www.spotkania.fora.pl

hajdi

Masz rację, że to stereotyp, ale jakoś mi nie pasuje gej-piłkarz. Chociaż pewnie zaraz się okaże ilu to jest piłkarzy homoseksualnych w zagranicznych klubach. Z naszych nikt nawet nie piśnie.
Terlikowskiegmu wszystko się z seksem kojarzy, na co zwracała uwagę Eliza Michalik w ostatniej Gilotynie Confused

Zresztą nie tylko jemu, wszystkim katolickim fundamentalistom Sad

hreczka

.
Sporo jest gejów o b. męskim wyglądzie. Np. aktor grający jednego z ostatnich Jamesów Bondów!
Są i piłkarze. Tomaszewski mógł nawet nie wiedzieć o ich obecności w szatni, lub saunie, więc nie uciekał
stamtąd! Wink

Tu jeden z nich;
_______

[link widoczny dla zalogowanych]

Confused

hajdi

Cyrk ostatnio urządził Piechociński gromiąc prezesa TVP za program Lisa o gejach w sporcie, za program mający najwyższą oglądalność w publicznej TV. Wylazł z niego ksenofobiczny obskurant, przeżarty ambicją i swoją niezwykłą ważnością. A miałam go za mądrego człowieka. Widać po dojściu do władzy każdy głupieje. Jakim prawem ten "obrońca" wolności słowa wtrąca się do zarządzania telewizją. Chce wywołać wrażenie, że TVP jest sterowana politycznie, że rząd wtrąca się w politykę programową TVP, tak jak to było za rządów panprezesa Evil or Very Mad

Co za nieodpowiedzialny i przepełniony pychą facet Twisted Evil

BB

Jak już kiedyś pisałam - tylko kilka godzin Janusz Piechociński cieszył się moją sympatią i to zaledwie "delikatną" , a była ona spowodowana w dużej części nadzieją, że wreszcie ktoś " z ikrą" zastąpi posągowego Pawlaka, jako, że on bardziej mi się z mumią egipską kojarzył niż z pełnokrwistym politykiem i to na dodatek koalicjantem.
Rozumiałam też Premiera, że tak z rezerwą i bez entuzjazmu witał nowego szefa PSL w swoim rządzie.
No i bardzo szybko okazało się z kimże to mamy do czynienia. Toż to człowiek z rozbuchanymi ambicjami, ale bez rozumu politycznego - co przypomina mi raczej panprezesa i czołowego opozycjonistę rządu niż tego rządu członka z pierwszej linii.
A do tego wszystkiego - nadzwyczaj nerwowy i nie mający wyczucia co mu wypada, a czego nie.
Zastanawia mnie, czy on dobrze się czuje po tej awanturze "telewizyjnej".

DAK

Otóż to, nie każdy mądrala nadaje się na polityka, gorzej, że wśród polityków cholernie mało mądrali, a jak już się nawet trafi, to taki, co polityki nie kuma ni w ząb. Wink

Inny świat

Wydaje mi się, że polityka wyabstrahowała się z życia społecznego i stanowi twór "śmieciowy" jaki czasem się trafia nad wiejską drogą, kiedy zawieje gwałtownie wiatr i unosi nad ziemię słomę, pierze, papiery, liście i piasek.
Dzisiejszy występ Gowina, który zmienia partię raz na lewo raz na prawo jest jak Pendolino.
GOWINo PENDOLINO.
"Śmietankowy" z wyglądu poseł okazał się skwaśniałą maślanką w treści.
A kudy mu do dobrej maślanki!!!

PS. To też się nadaje do ww cyrku. Sensowny b. minister rolnictwa Marek Sawicki, ubrawszy się w modne ostatnio stębnowane marynarki wygląda niestety - jak z cyrku. Rozenkowi marynarka taka opasuje - jemu absolutnie nie. Szkoda, że nie ma mu kto powiedzieć, że popielata marynarka z białymi lamówkami wygląda jak żoniny żakiet z lat sześćdziesiątych.
Stębnówki to na miałam sześćdziesiąt pięć lat temu, kiedy uszyto mi z granatowej wizytowej przedwojennej sukni mamy - świąteczny strój na wielkie okazje. Żebym nie wyglądała jak stara maleńka, niezapomniana Ciocia Marysia (Wielki Gust i Smak) ozdobiła mi tę sukienkę białymi i niebieskimi stębnówkami z wełnianej włóczki.
Sukienka zrobiła furorę. Panowie w tych stębnówkach powiększają wrażenie , że cyrk na Wiejskiej ma się coraz lepiej.

hreczka

.
Ta Ciocia Marysia IŚki - przypomniała mi moją Ciocię Weronikę, która mając piękne, srebrne włosy...
przefarbowała je - na "słomiany" Wink

(podobnie j.n.) ;

____

Istny cyrk!

