|
www.spotkania.fora.pl zatrzymaj się na chwilę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:14, 27 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Opinię o Mrozie przeczytałam w związku z tym, że ma być nakręcony serial z Chyłką, którą zagra Maria Cielecka (może ona ma inne imię, nie pamiętam).
I pewnie dlatego tak napisano z zawiści, że to nie tamtego książki będą ekranizować. Zawiść to jedna cech narodowych Polaków, jak choćby powiedzenie o Polakach w kotle ze smołą w piekle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:53, 27 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Myślę, że to nie jest jedyny powód, także jego płodność i poczytność w kraju, w którym mało kto czyta książki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:00, 27 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Próbowałam obejrzeć serial Chyłka i niestety nie jestem w stanie . Zordon może być, ale na Chyłkę nie mogę patrzeć. Po pierwsze Magdalena Cielecka wg mnie jest za stara, a do tego wygląda na jeszcze starszą niż jej wiek kalendarzowy, a Chyłka jest przecież w wieku prokreacyjnym, skoro była w ciąży. A poza tym Cielecka ma stanowczo za mało seksapilu!
Kiedy patrzę na Brigitte Macron, mimo że widzę iż jest ona stara, nie dziwi mnie, że o 23 lata młodszy odn niej Emmanuel Macron mógł się w niej zakochać. Kiedy patrzę na Chyłkę graną przez Cielecką (która jest obiektywnie biorąc dobrą aktorką), czuję tylko złość - i nie chcę widzieć w mojej wyobraźni jej twarzy jako Chyłki!
Polacy to potrafią skopać nawet najlepszy materiał... . Dziwię się, że zaaprobował to Remigiusz Mróz, chyba, że z nadmiernego podekscytowania...
Obejrzałam pół jednego odcinka i mam dość!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:16, 27 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
I dlatego też mnie nie podoba się Strike i Robin z tego serialu. Moje wyobrażenie było inne, mimo to wytrwałam do końca "Kukułki", bo chciałam zobaczyć ostatnią scenę zdemaskowania mordercy. A tu dupa zbita nic takiego nie było, tylko przeglądanie monitoringu. Podejrzewam, że ktoś, kto nie czytał książki nie będzie miał bladego pojęcia kto zabił. Tak to niestety bywa, z ekranizacjami powieści, które się czytało i wyrobiło sobie wizerunek głównych bohaterów. Przypuszczam, że ja mogłabym oglądać Chyłkę, bo nie czytałam książki Mroza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:51, 27 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Dla mnie na podstawie serialu nie ma żadnych wątpliwości kto jest mordercą. Obejrzałam serial bez odświżającego czytania powieści, do końca trzeciego odcinka nie przypomniałam sobie kto zabił, ale doskonale zrozumiałam!
A mi się ten serial z kolei podoba, zaś główni bohaterowie bardzo mi pasują. Wyobrażałam ich sobie zresztą dosć podobnie
Zgadzam się natomiast z opinią, że bez czytania książek o Cormoranie można się w fabule nie do końca połapać. Takie są też zarzuty w recenzjach serialu.
Robin pasuje mi w 100%, a Cormoran w ok. 80% mojego wyobrażenia postaci - jak dla mnie wystarczająco i uważam, że rzadko przy ekranizacjach bywa lepiej. Bardzo pasuje mi też Mathew.
Natomiast Chyłka to dla mnie co najwyżej 10% akceptacji (wyłącznie za sposób bycia, choć uważam, że w serialu zbyt przerysowany), a Zordon - to najwyżej 60% - zbyt ciepłe z niego kluchy... Kormak też mi się niezbyt podoba .
Oczywiście każdy ma inną wyobraźnię. Jeśli chodzi o Strike'a, w mojej wyobraźni był bardziej rozczochrany i prawie zawsze dobrze ogolony, a wielki podobnie, bo przy jego wzroście nadwaga kilkanaście kg, to nie otyłość, ten aktor ma podobną nadwagę. Zaś jego melancholia, cierpienie, a także jego radość i dobroć w serialu trzymają się w proporcjach, w jakich je sobie wyobrażałam. I cieszę się, że postać serialowa jest sympatyczna, bo dla mnie Strike książkowy jest bardzo sympatyczny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Śro 21:07, 27 Lut 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:40, 27 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Dla mnie też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:03, 06 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Próbowałam obejrzeć serial Chyłka i niestety nie jestem w stanie . Zordon może być, ale na Chyłkę nie mogę patrzeć. Kiedy patrzę na Chyłkę graną przez Cielecką (która jest obiektywnie biorąc dobrą aktorką), czuję tylko złość - i nie chcę widzieć w mojej wyobraźni jej twarzy jako Chyłki!
