www.spotkania.fora.pl

Daga

Nie wiem czy uwierzycie?, ze w naszym państwie byle kłamca i przestepca ma większe posłuchanie?
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobaczcie na wykres !

ans

To o czym pisze Onet ma być dziś program w "Czarno na białym".

Daga

Pacyfku:) dzięki za link i tylko powiem, ze świetne sa komentarze pod spodem Very Happy

BB

I znów na prywatę sobie pozwolę :

Jak dobrze, że WAS MAM !!!!!!!!!
Nie muszę oglądać durnej telewizji, a w niej parszywych gęb i słuchać co za pierdoły te gęby wygadują.
Jestem przecież wolnym człowiekiem !
Wybieram SPOTKANIA i wszystko co trzeba wiem !
Dzięki za to !

Daga

Kochana BBetko:) my się też cieszymy, ze mamy Cię w swoim gronie.
Jak możesz to poczytaj a oglądeć wstrętnych mord nie musisz Very Happy

Sama zadecyduj czy to chcesz poczytać, czy też nie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Musimy to jakoś przetrzymać Sad

hajdi

Poczytałam wszystkie linki, ten o mafii węglowej i rosyjskich służbach jest wysoce prawdopodobny. Należy przede wszystkim szukać tych, którym ta afera przynosi korzyści.

Daga

Jestem naiwna chyba, ale jeśli podsłuch jest nielegalny, czemu WPROST bawi się dalej tymi nagraniami?
Ja rozumiem , trzeba je ujawnić, ale może nie u "przestępcy"?
Taki Latkowski ma satysfakcję, ze prowadzi swój proceder, a powinien już siedzieć?, razem z "buciarą"

hreczka

.
Taka wrzutka...

Bardzo jestem ciekawa, czy Robert Sowa - szef knajpy - mógł nie wiedzieć nic? Shocked

Ja natomiast wiem, że już dawno przestałam oglądać jego programy w TVP1, bo ... "odrzucało" mnie
na widok tego faceta! Cool

Więcej o restauracji, menu itp ...
[link widoczny dla zalogowanych]

Confused

pacyfek

I jeszcze opinia ekonomisty Piotra Kuczyńskiego:

[link widoczny dla zalogowanych]

DAK

hajdi

Masz rację DAKuś, lepiej niektórym dostać w pysk niż potem płacić bandziorowi odszkodowanie lub rentę dożywotnią za uszczerbek na zdrowiu, bo i tak bywa. Bandzior może cię lać po mordzie ile chcąc..
Na takie idiotyzmy wściekała się właśnie Joanna Chmielewska, nie dożyła niestety dzisiejszych wesołych wydarzeń, a szkoda bo pięknie by to opisała w którejś kolejnej powieści. (przepraszam za dygresję)
W Ameryce obrona konieczna i obrona swojej własności jest rozumiana należycie, u nas niestety prawa przestępców są większe niż pokrzywdzonych.

DAK

Świetny tekst naczelnego POLITYKI Baczyńskiego
[link widoczny dla zalogowanych]

W pełni się z nim zgadzam.

BB

Świetny tekst ! Żałować tylko, że tak rzadko słyszymy zdroworozsądkowe wypowiedzi STAREJ GWARDII, aby młode dziennikarskie wilczki uczyły się
tego co można, a co zakazane w tym zawodzie.

hajdi

Baczyński ma stuprocentową rację, ale co z tego Question

Nie dotrze ze swym przekazem do tych światłych i wolnych mediów, dla których liczy się tylko sensacja. Tylko, że teraz sensacja przekroczyła wszelkie granice i zagraża państwu, jego stabilności. Ale Latkowski pewnie zaciera rączki z zadowoleniem. Kiedyś jednak i jemu dobiorą się w końcu do d... Sad

DAK

hajdi

Też mu tego życzę Exclamation

Już zapowiedziałam bojkot tej gazety, którą moi kupowali i ja potem czytałam. Będą kupować POLITYKĘ lub NEWSWEEKA Smile