Laughing

pacyfek

PiSio boys poszaleli małe co nieco na Podkarpaciu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

https://www.youtube.com/watch?v=WgbjkE5HZ3Q

PS.
Przyplątało mi się coś jakby z niepisia.

hreczka

.
... jednym słowem - Picie i Swawole! Wink

_____________

BB

Ależ oni obskurni są ! FE! FE! FE!

DAK

A ja powiem, że jestem zniesmaczona nie tym co na filmiku zobaczyłam (bo i niczego innego się nie spodziewałam), ale tym, że prasa takimi pierdołami się zajmuje.
1. Wcale nie obnażyli obłudy pisiorów w ich zachowaniu i wołaniu o morale, bo w oczach ich elektoratu to zachowywali się oni jak "fajne chłopaki", takie ludzkie i normalne jak oni sami.
2. Ich elektorat został nawet tym filmikiem dowartościowany, bo ich wiejskie zabawy okazały się takie, jakby się zachował ich książę pan, jak napisałby Hasek albo Hrabal.
3. Paparazzi w krzakach tak jawnie sfilmowane jakby nawet tym pisiorom o to chodziło - oni wiedzą, że takie wiadomości nie tylko nie obrócą się przeciwko nim, ale rozwścieczą na podglądactwo przeciwników.
Nie zdziwiłabym się, gdyby to same pisiory te nagrania zainicjowały, a WPROST dał złapać się na lep głupoty i zidiocenia mediów już do reszty. Potem ich podsumują, że są kretynami stojącymi murem za władzą i zajmującymi się długością hoffmanowego penisa zamiast łapać złodziei. Wpisy pod artykułem o tym świadczą dobitnie. I co zrobi głupi WPROST - zacznie szukać WIN TUSKA, by zmazać z siebie to gówno.

pacyfek

W dowolnym pleceniu "Bez ograniczeń" w Super Stacji wdzięczna oglądaczo-słuchaczka stwierdziła, że: "Lis musi bardzo nienawidzić Hofmana by pisać o nim takie rzeczy z powodu kulturalnego i niewinnego męskiego żartu". Wszechobecna głupota, bijąca z oczu prowadzącego dyskusję redaktora nawet nie drgnęła przy nazwisku Lis (redaktor naczelny Nesweeka", a nie "Wprost"). Wspomniana intelektualistka nie omieszkała dodać: "ten Lis jest na usługach Tuska i wszystko dla niego zrobi", co rozpogodziło twarz redaktora prowadzącego.
Reakcja pana prezesa jest równie wyważona jak wczorajsza reakcja posła Blaszaka:

[link widoczny dla zalogowanych]

DAK

No no - z Fotygą o Syrii w jednym pokoju - dobry kawał! Pan prezes potrafi być obrotowy.

Wpisałam tam komentarz, tu go wkleję:
Internet się wyśmiewa, ale stare porzekadło mówi, że ten się śmieje, kto się śmieje ostatni.
Śmieją się z Tuska, że kopie piłkę. Inni się śmieją, że Kaczyński nie umie. Ale nie zauważają ci ostatni, że Jarosław jest mistrzem w innej dyscyplinie niż piłka kopana – on gra w piłkę szmacianą. I na dodatek jest w tym mistrzem na każdej pozycji: ataku, obrony, ale i rozgrywającego. A szmacianka nawet tego nie zauważa, że gra pod kopankę tego mistrzunia. Szmaciance wydaje się, że jest niezależna. Mistrzu nawet potrafi zainicjować gole do własnej bramki u przeciwników.
Doprawdy – puchar mu się należy!

pacyfek

Danusiu
Pan prezes ma szansę na wielką karierę. Niestety rzesze niedouczonych bufonów mających się za najmądrzejszych i najlepszych, potencjalnych przywódców narodu zrobią z Jarka prawie Napoleona'
Paradowska tłumaczyła wczoraj Celińskiemu, że samotnie będzie nikim. Skalski wylewa żółć z powodu Marcina Mellera i innych osłów:

[link widoczny dla zalogowanych]

hajdi

No brawo DAKuniu Exclamation

Wybrałam sobie jeden komentarz do zacytowania tu na forum i cóż moje oczy widzą - to komentarz SAWY, czyli naszej DAKuni, która go tutaj sama zamieściła. Jestem dumna z Ciebie DAKuniu i ze swojej inteligencji Very Happy