Polacy to potrafią skopać nawet najlepszy materiał... |
Ja oglądałam, bo nie czytałam książki, ale przestanę, bo mnie wq...wia Cielecka właśnie. Czy ona w książce też jest taka oschła, opryskliwa i wredna i wulgarna
Przeraża mnie to, że ona również gra główną rolę w następnym serialu "Ciemno prawie noc" Joanny Bator. Mam tę książkę i nie wyobrażam sobie Cieleckiej w roli młodej dziennikarki. Mam wszystkie książki Bator i one są gotowymi scenariuszami. Ciekawe czy w roli Dominiki też wcieli się Cielecka. Ona jest za stara na te wszystkie role.
I jeszcze nie podają obsady, weszłam na Filmweb i obejrzałam sobie obsadę. Okazuje się, że zagrał tam też rolę prawnika, pewnie jakiś epizod, Remigiusz Mróz, może dlatego zgodził się na takie odbiegnięcie od wizerunku Chyłki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hajdi dnia Sob 21:12, 06 Kwi 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:24, 07 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Chyłka w powieści jest oschła,wulgarna, opryskliwa, bezwzględna, ale to tylko tylko skorupa, pod którą kryje się kobieta niezwykle inteligentna, oczytana, błyskotliwa i wrażliwa, a przy tym "z jajami" i z zasadami, i z trochę chorą duszą po traumach z młodości, a przy tym uzależniona od alkoholu i papierosów...
Cielecka nie gra jej dobrze, a przy tym zupełnie nie pasuje mi wizualnie, a zwłaszcza wiekiem, bo choć nic w książce nie ma na temat wieku Chyłki, to wydaje mi się, że jest raczej w wieku poniżej 40-tki.
Wydaje mi się, że Mróz tak ucieszył się, że nakręcą serial o Chyłce, że bez protestu zgodził się na wszystko.
Przeczytałam właśnie IX tom Chyłki "Umorzenie", który wiąże się też częściowa z inną powieścią Mroza "Hashtag".
W posłowiu pisze, że nie zakończy cyklu na X tomie, jak zapowiadał, bo ma dalsze pomysły.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Nie 19:32, 07 Kwi 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hajdi
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 28037
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4428 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:46, 07 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Dzięki za informacje. Wygląda na to, że muszę się tym Mrozem zainteresować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:17, 01 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Jest już X tom Chyłki "Wyrok" Przeczytam niebawem, jak tylko dokończę Taniec ze smokami, od którego bardzo trudno mi się oderwać, bo z serialem niewiele ma wspólnego. A Taniec już kończę .
Wizja Martina o wiele bardziej mi się podoba niż wizja twórców serialu, który jest znakomity . Ale jednak - co mistrz, to MISTRZ!!! Boję się tylko, że pracując w tak żółwim tempie może nie dokończyć Sagi. Czytałam wywiad z nim sprzed 2 miesięcy (po angielsku), w którym mówi, że Powiewu wiosny jeszcze w ogóle nie zaczął, a Wichry zimy ma zamiar skończyć przed końcem lipca 2020 roku, ale na 100% nie obiecuje (a pisze je od 2011 roku )...
Imieniny Remigiusza mi o Chyłce przypomniały, ciekawe, czy Mróz je dzisiaj obchodzi?...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Wto 20:37, 01 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:45, 02 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | A Taniec już kończę... |
Ja utknąłem w połowie drugiego tomu "Tańca", Marysiu,...
Dla relaksu odświeżyłem sobie trzy ostatnie tomy "Harry Pottera", m.in. pod wpływem powtarzanego przez TVN serialu z tym bohaterem. Ale do Mroza i Chyłki chętnie wrócę i już mam powieść ściągnięta z portalu chomikuj.pl.
"Taniec ze smokami" dokończę chyba później. I jakoś już nie tęsknię za poznaniem kolejnych losów bohaterów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:56, 02 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Mnie najbardziej z wszystkich tomów wciągnął Taniec ze smokami, jestem już w drugiej połowie części drugiej. Nie lubię tylko rozdziałów o Daenerys, w serialu też mi ta postać nie odpowiadała, choć grała ją młoda, ładna i dobra aktorka. I umieram z ciekawości co się będzie działo z bohaterami w tych dwóch jeszcze nienapisanych tomach. A najbardziej lubię Jona, Tyriona, Jamiego i Aryę i bardzo lubiłam Neda Starka.