Niech im nakład spada na łeb na szyję Exclamation

Inny świat

Byłam wierną czytelniczką WPROST od jego pierwszego numeru dawno, dawno temu aż do dnia dnia, kiedy na coraz lepszej okladce na kredowym papierze w 1991 roku pokazało się kłębowisku żmij, które miało obrazować rząd SLD i J. Oleksego jako Olina.
Nie kupiłam go. ZA to moja koleżanka z mężem, o którym nie raz już pisałam, że mu odbiło na prawo tak, że wpadł w kolczaste krzaki i nie może z nich wyleźć, bo nikt nie chce mu podać ręki (umownie) i go stamtąd wyciągnąć - zaczęła czytać to piśmidło od tego numeru. Przedtem krytykowała moje preferencje czytelnicze.
Od tej afery i wieczornego przekazu reporterskiego z redaktorką Małgorzatą, której nazwiska jak zwykle szczęśliwie nie pamiętam, która stała pod pałacem prezydenckim i ujawniała to wszystko, co było dotąd okryte tajemnicą państwową - mam wiele sceptycyzmu i nie podniecam się achami i ochami wzburzonych pań i panów komentatorów, pożal się boże.
NIe wierzę też takim piśmidłom, które ferują w góry wyroki a korzystając z jakiej takiej opinii o sobie - wypisują bzdury niewątpliwie pod czyjeś zamówienie albo dla poprawy sprzedaży. I tu i tu chodzi o pieniądze a czasem może o popularność, bo to na mecie też oznacza pieniądze.
Niedaleko szukać, jak padająca Gazeta P.Codziennie zwiększyła nakład pisząc bzdury o parówkach i puszkach po piwie, które miały dostarczyć niezbitych dowodów, że TO BYŁ ZAMACH. A czytelnicy (no, powiedzmy - "czytelnicy") lubią czytać teksty, które już znają. REJS kłania się codziennie.
Może knajpiane podsłuchy potrząsną wreszcie skutecznie tym polem narcyzów, jakim stał się Sejm i urzędnicy rządowi. NIech spojrzą w dół i zobaczą ziemię. TĘ ZIEMIĘ.
Może po tym wszystkim będzie można pójść do urny i oddać głos, bo będzie na kogo?
Wierzycie w to?. Trzeba uwierzyć.
Ścierwojadom życzę niech się nie puszą i udają najmądrzejszych.
I niech znajdą swoje miejsce w szeregu, stojąc grzecznie, czujnie i z wyostrzonym wzrokiem. Byle nie zezem.

pacyfek

Mam wrażenie, że ten Tusek pokazał wczoraj panu prezesowi "uło takiego wała":

http://www.youtube.com/watch?v=Gd313hCFmPM

Wszak pan prezes też Słowianin!

BB

Gdy widzę zestawienie : REDAKTOR NACZELNY - LATKOWSKI to mnie brzuch momentalnie zaczyna boleć i sobie myślę, że skoro taka kreatura z zafajdaną kartoteką może być redaktorem naczelnym czegokolwiek, to nic dziwnego, że i POSŁAMI mogą być też rozmaitej maści indywidua obojga płci (nazwisk chyba nie muszę wymieniać) tudzież PROFESORAMI - byle kto.
Na nic teraz przydają mi się nauki, jakie wyniosłam z rodzinnego domu - szacunek dla siwych włosów, szacunek i wielkie uznanie dla ludzi nauki z tytułami i bez, liczenie się ze zdaniem starszych etc. etc. A tak w ogóle to
wiedziałam od zawsze, że trzeba kochać ludzi, szanować przyrodę i dobrze traktować zwierzęta.
Może dlatego to wiedziałam, że nie było telewizji, internetu i wielu tytułów prasowych w tym WPROST !.

Inny świat

A swoją drogą, ciekawa jestem kto za tym stoi, bo nie kelnerzy.
NIe wierzę w UFO, Ruskich a nawet w prezesa.
To musiała być wyjątkowa szuja, bo skrzywdzony przez rząd i jego urzędy nie trzymałby taśm przez trzy lata, czekając na stosowną okazję.
A nawet jeśli skrzywdzony - to jednak szuja jak się patrzy.
Zobaczymy po swoim czasie czy miałam rację.
Nie na niej mi zależy a na poznaniu mechanizmów działania różnych szuj, a przy okazji państwa, które sobie z nimi rady dać nie może.

hajdi

Oj IŚKO też jestem ciekawa i to bardzo. A zdanie z Twojego wcześniejszego postu kopiuję tutaj, bo powinnaś je wytłuścić:
"Może knajpiane podsłuchy potrząsną wreszcie skutecznie tym polem narcyzów, jakim stał się Sejm i urzędnicy rządowi. NIech spojrzą w dół i zobaczą ziemię. TĘ ZIEMIĘ".

DAK

Ten właściciel WPROSTU, a także biznesmen od węgla to trzydziestolatkowie milionerzy i nie odziedziczyli tych milionów po przodkach. Skąd u nich te miliony, czy z legalnych interesów? Powiązania ze światem mafijnym, pranie brudnych pieniędzy to najszybsze drogi do fortuny, a tam nieszuja nie ma czego szukać. Nawet ci bonzowie co fortuny osiągnęli na przełomie transformacji chyba tak szybko nie pomnażali swoich fortun.