Inny świat

Gdzieżby indziej jak nie w "Ale cyrku" mogę umieścić spostrzeżenie o Wielkim Wrzasku jaki niesie się ze scen politycznych i ulicy z manifestantami. Wrzeszczą wszyscy: Piotr Duda, Guział, Beata Kempa, Pawłowicz, Guzikiewicz, Ziobro popiskując, prezes dyszkantem, Kalisz ostatnio na konwentyklu TWÓJ RUCH. To nie jest normalne, że wrzeszczy ten, który wisi u klamek wyborców Zapominalscy nie pamiętają, że jak NAM się zechce, to się więcej na ławach poselskich nie znajdą.
Przestańcie wrzeszczeć. My nie dom wariatów a wręcz przeciwnie.

hreczka

.
Masz rację IŚko, że "Twój Ruch", jak najbardziej nadaje się do "Cyrku", zwłaszcza, że to satyryczka,
M. Czubaszek - wymyśliła tę nazwę!
To mnie rozśmieszyło Rotfl

, lecz zmartwiła mnie Crying or Very sad

obecność kilku osób.. (Celiński, Hartman,) którzy
na kongresie... też krzyczeli!!!
Cóż, taka krzykliwa nowa moda - zapanowała wśród polityków

_______

ans

Wiele mogłabym darować ruchowi i nawet pewną sympatią darzyć członków, ale trudno zrozumieć, że z PISem się zakolegowali w związku z referendum w Warszawie Sad

DAK

Ansiu, nie mam złudzeń, że Ten Ruch zrobiłby jeszcze nie jedną taką woltę - ich celem są TYLKO BRUKSELKI - i nic poza tym.

ans

Nie wiem kto dawnych palikociarzy nazwał "Ruchersami", ale jeden z nich taki obrazek zamieścił na FB (zapewne po to aby Millerowi dowalić)

DAK

To tu dokleję link do wywiadu z byłą żoną Palikota (z przed roku)
Niezwykle trafna ocena i na dodatek choroba psychiczna wyziera jak w przypadku prezesa:
[link widoczny dla zalogowanych]

Co jest do cholery, że psychole mają takie wzięcie u mas
Hitler, Stali, Mussolini, Kaczor, Palikot - toż to od razu raczej do domu wariatów, a tak potrafili wniknąć w serca gawiedzi.

ans

Zastanawiam się dlaczego tak jest.. Przed powstaniem "Ruchu Palikota" były w naszym kraju grupy polityczne krytykujące kk czy wręcz antyklerykalne. Nawet w wyborach startowała taka partia "Racja". Ułamkowe zyskiwała poparcie. Sądziłam, że nie podobają się ludziom te hasła aby państwo było oddzielone od kościoła, aby hierarchowie nie mieli wpływu na rządzących i Polska nie stawała się państwem wyznaniowym. Ludzie, którzy w tych ruchach, partiach działali nie byli na pewno wcześniej wydawcami pisma katolickiego ( w dodatku o zabarwieniu nie postępowym) jak Janusz Palikot. Im nigdy się nie udało zaistnieć politycznie, a Palikot z powodzeniem pod hasłami antyklerykalnymi wprowadził grupę posłów do sejmu..
Na prawicy zawsze było wiele grup, partii, partyjek w które tworzą prawdziwi bezkompromisowi ideolodzy (n.p Marek Jurek). Żadnemu z tych ideologów nie udało się stworzyć dużej, silnej partii, która miałaby znaczące poparcie.. Udało się to Kaczyńskiemu, który ma 100 twarzy, to z radiem Maryja się wiąże, to Gierka nobilituje...sami wiecie, więc przykładów mnożyć nie trzeba. Przypomnę tylko, że przed sławetnymi wyborami w 2005 roku miał powstać POPIS, a wielu ludzi sądziło, że te dwie partie są prawie tożsame i nieomalże wszystko jedno na którą będą głosować Wink

Jeszcze wrócę do Palikota.. Odkąd się objawił w polityce zauważyłam, że nie potrafi wytrwać w czymkolwiek czego się podejmował (komisja przyjazne państwo). Nie potrafił też wytrzymać bez kolejnych "wyskoków". Tak było kiedy był członkiem PO, a także i wtedy kiedy został szefem własnej partii. To co mówi o nim była żona pasuje do tego co widzimy . Nawet to jego szlachectwo o którym wspomina wyjaśniło mi wreszcie jego "przyjaźń" z Komorowskim.