A Harrego Pottera (książki i filmy) znam prawie na pamięć bez odświeżania .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:43, 03 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | A Harrego Pottera (książki i filmy) znam prawie na pamięć bez odświeżania... |
Ja również, Marysiu...
Natomiast ciekawe jest porównanie scenariusza filmowego z książką na podstawie której powstał. Szczególnie przejście od serialu do tekstu jest dużo ciekawsze niż odwrotnie - od tekstu do serialu. Wiadomo, że dużo szczegółów scenariusz musi pomijać (np. myśli i refleksje postaci, oceny innych osób przez bohaterów czy postawy jednostek w grupach).
A z książek Martina to na pierwszym miejscu stawiam Krasnala-Tyriona, Aryę - potem długo nic - i Cerseę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:46, 03 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Cersei nie znoszę, to dla mnie najpaskudniejsza postać , a przede wszystkim głupia.
Co masz ma myśli pisząc o serialu? Cykl filmów fabularnych z Danielem Radcliffem, czy jakieś nowy serial? Bo te filmy też znam na pamięć, mamy w domu płyty DVD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Czw 17:56, 03 Paź 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:57, 03 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Co masz ma myśli pisząc o serialu? |
Serię ośmiu filmów pełnometrażowych wytwórni Warner Bros, Marysiu...
A dla mnie Cersei to pełnokrwista postać, która "napędza" akcję i wydarzenia. Aktualnie (połowa II tomu "Tańca ze smokami") jest uwięziona w sepcie i czekam na jej ucieczkę (lub inny los).
Mnie nieco przynudzają przygody Jona - może dlatego, że się w nich pogubiłem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:24, 03 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Ja nic, a nic . A pełnokrwistych postaci w powieści widzę więcej niż zła, okrutna, egoistyczna, zadufana w sobie i głupia Cersei, która mi przypomina prezesa, wiadomo którego.
Natomiast bardzo mi się podoba postać Jamiego i jej ewolucja w powieści. A Tyrion od początku bardzo mi się spodobał.
Zaś Jon jest nastolatkiem od początku naznaczonym przez los (podobnie jak Tyrion), na którego barki spadła przysięga, którą złożył za wcześnie i niebywała odpowiedzialność...
Nie wiem kim się okaże w książce, ale jestem pewna, że tajemnica jego pochodzenia zostanie wyjaśniona, w serialu okazało się, że jest prawowitym dziedzicem żelaznego tronu z prawego łoża, z rodu Targaryenów. W książce tak nie może być, bo występuje w niej postać Aegona, który jest od niego starszy, a którego w serialu nie ma... Ale gdyby Aegon zginął...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:49, 03 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Natomiast bardzo mi się podoba postać Jamiego i jej ewolucja w powieści... |
Postać ta jakby oklapła, Marysiu...
Przez pierwsze trzy tomy znakomicie napędzał akcję i trzymał uwagę czytelnika w napięciu. W tomie czwartym został zepchnięty na dalszy plan a w tomie piątym (Taniec ze smokami) pojawia się sporadycznie i mało wpływa na akcję.
Jednak można tę postać znakomicie ożywić, gdyż ma duży potencjał sprawczy. Dlatego szkoda, że Martin ją jakby "porzucił"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:46, 03 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Bo jak autor napisał, V tom dzieje się równolegle z IV-tym, tylko pod koniec V-go się łączą...
Jestem pewna, że Jamie jeszcze w powieściach zaistnieje! I nie będzie blady!
Nie mam za to tej pewności w odniesieniu do Jona, choć serial wykreował go na głównego bohatera, który był w nim od początku do końca. (Ale nie został królem Westeros, bo nie chciał).
W VI-tym i VII-mym tomie powieści może Jona już nie być...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:21, 06 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Jestem pewna, że Jamie jeszcze w powieściach zaistnieje! I nie będzie blady! |
Właśnie skończyłem II tom "Tańca ze smokami", Marysiu...
Wydaje się, że autor namotał tyle wątków, że czytelnik się w tym wszystkim gubi (nie wiem jak to jest w serialu HBO gdyż go nie oglądałem). W końcówce autor niejako "ożywił" postacie Cersei i Daenarys jakby przygotowując je do zaistnienia w akcji.
Pozostaje poczekać do wiosny na ciąg dalszy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:24, 06 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Jest już X tom Chyłki "Wyrok"... |
Przeczytałem, Marysiu...
