pare tygodni nie ma juz znaczenia!!!!

BB

Nie wiem wprawdzie jaką rolę wyznaczył szef pani etnograf, która - jak się okazało - jest światowej sławy specjalistką od finansów (!!!!), ale gdyby mnie o zdanie zapytał to bym mu poradziła, aby ją wynajmował wieczorami do wszystkich telewizji nadających "dobranocki".
Jej szemrzący aksamitny głosik (!!!!!!) w try miga usypiał by nie tylko dzieci ale i dorosłych w każdym wieku.
A skoro już o szydle mowa - chciałabym wiedzieć czy wyznała szefowi w jakim stanie zadłużenia zostawiła naszą gminę po 6. latach burmistrzowania.
Pewnie wyznała i stąd jej wysoka pozycja w takiej właśnie partii.
Destrukcja to przecież dewiza pisiorów.

Niezależnie od jej "szemrzącej obecności" w Babilonie to i tak jestem wdzięczna redaktorowi za pozostałe 3 panie bo to wreszcie był program na poziomie. Czyżby nastąpiła metamorfoza pana redaktora pod wpływem Raportu?

BB

To co tu napiszę, nie pasuje do "Babilonu" ale będzie również o szydle.
Otóż popołudniu byłam na pogrzebie mojej młodszej koleżanki (52 lata) jeszcze z okresu pracy na kopalni. To był niesamowity pogrzeb - kościół nabity, że szpilka by się już nie zmieściła, chór (Renata do niego należała), poczty sztandarowe, orkiestra górnicza i ksiądz NORMALNY ( teraz to rzadkość !), który opowiadał o Zmarłej i o tym, jak wiele robiła dla ludzi - łącznie z głodującymi w Afryce.
Było to wszystko bardzo wzruszające, a łzy same spływały po wielu twarzach.
Moje wzruszenie przeszło, gdy po wyjściu z kościoła znalazłam się w kondukcie tuż obok szydła. Błyskawicznie przyspieszyłam i przemieściłam się w inne miejsce - czego nie mogła pojąć towarzysząca mi koleżanka.
Gdy jej po chwili wyjaśniłam o co chodzi - jeszcze bardziej przyspieszyła kroku.
Taki więc szydło zepsuła mi nastrój na tej uroczystości.

Daga

Współczuję Tobie i koleżance, że miałyście taki niefart z tym szydłem Sad

A p. Renia, niech spoczywa (*)

Daga

Widzowie Babilonu!
Czy Sadurska (z pisdu ) wierzy w to co mówi?????
"będziemy jeżdzić i tłumaczyć ludziom................"
" mamy program............."

A tak na marginesie - denerwuje mnie jak do Joanny Muchy, zwraca sie "Joanna, to , Joanna tamto" jak koleżanka - fuuuuu!

Daga

Tu w Babilonie popisała sie durnotą szydłowa, co wychodzi z wora Sad

Przekręcanie faktów pisie maja we krwi.
Wyolbrzymianie problemów w swojej naturze pisiej - dla guru, są w stanie mówić że czarne jest białe!!!!!

Nie ma sensu opisywać , bo musimy wszyscy łapac spokój przed spaniem Very Happy

ans

Miałam zamiar oglądać (po południu) i niespodziewanie przysnęłam Embarassed

właśnie kiedy szydło zaczęło coś mówić swoim usypiającym głosem..
Muszę przyznać, że szydło ładnie wyglądało (jakaś taka odświeżona, odmłodzona..), ale słuchać jej nie mogę...

Daga

Szydłowa musiała czuć sie głupio, bo pozostałe trzy panie: M.Środa, L.Kolarska i trzecia pani, której nazwiska nie pamietam, określiły pisową taktykę kampanijną, jako marną.
Szydłowa popełniła taki humor, ze jej partia jest - trzymajcie sie!!!!! - konserwatywno reformatorską

Dzbanuszkowa!!!!! jedno wyklucza drugie!!!!

DAK

Czy to był Babilon nie wiem, ale musnął mi się fragment wypowiedzi pani Środy - Donald Tusk wyrósł na najlepszego mówcę ostatnich kilkudziesięciu lat w Polsce. I mówiła to ze szczerym uznaniem. Smile

Ja też byłam pod wrażeniem i dziwię się, że tylko panią Środę to urzekło.

Daga

Tak DAKuniu:) to była wypowiedz z Babilonu i tego zdania były również pozostałe panie, prócz Szydła.
To samo mówi Śpiewak i inni.
Tego nie powie np. szminka, z wiadomych powodów. Tego również nie powie cały pisuarowy 'pomiot" i ich sympatycy.
Tego nie powie nikt z SLD, bo trzeba ruchem ślizgowym dostawać sie do ...... Napieralskiemu.

Ale my to widzimy i słyszymy, potrafimy nie tylko słuchać, ale i analizować Very Happy

BB

Gdyby nie "szydło z worka" to ten Babilon byłby całkiem strawny, ale ta "szemrząca" zepsuła cały program.
Nie jest ona jednak wyjątkiem bo za każdym razem pisowata pani działa na nerwy "wygłaszając" znane nam już dobrze kretyńskie bzdety.
Szkoda, że nie ma znów bojkotu !

Daga

Gdyby M. Machałek nie było w programie, dyskusja byłaby bardzo miła
P.Marciniak gościł dziś jeszcze Romę Ligocką, Kluzik Rostkowsą i Olge Lipińska.
Przechodząc prosto do tematów - paprykarz został odebrany, przez trzy panie, jako niezły kabareciarz.
Gdzie i kiedy Premier miałby komuś przywozić folie? przecież to cyrk jada- często bujam!

A tak na marginesie, to jaki Zakład Ubezpieczeń , pozwoliłby sobie na gwarancje, dla tuneli z drągów i na nie zarzucone folie.
To co widzimy u paprykarza to jakaś prowizorka i żeby się nawet zes....... to nikt na ŚWIECIE by mu tego nie ubezpieczył!!!!!!

Machałek sie machneła na Premiera, który wg niej nie powinien jeżdzic po Polsce ( chyba tylko jadowi wypada, limuzyną z kilkoma ochroniarzami )

Trzy panie znowu skoczyły na Machałkową - szczególnie pieknie powiedziała Pani Roma Ligocka, że to jest piękne spotykac sie z ludzmi.
Według niej kaczor takich spotkan nie ma - wiemy o co chodzi, nie ma co wałkowac.

Machałkowa znów sie zbłażniła mówiąc, że Premier nie powinien pojechać do szpitala do nieszcześnika.

Znowu spotkała się z odmiennym zdaniem trzech pań i własciwie została za kazdym razem zakrzyczana, mimo to wtrącała się kazdemu w jego wypowiedz, tworząc zamieszanie, jak zwykle pisiurkowiec.