BB

Wczoraj słyszałam jak to red. Cezary Michalski przyznawał się, że ma polityczne ADHD i doskonale zdaje sobie z tego sprawę. To chyba prawda.
W przypadku Palikota takie ADHD ma niewątpliwie szerszy wymiar i wyższy stopień podbudowany cholernym cwaniactwem i wybujałym do nieprzyzwoitości ego.
Jest to "mieszanina piorunująca" - niebezpieczna wielce zarówno w polityce, jak i w każdej innej dziedzinie życia.
Żałować trzeba, że nie ma zwyczaju przed "wpuszczeniem" kogoś do polityki, poddawanie go bardzo wnikliwym badaniom w tym psychiatrycznym.
Tylko co by to dało, gdyby takie badania robiła bardzo nawet utytułowana osoba, ale podobna do "ekspertów Macierewicza" ze szczególnym wskazaniem na Rońdę.

DAK

Temat cyrkowy, to też tu wkleję link do artykułu pt. "Abp Michalik z tytułem z Cambridge? "TP": Chodzi o płatny wpis. Można nawet mieć tytuł ''Największej Żyjącej Legendy''
[link widoczny dla zalogowanych]

A dlaczego cyrk, bo z tymi wpisami i tytułomanią sama miałam przygodę. Mam koleżankę, która swojego męża (obecnie już byłego) miała za wielkiego s....a, ale jednocześnie grzała się zawsze w blasku jego wielkości - swego czasu najmłodszy z tytułem dra na Politechnice Warszawskiej, potem pracował w UNESCO, obecnie na jakimś tam uniwersytecie w USA i prezydenci profesor (otrzymał tytuł z rąk Lecha Wałęsy). Zawsze imponowały jej tytuły i zaszczyty, m.in. chwaliła się, że jest on w wydanym zbiorku "Who is who w Polsce". Po latach gdy byłam w pracy zadzwoniono do mnie z tego wydawnictwa i oznajmiono mi, że zostałam wytypowana do umieszczenia notki o mnie. Shocked

Byłam tak zaskoczona i zdezorientowana, że w pierwszej chwili wyraziłam zgodę, by przyszli mnie sfotografować. Przyszli natychmiast tego samego dnia do urzędu. Fotki, krótka rozmowa i poszli. Dopiero jak poszłam do domu, oprzytomniałam i zastanowiłam się - po jakiego licha mi to? Napisałam, że nie wyrażam zgody i kategorycznie odmawiam umieszczenia mojego wizerunku i notki biograficznej. Jeszcze parę razy korespondowali, by wreszcie dać mi spokój. Mnie przynajmniej nikt nie kazał jeszcze za to płacić Wink

Teraz, gdy czytałam tę informację o Michaliku, to aż śmiać mi się chciało, że są ludzie tak łasi na to, by ktoś ich wyróżniał. To jest chore.

hajdi

Owszem chore Rolling Eyes

Ja o Michaliku nie czytałam ale oglądałam na TVN24 i też się śmiałam, ale głównie czułam niesmak.
Nasz sejm też się zmienia w cyrk, jutro będzie tam występował jeden z największych klaunów macierssku, niejaki Krys Cieszewski, ten od piuu bziuu i brzozie połamanej 5 dni przed katastrofą. A z jakim namaszczeniem ścierwojady donoszą o każdej kolejnej bzdurze, to powinno budzic oburzenie o odrazę.

BB

Nigdy bym nie przypuszczała, że zdarzy się coś takiego co spowoduje moją tęsknotę za Waldemarem Pawlakiem.
No i się zdarzyło ! Janusz Piechociński mianowicie !
Niech się święci Strażak- Mumia, bo przynajmniej przez cały czas swego urzędowania mówiąc mało z tajemniczym uśmieszkiem na swym wicepremierowskim obliczu, nie narobił tyle dziadostwa co ten obecny kłapiący na okrągło bez ładu i składu.
Może się mylę, ale odniosłam już dawno wrażenie, że on okrutnie nie lubi premiera i całego rządu, a jak patrzy na ministra Rostowskiego, to wręcz widać jak mu się nóż w kieszeni otwiera.
Prawdą jest, że i on nie jest lubiany przez członków rządu i to "ze swoimi" na czele, że o dziennikarzach nie wspomnę.
Widocznie on tak już ma !
A to jego śmiertelne oburzenie na "aferę nagraniową" w PO to mnie strasznie śmieszy bo pamięć u tego pana "dobra ale krótka" - a jak by się troszkę postarał i pogrzebał w przeszłości PSL-u to by tam znalazł niezłe "kawałki" zgorszenie budzące.
A tak w ogóle to mi się ten facet nie podoba i nie mam zamiaru bić się w piersi za to, że bez należytego szacunku się o nim wypowiadam.