Ale rozczarowało mnie zakończenie. Zamiast zamknąć sprawę jakimś efektownym epilogiem powieści, mamy typowe zagranie serialowe.
Czyli czekanie na kolejny odcinek aby dowiedzieć się "co autor miał na myśli"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:08, 06 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Na szczęście Mróz nie każe czekać na ciąg dalszy latami, w przeciwieństwie do na przykład George RR Martina czy Diany Gabaldon, a oni też kończą tomy w podobny sposób...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 4:00, 18 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Chyłka zaliczona - jeden dzień mi wystarczył
A teraz utopiłam się w Oldze Tokarczuk i zapewne nie wypłynę, dopóki nie wchłonę wszystkiego, jej pięknego języka, głęboko humanistycznych treści i tego miejsca na świecie, które najbardziej kocham po Gdańsku, miejsca, w którym spędzałam najlepsze dni mojego dzieciństwa i w którym znajdują się groby osób najbliższych memu sercu (po rodzicach), miejsca z którego mam też najlepsze w życiu wspomnienia... Ona tam mieszka i tworzy, i je w swoich książkach opisuje.
Im bardziej się w nią wgryzam, tym bardziej wiem, że Nagroda Nobla naprawdę jej się należała... Nie umiem skończyć jej opowiadań, bo na razie czytam opowiadania lub powieści, które de facto są ich zbiorami, po prostu czytam je znowu...
Cieszy mnie też fakt, że to właśnie polska pisarka, o poglądach bardzo mi bliskich, została uhonorowana tą najważniejszą Nagrodą
A PiS i pisolotki mam w nosie. Kiedyś skończą w niesławie! Modlę się tylko, by jak najmniej zepsuli zanim skończą, bo że źle kiedyś skończą to pewne! Ja się nimi już przejmować nie zamierzam, bo nie mam na nich wpływu, tak jak i oni nie przejmują się mną i mi podobnymi...
Będzie, co będzie. Kiedyś się to ich Eldorado skończy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Pią 4:02, 18 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:23, 18 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Chyłka zaliczona - jeden dzień mi wystarczył... |
Ale chyba niedosyt finałowy pozostał, Marysiu?
Chciałem przejrzeć książki noblistki, ale okazało się to trudne. Większość - jak nie wszystkie - jest zablokowana na portalu chomikuj i niedostępna do pobrania. Dlatego daruję sobie Olgę Tokarczuk i po przeczytaniu "Królów przeklętych" Maurice Druona (jestem w połowie ostatniego, VII tomu) poszukam sobie jakieś ciekawej sensacji dla relaksu.
Chętnie skorzystam z polecenia interesujących autorów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:33, 18 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Olgą Tokarczuk jestem cudownie oszołomiona
Niedosyt po Chyłce został, ale na pewno zaraz będzie tom XI , więc długo nie potrwa .
Jeśli chodzi o sensację... Może Camilla Lackberg albo Jo Nesbo? Albo Tess Gerritsen, nie pamiętam czy czytałeś, ale jest nowa książka. Lub thrillery prawnicze Johna Grishama... Albo thrillery Harlana Cobena lub Deana Koontza, przy czym powieści Koontza, którego bardziej lubię, mają w sobie coś z fantastyki.
Albo po prostu - niezawodnego i niezwykle płodnego Stephena Kinga...
A z polskich kryminałów - Katarzyna Bonda...
Jest też polski autor sensacji Vincent V. Severski, ale nie czytałam żadnej jego powieści.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manko
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 9715
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 1016 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:11, 18 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Albo Tess Gerritsen, nie pamiętam czy czytałeś, ale jest nowa książka... |
Czytałem Tess Gerritsen w całości, Marysiu...
Podobnie jest z Grishamem. King jakoś mnie nie wciąga. Dlatego spróbuję zacząć od Cobena i Koontza, a potem poznać pozostałych autorów które polecasz. Polskie kryminały lubię, ale te jeszcze z milicją.
Taki osobisty "powrót do przeszłości"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:41, 18 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Właśnie, byłam przekonana, że czytałeś Tess Gerritsen , ale jest nowa powieść, teraz sprawdziłam jej tytuł - "Kształt nocy". U mnie będzie musiała długo poczekać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hreczka
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 16923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5241 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:37, 18 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
kszzzz napisał: | Olgą Tokarczuk jestem cudownie oszołomiona |
Kszuniu, w takim razie polecam, (jeżeli jeszcze nie czytałaś) - małą monografię Olgi - w artykule znanej dziennikarki,
Justyny Sucheckiej;
___ [link widoczny dla zalogowanych]
_____
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:11, 26 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam Dom dzienny, dom nocny, powieść która otrzymała Nagrodę Nike czytelników i Biegunów - książkę nagrodzoną Nagrodą Nike i Międzynarodową Nagrodą Bookera.