Patrząc na analogie rosyjskich i ukraińskich bogaczy - wszyscy oni powiązani byli ze służbami specjalnymi, szpiegostwem - to szajka biznesowo-szpiegowska, dwa w jednym - szampon z odżywką.
To dlatego Latkowski jest taki pewny swego - udowodnienie tego będzie graniczyć z cudem.

ans

Chciałam w pochwale napisać, że na istotny problem zwróciłaś uwagę (omskło mi się na dotykowej klawiaturze tableta Embarassed

).

Daga

DAKuniu:) to jest św. prawda.

Parę dni temu z ONETu dowiedzieliśmy się, ze Czarneckiego syn, nowo wybranu poseł w oświadczeniu wpisał blisko milion złotych, mieszkanie, albo dwa, BMWuszkę ale pracą rąk nie skalał.
Gdzie dziennikarze śledczy?

ans

W innym wątku Dak pisała o tych "służbowych kolacjach". To najwięcej bulwersuje posłów PIS, a nie zauważają tego o czym tu piszecie, czyli o wielkim bogactwie młodych ludzi zamieszanych w "podsłuchowy biznes".
Ja słuchałam wczoraj tych pytań posłów PIS skierowanych do premiera. Najbardziej interesowały ich ośmiorniczki, cygara , kto płacił i ile za kolację. To jest dla mnie śmieszne. W wielu firmach korporacyjnych (n.p farmaceutycznych) to jest bardzo powszechne, że pracownicy mają do dyspozycji służbowe karty i nimi płacą za siebie i zaproszonych gości.Zazwyczaj takie posiłki bywają służbowo- prywatne, bo przy kolacji jest "luźniej".

Daga

Najwidoczniej nikt nie czyta co piszę?, bo odpowiadają BBetce:) pisałam o spotkaniach i płaceniach.
To jest dziwne tylko dla ciemnogrodzian.
A co do zapytań do Premiera, opozycja pokazała co sobą przedstawia - ZERO!
Wśród pytających był nasz dobry znajomy i też zadziwił mnie durnym pytaniem?

pacyfek

Czepiacie się zapytań poselskich, a pan premier przemknął się nie odpowiadając na pytania merytoryczne. Przykładowo na pytanie pana członka bodajże zarządu Solidarnej Polski, absolwenta dwóch fakultetów najstarszego polskiego uniwersytetu, posła doktora nauk filozoficznych Andrzeja Romanka: „Czy jest pan panie Tusk politycznym palantem?”

BB

Premier musiał uciekać i to w tempie sprinterskim, bo najwidoczniej uznał, że nie jest godzien wdawać się w dyskurs z posłem dwufakultetowym i wielce utytułowanym, wszak on jest t y l k o premierem RP po jednym fakultecie z tytułem magistra - kuda mu więc do KOGOŚ TAKIEGO.
Inna wersja - być może Premier pędził sprawdzić w słowniku co to takiego "palant", albowiem jego rządowo-polityczne otoczenie wyraża się bardzo elegancko i piękną polszczyzną, no to skąd ma znać t a k i e słowa.
A może jest zupełnie inaczej - np. "olanie" pytającego, na którego szkoda czasu i fatygi. I to by mi się podobało !

ans

Wczoraj na FB zoaczyłam artykuł zatytułowany tak, że sugerował "aferę korupcyjną" na wielomilionową skalę związaną z Bieńkowską. Wewnątrz artykułu insynuacje, że o aferze rozmawiała Bieńkowska z Wojtunikiem, że dotyczą nadużycia Nowaka, że władze zrobiły deel z podsłuchującymi aby tego nie publikowano, że oficjalnie będzie się mówić, że inny był temat tej rozmowy. Patrzę kto to pisze, okazuje się, że pismo "W sieci". Mało wiarygodne dla mnie, ale knują i to mnie niepokoi.
Sad

Myślę, że chcą sprowokować do pokazania tych nagrań. Pokazane ewentualnie, stwirdzą, że zmanipulowane....i serial będzie trwał Sad

DAK

A "W Sieci" to nie jest przypadkiem ten sam właściciel co WPROST?
Bo jeśli tak, to pan właściciel sam sobie nakręca sprzedaż i dochody.
Można i tak. Twisted Evil

Będą polaczki czytać i jedno i drugie.