Daga

To są faktycznie jaja co wygaduje ten "grzybiarz"
Od rana do nocy ciąga się po korytarzach i tu coś pier........nie, tam coś pier.......nie i własciwie nie wiaddomo z kim chciałby koalicję zawiązywać, bo każdy boi sie PSLu jak ognia Sad

Kręcą się, wiercą w tej koalicji, jakby robaki w d... mieli

Ja wiem, "grzybiarz-kożlarz" chciałby być premierem, przez duże "P", ale jego wiarygodność u ludzi komentujących politykę, spada i nie ma na to rady! a właściwie jest puścić "kożlarza" do lasu i niech przy paśniku stoi, przywiązany za nogę i podale lizawkę zwierzętom
A tu Bury by sobie poradził, jeśli nie powiedzieć SIKAWKOWY WRÓĆ!!!!!

Oni tacy bezkarni w tym klanie PSLu, jak ja jestem "mistrzyni jazdy figurowej na lodzie"
Przycichło rozdawnictwo posad po wsiach, strażach pożarnych i miasteczkach, ale niedawno widzieliśmy autostradę otwieraną z dwóch stron ( z jednej strony chyba Struzik z ekipą przyjechał, po kilku dniach otwarcia przez min. Nowaka bodajże, który miał tam uzasadnienie, bo pokazywał swoją pracę!!!!!!!! )

Inny świat

Dobrze, że Hajdi założyła post pod tym tytułem. Jest UNIWERSALNY.
Oddałam, wbrew sobie, trochę czasu nowej oszołomce na scenie politycznej, odnodze - a jakże - Pisu, czyli Elbanowskej z mężem i ich mrówczej pracy, żeby uwalić rząd. Bo najmniej chodzi o dzieci, choć pozornie - a jakże.
Po przegranym głosowaniu nożyce się natychmiast odezwały czyli prezes osobiście powiedział, że złoży wniosek o referendum ale tylko z jednym pytaniem.
Palikot, wydawałoby się myślący i oczytany perporując za referendum, nie powiedzial, że przygotowania do niego powinny byc oparte nie na anonimowych listach niesprawdzonym insunuacjach, jakoby szkoly się walily i były obsrane i obsiusiane przez sfrustowaną dziatwę.
Rację ma Palikot, że debata nie powinna dotyczyć sześciolatków ale w ogóle edukacji, która jak się wydaje jest dziesiątą kulą u nogi rządu.
Śliskie schody, brudne toalety sa dokuczliwe dla 6,7,8,9 ... latków.
Awanturująca się pani Elbanowska zapomniała o logice, co wyraźnie wskazuje, że poza rzeczywistym jej własnym wyobrażeniem o edukacji, awantura ma uwalić rząd a przynajmniej zabrać mu czas i zamieszać, bo inne sprawy więdną jak liście wiadomej brzozy na jesień.
Pani Elbanowska patetycznie zapowiedziala, że nie ustanie w walce. Droga pani! Zaczym pani skończy walkę, dzieciom brody wyrosną a może i one same wyrosną na porządnych ludzi.
Mam propozycję dla państwa Elbanowskich, ich popierających i minister Szumilas :
WYSYŁAJCIE 7 -LATKI do SZKOŁY OD RAZU DO DRUGIEJ KLASY (tak jak mnie wysłano).
Wilk syty i owca cała.[

DAK

Dobry tekst w sprawie tej głupoty referendum i dyrdymałów o łamaniu demokracji
[link widoczny dla zalogowanych]

A przy okazji to powiem wam, że nie mogę już patrzeć na te ich maluchy instrumentalnie wykorzystywane na tych wszystkich fotkach.
Tak ratują wszystkie maluchy, że zastanawiam się, kto podejmie się uzmysłowienia, że niedługo ich własne trzeba będzie ratować przed nimi samymi.

Inny świat

Pani Elbanowskiej nie powierzyłabym dziecka ani na chwilę.
Zaperzonym osobom pod opiekę nie daje się nawet złamanego grosza.
Jaka trauma tak podnosi jej adrenalinę: wspomnienia z dzieciństwa (jak dlugo można pamiętać odczucia), slabo idący interes podręcznikowy.
Ona jest nabuzowana tak bardzo, że strach pomysleć, co bo było, gdyby była szefem MEN.
Dzieci kochane! Brońcie się przed waszymi obrońcami.