Jestem zachwycona jej prozą, choć jej powieściom daleko do powieści w klasycznym rozumieniu tego słowa. To raczej zbiory opowiadań, esejów, połączonych jakimś wspólnym, czasem trudnym do identyfikacji tematem i osobą narratorki. Akcji w tych powieściach jest niewiele, głównych bohaterów nie ma w ogóle, dialogów żadnych, a mimo to mnie fascynują.
Dom dzienny, dom nocny zafascynował mnie szczególnie, bo akcja toczy się w miejscu, w którym spędziłam najlepsze chwile swojego dzieciństwa i gdzie są groby osób bardzo mi bliskich - Babci, Dziadka i dwóch moich ukochanych Cioć, sióstr Taty...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Sob 18:17, 26 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:37, 27 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Dziś przeczytałam Podróż ludzi księgi, zaczęłam wczoraj wieczorem. To, podobnie jak Księgi Jakubowe, jest typowa powieść, ale jak to u Olgi Tokarczuk, nurtująca i dająca do myślenia...
To dziwnie, nie mogę się od jej twórczości oderwać, a tak sobie ostrzyłam zęby na Wojny Wikingów Bernarda Cornwella, których akcja toczy się w moim ulubionym okresie (IX wiek) w Anglii.
Już nawet wcześniej - przygotowawczo, jeszcze przed Pieśnią lodu i ognia Martina, przeczytałam Mitologię nordycką Neila Gaimana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kszzzz
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 24658
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 4382 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:20, 11 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
Oderwałam się jednak od Olgi Tokarczuk, bo nie można się nażreć deserem na jedno posiedzenie, deserem trzeba się delektować A to jest przepyszny deser
Teraz czytam Wojny Wikingów i wpadłam jak śliwka w kompot . Nie pamiętam kiedy ostatnio nie mogłam się od lektury zupełnie oderwać, ale było to naprawdę dawno temu. Czytam i czytam w każdych okolicznościach . Teraz zaczęłam tom III, a jest ich w sumie 10.
Akcja toczy się w IX wieku, na terenie dzisiejszej Anglii. Głównym bohaterem powieści jest Uthred z Bebbanburga, z urodzenia eldorman, pozbawiony dziedzictwa, którym zawładnął jego stryj po śmierci ojca, gdy miał on 9 lat. Uthred schwytany w czasie bitwy, w krócej próbował walczyć jako 9-latek, trafił do rodziny Duńczyków, którzy po zwycięstwie okupowali Norhubrię i został przez nich wychowany, i traktowany był jak członek rodziny. Kiedy jego przybrana rodzina, którą kochał bardziej niż własną, została wymordowana przez pobratymców - z zemsty, trafił do króla Wessexu - Alfreda, który jako jedyny król w historii Anglii otrzymał w przyszłości przydomek - Wielki. W tym czasie Anglia jeszcze nie istniała – zamiast Anglii były cztery królestwa: Nothumbria, Mercja, Anglia Wschodnia i Wessex, a tylko Wessexu nie opanowali Wikingowie. Później królestwa angielskie były nieustannie dręczone napadami i okupacją Wikingów, jedynie Wessex się im opierał, lecz i to królestwo Wikingowie zaczęli podbijać. Wikingom nierzadko sprzyjali Brytowie z Walii i Kornwalii, mówiący niezrozumiałym dla Anglików (Sasów) językiem.
Cała akcja powoeści toczy się wokół wojen Wikingów z Anglikami, polityki i obyczajów tamtych czasów, nieprzytomnie bezgranicznej i bezkrytycznej wiary w Boga, przygód Uthreda, a także dążeń Alfreda do utrzymania królestwa Wessexu, pokonania Wikinków i zjednoczenia Anglii...
Powieść jest bardzo krwista, pełna zwrotów akcji, opisów niezwykle pobudzających wyobraźnię oraz pozbawiona dłużyzn, a w dodatku bardzo mocno zakotwiczona w realiach tamtych czasów, wiernie trzymająca się prawdziwej historii i pełna prawdziwych postaci historycznych.
Dodatkowo bardzo wzbogaca powieść wewnętrzna walka Uthreda, który czuje się i Sasem, i Duńczykiem...
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez kszzzz dnia Śro 20:14, 11 Gru 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|